Linux

/ Najlepsza sygnaturka /
/ to brak sygnaturki /

Mam żonę i nie zawaham się jej użyć!

Pozdrowionka !!!

Dumny nosiciel moherowego beretu!
Me gustan tomar mis copas
Żubrówka es lo mejor!

1. No i zapomniałem dodać że nic tak nie przekonuje , j23 24/06/04 22:22
   do Linuksa jak demonstacja surfowania w sieci za pomocą Lynxa i posadzenia windziarza przy konsoli by sobie poedytował pliki systemowe np. vim-em...

   Dumny nosiciel moherowego beretu!
   Me gustan tomar mis copas
   Żubrówka es lo mejor!

   1. a myślisz, że jeśli... , XTC 24/06/04 23:10
      poczyta boarda przez mozillę i sprawdzi nią pocztę pod linuxem ew. poklika na to co ma na pulpicie to zrozumie?...
      w/g mnie wręcz przeciwnie - bo nie jest to poznawanie systemu tylko źródło frustracji "a jednak inaczej niż w windows" ...
      nie ma się co oszukiwać - potem taki jeden z drugim uruchomi cokolwiek z "ux" w nazwie i ma mylne wrażenie, że wie o co w tym chodzi ... i z takim podejściem to naprawdę ciężko się ten system poznaje...
      nie ma co ściemniać - tu trzeba zacząć od początku...
      inaczej jest to tak samo chwalebne jak używanie Win98 i nie znanie podstawowych komend dos'a i w ogóle organizacji systemu... pewnie że można... ale to nie tele zakupy gdzie wciskamy kit ...
      w/g mnie Twoje opowieści mogą zrazić bardziej - bo to co opisujesz to nie jest choćby taki debian, który jest nie tyle straszny ile trzeba przeczytać czasem coś przy instalacji a jak się nie wie o co chodzi wcisnąć "help"...

      Linux

      1. zgadzam się z j23 , Master/Pentium 25/06/04 07:28
         na początek system trzeba poznac i ocenić. Do tego najlepeiej nadają się proste dystrybucje. Jak się poduczy to sobie weżmie coś ambitniejszego. Zaś wszelkie cyrki z debianem czy pld przy niemal zerowej wiedzy końcą się tygodniem męczarni, alergią do Lin i ewentualnym kupieniem (i docenieniem prostoty) Win.

         Nie ma tego złego , co by się w gorsze
         obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
         włącz komputer :-)

1. popieram w całej rozciągłości , kicior 25/06/04 01:43
   sam jakieś 6-7 lat temu miałem kontakt najpierw z freebsd, po 2 latach z linuksem. Od kilku lat w domu mam wyłącznie linuksa, w pracy adminuję na kilkudziesięciu kompach także- głównie jest to mandrake chociaż zdarza się też slack czy pld. ja również dla początkujących nie polecałbym nic innego niż mandrake, a odgrywanie twardziela jest IMHO tutaj nie na miejscu. już widzę jak ktoś pierwszy raz widzący linuksa instaluje pld - normalnie boki zrywać(to jest śiwetna dystrybucja, ale instalacja jej wcale nie jest łatwa i przyjemna, głównie z powodu braku pakietów na ftp-ie, które wybiera się do instalacji, właściwie zainstalować da się tylko wersja base, a potem to już tzw rękodzieło choć z wydatną pomocą poldka).

2. jest trochę racji w tym co mówisz ale... , XTC 25/06/04 08:39
   ja zaczynałem od RH6 ...
   i tylko dzięki wielkiemu samozaparciu nie odpuściłem sobie tego systemu...
   naprawdę niewiele kumałem z samego linuxa /nie ukrywam, iż to, że pracowałem wtedy na solarisie też pewnie mi pomogło bo tkwiło jak drzazga i mówiło "to nie może być tak... musi się udać"/ - debiana polecał mi znajomy - na początku tak właśnie o nim myślałem - tak jak to opowiadacie...
   olśnienie przyszło przy pierwszej instalacji - po prostu wszystko działało tak jak tego potrzebowałem...
   
   ps. co do aktualności woody-ego - oczywista - macie rację - jednak jest to wybitnie zależne od sprzętu jaki się posiada...

   Linux

   1. wszystko OK tylko jedno ale , Master/Pentium 25/06/04 09:32
      ale za to SPORE - nie każdy ma tyle samozaparcia aby walczyć i uczyć się tygodniami. Z pozycji większośc osób lepiej jest kupić WinXP Home OEM, a zwolniony w ten sposób czas przeznaczyć na zarobieniu tych 500 zł ;). Na dłuższą metę mają mniej problemów, gierki są etc. Oczywiście maniacy tacy jak my patrzą na to inaczej - dla nas zwykle nie problem nauczyć się nowego systemu. Ale większość ludzi używa komputera jako narzędzia i jak ono nie pasuje/nie działa to nie bawią się w jego uzdatnianie tylko sięgają po pasujące.

      Nie ma tego złego , co by się w gorsze
      obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
      włącz komputer :-)

      1. dodatek , Master/Pentium 25/06/04 09:33
         Sam używam Mandrake 10 i Aurox'a 9.3 i do codziennej pracy są to systemy całkiem dobre.

         Nie ma tego złego , co by się w gorsze
         obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
         włącz komputer :-)

      2. myślę, że jednak... , XTC 25/06/04 11:34
         Ci którzy używają komputera "wyłącznie jako narzędzia" - nie będą nawet chcieli spróbować innego systemu operacyjnego - z prostej przyczyny - okaże się, że jeden i zwykle najważniejszy program - nie ma swego odpowiednika pod linux'em...
         przac to forum komputerowe a nie brawo-gril - możemy sobie pozwolić mówić prawdę o systemach i polecać coś co sprzyja naszemu rozwojowi...

         Linux

         1. z tym się zgadzam , Master/Pentium 25/06/04 11:42
            podałeś 2 skrajne założenia. Sporo ludzi jest "pomiędzy" nimi. Oni będą chcieli zobaczyć inny OS choćby z ciekawości lecz z różnych powodów mają ograniczone zasoby (głównie czas) przeznaczone na ten cel. W tym wypadku Mandrake czy coś w tym stylu jest dobre na piewszy kontakt. Wiekszość rzeczy działa znośnie, można popatrzyć czy nam w ogóle odpowiada oprogramowanie i logika systemu. Jeśli tak to szukamy dalej już bardziej zaawansowanych dystrybucji.
            IHMO na stronach linuxowych za mało jest parad dla początkujących a za dużo paradników kompilacji/komplikacji ;).

            Nie ma tego złego , co by się w gorsze
            obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
            włącz komputer :-)

            1. ja uważam odwrotnie :) , XTC 25/06/04 12:04
               za dużo jest książek gdzie są tutoriale jak instalować RPM'y i przykładowe screenshoty mające przekonać, że "system nie różni się praktycznie od windows" - to więcej szkody jak pożytku w/g mnie przynosi...
               może w tych czasach pokazanie komuś na czym polega SSH, telnet i ftp z linii poleceń to archaizm - jednak w/g mnie bez takiej wiedzy pozwalającej zrozumieć jak to działa - trudno potem jest...

               Linux

               1. hehe :) , Master/Pentium 25/06/04 12:14
                  nie o to mi chodziło. Brak jest instrukcji jak sobie poradzić. Czyli czym i jak zgrać muzyke, jak szybko skonfigurować odtwarzanie multimediów etc. Albo są opisy kompilacji albo screeny z instalacji Mandrake ;). Generalnie brakuje podręczników dla użytkowników uzależnionych od Windows :)

                  Nie ma tego złego , co by się w gorsze
                  obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
                  włącz komputer :-)

Demokracja to władztwo intrygantów,
wybieranych przez głupców.