Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » NWN 05:07
 » Shark20 02:49
 » MARC 02:08
 » RoBakk 01:51
 » Rybeck 01:27
 » Martens 01:06

 Dzisiaj przeczytano
 41107 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

przed sesją , ENGELS 12/05/04 17:49
Na egzaminie z ornitologii. Wchodzi do pokoju profesora
student, a na
biurku stoi klatka na ptaki zasłonięta futerałem. Student
siada, a profesor zadaje pytanie, podnoszac lekko futeral, tak, ze
ptakowi widac tylko nogi:
- Co to za ptak, Panie Studencie?
Student mysli, mysli, ale po krótkim czasie odpowiada:
- Nie wiem, Panie Profesorze.
Na co profesor odpowiada:
- Niestety, nie zdal Pan. Jak sie Pan nazywa?
Na to student podnosi noge do góry zadziera spodnie i mówi:
- Niech Pan zgadnie, Panie Profesorze...

*****************************************************************
****
- Co mówi pracujacy absolwent Politechniki Krakowskiej do
niepracujacego absolwenta Politechniki Krakowskiej?
- ???
- Frytki z ketchupem czy bez?

*****************************************************************
****
- Jak jest po angielsku student zaoczny?
- Behind eye student.

*****************************************************************
****
- Po co jest sesja?
- Po to, zeby punkty ksero nie zbankrutowaly.

*****************************************************************
****
W parku, na lawce lezy ksiazka. Widzi ja student prawa.
Zaczyna czytac:
- Eee tam. Zadnych opisów morderstw, popelnianych
przestepstw... To nie
dla mnie.
Widzi ja student matematyki:
- Eee tam. Zadnych wzorów, zadan algebraicznych... To nie dla
mnie.
Podnosi ja student medycyny:
- O! "Pan Tadeusz"! Nie wiem co to jest, ale moge nauczyc sie
na pamiec.

*****************************************************************
*****
- Jaki jest szczyt ubóstwa?
- W zimnym, ciemnym, pustym pokoju w akademiku siedzi glodny,
wychudzony student i ceruje prezerwatywe.

*****************************************************************
*****
Po roku studiów przyjezdza do domu studentka i od progu wola:
- Mamo, mam chlopaka!
- Swietnie córeczko, a gdzie studiuje?
- Alez mamo, on ma dopiero dwa miesiace!

*****************************************************************
*****
Student wchodzi na egzamin. Siedzi profesor ze swoja
asystentka.
Student losuje pytanie, patrzy, krzywi sie i pyta:
- Panie profesorze, czy ja moge jeszcze raz wylosowaa? Profesor
sie zgadza. Student wyciaga kartke, patrzy, krzywi
sie i pyta:
- Panie profesorze, czy moge spróbowac jeszcze raz? Profesor
ponownie wyraza zgode. Student bardzo dlugo
zastanawia sie, która kartke wybrac. W koncu wyciaga kartke,
patrzy i znowu sie krzywi. Po raz kolejny pyta sie:
- Panie profesorze, ja juz ostatni raz, moze tym razem sie
uda, czy
ja moge...?
- Alez prosze - odpowiada profesor.
Kolejna próba zakonczyla sie niepowodzeniem. Student
zrezygnowany podaje indeks. Profesor wpisuje 3, student zdziwiony nic

nie mówi i wychodzi.
Asystentka sie pyta:
- Panie profesorze, przeciez on nie umial odpowiedziea na ani
jedno
pytanie, czemu mu pan zaliczyl?
- Przeciez musial cos umiec, bo szukal jakiegos pytania.

*****************************************************************
****
Po skonczonym egzaminie profesor wpisal do indeksu studenta
tylko jedno slowo - "Idiota". Ten przeczytal, popatrzyl na profesora
i mówi:
- Alez pan roztargniony, mial pan wpisac ocene, a pan sie
podpisal.

*****************************************************************
**
Jas, Malgosia i Baba Jaga poszli na studia. Jas na prawo,
Malgosia
na medycyne, a Baba Jaga na politechnike. Po roku spotykaja
sie by
wymienic opinie.
- U nas na Uniwerku - mówi Jas - to wcale sie nie uczymy,
tylko caly czas imprezujemy. Zyc nie umierać!
- A u nas na Akademii Medycznej - mówi Malgosia - to jest duzo
nauki. Ale imprez tez jest sporo.
- A u nas na Politechnice - mówi Baba Jaga - to tylko nauka i
nauka. Zero zabawy. Ale za to jestem najladniejsza dziewczyna
na roku!

*****************************************************************
***
Na egzaminie profesor pyta studenta:
- Z czego sie pan uczyl?
- Sluchalem wykladów pana profesora.
- O, to pan nic nie umie!

*****************************************************************
**
Przychodzi baba do lekarza ze studentem w d**ie.
Lekarz: Co pani jest?
Baba: Dziekanat!

*****************************************************************
*
Ida sobie dwaj studenci droga i widza kartke papieru targana
przez wiatr. Kartka ta wpada pod nogi jednego z nich. Ten sie schyla,

podnosi ja i oglada pobieznie, od niechcenia. Drugi student pyta sie
go:
- Co to jest?
- Nie wiem.
- To co, kserujemy?

*****************************************************************
***
W tramwaju siedzi staruszka. Obok niej stoi chłopak. Marnie
wyglada, słania sie na nogach. Staruszka pyta go:
- A co ty chlopcze taki w?tły? Jestes chudziutki jak
szkielecik...
- Jestem, prosze pani, studentem. Mam srednia powy?ej 4.5,
ciagle
sie ucze i malo jem.
- Ojej, a czy moge ci jakos pomóc? Daj, potrzymam ci plaszcz.
- To nie plaszcz, to mój kolega, ma srednia 5.0.

*****************************************************************
***
Pewien profesor mówi do studentów:
- Prosze zadawac pytania. Nie ma glupich pytan, sa tylko
glupie odpowiedzi.
Na to jeden ze studentów:
- Czy jesli stane obiema nogami na szynach tramwajowych, a
rekoma chwyce sie przewodu trakcji to pojade jak tramwaj?

Nie kłócę się z idiotami - ściągną cięna swój poziom i pokonają doświadczeniem...

  1. Hie hie hie , sofolok 12/05/04 18:19
    baba jaga i prezerwatywa powalaja hie hie hie

    Pozdro.

  2. hmm , akustyk 12/05/04 19:01
    dodam...

    1. o 3 w nocy w sypialni profesora rozlega sie dzwonek telefonu. prof podnosi
    - spisz? - rozlega sie w sluchawce
    - spie.
    - a my sie k... jeszcze uczymy!

    2. podczas wykladu:
    - gdyby studenci w ostatnich lawkach zachowywali sie tak cicho jak ci w srodkowych, to pierwsze lawki moglyby spokojnie spac.

    3. krotkie, ale dosadne:
    - sam Pan zrobil zadanie? (do studenta)
    - tak, sam! (do prowadzacego laborke).
    [dowcip z autopsji. studentow pewnie nie rozbawi]

    http://akustyk.magma-net.pl

    1. odnosnie 3 , bartek_mi 12/05/04 19:22
      z zycia wziete

      kolega zrobil zadanie z analizy i siada w lawce
      prowadzacy
      - no to zrobilismy zadanie...
      kolega
      - nie my zrobilismy, tylko ja (z akcentem na my)

      dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

      1. hmm , akustyk 12/05/04 19:28
        dobre. u mnie by dostal dodatkowy punkt za poczucie humoru i pozytywna bezczelnosc (cecha bardzo przydatna w zyciu).

        mnie natomiast z 3 chodzilo o sytuacje, kiedy student przynosi zadanie identyczne do 10 jakie wczesniej widzialem, i twardo wciska kit, ze samodzielnie zrobione. ech... Polibuda czasem rozbraja... ;-)

        http://akustyk.magma-net.pl

        1. wraz z nastaniem sprawozdań w wordzie :) , XTC 12/05/04 21:55
          różne rzeczy się zdarzały...
          (same autentyki z mojej uczelni)
          a to:

          "Ale tu mam identyczne sprawozdanie...
          tu nasza konsternacja... - i teatralnie do osoby robiącej sprawko w naszej grupie - "Jak mogłeś dać im spisać"...
          i po chwili - no w sumie nie są takie same... tu mamy więcej "spacji" :)"

          ... kolesie skopiowali sprawozdanie...
          ... wszystko było niby oki - ale... ta laborka miała być
          dopiero za 2 tygodnie :) ... błagali, żeby w takim razie - może
          im tą następną awansem zaliczyć a potem zrobią "wczorajszą"

          :)
          mocarze...

          Linux

          1. :DDDDDDDDDDD , akustyk 12/05/04 23:22
            leze i kwicze. uznanie "awansem" LOL...

            http://akustyk.magma-net.pl

  3. Jeszcze brakuje kultowego dowcipu z bykiem :-))) , PKort 12/05/04 19:48
    Pewnie wszyscy go znają - ja też znam, ale za każdym razem, jak sobie przypomnę, to się uśmiecham:

    Wykład na wydziale weterynarii. Profesor stoi przy katedrze, w ławkach z przodu studentki, z tyłu studenci. Profesor monotonnym tonem:
    - Należy bowiem zauważyć, iż typowy byk jest zdolny do 50 stosunków seksualnych dziennie.
    Z przednich rzędów unosi się ręka:
    - Czy mógłby Pan Profesor powtórzyć tak, żeby tylne rzędy usłyszały?
    Profesor powtarza. Z tylnych rzędów unosi się ręka:
    - Panie Profesorze, te 50 stosunków dziennie to z jedną krową, czy z wieloma?
    - Ależ oczywiście, że z wieloma! - odpowiada profesor. Z tyłu podnosi się druga ręka:
    - Czy mógłby Pan Profesor powtórzyć tak, żeby przednie rzędy zrozumiały?

    Heavy Metal or no metal at all
    whimps and posers - Leave the Hall !!

    1. hyyhyhy , acd 12/05/04 23:27
      to dobre

      >>> We are The BOARD. Resistance
      is futile.<<<

  4. a propo Pana Tadeusza , Kenny 12/05/04 20:19
    Osobiscie poznalem osobe, ktora zna Pana Tadeusza NA PAMIEC!

    .:Pozdrowienia:.

  5. leze swietne sa wszystkie :))) , Wedrowiec 13/05/04 00:29
    dzieki za poprawienie humoru :]

    "Widziałem podręczniki
    Gdzie jest czarno na białym
    Że jesteście po**bani"

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL