Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » selves 02:49
 » Shark20 02:24
 » elliot_pl 02:23
 » Visar 01:29
 » MARC 01:19
 » bmiluch 01:13
 » Holyboy 01:09
 » Lukas12p 01:00
 » luckyluc 00:51
 » mo2 00:40
 » Chrisu 00:35
 » NWN 00:30
 » fenir 00:29
 » g5mark 00:20
 » DJopek 00:14
 » CiAsTeK 00:05
 » Zibi 00:04
 » Qjanusz 23:56
 » piszczyk 23:50
 » ReeX 23:35

 Dzisiaj przeczytano
 41147 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[ot] post ktory zasmieca board ;) , malcolm_x 6/02/05 01:33
musze sie komus wygadac a ze pozna pora...padlo na was drodzy boardowicze :)...a wiec...jest tak sprawa.....eeeeee...yyy...zakochałem się....pierszwszy raz tak naprawde, na serio....to nie jest zadne zauroczenie, jestem tego całkowicie pewien ale (jak zwykle jest jakies ale :() Ona nic do mnie nie czuje i nic nie jest wstanie to zmienic :(...dzis sie o tym przekonalem ;-((....hmm moze macie jaksi sposób na odkochanie się ? jesli tylko znacie cos sprawdzonego, nie krępujcie się...mówcie!...z góry dzięki za przczytanie mojej krótkiej wypowiedzi

pozdrawiam malcolm_x

p.s. alkohol nie pomaga, wręcz pogarsza sytuacje :(

p.p.s. jesli macie zamiar śmiać się ze mnie...nie krępucje się...wole żebyście to wy się śmiali ze mnie niż żeby ludzie z forum na bravo.pl próbowali mnie pocieszać :-)....

  1. hmmmmmmmmmmmmm , kubazzz 6/02/05 01:38
    http://twojepc.pl/boardPytanie87898.htm

    SM-S908

    1. hmm... , malcolm_x 6/02/05 01:43
      w sumie to nie spodziewalem sie takiej odpowiedzi jak: "było" czy "archiwum" :)

      1. ale , kubazzz 6/02/05 01:45
        to nei do konca taka odpowiedz.
        moze tam znajdziesz po prostu jakies otrzezwienie o ktore prosisz:D

        SM-S908

  2. kurde , Auror 6/02/05 01:44
    to kiepska sytuacja :-(

    ja też mam nieciekawą (dziewczyna też coś do mnie czuje, ale ma faceta już :-))), ale twoja wydaje się beznadziejna jeżeli jesteś pewien że jej się nie podobasz.

    Jedyne co Ci mogę powiedzieć, to że usłyszałem wczoraj taką prawdę życiową że to faceci wybierają sobie kobiety a nie odwrotnie - jakby Ci bardzo zależało i byś za nią chodził i się starał to może z czasem jej nastawienie by się zmieniło .... ale szczerze mówiąc ja nie do końca w to wierzę.

    Odkochać nie można się od tak :-( podłe uczucie nie? jak ty do niej to czujesz a ona nie :-(

    Jakieś piwko/impreza w gronie bliskich znajomych powinno/-a pomóc.

    znowu k*rwa nie mogę zasnąć ;-(

    ps. i nie pij do lustra :-)

    portnicki.com
    +++++++++++++
    portnicki@gmail.com

    1. hmm...nie podobam to chyba za dużo powiedziane ;) , malcolm_x 6/02/05 01:57
      tzn. Ona kiedyś czuła coś do mnie tylko że ja wtedy byłem ślepy...(albo chciałem taki być)....a teraz się zmieniło i ona nie chce niczego więcej jak przyjaźń.........;-(((

      masz racje Auror odkochać się nie będzie łatwo i prawdopodonie nie ma na to sposobu ...niestety ;(........szczególnie że myśle o niej przynajmniej raz na minute...

      1. nooooo , Auror 6/02/05 02:13
        to głowa do góry. Jeżeli ona kiedyś coś do Ciebie czuła, a teraz mówi że chce tylko przyjaźni ..... to będzie o wiele łatwiej ;-))

        Całkiem serio mówię - uważam że da się "wychodzić" taki związek :-) to o czym pisze pitero, czyli rozwiązanie numer dwa:

        "2) chodzic, starac sie, wymyslac (ale tak z wyczuciem, niby na spokojnie) az zmieknie - to dziala na 90% ale czasem wymaga czasu i mase energii..."

        jeszcze pytanie czy ona już kogoś nie ma? Łatwiej będzie jak jest sama ;-)

        Jeszcze co do myślenia o niej raz na minutę - znam ten ból .... tylko ja z moją już regularnie się spotykam :-) jestem na bardziej zaawanoswanym poziomie ;-)

        Ja od wielu koleżanek + siostry dostałem taką radę:

        Zalecaj się do dziewczyny przez tydzień, może dwa. Pokaż jej swoje duuże zainteresowanie. Potem nagle daj sobie spokój. Tzn. po tych zalotach zacznij traktować ją jak powietrze, nawet czasami zapomnij powiedzieć "cześć" czy coś takiego. Panny (ku mojemu wielkiemu zdziwieniu) straaaaaasznie lecą na kolesi, którzy je najbardziej olewają. Sprawdzone w praktyce, WIELOKROTNIE. Nie zawsze to działa, ale w 90% przypadków.

        I dodatkowo pamiętaj: nie istnieje prawidzwa przyjaźć między kobietą a mężczyzną. Zakumplujcie się - będzie coraz bliżej, coraz bliżej .... :-) No nie ma siły żeby do czegoś nie doszło.

        Poza tym dobrym patentem na odciągnięcie myśli od dziewczyny jest zająć się czymś i nie siedzieć w domu i myśleć o niej (to cię zabije ;-)). Jakiś sport, wyjścia wieczorkiem gdzieś ze znajomymi, dobry film, nowa gierka, książka. Trzeba coś robić. Najgorzej jest siedzieć w domu i bić się z myślami.

        to tyle ode mnie

        portnicki.com
        +++++++++++++
        portnicki@gmail.com

        1. sam wiem , pitero 6/02/05 02:27
          ze jak mi nie zalezy specjalnie, i sam pozostaję na etapie przyjacielskim... to predzej czy pozniej sie zakochują... tak juz jest, ze z takiego kumplowania-przyjażnienia to najtrwalsze "zakochania" sie wykluwaja.... taka natura kobiety... ale, ale nic na siłe, ...to musi wygladac ze sie samo zrobilo... ;)

          i7-13700kf_asus.prime.z790
          RTX.4070ti_lexar.nm790_710_620
          32gb.patriot.7200.cl30_msi.mag.850w

        2. nie ma nikogo... , malcolm_x 6/02/05 02:30
          ale chce mieć...tzn ma już takiego jednego na oku (wiem to z dobrego źródła:()...i znowu problem...nic prościej....droga zamiast robic sie coraz prostsza robi sie coraz bardziej kręta i wyboista ;(

        3. dokaldnie:)) , masza 6/02/05 11:01
          dopiero gdy je zacyznami "olewać" to one zaczynają cos do nas czuc:))
          dziwne ale prawdziwe, tez sie juz kilka razy o tym przekonałem...
          świat sie poodwracał do góry nogami:))
          Ale szczerze owiac nie chcialbym takeij laski :)

          BTW tez mialem taki problem i to nie jeden:)) niesttey nic z tego nie wyszlo :))
          ale glowa do góry :))

          Pozdrowionka !!!

  3. hmmm , gorky 6/02/05 01:47
    piwo z kumplami nie pomoze ale nie pogorszy sytuacji.
    oto co mysle...

    popatrz na oto z tej strony: chyba lepiej sie zakochac niz byc porzuconym :)

    1. po kazdej milej imprezce z kolegami... , malcolm_x 6/02/05 01:52
      przychodzi moment kiedy się trzeżwieje...i właśnie wtedy jest najgorzej ;(...

      1. no wiem wiem , gorky 6/02/05 01:57
        tak powiedzialem tylko

  4. sa dwa rozwiazania... , pitero 6/02/05 01:59
    1) sprobowac przerzucic uczucie na kogos innego, czyli zakochac sie w kims innym...

    2) chodzic, starac sie, wymyslac (ale tak z wyczuciem, niby na spokojnie) az zmieknie - to dziala na 90% ale czasem wymaga czasu i mase energii...

    a poza tym zajmowac sie tysiacem innych rzeczy, zeby uspokoic hormony...

    i7-13700kf_asus.prime.z790
    RTX.4070ti_lexar.nm790_710_620
    32gb.patriot.7200.cl30_msi.mag.850w

    1. hmm... , malcolm_x 6/02/05 02:15
      za 3 miesiące matura, wiec nauka byłaby bardzo dobrym pomyslem na zajecie czasu, żeby nie myśleć cały czas o Niej :)

      1. troche ciezko :)) , masza 6/02/05 11:06
        ze akurat to sie stalo w czasie kridy masz maturę :)
        zajmij sie maturą lepiej :))
        Co by Ci tu doradzic :) Wydaje mi sie ze odpowiedz Aurora jest wyczerpująca :)
        Pokaż jej że Ci zalezy na niej...ale nie do przesady...z u miarem, nie nachodz jej codziennie,i nie narzucaj sie z umiarem po porstu:)... wiele razy popelnilem ten blad i niestety na dobre to nie wyszlo...
        Ale jeszcze mam sporo czasu na to :))

        Pozdrowionka !!!

  5. ide spać... , malcolm_x 6/02/05 03:05
    mać już dość wszystkiego....mam nadzieje ze świt przyniesie mi ukojenie którego teraz tak potrzebuej :(.

    pozdrawiam malcolm_x

  6. Słyszałem ze sprawdzoną metodą jest : robienie wszystkiego na odwrót niz kaze ci , trol 6/02/05 06:13
    osoba w której sie bujasz.

    Ale po co chcesz sie odbujac ? Ja juz nie moge od 4 lat i sie boje ze mi sie cos zepsuło... :/

  7. No jej nastawienie... , tecep 6/02/05 09:33
    jak niektorzy tutaj mowia raczej sie nie zmieni(znam z wlasnego doswiadczenia). Tez mialem podobna sytuacje i powiem Ci ze po roku przeszlo;)Byla to troche dziwna sytuacja bo to przyjaciolka byla.Musisz kogos innego znalezc, moze nie kogos w kim sie zakochasz, ale kogos w kim sie zauroczysz(chociazby) i powinno przejsc:)

    taaaaaaaaa.....

  8. mi na około mówili "czas... czas..." , Arlathan 6/02/05 10:27
    fakt, minał już prawie rok i no mogę stwierdzić, że się udało...

    Inna sprawa to dystans i jak powiedział mój przedmówca, robić na przekór.. Albo zerwać kontakt, bo po co...

    -
    I Rock. Fact.

    1. dokladnie:) , masza 6/02/05 11:08
      przeciwne bieguny sie przyciągają :))

      Pozdrowionka !!!

    2. nie moge zerwac z nia kontaktu , malcolm_x 6/02/05 11:50
      bo widze ja przynajmniej przez 6 h/dzien....chodzimy razem do klasy :/

      1. no to troche trudno będzie... , Arlathan 6/02/05 18:29
        nie powiem Ci abyś zmienił szkołę :P ale jak przynajmniej będziesz starał się na nią nie zwracać uwagi to wyjdzie z czasem..

        -
        I Rock. Fact.

      2. mówie Ci , Auror 6/02/05 18:32
        zacznij ją olewać trochę ... jak nie będzie skutku przez najbliższe 2-3 tygodnie, może miesiąc to się zmieni strategię :-)

        portnicki.com
        +++++++++++++
        portnicki@gmail.com

  9. idź do Ferdka Kiepskiego , masza 6/02/05 10:56
    on za "małą" odpłatą Cie poieszy :)))

    (kto oglądał to wie o co chodzi:))

    Pozdrowionka !!!

  10. ech... , RaPToRR 6/02/05 11:47
    Próbuje się odbujać już 3miesiące... ja to mam przewalone... Kocham ją za to że jest... nienawidze za to co robi :(((
    Zerwać kontakt... jedyne wyjście... ciężko jak jesteśmy w tej samej klasie... a ona "chce" przyjaźni. masakra...

    http://www.krzysztofwasko.pl

  11. ehh... , borg18 6/02/05 11:49
    ja własnie sie z moją.....:( i teraz cierpie całe dnie i noce juz mija miesiąc a ja ciągle o niej mysle - takie zycie

    https://programy.net.pl - duża dawka
    programów ;)

  12. jesli chodzisz z nia , kubazzz 6/02/05 12:25
    do klasy to po prostu cierpliwie nie podsycaj swojego uczucia.
    przejdzie ci.

    SM-S908

    1. Hmm... , DJopek 6/02/05 18:04
      Oj łatwo się mówi, popatrz jak Tobie zawróciła w głowie francuska prezenterka ;-) hie hie :-)

      1. ciiii , kubazzz 6/02/05 18:25
        to nie powinno chyba byc jawne:P

        SM-S908

  13. Ojej. , Agnes 6/02/05 16:47
    Nie wiem, co poradzić, naprawdę.
    Trzymaj się.

    Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
    Fizyk, a to jego Meta...

  14. będę oryginalny, przejdzie samo, kiedyś tam na pewno , brygi 6/02/05 16:53
    Mnie przyjaciólka olała totalnie, zaczeliśmy mniej ze sobą rozmawiać, wyjechała za granice, teraz się nie odzywa wcale
    A ja biedny zakochany, już dwa lata będzie, ale co tam, jestem twardziel i też się nie odzywam, olewam ją, czekam tylko aż przejdzie

  15. dzięki wszystkim za odpowiedzi/rady , malcolm_x 6/02/05 22:35
    z cześci pewnie skorzystam....jak cos wyjdzie z tego na pewno dam tutaj znać o tym :-)....jesli nie to spodziewajcie się kolejnego posta tego typu ;).

    pozdrawiam malcolm_x

  16. huehuehue , Ranx 7/02/05 08:26
    az milo czytac jakie to twardziele na boardzie siedza:)
    zeby nie bylo nie smieje sie z malcolma_x :) tak po prostu.
    miejscami panowie jestescie weselsi niz kobiety:)))
    a rada jest prosta - znajdzie sie odpowiednia baba i nie bedzie problemow (znaczy takich nie - beda inne hehe - przyp.aut.). a tymczasem trzeba powalczyc (glownie uzyc metod proponowanych min przez siostre kogos tam wyzej - oczywiscie z glowa) by miec poczucie zrobienia "wszystkiego" lub prawie i jak nic z tego to szukac dalej. placz i zgrzytanie zebow to prosta droga do chorob dziasel i przyzebia jak i do stania sie "wesolym" mazgajem. czego wam i sobie nie zycze.
    w koncu tego kwiatu jest pol swiatu a w wieku 18+ to ..... :D

    o roztramtajdany charkopryszczańcu...

  17. nie przejmuje sie kobietami, , wukillah 7/02/05 11:17
    rozkochuje, kilka miesiecy "zwiazku" i rzucam. wypatruje
    nastepna,nastepna,... zyc,nie umierac.wazne,by dobrze sie
    bawic.

    just d'oh it!

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL