TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
[OT] Książeczka sanepidowska.... kilka pytań , Sith 26/10/05 17:56 Ostatnio stwierdziłem, że chyba czas zacząć zarabiać...;-) cały listopad mam wolny (praktyka zawodowa), więc pomyślałem, że dobrym pomysłem byłoby znaleźć coś na ten okres i w czasie wolnym od nauki dorobić sobie troszke by później pieniążki przeznaczyć na dalszą naukę (w planach mam kursy przygotowywujące do matury z matmy na UŚ). Jako że jedyne miejsca gdzie przyjąć mnie mogą to supermarkety (do wyładunków itp.) to potrzebuje sobie wyrobić książeczkę sanepidowską... I teraz problem następujący - gdzie sie udać by wyrobić taką książeczkę sanepidowską? Co jest potrzebne? Ile trwa wyrobienie? I najważniejsze... ile kosztuje wyrobienie...?
Może ktoś z Was starał sie już o taką mini-pracę - gdzie takowej można szukać? Gdzie Wy zarabialiście na początku? Ja udałem sie do Urzędu Pracy w Dąbrowie Górniczej oraz Sosnowcu, jedyne co znalazłem to propozycje właśnie supermarketów gdzie stawka za godzine to jest około 3.5zł - to dużo czy mało?
pozdr:)- Trochę mało 3,50zł/h , segsag 26/10/05 18:19
Po pierwsze to na Twoim miejscu próbował bym jako barman/kelner. Teraz dużo mordowni otwierają. A to pizza, a to inne burgery...
A jeśli chodzi o książeczkę to udajesz się do jakiejś przychodni np. do "swojego" lekarza i on Ci powie gdzie masz iść. U mnie w Lublinie nazywa się to np. Instytut Medycyny Pracy. A badania do pośredniego kontaktu z żywnością (czyli takie co Ciebie interesują) to: prześwietlenie klatki i wymaz, którego proces trwa chyba kilka dni. Jak będziesz chciał zrobić do bezpośredniego kontaktu z żywnością to musisz jeszcze dorobić badanie krwi.
Ja za całość zapłaciłem ok 25-30 zł i dostałem na trzy lata. ...::: poznasz głupiego
po czynach jego :::... - malo, ale w lublinie 4zl dostaje sie za prace za barem na czarno , dawidy 27/10/05 13:12
jakbys od tego jeszcze podatek odjal, to tez niewiele by zostalo..
takie realia..
A koledze Sithowi rowniez polecam szukac roboty raczej gdzies za barem, lzejsze to chyba i przyjemniejsze niz zasuwanie w hipermarkecie.102594
- hmm , Sociu 26/10/05 19:24
po ksiazeczke w moim miescie idzie sie do sanepidu poprostu, koszt 50zł. Jesli chodzi o prace w supermarkecie to np w kauflandach nie wymagaja ksiazeczki, jesli zatrudniasz sie przzez agencje to raczej potrzebna. Stawka 3,50 na reke to norma w tym przypadku, ale zalezy wszystko od agencji merchadinsingowej. - hmm , kubazzz 26/10/05 19:52
3.50 to imo malo w ogole [w zasadzie to raczej tragedia, ale wiemy jak jest].
za 5zl/h mozna pewno znalezc prace a to juz istotna roznica.SM-S908 - hmm , Dygnitarz/Wiche 26/10/05 21:20
szczerze mówiąc 4 złote na godzinę zarabiałem na roznoszeniu ulotek kilka lat temu, także te 3,5zł... Powiem tak: zapłacisz za komórkę, net, odpalisz conieco rodzicom i wegetujesz do "pierwszego". No chyba, że to ma być praca na 1 miesiąc."Dziękuję niebu, że we wszystkich
swoich instynktach pozostałem Polakiem."
Friedrich Nietzsche - 3,5 złotego to faktyczne b. mało , Chicken81 27/10/05 14:39
poza tym dlaczego tak słabo się oceniasz, wiem jakie są realia ale może warto spróbować uderzyć nieco wyżej, nie mówię od razu że za biurko, ale może coś lżejszego niż targanie wózka z paletą czegośtam, pracowałem tak kiedyś i nie wspominam tego mile. Jak masz auto to może do pizzeri , albo prawo jazdy samo to może gdzieś w charakterze kuriera spróbuj. Sam nie wiem..."Tylko dwie rzeczy są nieskończone -
wszechświat i ludzka głupota...." -
A.Einstein |
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|