TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
Czy ktoś z Was zajmuje się naprawdą aparatów cyfrowych? , NimnuL-Redakcja 17/06/04 17:53 Lub byłby w stanie się podjąc takiej naprawy?
Cyfrak - Kodak DC280.
Uszkodzenie - utopienie w słodkiej wodzie, mocne zaparowanie wnętrza, (wody w srodku chyba nie bylo ... chyba) Aktualnie odparowany, jednak nie działa.
Ktoś byłby w stanie się podjąć naprawy, przeczyszczenia?? Za rozsądną opłatą oczywiście.
Dzięki i pozdrawiamGdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - NimnuL, aleś dowalił, , sebtar 17/06/04 18:55
żeby się kompać z aparatem...Demokracja to władztwo intrygantów,
wybieranych przez głupców. - dłuuuga historia , Dabrow 17/06/04 18:58
i w sumie niezawiniona... po prostu pech... Nim - jak już rzekłem - gdyby nie brak czasu chętnie bym spróbował... Ale warto to zrobić szybko... rozkręcałeś go?!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------
- opowiedz jak to zrobiłeś , Auror 17/06/04 19:29
bo jestem bardzo ciekawy :)
ja jakbym mojego canonka utopił to bym się chyba zachlastał ;)portnicki.com
+++++++++++++
portnicki@gmail.com - .:. , Shneider 17/06/04 19:36
Co bys powiedzial gdybys utopil aparat za 6000zl do tego kilka telefonow kom.
W zeszlym roku pracowalem przy wyporzyczaniu rowerkow wodnych i ich konserwacja. Moj szef mial motorowke, cos na ksztalt mini jachciku.
Pewnego slicznego dnia jego synowie wybrali sie w podroz po jeziorku. Zapierdzielali pelna para gdy nagle zablokowal sie ster, motorowka byla dalej na biegu i wplynela na swoja wlasna fale.
Cala buda zostala zdarta, a sliczny aparacic i kilka telefonow poszlo sie ... Cale szczescie ze nikomu sie nic nie stalo..:: Live at Trance Energy ::. - jak to nastąpio?? , NimnuL-Redakcja 17/06/04 20:50
w szybki sposob ... na rejscie, zaglowka sie utopila ... a z nia komora (odratowana) i cyfrak .. i ubrania .. i Olympus UltraZoom jednego Boardowicza i kilka innnych komorek ... i inne ubrania . hehe
Dabrow, nie rozkrecilem bo nie umiem ... jutro ide do zegarmistrza, jedna srobka sie zapiekla . . . trzeba ja jakos na chama rozkrecic. . .
Chyba sam bede musial sie za to zabrac, tylko nie wiem co zastane po rozkreceniu aparatu, nie wysypie mi sie w czesciach na stol?Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - o shit... , XTC 17/06/04 21:03
odwołuję moje moralizatorskie piepszenie...
sorx...
<skrucha>Linux - No problem , NimnuL-Redakcja 17/06/04 21:51
skąd miałeś wiedzieć.
Ważne, że nikomu nic sie nie stało, bo woda zimna, fala wysoka ... no i bez kapoków byliśmy ... było nieciekawie. . . ale wspomnienia są wspaniałe.Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - To i tak fajnie skończył , Pron! 18/06/04 12:35
ten twój aparat.
Znajomemu wpadł do klopa.
To jest beznadziejny koniec dla aparatu.Slalom alejkom! - Ale jakim cudem do klopa?? , NimnuL-Redakcja 18/06/04 12:48
robil makro kackupy?? <hehehe>Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
- Cholerna , GregorP-Redakcja 18/06/04 00:07
śrubka....No tears to cry, no feelings left,
this species has amused itself to
death.... - Nic na chama , Dabrow 18/06/04 00:21
spokojnie powoli, przemysl dwa razy. I tak juz nie starcisz na minucie namyslu a mozesz tylko zyskac...!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------ - Chodzi o to, że jakby nie ta ostatnia, pierońska śrubka, to aparat otwarty by był już , GregorP-Redakcja 18/06/04 00:36
na miejscu. Wysechłby itp..
A tak dópa....No tears to cry, no feelings left,
this species has amused itself to
death.... - Dokladnie ... , NimnuL-Redakcja 18/06/04 08:20
zegarmistrz tez nie dal rady ... cos sie wymysli...Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
- [ot] :) żeby tylko Nim się nie obraził... , XTC 17/06/04 19:38
no ja rozumiem, że wypadki się zdarzają...
o sobie uważam, że zawsze umiałem się obchodzić ze sprzętem /nie jest to szafka ze szkłem - ale wiem co mogę a co nie/ ...
niemniej jednak odkąd sam zacząłem pracować na swoje zabawki - wyraźnie wzrosła przewidywalność "wypadków" :)Linux - No - to bardzo przykre... , Cartman 17/06/04 20:51
Może ja bym mógł coś poradzić. Pracuje w firmie co ma sprzęt do lutowania na gorące powietrze. Można by przedmuchać układziki w środku - może zadziała. Jak by co to służe pomocą.SWEEET ! - Nimnul , Marcinex 17/06/04 21:42
check mailNie ma piekła poza tym światem, on nim
jest, nie ma diabła poza człowiekiem,
on nim jest! - Dzieki , NimnuL-Redakcja 17/06/04 21:50
Pisze na GG. . .
Cartman, jakby co to dam znac. . . dzieki.Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|