Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.

1. a jak jednorazowo , NimnuL-Redakcja 29/05/04 21:09
   to pewnie jakis paproch do gaznika sie dostal ...

   Gdyby nie wymyślono elektryczności,
   siedziałbym przed komputerem przy
   świeczkach.

Uczyń coś idiotoodpornym, a ktoś
stworzy lepszą wersję idioty.

1. na tych świecach mam koło 6500 km , Chrisu 29/05/04 22:37
   może trochę mniej.

   /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

Nie kłócę się z idiotami - ściągną cięna swój poziom i pokonają doświadczeniem...

102594

1. mam pytanie... , Chrisu 29/05/04 22:39
   czy to kosztowne pierdnięcie było pierwszym czy to było juz któreś z rzędu?? Co ile średnio miałeś pierdnięcia??
   U mnie było to pierwsze i mam nadzieję ze ostatnie ;)

   /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

   1. to nie bylo pierwsze , dawidy 29/05/04 23:47
      na poczatku zdarzaly sie bardzo rzadko, pozniej coraz czesciej, zwykle w sytucji kiedy na wysokim biegu przy nie wysokiej predkosci dodawalo sie mocniej gazu, najczesciej podczas wyprzedzania i przy ruszaniu, bywalo nawet ze samochod gasl, raz zgasl mi nawet na 5 biegu przy ~130km/h
      
      moj znajomy natomiast mial tylko jeden wystrzal (tak twierdzi, ze wczesniej mu sie to nie zdarzalo) w aucie z duzym silnikiem V6, w kazdym razie ten jeden wystrzal kosztowal go ponad 2000.. szczegolow nie znam
      
      kiedys mechanik (spec od diagnostyki silnikow) powiedzial mi, ze takie wystrzaly zdarzaja sie w 9/10 samochodach z lpg, mysle ze troche przesadzil
      
      aha, przyczyna wystrzalow moga byc tez podpalone zawory (efekt uboczny jezdzenie na gazie), trzeba wtedy zrobic regulacje (o ile jest mozliwa)

      102594

2. i ja tu sie podepne , za100s 30/05/04 21:18
   najwazniejsza sprawa to wymiana na czas swiec(u mnie co 10000), wymiana przewodow(u mnie co 25000-30000), wazna jest tez sprawna kopolka i palec rozrzadu(wymieniac trzeba jak sa powypalane), przeglady tez trzeba robic o czasie i nie zalowac kasy bo oszczedza sie na gazie, to podstawa zeby zminimalizowac strzaly, ktore i tak beda bo tego sie nie uniknie w zadnym aucie, dlatego wazne jest zabezpieczenie koletkorow na taka ewentualnosc, wiem troche o strzalach bo mi 3 lata temu rozwalilo pol silnika w mietku i musialem toczyc boje o zwrot kasy za naprawe auta

1. a dlatego bo przy naciśnieciu pedału hamulca , Chrisu 29/05/04 22:55
   (wystarczy delikatnie dotknąć pedał) silnik zaczyna chodzić nierówno, obroty idą do góry (z 1000 do ~1500) i słychać jak jest zasysane powietrze...

   /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

   1. a sprawdzales zaworek... , cybertec 30/05/04 21:33
      ...przy serwie i te przewod co biegnie od serwa do kolektora ssacego. Moze on puszcza???
      1. o widzisz o tym nie pomyślałem , Chrisu 30/05/04 21:56
         tylko od razu posłuchałem co mi mechanik powiedział ;). Poszukam jutro i pooglądam - jeśli znajdę ;). Chyba jednak kupię sobie książkę napraw poldka ;)

         /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

         1. ksiazke to sobie kup... , cybertec 30/05/04 22:59
            ...naprawde czasami moze zycie uratowac...poza tym polecam te stronke, ktora podalem wczesniej - to jest prawdziwa kopalnia wiedzy o samochodach z pod znaku FSO...moze nawet zostaniesz klubowiczem...w kazdym badz razie zapraszam...
            1. stronkę odwiedzam :) , Chrisu 30/05/04 23:09
               czasami. Mam fiata 132p z 1974 roku ;) i chcę go doprowadzić do życia (obecnie stoi ale jak tylko mu założę (raz na 3 miechy) sprawny aku to pochodzi sobie zawsze trochę. Musiałem mu niestety zdjąć szczęki hamulcowe bo przestały odbijać :( [zardzewiały].
               A na fsoautoklub zarejestruję się bo mam jeszcze jeden problem :(

               /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

Heavy Metal or no metal at all
whimps and posers - Leave the Hall !!

https://programy.net.pl - duża dawka
programów ;)