Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » @GUTEK@ 05:30
 » alien1 05:16
 » ini1 05:14
 » PiotrexP 04:11
 » Shark20 03:09
 » cVas 03:07
 » Zibi 02:45
 » selves 02:14
 » Pinokio.p 02:03
 » Banan 01:42
 » piszczyk 01:33

 Dzisiaj przeczytano
 41103 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[OT] Co sądzicie o empatii? , Agnes 27/08/04 13:00
definicja: Empatia, różnie definiowana zdolność do wnikania, odczuwania i pełnego zrozumienia przeżyć danego człowieka, jego uczuć oraz zakomunikowania mu o tym (słownie i pozawerbalnie), także wtedy, gdy on sam nie jest ich w pełni świadomy.

_________________________________________


Czy empatia jest czymś korzystnym? Czy wrażliwość na innych, odczuwanie przeżyć drugiego człowieka nie jest zbyt obciążające? Czy ludzie nie wykorzystują empaty, by obarczyć go swoimi troskami? A może to sam empata obarcza się kłopotami innych?

Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
Fizyk, a to jego Meta...

  1. mysle ze , ViS 27/08/04 13:38
    to ostatnie: empata obarcza sie klopotami innych
    mam nawet przyklad. pewna znajoma ma rodzine,w ktorej ogolnie mowiac wiekszosc leje na wszystko. ona musi zrobic obiad, nakarmic siostry, ubrac siostry itd. matka oczywiscie tez cos tam pomaga ale generalnie na jej barkach jest dom. ta wlasnie znajoma podchodzi do wszystkiego bardzo wyrozumiale, nie zbuntuje sie, a jeszcze potrafi zdobyc sie na wspolczucie dla reszty rodziny, co jest imho nierozsadne
    empata moze byc wykorzystywany wlasnie w ten sposob

    Najwiekszy empata? Hamlet :)
    to sie nazywa profesjonalnie: osoba z ponad przecietna umiejetnoscia postrzegania problemow socjologiczno-spolecznych ;)

    I will not buy this record - it is
    scratched.

    1. i jeszcze , ViS 27/08/04 13:40
      wydaje mi sie ze empatia graniczy z naiwnoscia, ale z drugiej strony z dobrym sercem. wiec trudno komus wytlumaczyc - "sluchaj, pozbadz sie dobrego serca bo cie wykorzystuja"

      I will not buy this record - it is
      scratched.

  2. Jak zwykle należy szukać złotego środka. , McSet 27/08/04 14:10
    W dzisiejszych czasach ludzie chorzy na aleksytymię (zwaną również debilizmem uczuciowym, o ile pamiętam) są bardzo pożądani w wielu dziedzinach życia - oczywiście głównie w pracy. Mówi się, że osoby, cierpiące na tę chorobę, są bardziej inteligentne i wydajniej pracują - jednym słowem są jak wysokiej klasy maszyna, z którą można jeszcze sobie pogadać. Ale gdy przychodzi do odczuwania, bądź wyrażania uczuć, okazuje się, że człowiek taki nie jest w stanie odróżnić uczucia głodu od smutku po stracie kogoś bliskiego - uczucia dla nich po prostu nie istnieją. Dla mnie jest to czysta patologia - tak samo jak nadmierna empatia. Każda skrajność jest zła. Ale wydaje mi się, że to właśnie empatia w jakimś stopniu sprawia, że jesteśmy ludźmi.

    --
    what's goin' on fails to concern me

  3. Eee... a jak tak z ciekawości... , JE Jacaw 27/08/04 14:13
    ...czemu Cię to męczy ?
    A co do pytania, to mi wydaje się, że nic w nadmiarze nie jest dobre, czyli zależy w jakim zakresie będzie się empatą. Przykładowo, w pracy miałem znajomego, który był szalenie miły, uprzejmy itd. niby cechy fajne, ale on był tak "szalenie", że wszystkich tym zachowaniem wkurzał.

    Socjalizm to ustrój, który
    bohatersko walczy z problemami
    nieznanymi w innych ustrojach

    1. Nie , Agnes 27/08/04 21:49
      skąd pomysł, że mnie to męczy?
      Odpowiedniejszym słowem byłoby : interesuje.

      Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
      Fizyk, a to jego Meta...

  4. a jakże korzystne , GULIwer 29/08/04 14:22
    w biznesie mozesz wyczuć intencje przeciwnej strony w życiu tez się przydaje pod warunkiem że nie ujawnisz że więcej odczuwasz niż otaczajacy ciebie ludzie bo wtedy tracisz przewage :)
    A co do obciażania prze innych albo przez samego siebie problemami innych. Przecież to nie jest czytanie w myślach można wyczuć że ktoś ma problemy, jakie tego możesz dowiedzieć się po rozmowie a to czy chce się temu komuś pomóc decyduja inne czynniki. Zbytnie rozdrobnienie źle wpływa na efektywność, duzo się robi a wyniki są mizerne. Ogólnie nieźle porabane to jest :) A co do "A może to sam empata obarcza się kłopotami innych?" to jak to sierż. Stasiak mówił trzeba mieć albo twardą dupe i miękkie serce albo na odwrót.

    I'm only noise on wires

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL