1. będzie , Master/Pentium 24/08/04 09:57
   systemy plików nie mają tutaj znaczenia

   Nie ma tego złego , co by się w gorsze
   obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
   włącz komputer :-)

   1. dzieki :) , trol 24/08/04 10:02
      123

Dumny nosiciel moherowego beretu!
Me gustan tomar mis copas
Żubrówka es lo mejor!

1. no chyba nie całkiem jest jak mówisz , Master/Pentium 24/08/04 09:57
   gdyby cześć systemu plików siedziała w rejestrze to byłyby problemy z odczytaniem pod inną instancją Windows. Co do utrudniania odczytu/zapisu i innych takich to prawda.

   Nie ma tego złego , co by się w gorsze
   obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
   włącz komputer :-)

   1. jest dokładnie tak jak mówię! , j23 24/08/04 10:20
      Te informacje mam z dokumentacji do jajka nt NTFS. Nie wiem co dokładnie jest w rejestrze windy, ale gdyby był tam np. dziennik systemu plików, znakomicie utrudniałoby to operacje pod innymi systemami, natomiast podpięcie pod inną Windę zawsze zaczyna się od przeskanowania logicznego partycji więc z utworzeniem nowego dziennika nie byłoby problemów w nowej Windzie.

      Dumny nosiciel moherowego beretu!
      Me gustan tomar mis copas
      Żubrówka es lo mejor!

      1. oki, możesz rzucić jakimś linkiem , Master/Pentium 24/08/04 11:14
         nie chce mi się zakładać googli ;)

         Nie ma tego złego , co by się w gorsze
         obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
         włącz komputer :-)

      2. chyba masz racje , masza 24/08/04 11:38
         kiedys nagralem sobie film na partycji NTFS , i pod windowsem wszytsko ladnie pieknie dzialalo, bylo widoczne.
         Gdy odpalilem jakiegokolwiek linuksa, (obojetnie co np. knoppix), to tych plikow na tej partycji wogole nie widzial, tak jakby ich nie bylo...
         Mozliwe ze informacje o nich, sa jeszcze gdzies indziej ukrywane.
         Ale dodam, ze po przeinstalowaniu innej wersji windowsa (zmiana z PL na ENG), wersja eng tez widzi normalnie te pliki...natomiast linuks nie widzi ich do dzisiaj, i nie ma znaczenia, czy uzywam Captive, czy zwyklego sterownika z jajka, i ten i ten nie widzi tych plikow. Sprawdzalem czy nie sa czasami ukryte, archwilane, czy cos w tym stylu...nie są...
         Do dzisiaj nie mam pojecia dlaczego linuks tych plików nie widzi, a winda widzi.

         Pozdrowionka !!!

         1. to nie to - chodzi o polskie znaki w nazwach , Master/Pentium 25/08/04 18:04
            a knopix i inne montują domyśli UDF8 lub amerykański. Trzeba recznie zmienić fstab aby montował z właściwą stroną kodową i jest OK. Tak więc problemik znany ale tym razem po stronie linux'a.

            Nie ma tego złego , co by się w gorsze
            obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
            włącz komputer :-)

   2. j23 ma rację, , fiber 24/08/04 10:30
      a tu na boadzie też czytałem o rozwalonych partycjach ntfs, bo ktoś przenosił dane na ntfs dysku z jednego kompa do drugiego.
      pzdr.

      Analiza uryny może wykazać chorobę
      jednostki, analiza urny chorobę
      społeczeństwa

      1. mi się to jeszcze nie zdarzyło , Master/Pentium 24/08/04 11:14
         a w serwisie dyski czesto zmieniają komputer :)

         Nie ma tego złego , co by się w gorsze
         obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
         włącz komputer :-)

Nie ma tego złego , co by się w gorsze
obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
włącz komputer :-)

1. nie ma , masza 24/08/04 11:43
   przynajmniej gdzies na forum linuksowym mi tak powiedziano.
   Zrezta przy probie odpalenie tego pelnego zapisu NTFS, wyskakuje komunikat podczas montowania, ze nie mozna zapisywac...
   jest to dziwne...bo tez gdzies czytalem o tym pelnym zapisie ze jest on w jajach 2.6.x
   Ale okazuje sie, ze chyba jednak go nie ma...
   mozna tylko chyba dogrywac, ale nie mozna nadpisywac, czy coś...wiem ze sa jakies ograniczenia...
   zobaczcie na linuxweb na forum tam wiarka o tym pisala.
   
   pozostaje captive...ale on tez tak raz dziala, raz nie dziala...czesto zdarza sie, ze niby zapisal, ale nie zapisał..;))) tzn. po restarcie plikow nie ma, znikaja..., nie zawsze sie tak dzieje, ale trza na to uwarzać.. (mi tak sie dzialo na slackware 10 i jaju 2.6.7, moze tu tkwi problem..)

   Pozdrowionka !!!

   1. uhmhmhmhm , masza 24/08/04 11:44
      uważać ;)))

      Pozdrowionka !!!

2. nie ma , gorky 24/08/04 23:53
   i raczej dlugo jeszcze nie bedzie - wlasnie ze wzgledu na wyjatkowe zagmatwanie NTFSa i niechec MalegoMiekkiego do ujawnienia czegokolwiek n/t tego systemu plikow.
   
   Jedynym w pekni obslugiwanym przez oba systemy systemem plikow (ale fajnie to brzmi :) ) jest FAT. Pozostaje ci podzielenie tej partycji np. na pol :-)