TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
100% zajętości procka, wiem że to wirus, ale w żaden znany mi sposób , Tomuś 19/08/04 21:42 nie potrafię sobie z tym poradzić. Podejrzany jest oczywiście plik svchost.exe Wirus nie wiem jaki, bo mnóstwo ich się w sieci namnożyło. Skaner on line mks-a i Nav nic nie pokazują, a system jak stał tak stoi. Udało mi się zainstalować łątki krytyczne i sp1, ale rozumiem że dopóki nie pozbędę się tego świństwa to skucha. Ale nie mam już sił i ... pomysłów. Proszę o pomoc i pozdrawiam. Aha ... Win XP oczywiście.- Odpal , Ament 19/08/04 22:13
w awaryjnym i przelec Spyem albo tym nowym Ad-Aware... I
-AMENT-
I - sie robi ... ale nie obiecuję sobie zbyt wiele. , Tomuś 19/08/04 22:29
Problem w tym że każda czynność zamiast 20 sekund zajmuje ... 20 minut. Wykończę się :) - a nie masz przypadkiem zainstalowanej ... , PaszkfiL 19/08/04 22:50
... kazy z taki dodatkiem p2p networking ? nie wiem co to i za co odpowiada ale kilka razy u kupli zdażyło się że było 100% zajętości procka dopóki się tego badziewia nie zainstalowało :|o([-_-])o ..::Love::BaSS::.. - kumplowi sie tak zrobilo , Bach 20/08/04 01:58
nie ma podpietego kompa do netu (wiec odpadaja syfy z niego). pobylo tak przez 2 dni i przeszlo. samo!!!...Bach...
"Lepiej grzeszyć i żalowac, niż
żalowac ze sie nie grzeszylo!" - Z natury jestem spokojnym człowiekiem, ale ten problem powoduje że , Tomuś 20/08/04 08:16
zaczynam już warczeć ... :) Wszystkie dotychczasowe zabiegi i Wasze propozycje nie pomagają. Ktoś ma jeszcze pomysła ? Miłego dnia ... tym co nie mają takich problemów :)- Czy masz może , Pinokio 20/08/04 19:28
nortonowskiego antyvira 2003?
- wyrzuciłem już wszystko z tego komputera, pozbyłem się nav-a , Tomuś 20/08/04 20:51
i wielu śmieci. Żadne skanery online, ad-aware, antywirusy nie pokazują aby coś było nie tak. A procek jak zajęty w 100% tak zajęty. Wolałbym unikać formatowania ale już mi cierpliwości brakuje o pomysłach nie wspominając ..... :(- będę upierdliwy , Pinokio 20/08/04 21:59
i wrócę do nava .. a próbowałeś z WYłączoną ochroną?
- no dobra, kończymy temat ... rozwiązanie jest następujące: , Tomuś 20/08/04 23:42
Zrobiłem 2 rzeczy, niestety przez głupotę obydwie naraz więc nie wiem co pomogło. Po pierwsze zresetowałem bios na ustawienia defaultowe. Po drugie ... tu nie śmiejcie się ... komputer dokładnie oczyściłem z kurzu. Był tak zasyfiony że tragedia. Gruba warstwa kurzu na płycie i pamięciach. Z praktyki wiem że komputer potrafi dziwnie się w takich "brudnych" przypadkach. Jedno jest pewne, jedna z tych 2 rzeczy pomogła. Komputer odżył jak za dotknięciem różdżki ... a wirusów jak nie było tak dalej nie ma. Pozdrawiam |
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|