/off-topic/ Jaki szampan polecacie ?! :p..

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» fiskomp 20:48 » SebaSTS 20:47 » Dexter 20:47 » Sherif 20:46 » tian 20:46 » DYD 20:46 » Master/Pe 20:44 » Demo 20:44 » muerte 20:43 » adolphik 20:40 » Grza 20:39 » Chavez 20:33 » Hitman 20:32 » Raist 20:32 » NimnuL 20:30 » Chrisu 20:28 » pawcio 20:28 » Gniew 20:26 » GLI 20:17 » Wojtekar 20:12 Dzisiaj przeczytano 41116 postów, wczoraj 25974 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

/off-topic/ Jaki szampan polecacie ?! :p.. , coolman 23/06/04 00:40
Jaki szampan do wspolnego wieczoru z dziewczyna ? U mnie w domq przy duzej ilosci malych swieczek...kumacie ?! Chodzi mi o smak...

http://jet.blog.pl

ruskoje igristoje , Auror 23/06/04 00:43
nie ma nic tańszego! eee.... tzn. lepszego! :)

a tak serio to jest naprawdę dobry :) nie przypominam sobie sylwestra bez tegoż napoju :)
portnicki.com
+++++++++++++
portnicki@gmail.com
1. mi najbardziej smakuje po , glewik 23/06/04 00:55
  kilku piwach :) .. a piwo mi najlpiej smakuje po tanim winie :)
  Pełnie bytu osiągniemy w nicości
  istenienia. /glewik
zdecydowanie , martinezz 23/06/04 00:57
Michael Angelo - naprawde polecam
Bije wszystkie inne na głowe
vaio fz11l
Zamiast szampana , Agnes 23/06/04 01:04
tokaj aszu.
Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
Fizyk, a to jego Meta...
Zimny. Smak niespecjalnie się liczy.. , GregorP-Redakcja 23/06/04 01:08
Plus truskawki oczywiście.
..No tears to cry, no feelings left,
this species has amused itself to
death....
to zalezy jakim budżetem dysponujesz , ulan 23/06/04 01:23
prawdziwe francuskie szampany zaczynaja sie tak w ok. 100 zł za butelke (chodź widziałem we francuskich supermarkrtach w Polsce tzn. Leclerc,carfour, Geant chyba tez auchan specjalnie dla nich robione szampany za ok od 80 zł, ale jakos nie mam do nich zaufania). tu mozna polecic jakieś markowe, ale to juz wchodzimy w ceny powyżej 200-300 zł.
jeżeli nie masz tylu wolnej forsy to skup się na jakiś markowych winach musujacych (włoskie, niemieckie- niezłe znad renu, hiszpńskie) to może kosztowac ok, kilkudziesięciu zł.

radzę odpuść sobie pseudobełty musujące (w tym ruskoje, ew. sowietskoje igrosnoje bo prawie wszystko to sprzedawane w Polsce w tej chwili to różnego rodzaju lepsze lub częściej podróby.
Odpuść też sobie Cin-ciny i inne tego typu wynalazki, bo możesz tylko narobic sobie wstydu wobec dziewczyny (ja w każdym razie bym sie tego wstydził :-)
kupując patrz czy banderola jest zielona (wtedy masz pewność, że trunek był rozlewany u wytwórcy za granicą, a nie gdzieś pod krzakiem w Polsce- to samo tyczy się też win...
pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..."
kurde trzeba isc spac - przeczytalem szampOn zamiast szampAn , kubazzz 23/06/04 01:44
i dosyc dlugo zastanwialem sie dlaczego wy o smaku rozmawiacie:D
SM-S908
1. ___ , coolman 23/06/04 01:49
  HeHE :P
  http://jet.blog.pl
___ , coolman 23/06/04 01:51
hmm...no jakos sobie musze poradzic z kolacja :P
http://jet.blog.pl
1. a jaki masz , ulan 23/06/04 01:58
  budżet na trunki?
  Od tego zalezy przyjęta stategia.
  ale jak lubisz koleżankę ;-)) to szarpnij się na cos lepszego...
  pozdr. ułan vel ulan
  "Uwielbiam zapach napalmu
  o poranku..."
  1. ___ , coolman 23/06/04 02:25
    do 100zeta..ne wiecej..:P
    http://jet.blog.pl
    1. hmm to moim zdaniem , ulan 23/06/04 13:04
      poszukaj jakiegos wina musującego (włoskie, niemieckie znad Renu.) Ja bym wziął jakieś białe, nie ładował się w żadne rózowe...
      co do samych marek to trudno cod doradzic, bo to zalezy gdzie bedziesz kupował, co będa mieli na stanie itp itd
      Ja wolę kupowac w jakiś piwnicach win (czyli specjalistycznych sklepach) niz w supermarketach (bo to jak z kompami...
      pozdr. ułan vel ulan
      "Uwielbiam zapach napalmu
      o poranku..."
Martini , Darek K. 23/06/04 06:36
miodzio
Everything that has a beginning has an end
martini z wodka , palioza 23/06/04 09:36
+cytrynka/oliwka jak kto woli (wodki nie za duzo okolo 1/6 calosci, zabierze troche slodkiego smaku martini)
Uczyń coś idiotoodpornym, a ktoś
stworzy lepszą wersję idioty.
Albo szampan albo wino , NimnuL-Redakcja 23/06/04 12:30
a z winem musujacym daj spobie spokoj. Lepiej dobre wino kupic, za 50zl/butelke cos fajnego mozna dostac . . . a musujacy sikacz ... daj spokoj. Jak szampan to szampan , ale wtedy jakeis 150zl. min. wyskakuje z kieszeni.
Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
1. oj Nimnul, Nimnul , ulan 23/06/04 13:12
  czym jest szampan?
  to jest wino musujace z Szampanii
  
  Można znalećźcwiele ciekawych win musujacych z innych rejonów swiata (w tym z Francji, spoza Szampani)
  Ja piłem kiedys niezłe wino musujace z nad Renu niemieckie
  Trzeba tylko iść i poszukać (ale w żadnym wypadku w supermarkecie, bo mozna się nieźle wkopać (tak jak z kompami z supermarketu)
  I WAŻNE: pamietac o banderoli (jeżeli jest zielona wino dotarło do polski w butelce, nie było u nas rozlewane. od win rozlewanych w Polsce trzymać się jak najdalej...
  pozdr. ułan vel ulan
  "Uwielbiam zapach napalmu
  o poranku..."
  1. Tak, ale lepsze i jakos tak mniej , NimnuL-Redakcja 23/06/04 13:22
    "wiesniackie". Jakos mam wstret do tych tanich "szamponow" rosyjskich. Wina za 5zl sie wszyscy brzydza, ale to samo, ale musujace pija chetnie. . .
    feeee
    
    Ja jestem zwolennikiem dobrego wina w obecnosci kobiety.
    Gdyby nie wymyślono elektryczności,
    siedziałbym przed komputerem przy
    świeczkach.
    1. Nimnul, ajak myślisz o czym ja pisalem , ulan 23/06/04 14:35
      dobre klasowo wino musujące nie jest złe.
      Przestrzegałem go przed tanimi winami musującymi, a właściwie powinienem powiedziec "siarami gazowanymi" w stylu Cincin,dorato, wino bankietowe musujące(zawarośc hso4 w normie, czy cuś takiego)
      pozdr. ułan vel ulan
      "Uwielbiam zapach napalmu
      o poranku..."
  2. A jesli mowa o szampanie , NimnuL-Redakcja 23/06/04 13:26
    to jednoznacznie wszuje to na "oryginalne" wino musujące z Szampanii. Spoza tego rejonu chocby za 1000zl/kieliszek nie jest szampanem tylko winem musującym.
    
    To tylko taka mala moja dygresja. Niedawno na TVP1 byl program o szampanach ]:-)
    Gdyby nie wymyślono elektryczności,
    siedziałbym przed komputerem przy
    świeczkach.
Cin Cin , Daniel 23/06/04 14:00
Ja pije tylko Cin Cin :) NAJLEPSZY !
Pilem zarowno rozne "ruskoje", dorato jak i markowe szampany za kilkaset zlotych. Te najdrozsze byly naprawde beznadziejne w smaku, kwasne i nikomu nie smakowaly, ruskoje i dorato tez nie za specjalne. A CinCin jest OK, smaczny, nie za kwasny (ale i nie za malo) 0 taki jak powinien byc :) Ale to oczywiscie moje zdanie.
1. gratukuje smaku ;-) , ulan 23/06/04 14:36
  do pewnych smaków trzeba dorosnąć. a nie się chwalić piciem papki smakowej...
  pozdr. ułan vel ulan
  "Uwielbiam zapach napalmu
  o poranku..."
/../ , soker 23/06/04 15:04
Moim skromnym zresztą zdaniem na tak miło zapowiadajacy sie wieczór, całkiem rosądnym wyborem bedzie Cinzano lub lepiej Asti Cinzano, słodkie lub półsłodkie co kto woli...
CiviCUser
Asti Martini... , PrzeM 23/06/04 19:28
...ze 30 złotych ale nie dasz plamy...
PrzeM

above the mind - powered by meat...