Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Armitage 15:59
 » hokr 15:48
 » Robek 15:46
 » cVas 15:36
 » Visar 15:21
 » KHot 15:21
 » PaKu 15:19
 » Liu CAs 15:17
 » rainy 15:16
 » myszon 15:05
 » Dexter 14:57
 » dugi 14:55
 » fiskomp 14:53
 » Wedrowiec 14:52
 » bajbusek 14:49
 » Kool@ 14:49
 » emigrus 14:48
 » ligand17 14:47
 » Ramen 14:35
 » marcin502 14:35

 Dzisiaj przeczytano
 41134 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[OT] Zlapali mnie kanarzy , Maniak 14/05/04 22:22
Doslownie jestem wkurzony maksymalnie. Przez pomylke skasowalem bilet dwa razy i akurat pojawil sie dwie nie mile panie :/ tlumaczenia nic nie daly, mialem nawet 2 czyste bilety ....zawsze qrde jezdze majac bilet i za takie gowno musze im zaplacic 70 zl -> po tygodniu 100zl (nie pracuje)

I teraz pytanie czy placic ? Czy czekac ?

Zmień swój podpis na Boardzie

  1. a pokazales im 10 zł? , no13 14/05/04 22:26
    na pociągi zawsze działa bo nei oszukujmy sie, 90% bierze

    Iron Maiden

    1. <.> , Maniak 14/05/04 23:13
      W tym sek ze odrazu wyciagnalem bilet i legitke (bo widzialem jak o nia wolaja) i sie dowiedzialem po 5 sekundach ze bilet skasowy dwa razy ;/ ... kasy przy sobie nie mialem.

      Zmień swój podpis na Boardzie

  2. nie martw sie , Arro 14/05/04 22:30
    zawsze łapią tych uczciwych:)

    "Don't take life too seriously. You'll
    never get out alive."

    1. [fun]sposób na kanara , Arro 14/05/04 22:32
      -bileciki do kontroli
      -a ma pan trąbke?
      -jaką trąbke?
      -jakie bileciki?

      <lol>

      "Don't take life too seriously. You'll
      never get out alive."

      1. a zycie mowi ... , Olo 15/05/04 08:54
        ... ze po praktycznym jego zastosowaniu najczesciej dostqje sie w morde (kumpel sprawdzal ;-D)

        1. heh to nawet lepiej , Arro 15/05/04 15:05
          wtedy Ty im grozisz policja i napewno odpuszcza sobie te 60zl <lol> a na dodatek mozesz im oddac:)))

          "Don't take life too seriously. You'll
          never get out alive."

  3. zrób przelew na 5 PLN... , Seba78 14/05/04 22:45
    i zapomnij o karze... o ile twoje poczucie przyzwoitości na to pozwoli. W takiej sytuacji twój mandat jest prawie nieściągalny, ponieważ nie mogą wszcząć przeciwko tobie postępowania a przynajmniej nie jest to łatwe a już zupełnie nie opłacalne. Wpłacając 5 PLN "deklarujesz" dobrą wolę spłaty. teoretycznie bardzo trudno im wtedy za pomoca komornika ściągnać resztę i sobie odpuszczą. To jest oczywiście nie uczciwe i nie namawiam Cię do tego. Kwestia twojego wyboru. pozdrawiam

    www.nieruchomosci-gil.pl

    1. <.> , Maniak 14/05/04 23:13
      A jak naliczane sa odsteki ? np po roku ?

      Zmień swój podpis na Boardzie

      1. nie będzie odstetek... , Seba78 14/05/04 23:21
        gdyby Cię przpadkiem ponaglili za rok, to znowu wpłacisz 5 PLN... na to nie ma rady... trochę się nabiegałem za dłużnikami mojej firmy... czasami właśnie ludzie mnie rozpierdalali spłacając śmiesznie niskimi kwotami. Szefostwo nic nie mogło zrobić, bo klienci wykazywali wolę spłaty... obłęd.

        www.nieruchomosci-gil.pl

  4. mnie tez kiedys zlapali za to ze... bilet byl nie wyraznie skasowany , KwiateK 14/05/04 22:47
    ze musialem leciec na lekcje to podpisalem to co mi dali. po szkole poszedlem do nich. skrzyczalem wszystko i wszystkich, kazali mi napisac jakis tam papierek itp. no OK. w koncu uznali ze mialem racje (BTW. ja zawsze mam racje :D).
    Nie przejmuj sie ogolnie. Mojego brata scigaja juz jakis czas bez skutku oczywiscie:) acha.. i jesli im nie zaplacisz po 3 latach to moga cie pocalowac 'gdzies' :)

    Nie jestem facetem na jedną noc.
    Aż tyle czasu to ja nie mam...

    1. no mój kumpel , Arro 14/05/04 22:56
      nie zapłacił i sie cieszyl bo go nie scigali a po roku mu przyszło nie na 100zł ale na 190 i musiał zapłacic:/

      "Don't take life too seriously. You'll
      never get out alive."

  5. Płać i nie grzesz więcej synu :-\ , bursta 15/05/04 01:44
    A tak przy okazji ... ;-)
    1. Nigdy nie udało mi się skasować biletu dwa razy.
    2. Kontrolowano mnie wiele razy.
    3. Kontrolowałem kontrolerów wiele razy - sam identyfikator to nie wszystko, jest jeszcze legitymacja służbowa (a skąd niby mam pewność, że identyfikator nie jest sfałszowany), (bardzo często zbija to z tropu kontrolujących :-) ).
    4. Złapali mnie 2 razy i mieli niestety rację :-(.
    5. Znam takich co po dwóch latach zapominali o wszystkim, w trzecim roku pamięć szybko powróciła ale kosztowało to duuuuuużo więcej.
    Pozdro

    Browarek nalej w pucharek C(_)

  6. ja mam juz 4 mandaty zalegle i ogolnie ma w dup.... caly ten ZKM , chris_gd 15/05/04 09:27
    raz na jakis czas przyjdzie ponaglenie (zwykla poczta), dokladnie nie wiem co ile lat mandaty sa anulowane ale mysle, ze z tych 4 to juz 2 (napewno 1) sa tak stare, ze nikt ich nie bierze pod uwage

    Ryzen 7 3700X@4.3GHz/16GB 3000Mhz/
    RTX 2060Super@GPU1600/MEM1900

  7. hmm mó j stary jest dyrektorem mpk w moim miescie i jest to tak , mrowa_82 15/05/04 09:54
    jezlei pujdziesz do dyra w swoim miescie i bedziesz kulturalny tzn niebedziesz cwaniakował na 100% ci kare obniża na o 50%( odrazu mów ze masz nieciekawie i ze cie interesuje obniżenie a nie umożenie bo takich gadek nieznoszą ) . jezeli cie złapała firma prywatna to gorzej! pozatym co do mandatów u nas mpk sprzedaj długi firma windykacyjnym :D a ci sobie juz licza szybkoooooooooo odsetki ;D

    :)

    1. tia... a od kiedy bez zgody mozna przekazac dlug firmom windykacyjnym? , MARtiuS 15/05/04 10:51
      nie ma zgody nie maja prawa domagac sie pieniedzy.

      feci, quod potui, faciant meliora
      potentes
      GG 617689

      1. ROTFL , Tummi 15/05/04 12:42
        czlowieku! Pomysl, co piszesz! Z tego, co napisales wynika, ze mozesz sobie narobic dlugow ile chcesz, a ten, ktorego oszukales nie moze nic zrobic i tylko grzecznie prosic Cie o splate? ROTFL^2 Tak sie sklada, ze pracuje w firmie obracajacej wierzytelnosciami i nikt nikogo nie pyta o zgode. Cesja wierzytelnosci, albo inna umowa i lecimy z dluznikiem ostro. Jak nie zgodzi sie na wspolprace, to sad, komornik i czesc. A komornicy sa skuteczni do tego stopnia, ze mozesz byc zmuszony pod supermarketem oddac kluczyki i wracac do domu piechota.

        T.

        www.skocz.pl/uptime :D

        1. bla bla bla , MARtiuS 15/05/04 14:04
          glownym straszakiem takich firm jest wlasnie napisanie listu z pieczatka ze sprawa zostanie przekazana do sadu. Problem w tym ze na ludziska taki "chwyt" psychologiczny dziala. Kazdy przecietny prawnik Ci powie ze na obot danymi osobowymi musi byc wyrazona zgoda poparta podpisem a bez tego dziala nielegalnie i jak ktos ma ochote latac po sadach to moze ich spokojnie oskarzyc dodajac jeszcze paragrafy o przesladowanie, probe wyludzenia pieniedzy i tym podobne bo i takie przypadki sie zdarzaly i nigdy firma windykacyjna nie wygrala. Co do skutecznosci sciagania oplat przez komornika sie nie wypowiadam. Spytaj podrzednego czlonka samoobrony to da Ci wyklad. Ten ktorego oszukalem moze mnie scigac na drodze sadowej ale nie za posrednictwem firm windykacyjnych o ile nie wyrazi sie na to zgody.

          feci, quod potui, faciant meliora
          potentes
          GG 617689

          1. ja tutaj nie pisze o jakis dlugach typu 100zl , Tummi 15/05/04 14:55
            tylko 10.000zl i wzwyz. Uwierz mi, nikt sie tutaj nie pieprzy z dluznikami, a oni czesto maja swoich prawnikow (duze firmy) i jakos sciagalnosc pieniedzy jest na przyzwoitym poziomie.

            T.

            www.skocz.pl/uptime :D

            1. wynika z tego ze , Yosarian 15/05/04 15:47
              jezeli nie ma takiego zapisu w umowie między stronami to możesz przekazac. Ja podpisując umowe z miastem (umowa przygotowywana przez nich) miałem jeden z punktów zabraniających mi przekazywania ...... itd.

              All the best people in life seem to like
              LINUX.
              Steve Wozniak

            2. Misiu ale czy w tym watku mowa jest o kwotach 10000 w gore? , MARtiuS 16/05/04 10:43
              dyskusja toczy sie wokol nie zaplaconej kary za przejazd bez waznego biletu. Przy wiekszych sumach wiadomo musi jakis bat byc na nieuczciwych choc biorac polskie realia roznie bywa zreszta sam napisales ze sciagalnosc jest na (tylko?) przyzwoitym poziomie. Poza tym przy takich sumach o jakich wspomniales zawilosci prawne sa wieksze i nie jest to sprawa tak prosta jak mandat. W przypadku kary od "kanara" moga Ci kolo piora zrobic przekazujac windykatorowi sprawe no chyba ze kwota zalegla urosnie do sumy 10000 zl :)

              feci, quod potui, faciant meliora
              potentes
              GG 617689

              1. i tym bardziej oczywiste jest dla mnie, , Tummi 16/05/04 11:17
                ze jesli wielkie firmy, ba! nawet korporacje, nie bronia sie w ten sposob, to szary czlowieczek tez sie nei wybroni. Tramway wkleil przepisy (duze THX, jak zwykle :D) i 2-eczka odnosi sie wlasnie do takiego przypadku.

                Narob dlugow 'misiu', to sie spotkamy :D Jesli _bedzie_z_czego_, to gwarantuje sciagalnosc :D I wlasnie to mialem na mysli piszac 'przyzwoity poziom' - czasami nie ma z czego sciagnac dlugu. Bankructwo.

                T.

                www.skocz.pl/uptime :D

                1. Tramway przytoczyl fragment o przetwarzaniu danych osobowych... , MARtiuS 16/05/04 11:42
                  ... a nie o przekazywaniu, udostepnianiu czy sprzedawaniu.

                  feci, quod potui, faciant meliora
                  potentes
                  GG 617689

                  1. cd. , MARtiuS 16/05/04 11:46
                    u szarego czlowieczka jest prosta relacja typu "winny-przedsiebiorstwo komunikacyjne" w wypadku korporacji na ktore tak sie powolujesz sprawa na ogol jest bardziej skomplikowana bo dochodza kontracheci, spolki, banki i kilka jeszcze innych podmiotow. Poza tym wydaje mi sie ze w tej firmie obracajacymi wierzytelnosciami jestes "specjalista" od pzp ale to tak z przymrozeniem oka ;)

                    feci, quod potui, faciant meliora
                    potentes
                    GG 617689

                    1. a co ma do rzeczy w tym momencie kto jest strona , Tummi 16/05/04 12:10
                      w postepowaniu? Przepisy sa takie same. A co do bankow itd. interesuje nas kto jest na fakturze i tam zmierzaja nasze kroki.
                      Narob dlugow, to Cie 'pozamiatam' z przyjemnoscia :D I zadna ustawa o ochronie danych osobowych nie pomoze, co tramway bardzo ladnie przedstawil :D

                      T.

                      www.skocz.pl/uptime :D

                      1. idziecie tam i co? , MARtiuS 16/05/04 12:20
                        i traktujecie "bejsbolem" po plecach? Straszycie sadem i to wszystko bo na nic wiecej wam prawo nie zezwala. A co w przypdaku gdy winny jest bezrobotnym studentem co mu komornik zabierze za zgoda sadu? szczoteczke do zebow? Badz powazny bo przypominam nie gadamy tu o ogormnych kwotach.

                        Ps. Twoja firma zajmowala sie moze dluznikami z Samoobrony chetnie poczytam jak wam poszlo sciagnie dlugow.

                        feci, quod potui, faciant meliora
                        potentes
                        GG 617689

                  2. hmmm.... , tramway 16/05/04 11:56
                    pojęcie przetwarzania mieści w sobie pojęcie udostępniania, sprzedaży etc....uwierz na słowo albo sprawdź w ustawie - nie jest długa, nie ma żadnych szczególnych przepisów w tej kwestii...i jeszcze art. 23 ust. 4 tej ustawy

                    4. Za prawnie usprawiedliwiony cel, o którym mowa w ust. 1 pkt 5, uważa się w szczególności:
                    (...)
                    2) dochodzenie roszczeń z tytułu prowadzonej działalności gospodarczej.

                    1. i jeszcze... , tramway 16/05/04 11:58
                      art. 7 pkt 2 ustawy - ilekroć w ustawie jest mowa o przetwarzaniu danych rozumie się przez to jakiekolwiek operacje wykonywane na danych osobowych, takie jak zbieranie, utrwalanie, przechowywanie, opracowywanie, zmienianie, udostępnianie i usuwanie, a zwłaszcza te, które wykonuje się w systemach informatycznych....

                      1. oki zaglebie sie w te artykuly... , MARtiuS 16/05/04 12:14
                        dodam jedynie ze byla jakis czas temu prowadzona dyskusja na ten temat w tv i profesor prawa (nie pamietam nazwiska) wyraznie powiedzial ze bez zgody z podpisem nie mozna przekazywac danych osobowych innym podmiotom.

                        feci, quod potui, faciant meliora
                        potentes
                        GG 617689

                        1. aha.... , tramway 16/05/04 12:46
                          ...ja wiem na pewno, że był taki wyrok WSA, który poparł Generalny Inspektor Danych Osobowych...dlatego napisałem, że sprawa jest dyskusyjna....tyle, że ja się po prostu nie zgadzam z Panem GIDO...

                          pozdrawiam...

            3. a ja powiem tyle że , Carmamir 16/05/04 12:23
              znam osobe która prowadziła firme z 15lat, firma upadła i zostawiła dług w wysokości 200 tys. zł i co ? I nic, wszystkie wierzytelności są umarzane z powodu niewypłacalności gościa, komornicy już chodzili i nic nie zdziałali (a koleś ma 2 auta, i mieszkanie nieźle wyposażone), o ile wiem to tylko konta zostały zamorożone i tyle. I tak już od bodajże 3 lat.

              No to się wkopałem...

          2. nie każdy prawnik, ale... , tramway 15/05/04 15:44
            tylko niektórzy...sprawa jest dyskusyjna i moim skromnym zdaniem twierdzenie, że przepisy ustawy o ochronie danych osobowych mają tu zastosowanie jest najzwyklejszym naciąganiem...
            i nie tylko moim...poczytaj odrobinę o teorii prawa i dowiesz się, że oprócz wykładni gramatycznej przepisów funkcjonuje jeszcze wykładnia celowościowa i funkcjonalna...

            1. wiesz na upartego to wiekszosc paragrafow... , MARtiuS 16/05/04 10:50
              ... moznaby poddac teoretycznym dywagacja. Obecne kodeksy niestety a moze stety nie precyzuje dokladnie szczegolow uzycia tego paragrafu. Jednak skoro w legislacyjnym postepowaniu ustalono tak a nie inaczej to znaczy byly ku temu powody wazniejsze niz sciaganie mandatow od kanarow wiec czemu tego nie wykorzystac.

              feci, quod potui, faciant meliora
              potentes
              GG 617689

              1. jasne.... , tramway 16/05/04 11:52
                próbować wykorzystać można...rozchodzi się tylko o to, że każdy odrobinę rozsądniejszy sędzia będzie miał w tym przypadku w dupie przepisy o ochronie danych osobowych...

                ...ok, też nie przepadam za kanarami...ale długi nie pojawiają się na ogół z niczego...moim zdaniem po prostu - jeśli ktoś oszukiwał i go złapali na tym powinien płacić....a nie podpierać się ochroną danych osobowych...tu nawet nie chodzi o prawo...to jest kwestia moralności....

                1. kazdy rozsadniejszy sedzia nie moze miec w dupie ustawy... , MARtiuS 16/05/04 12:05
                  bo jesli tak wyrok zostanie uchylony przez sedziego wyzszej instancji. W Polsce nie obowiazuje system prawny anglosaski ktory polega na precedensach i sedzia "wszystko" moze. U nas sa kodeksy stworzone przez ustawodawce i sedzia nie moze miec tu wlasnego zdania i kierowac sie wlasna intuicja przy wydawaniu wyroku. Jesli jest paragraf i ktos go zlamie co zostanie udowodnione wtedy moze wydac wyrok skazujacy. Zgadzam sie z Toba ze winny powienien poniesc konsekwecje to jest niepodwazalne ale problem dotyczy przekazywania danych osobowych innym firmom w tym przypadku windykacyjnym bez zgody popartej podpisem osoby ukaranej.

                  feci, quod potui, faciant meliora
                  potentes
                  GG 617689

                  1. oj, przecież wiem... , tramway 16/05/04 12:53
                    ...skończyłem w końcu jakieś tam studia prawnicze;-)) wszystko rozbija się o to, że żaden przepis nie zakazuje udostępniania danych w przypadku przelewu wierzytelności...to jest tylko stanowisko zaprezentowane przez jeden ze składów sędziowskich warszawskiego (bodajże) sądu administracyjnego, który poparło kilka osób (jak już wyżej wspominałem, między innymi GIDO)...

                    ...jasne...sędzie nie może mieć w dupie ustaw...ale tylko do momentu, w którym przepisy są jasne...a, uwierz, w kwestii o której dyskutujemy niewiele jest jasne...i dlatego napisałem, że każdy rozsądny sędzia będzie miał (w tym przypadku) w dupie ustawę o ochronie danych osobowych...i, według mnie, każdy rozsądny sędzie wyższej instancji przyklepie taki wyrok...i, cały czas według mnie, jeśli by sprawa trafiła do Trybunału Konstytucyjnego, również on by opowiedział się za możnością przelewu wierzytelności w tym przypadku...

      2. nie przekazujesz. ty je sprzedajesz:) , Ranx 15/05/04 15:22
        i juz. a to mozesz:)

        o roztramtajdany charkopryszczańcu...

        1. takie sprzedawanie imho jest wielkim nagieciem prawa , MARtiuS 16/05/04 10:54
          albo zlamaniem prawa bo skoro byloby dopuszczalne to nie widze sensu tworzenia ustawy o ochornie danych osobowych ale to imho nie wiem jak jest to ujete w kodeksie.

          feci, quod potui, faciant meliora
          potentes
          GG 617689

      3. od 1 stycznia 1965 r. , tramway 15/05/04 15:41
        czyli od kiedy wszedł w życie obecny Kodeks cywilny...

        Art. 509. § 1. Wierzyciel może bez zgody dłużnika przenieść wierzytelność na osobę trzecią (przelew), chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, zastrzeżeniu umownemu albo właściwości zobowiązania.

        1. chyba że sprzeciwiałoby się to ustawie, , Okota 15/05/04 20:19
          ustawie o ochronie danych osobowych zabraniajacej przekazywaniu wlasnie takich danych innym firmom :)

          Dyslektyka błąd nie pyka...
          RTS wszechczasów:
          Supreme Commander

          1. hmmm.... , tramway 16/05/04 01:10
            ...art. 23 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych...
            Przetwarzanie danych jest dopuszczalne tylko wtedy, gdy:
            1) osoba, której dane dotyczą, wyrazi na to zgodę, chyba że chodzi o usunięcie dotyczących jej danych,
            2) jest to niezbędne dla zrealizowania uprawnienia lub spełnienia obowiązku wynikającego z przepisu prawa,
            3) jest to konieczne do realizacji umowy, gdy osoba, której dane dotyczą, jest jej stroną lub gdy jest to niezbędne do podjęcia działań przed zawarciem umowy na żądanie osoby, której dane dotyczą,
            4) jest niezbędne do wykonania określonych prawem zadań realizowanych dla dobra publicznego,
            5) jest to niezbędne dla wypełnienia prawnie usprawiedliwionych celów realizowanych przez administratorów danych albo odbiorców danych, a przetwarzanie nie narusza praw i wolności osoby, której dane dotyczą.

            ....moim zdaniem w przypadku przeniesienia wierzytelności jest spełniona przesłanka 5, a pewnie i druga....

            1. odwrotnie.... , tramway 16/05/04 01:11
              spełniona druga, a pewnie i piąta;-)

  8. jesli komus sie chce czytac to polecam , @kjos 15/05/04 11:04
    http://www.komunikacja.krakow.pl/...d3ba88831018dc

    ---------------------
    Nobody's perfect.
    Call me Nobody.

  9. napisz podanie o umorzenie kary , obudek 15/05/04 12:36
    smieszne :) ale kumpel tak zrobil i mu umorzyli - warunek pierwsza kara miasto krakow, powodzenia

    jak nie urok to sraczka...

  10. 2x skasowałeś czysty bilet czy już skasowany skasowałeś drugi raz?? , Chrisu 15/05/04 22:12
    bo jak to pierwsze to nie ma przecież sprawy, a jak to drugie...
    To drugie mi się kiedyś przytrafiło. Jechałem na zajęcia na 7.30. Kontroler podszedł sprawdza bilet i coś mi długo nie oddawał. W końcu zaspany spojrzałem na niego (prawie że kimałem w miejskim) i oddał mi bilet. Dopiero po kilku godzinach na uczelni i pełnym rozbudzeniu się zauważyłem czemu tak długo oglądał bilet ;)

    /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL