TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
Jaki dysk nabyć? Jak partycjonować? , maruszek 13/05/04 20:30 Po pierwsze jakies firmy dysk wybrac - 120 GB, zwykla ATA
Najbardziej zależy mi na bezawaryjności, w drugiej kolejnosci na niskim hałasie. Może znacie jakies dobre testy w sieci?
Druga sprawa - czy w NTFS też trzeba zwracać uwagę na wielkość partycji, zeby klastry nie były za duże (tak jak w fat32) - czy podzielenie tak duzego dysku na wiecej niz 2 partycje moze dac jakies korzysci?Umieść posta na Brodzie - odp. , mirkrup 13/05/04 21:04
WD oczywiście i 1 partycja.- a nie są głośne? , maruszek 13/05/04 21:21
teraz jest jakaś nowa (chyba nowa) seria na łożyskach olejowych - te miałeś na myśli?
http://sklep.komputronik.pl/pelny.php?id=11349Umieść posta na Brodzie
- właśnie czytam test dysków 120GB , Auror 13/05/04 21:31
http://www.xbitlabs.com/.../display/22hdd-120.html
jeszcze nie doszedłem do końca, ale narazie najlepiej prezentują się: Hitachi, Samsung oraz Caviar.
Seagate'y straaaszne bęcki dostają (w niektórych testach Seagate'y 7200rpm są wolniejsze od Samsunga 5400rpm).portnicki.com
+++++++++++++
portnicki@gmail.com - Tylko nie WD...padaki. Ja bym brał Maxtor, Seagate.... , Remek 13/05/04 21:46
jeśli na szybkości i bezawaryjności. Samsunga, jeśli szybkość nie istotna..
Jeśli to ma być jeden dysk w systemie to dwie partycje (system na NFTS). Jeśli kolejny, to zależy do czego.- Samsunga jeśli szybkość nie istotna? , Auror 13/05/04 22:13
a od kiedy takie przekonanie? W paru ostatnich testach Samsungi są bardzo szybkie.portnicki.com
+++++++++++++
portnicki@gmail.com - sam jesteś padaka ;) , Chrisu 13/05/04 22:29
sam mam 3 sztuki - pracują od 1,5 roku 24/7 przy czym jeden wlaściwie cały czas mocno obciążony (fragmentacja 70% hehe). Moi znajomi którym poleciłem WD (koło 30 sztuk) tez nie narzekają i bez problemu im chodzą. Więc nie wiem czemu mówisz ze padaka... /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
- Powtorze jeszcze raz;-) , Ament 13/05/04 21:51
http://twojepc.pl/...um.php?r=2004&id=68506#13
"Sie porobilo... Hehe... Teraz wszyscy proponuja Samsungi a kiedys pukali sie w czolo piszac "Szajsung"... Swego czasu wychwalano pod niebiosa IBMy - pozniej sie okazalo ze padaja jak muchy:) Byl tez czas Seagatow i ich supercichych Barracud - tez wiadomo jak sie skonczylo... itd... itp... Generalnie wszystkie krzyki fanow marek dyskow twardych sprowadzaja sie do pewnych okresow - ktore prawdopodobnie podsycane sa przez tzw. plotki sieciowe. Ktos pusci fame ze akurat ten model pada (albo mial pecha i faktycznie mu padl) i afera gotowa;-) Wszyscy juz trabia ze ta firma jest be a ta cacy.
Ja podchodze do tego troche inaczej... Tak sie zlozylo ze pierwszym moim dyskiem byl Seagate, ktory mnie nie zawiodl i tak juz zostalo... Kazdy nastepny kupowalem wlasnie tej marki i niewazne bylo dla mnie ze model konkurencji jest szybszy o 0,000000043782644364376436 sekundy albo wypadl o tyle to a tyle % lepiej w jakims tam tescie. Dla mnie jako usera domowego jest to bez znaczenia czy poczekam sekunde dluzej czy mniej;-) Mialem juz z 10 dyskow Seagate i zaden z nich nigdy nie sprawil mi klopotu dlatego smiesza mnie komentarze ze te a nie inne padaja calymi seriami. Nawet gdyby mi sie trafila jakas usterka to nie powod zeby od razu klasc krzyzyk na firmie. Przy takich ilosciach produkcyjnych moze sie zdarzyc kazdemu. Gorzej by bylo jakby np 8 na 10 dyskow ktore mialem stwarzaly problemy - to juz znaczyloby o tym ze lepiej by bylo jakby sie zajeli czyms innym a nie produkcja dyskow.
Generalnie chodzi mi o to ze skoro uzywasz od jakiegos czasu dyskow danej firmy i nigdy nie miales klopotow ani problemow z tym sprzetem to zostan przy tej marce. Po co szukac guza gdzie indziej?;-)"
Zycze konstruktywnych wnioskow;-)
pozdr I
-AMENT-
I - Ale pierwsze padaki to były WDki.. , Remek 13/05/04 21:54
..zaczęło się od "zacierających" się talerzy.... - Amen , turzol 13/05/04 22:00
j.wtrance addicted
:B ::KX:: ::ASIO Otachan:: - Ja niestety mialem wiele seagatow , pol150257 13/05/04 22:12
i niestety ponad polowa wrocila do serwisu....
Najczesciej po roku dwoch....
- szukaj w naszym archiwum, duzo tam tego , McKania 13/05/04 22:16
+ najlepszy test twardych dyskow roboty jednego z boardowiczow [to trzeba szukac pod haslem 'yoda' :)]config: skóra, fura i coreDuo ;) - więskszość dysków jest podobna , Master/Pentium 14/05/04 07:22
więc wybór jest stosunkowo bezpieczny :)
Przy NTFS nie ma problemu z wielkością klastra.
Co do dzielenia na partycje to w przypadku systemowego robię tak:
- systemowa - NTFS - 4-6GB
- dane/gry - NTFS - 10-15GB
- śmietnik - FAT32 - 5 GB
- multimedia - NTFS - reszta
czasami daję przed systemową partcycją na plik wymiany, FAT16, wbrew pozorom nie przyspiesza to dostrzegalnie systemu ale ułatwie defragmentację partycji systemowej oraz likwiduje problemy z fragmentacją SWAPa.Nie ma tego złego , co by się w gorsze
obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
włącz komputer :-) - heh :) , Ciasteczk0 14/05/04 17:08
mozna tez multimedia rozrzucic na nastepne partycje: filmy, gole baby, muzyka, animalsy, itd itd. i zyli dlugo i szczesliwie...
Tylko jaki jest cel takiego rozrzucania? nie wygodniej jest zamiast tych partycji zrobic katalogi na jednej partycji?- a fragmentacja ? , Master/Pentium 14/05/04 18:30
muzyka i filmy leżą zwykle długo i są rzadko modyfikowane. Gry/dane z p2p/ściągniete dane/ itp. zwykle się zmieniają dosyć czesto. Nie ma sensu ruszać podczas każdej defragmentacji także filmów (bo tu wydajność jest drugorzędną sprawą). Pozatym w przypadku awarii partycji z danymi można usunąć/wypalić parę filmów i przystąpić do akcji ratunkowej. Generalnie podany podział na partycje jest uwarunkowany wygodą (wiem co gdzie mam :) ), szybkością (gry i programy nie szwędają mi w koncowych obszarach dysku, szybszy defrag i chkdsk) i bezpieczeństwem (mniejszy zasięg ewentualnych szkód, większe pole manewru).Nie ma tego złego , co by się w gorsze
obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
włącz komputer :-) - buhaha , d-a-x 14/05/04 19:58
już widzę jaki masz porządek na hdd, 'milion' katalogów... i jak długo defragmentujesz twardziela który ma np. 160GB i jedną partycję <lol>
PS. mam podobnie jak kolega Master...Montuję bomby, jeżeli zobaczysz, że
uciekam goń mnie! - do czego tak wogóle służy , Auror 15/05/04 15:14
defragmentacja? Wiem że pytanie z działu "ostry lame" ;) Coś kiedyś o tym czytałem chyba że to porządkuje jakoś dane na dysku, ale jakichś konkretów nie pamiętam.
Warto robić tylko defragmentacje partycji systemowej?
Bo u mnie wygląda to tak: C: - system (14.1GB), D: - gry (39GB), E: - filmy i miejsce do którego ściągam z mułka (29.2GB) F: - Download, tzn. pliki instalacyjne różnych WinRarów i innych Winampów (29.3GB).
Co warto zdefragmentować? I co mi to da?portnicki.com
+++++++++++++
portnicki@gmail.com - krótkie wyjaśnienia , Master/Pentium 15/05/04 15:47
http://slownik.swiatobrazu.pl/...on=no&index=0
http://centrumxp.pl/...dex.php?def=defragmentation
Jeśli masz Win2000/Xp to systemowy defrag po analizie sugeruje czy defrag jest potrzebny. Zdalnie stanu pofragmentowania twoich plików nikt nie zgadnie.Nie ma tego złego , co by się w gorsze
obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
włącz komputer :-)
|
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|