|
TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
 |
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
 |
| |
|
Koty ... chciałbym mieć ale... , GULIwer 23/06/04 01:43
Ludziska posiadający koty czy nie żałujecie że nie macie dwóch kotów a jak ludzi którzy mają dwa koty sądzą jakby sie zachowywały wasze kociaki jakby były same. Mam możliwość wzięcia kociaków (2-3 m-ce) tylo po tym jak widziałem jak on sie bawią ze sobą szkoda mi żebym brał tylko jednego (siostra i kumpel ma kota samego no i powiedzmy takie dość leniwe bestyje są, moze dlatego ze nie mają kompaniona do zabawy) Zkolei dwa koty dwa razy wiekszy problem ale matula mówi że jak się znajdą środki na jednego to i drugi tez sie wychowa :) Jak to jest u was ???I'm only noise on wires - AAA!! Spamer!! , GregorP-Redakcja 23/06/04 01:48
Ratuj się, kto może!!..No tears to cry, no feelings left,
this species has amused itself to
death.... - hmm , kubazzz 23/06/04 01:51
dwa koty nie gwarantuja niczego poza wiekszymi kosztami:)
Ale ogolnie - kot to jest b. duza odpowiedzialnosc. Wieksza niz pies. Kota mozna wbrew pozorom wychowac i to jaki on bedzie w przyszlosci i czy bedzie Cie cieszyl czy raczej irytowal zalezy w znacznym stopniu od podejscia wlasciciela. Bardzo latwo jest popsuc charakter. Znam ludzi, ktorzy maja juz 3 kota i kazdy z nich jest/byl malo sympatyczny.
Ja mam obecnie 2 koty [jak do tej pory mialem 4] i sa super - mozna z nimi nawet pogadac [serio!]. No prawie jak czlowiek.
Zastanow sie gleboko nad tym - najdluzej jak mozesz ..SM-S908 - ja mam dwie kotki , ulan 23/06/04 01:56
mniej więcej w tym samym wieku (nie rodzina :-)
to jest historia od miłości do nienawisci i tak w kółko ;-))))
każda jest inna, inny charakter.
nie polexcałbym kota i kotki, bo problemy mogą być....pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..." - Ja mam kota i kotkę i to jest czysta miłość.... , Remek 23/06/04 08:48
Myją się nawzajem, bawią się ze sobą. Niesamowite. To wszystko kwestia atmosfery w domu i nie równego traktowania obu...
- kiedys czytalem artykul: "spraw swojemu kotu kota" , sawic 23/06/04 07:38
kot jest samotnikiem
bedziesz mial dwa, to czasem sie poganiaja razem, a przewaznie beda ciagle oddzielnie.
ja mam kota i kotke i nie mam zadnych problemow.
koty oczywiscie na antykoncepcji ;>
pozdro - nie polecam , Quest 23/06/04 07:57
kup se psa lepiej mieszkam z dwoma kotami pod jednym dachem, niby wychowane a nieraz zrobią siku w domu i to nie na kuwete! jeden to pers - drapie i jest złosliwy a drugi to dachowiec - wystraszony ale miły. Wszak koty są dzikie i nie przytulisz jak psa.
jestem miłośnikiem psów a koty to nie był mój wybór...- słabo wychowałeś , Zajkos 23/06/04 08:04
mój szcza tylko na dworze, chce mu się to wychodzi przez okno, jesli zamknięte to prosi o otwarcie (zimą przez drzwi wychodzi, wie że okna nie otworze). Dziki to on był na początku bo to znajda, gdzieś łaził bezpańsko po mieście. Teraz jest łągodny jak baranek. Przytulić oczywiście można i chyba nawet lepiej niż psa bo pies śmierdzi a kot jest czysty. Nie trzeba wyprowadzać na spacer bo jak chce wyjśc to sobie wychodzi, chce wrócić to wraca. JEdyny problem to taki że nie zje byle czego (tzn sprytne bydle jak jest głoden to zje i to czego nei lubi, ale nie wtedy gdy ktoś go widzi, bo wie że jak raz odpuści i zje byle co to potem zawsze bedzie dostawać takei podłe żarcie.- hehe - zgadzam sie z toba , kubazzz 23/06/04 13:04
- kot jest czyst i mozna si eod niego przytulic:)
- moja kotka to je tylko 1 dniowa wolowine, schlodzona ale nie zmrozona, pokrojona na drobne kawaleczki, ale i tak zawsze ostatni kawalek zostawi. Porcja dzienna jest nieokreslona - ile chce tyle musi dostac, bo zyc nie da:)SM-S908
- co ??? nie przytulisz??? , kubazzz 23/06/04 13:03
czlowieku, ty kota prawdziwego nie widziales...
albo miales pecha, albo zle wychowales.
Moje koty sa tak milusinskie, ze czasem to az za bardzo:)SM-S908
- pomyślałem sobie, że... , XTC 23/06/04 08:35
:) wyszedłeś i teraz Ci ich brakuje :)
he he he... no taki żart na powitanie jedynie... :)Linux - Koniecznie >1 , Remek 23/06/04 08:46
Ja mam dwa i ja jestem szczęśliwy i one też. Nie mam wyrzutów, że zostawiam samego kota w domu. Poza tym jak są dwa, to zawsze jeden drugiego napędza i są żywsze i zdrowsze.
Zdanie kol Questa, że "Wszak koty są dzikie i nie przytulisz jak psa" rozśmieszyło mnie okrutnie. Nie wiem co on robi z kotami, że nie dają się przytulić. Moje koty przychodzą, kładą się w nogach, albo na brzuchu, albo na ramieniu i każą się głaskać, zaczepiają aby sie z nimi bawić (rzut kuleczką, aporcik i ponownie). Owszem, chodzą własnymi drogami, ale są kochane i wdzięczne. Nie zdażyło się od paru lat by zrobiły siku poza kuwetą albo by kogoś podrapały. Zdaża się to wtedy, gdy są zestresowane atmosferą i podejściem (ale to zależy od tego kto je trzyma). Ostatnio przyśli znajomi z jakimś kundlem, to koty były jak u siebie, a kundel leżał pod stołem z podwiniętym ogonem.... Jak zbliża się noc i gasimy światło, same wychodzą do przedpokoju na legowisko. A rano wpadaja do pokoju skacząc na klamkę, ale tylko wtedy, gdy nas usłyszą rozmawiających. Koty rules. - zaczeliśmy od jednego , vaneck 23/06/04 08:46
ale teraz mamy dwa. Pierwszego mamy od szczeniaka ;) Drugi kot jest ze schroniska. Lepiej dwa ale od małego razem. Największą potrzebę towarzystwa mają gdy są młode. Potem się uspokają.
Jak jeszcze były tylko w domu nie mieliśmy problemów z kuwetami, trzeba tylko poświęcić trochę czasu żeby kota nauczyć. Teraz biegają po wsi i kuwety są niepotrzebne.A little less conversation, a little more action
please - U mnie co prawda tylko jeden kociak , Agnes 23/06/04 08:47
ale szczerze - chciałabym mieć drugiego.
Koszty dużo większe nie byłyby, bo i tak suchą karmę na kilogramy kupuję, piasku tylko trochę więcej i tyle.
I myślę, że dwa koty nie nudziłyby się w domu, jak my cały dzień jesteśmy w pracy.
Więc bierz dwa!Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
Fizyk, a to jego Meta... - zbiorowo , GULIwer 23/06/04 09:03
kota juz miałem w domu. Kot siostry z pewnych względów był u mnie w domu przez około 9 m-cy i to własnie posunęło mnie do tego by wziać jakiegoś zwierzaka do domu. Inna atmosfera się zrobiła poprostu aha i byłby to dwie samiczkiI'm only noise on wires - <.> , Maniak 23/06/04 11:18
Mam 4 koty w domu :)
Jezeli chodzi o kontakty miedzy kotami to nie ma zadnego problemu z czasem zwierzeta przyzwyczajaja sie do siebie.
Ino trzeba miec duza chate najlepiej z ogrodem (+sasiad zeby koty mialy gdzie sie zalatwiac) + sa to dosc duze koszty(kastrajca,zarcie,leki)Zmień swój podpis na Boardzie - ja mam tylko jednego , Cadd 23/06/04 14:25
kiedys byly dwa, ale niestety mieszkam na 7 pietrze i zginely oba ;( jeden pierwszys upadek przezyl, ale niestey nienauczylo go to i nadal po poreczy balkonu chodzil, naszczescie aktualny boi sie i tylkos ie wygrzewa na lawie. Ale co do niego wlasnie, to rzeczywisicie codziennie placze strasznie jak wracamy, a jak torche za pozno to juz w ogole porazka. Probuje mu zastapic drugiego kota (gonienie, zaczepianie itd [hehe, reke do obgryzania i drapania mu daje ;]) ale to jednak nie to samo. Ale znowu jaby byly dwa to bankruta z jedzeniem bysmy mieli bo toleruje tylko puszkodawe no i jakies fajne miesko swierzutke ale to jeszcze drozej by wyszloNowy przedmiot w szkołach - "Sztuka
zadawania pytań i szukania odpowiedzi w
google" - mój żre , Zajkos 23/06/04 14:29
kurze skrzydełka porąbane, tanio wychodzi i chyba zdrowiej niż puszkowe, no i jak ojciec jakies ryby złowi to wpieprza
- ja i tak wole psa , Quest 23/06/04 15:09
jak sie o niego nie dba to śmierdzi, kot to zaden obowiązek a pies jednak czegoś uczy... kot sika po kontach i mnie to b. wkur.... bo lubie miec czysto to w koncu nie moje koty (chyba ich nie lubie) domnie nie wskakują na kolana ani jeden ani drugi ale głaskać sie dają jak one chcą.... Jak dlamnie psy o 100 kroć lepsze ale lubie kazde zwierzęta.- nie masz racji , kubazzz 23/06/04 15:26
to wszystko zalezy. Wiekszosc osob ma zle podejscie do kotow i nawet jesli juz maja jednego to zle go wychowuja, a potem znow narzekaja i kolko sie kreci.
Ja mialem rownoczesnie i psy i koty [nieraz] i z ostatnim psem mialem 100razy wiecej klopotow [pomimo ze byl bardzo fajny i sympatyczny] niz z kotem bo okazalo sie, ze pies byl bardzo zle wychowany przez hodowcow i dopiero po pewnym czasie wyszly jego zle nawyki..
Nie ma reguly i moim zdaniem nie wolno mowic w taki sposob, ze psy sa 100 lepsze od kotow. Choc pewne cechy gatunkowe sa widoczne - kot zawsze bedzie bardziej indywidualnie podchodzil do swoich "obowiazkow" niz na ogol bezwzglednie poddany pies, ale to tez ma swoj urok przeciez.SM-S908
|
|
|
|
 |
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
 |
|
|
|
