ot praca za granicą

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» NimnuL 05:54 » fox19 05:49 » bmiluch 05:37 » P@blo 05:31 » alien1 05:25 » @GUTEK@ 05:21 » pwil2 05:03 » Kosiarz 04:58 » cVas 04:42 » MARC 04:15 » Shark20 03:23 » selves 02:49 » elliot_pl 02:23 Dzisiaj przeczytano 41114 postów, wczoraj 25974 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

ot praca za granicą - legalnie , 123er 6/02/05 17:00
Mój znajomy ma małą firmę budowlaną i możliwość budowy w Niemczech kilku domków dla prywatnych osób. Jako firma może chyba zatrudionych mieć legalnie Polaków. Gdzie szukać jakiegoś info na ten temat, gdzie i co trzeba załatwić itp. Jeśli ktoś się na tym zna niech podzieli się informacjami lub linkami. THX

E7300@3,6GHz,ABIT AB9,OCZ
2GB@900,seagate320GB+80GB,
WD640GB,F3 1TB,MSI 9600GT,Audigy2ZS

Legalna praca , McTabi 6/02/05 21:09
Czy ten twój znajomy ma firme w Polsce czy w Niemczech. Bo jeśli w Polsce a uzyska pozwolenie to nie ma problema - najlepiej telefon do Arbeitsamtu w Niemczech tam mu wszystko powiedzom nota bene nie to co u nas. Jeśli jest w Niemczech to zapomnij o legalu. W takim przypadku musi wpierw wystosować wniosek o zatrudnieniu obcokrajowca, po czym Arbeitsamt szuka na to miejsce swojaka, czytaj Niemca i zazwyczaj takiego znajduje a dopiero póżniej, jesli takiego nie znajdzie może zatrudnić ciebie. Wiem bo sam chciałem pracować legalnie w Niemczech. Taki nasz żywot Polaka niby w Unii a jakoś obok...
ex ungue leonem...
firma , 123er 6/02/05 21:28
jest zarejestrowana w Polsce.
Potrzebne jest jakieś pozwolenie dla firm??
serio? to jakaś paranoia.
E7300@3,6GHz,ABIT AB9,OCZ
2GB@900,seagate320GB+80GB,
WD640GB,F3 1TB,MSI 9600GT,Audigy2ZS
Nie dziwie się , McTabi 7/02/05 09:55
twojej irytacji z tego powodu bo sam tak miałem. Swobodny przepływ usług to tylko teoria. Nie można tak po prostu wjechać do Niemiec i zacząć pracować - u nich jest tzw okres przejściowy - boją się wzrostu bezrobocia i zalewu taniej siły roboczej. Ale nie ma co załamywać rąk dzwońcie i pytajcie. Niemieckie urzędy troche inaczej funkcjonują od naszych. Ja bym zadzwonił i dowiedział się wszystkiego - informacje mają tak dobrą, że dowiesz co jest potrzebne i jak to uzyskać. Pozdrawiam i życze powodzenia. Napisz @ do mnie jek się sprawa zakończyła, jeśli możesz, bo sam jestem ciekawy.
ex ungue leonem...