SM-S908

...ma ktoś Aspirynę?!

1. Tylko teraz kwestia, , pirat 13/12/05 18:58
   jak koleś ze sklepu do tego podejdzie, bo nie chciałbym czekać 21 dni roboczych na naprawę serwisową. Najlepiej chciałbym dostać albo nową klawę, albo kasę spowrotem. A znając życie z tym jest raczej ciężko.
   
   Co do sterowników, to nei dostałem żadnych, a na stronie logitecha żadnych sterów do tej klawy też nie ma.

   odczepta się od mojego podpisu ;)

   1. ...jeśli niema sterów... , int 13/12/05 19:01
      ...to to musi być wina sprzętu bo nie wyobrażam sobie, żeby takie braki były celowe...a co do serwisu to ja wymusiłbym sprawdzenie tego na miejcu...albo klawiaturę zastępczą...

      ...ma ktoś Aspirynę?!

   2. mow, ze nie uzywałeś jej , Quest 13/12/05 19:08
      to od razu od Ciebie ja wezmą, jak powiesz, ze sie zepsula to idzie na gwarancje.
      1. ...a skąd ma wiedzieć... , int 13/12/05 19:09
         ...że się zepsułą skoro jej nie używał?

         ...ma ktoś Aspirynę?!

      2. czyli jka - powiedzieć normalnie że się rozmyśliłem? , pirat 13/12/05 19:09
         123

         odczepta się od mojego podpisu ;)

         1. to dziala , macol 13/12/05 19:16
            tylko przy sprzedarzy wysylkowej. Jak kupiles w sklepie i dostales do rak wlasnych to, z tego co mi wiadomo, nie masz takiego prawa.
            Sprobuj jeszcze odinstalowac sterowniki od klawiatury (chodzi mi o domyslny systemowy) i dac windzie jeszcze ram mozliwosc wykrycia klawiatury.

            ja chce 100% jasne tpc

Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach

1. jush sprawdzałem na 2 innych kompach - to samo , pirat 13/12/05 19:13
   i nie ważne czy na usb, czy ps2

   odczepta się od mojego podpisu ;)

2. i właśnie , pirat 13/12/05 19:13
   nie chcę aby ona poszła do serwisu, chcę sprawę załatwić na miejscu, tylko nie bardzo jestem pewien, czego mogę się stanowczo dopominąć od sprzedawcy

   odczepta się od mojego podpisu ;)

   1. ...wygląda mi to na wadę fabryczną... , int 13/12/05 19:16
      ...więc nie kwalifikuje się do serwisu tylko do wymiany...i tego musisz się domagać...

      ...ma ktoś Aspirynę?!

   2. nie ma problemu z wymianą , pitero 14/12/05 10:08
      kiedys kupilem w zwykłym sklepie klawe gdzie czesc klawiszy zbyt ciezko chodzila, wymienili mi na inny egzemplarz od reki.

      i7-13700kf_asus.prime.z790
      RTX.4070ti_lexar.nm790_710_620
      32gb.patriot.7200.cl30_msi.mag.850w

odczepta się od mojego podpisu ;)

vaio fz11l

"Człowiek się starzeje bo się
nie bawi" B&W
gg40609

Dyslektyka błąd nie pyka...
RTS wszechczasów:
Supreme Commander

How fortunate the man with none ...

1. i cytat, tylko pamiętaj że to prokonsumencka interpretacja , Iza WGK 14/12/05 00:11
   Czy sprzedawca musi wymienić wadliwy produkt?
   
   Mamy prawo domagać się od sprzedawcy nieodpłatnej naprawy towaru albo wymiany. Wybór należy do nas, nie do sprzedawcy. Dopóki jest możliwa wymiana albo naprawa, nie możemy żądać zwrotu pieniędzy za wadliwy towar. Jeżeli wymiana nie jest możliwa, pozostaje nam naprawa. Zgłoszone przez nas żądanie stanowi zobowiązanie dla sprzedawcy. Nie może on zatem sam zadecydować, że zamiast wymiany towaru na nowy naprawi go bez naszej zgody. Sprzedawca nie będzie musiał wymieniać towaru na nowy tylko wtedy, gdy nie jest to możliwe albo wymaga nadmiernych kosztów i sprzedawca to udowodni.
   
   Zwrotu pieniędzy możemy domagać się tylko wtedy, gdy niezgodność towaru z umową jest istotna i wystąpi choć jedna z następujących sytuacji:
   
   • sprzedawca nie jest w stanie doprowadzić towaru do stanu zgodnego z umową poprzez wymianę ani naprawę, bowiem jest to niemożliwe lub wymaga nadmiernych kosztów;
   
   • naprawa albo wymiana nie została wykonana przez sprzedawcę w odpowiednim czasie;
   
   • naprawa albo wymiana naraża kupującego na znaczne niedogodności.
   
   Oznacza to, że zwrotu pieniędzy od razu, bez żądania najpierw wymiany albo naprawy, możemy domagać się tylko w przypadku, gdy wymiana albo naprawa narażałyby nas na znaczne niedogodności. Gdy niezgodność towaru z umową nie jest istotna, możemy jedynie żądać obniżenia ceny.
   
   Tak brzmią przepisy i nie ukrywamy, że nie są wystarczająco precyzyjne. Pozostawiają zbyt szerokie pole do dowolnej interpretacji, np. co oznacza odpowiedni czas? Uważamy, że niczym nieuzasadniona, przedłużająca się naprawa jest dla konsumenta uciążliwa, a odpowiedni czas naprawdę oznacza – jeżeli jest to możliwe – sięgnięcie na półkę i wymianę towaru na taki sam, ale sprawny i bez wad.

   How fortunate the man with none ...

   1. wielkie dzięki za info , pirat 14/12/05 10:48
      idę, zobaczymy co będzie ;)

      odczepta się od mojego podpisu ;)