TwojePC.pl © 2001 - 2025
|
 |
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
 |
|
|
To jest kur_ Krakow... heheeee - historia typowo moja,czyli z dreszczykiem :-/ , evil 19/04/04 02:44 Wczoraj - jezeli zalozymy,ze dzisiaj jest niedziela - po meczu, bodajrze wisla-legia zatrzymano 130[? w porywach do 170]maloletnich.
Znaleziono przy nich bron ostra, koktaile molotova,tzw "gazrurki",kije - tak baseballowe[? nie mam glowy,zeby myslec jak to sie pisze]jak i "zwykle", stluczone buteli,przystosowane tymsamym do uzycia w formie broni - zwane w czesci dalszej "tulipanami",wszelkiej masci noze[od kuchennych,przez "motylki",sprezynowce,na m[e/a?]czetach konczac]...
Nom...to prolog mamy za soba.
W dniu dzisiejszym natomiast - nadal zakladamy,ze dzisiaj to niedziela - ja,czyli ten_zly, mialem - nie ma sie co oszukiwac,watpliwa przyjemnosc - wejsc w bliska znajomosc, z niegorzej niz juz wspomniana mlodziez wyposazona grupa - mniej liczna,bo "zaledwie" trzy osobowa kibicow,przedstawiajacych sie jako wisla_szarks[pisze fonetycznie, gdyz od kilku godzin trzymam sie zelaznej - heh, co za zbieg okolicznosci - zasady, ze nie ma co sobie dawac uciac glowy za cokolwiek, co nie jest bliska osoba]...
No i co...
I nie wiem jak Wy, ale uwazam,ze sie delikatnie sprawe ujmujac towarzystwu sie we lbach - prosze,wybaczcie wulg - popierdolilo.
W szczegoly sie wdawac nie bede, ale powiadam Wam...
Kurwa, chcieli mi dzisiaj odrabac glowe :---|
I wierzcie mi, ze jak na rasowego ateiste przystalo,nie wierzylem do czasu kiedy koles sie nie zamachnal...
Heheeee - nowa huta...
Toz tych "ludzi" - btw,czy to aby nie na wyrost powiedziane? - wypada poslac do gazu...
Bo - moze to przez to,ze jest juz ciemno - ale nie widze powodu, dla uzycia tak - badz co badz ciezkich - argumentow przy probie zagarniecia mienia. :-/
Dla tych co sie jeszcze nie zorientowali, podpowiem - glownym argumenetm byla pokaznych rozmiarow siekiera, ktora sie jeden z agresorow dosc wprawnie - skutki najprawdopodobniej jego wybryku widzialem dwa dni wczesniej - poslugiwal...
Jezeli kogos ciekawosc zrzera, to dopowiem - owe dwa dni wczesniej widzialem chlopaka, ktory po ciosie - zeby nie bylo niedomowien wlasnie siekiera - mial...albo i nie mial dloni - tzn dzielila mu sie ona na dwa juz w okolicach nadgarstka...
A to - z chyba jasnych pryczyn - jakos nie pozwalalo mi bagatelizowac sytuacji w ktrej sie znalazlem...
Nie wiem czy udalo mi sie wzbudzic napiecie...
Ale tak czy inaczej mam malo prosbe - jesli ktomus z Was trafi sie mozliwosc dokonania okazyjnego zakupuic ST55 - za ktorego to wlasni mialem stracic glowe - niech da znac... :-/
I jeszcze jedno - mam...mialem - do kilku osob nr - jesli by sie ktos przypadkiem z Krakowa...czy popostu jakiegos nieznanego Wam nr kom' odezwal...
Zapiszcie ten nr,godzine i dajcie znac np na GG - 2262778...
Znaczy troche mi glupio,bo wraz z telefonem "oddalem" rownie namiary na czesc z Was... przepraszam - walczylem...
BTW - jesli ktos by chcial w ten czy inny sposob pomoc - zostanie sowicie wynagrodzony... :P
Powazne oferty slac na podany wczesniej nr GGd: || nie kradnij - rząd nie lubi
konkurencji || :P - Zaczyna to do mnie dochodzic... , evil 19/04/04 03:58
...ja pierdziele...
Jutro tam znowu bede...
...kurde...
...paranoja...
...zaczynam sie lamac...d: || nie kradnij - rząd nie lubi
konkurencji || :P - Te nr... , evil 19/04/04 04:04
wiadomosci...
...zdjecia...
notatki glosowe...
No ja pierd_...
Kurcze raz jeszcze przepraszam za wulg...kosmos...
Kuzwa siekiera...
A tyle bylo alternatyw na ten powrot...mozna bylo stac tam gdzie zawsze...
mozna bylo zadzwonic po taxowke...isc piechota...
ale nie - ja tam musialem zajrzec...
Tez kurde mykas - teraz rozkminiam jak mozna bylo tego uniknac...
Nie wychodzic w ogole z domu...pff...paranojad: || nie kradnij - rząd nie lubi
konkurencji || :P - a tak z ciekawosci, zeby wiedziec gdzie nie zagladac.... , Hinomaru 19/04/04 12:52
....gdzie to bylo konkretnie?- Przystanek w kierunku centrum na osiedlu 1k-lecia... , evil 19/04/04 22:37
...heh... :-/d: || nie kradnij - rząd nie lubi
konkurencji || :P
- Wspolczuje , Karaczan 19/04/04 04:40
niestety taka mamy dzis popierdolona rzeczywistosc. Zycze ci abys odzyskal telefon i mial okazje zobaczyc zgon tych cweli. - nie łam się chłopie , el chupa 19/04/04 04:51
i tak jesteś twardy, a telefonu no fakt szkoda ale ciesz się że jesteś zdrów i cały bo przy tym tałatajstwie co teraz chodzi po ulicach to i tak powinieneś dziękować Bogu że to tylko telefon rasowy ateisto. Piękna nasza Polska cała.*homo homini lupus est* - Tak jak zajrzałam, że to Kraków , Agnes 19/04/04 08:14
i że to ty, to nastawiłam się na krew w żyłach mrożącą historię.
No chłopie, weź ty dbaj o siebie i nie łaź po ciemnych bramach.Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
Fizyk, a to jego Meta... - szybkie nogi w takich sytyuacjach i tyle, ale mowia ze peleton czesto dogania, , etranger 19/04/04 08:23
ale nogi jakis komisariat po drodze i tyle, dobrze ze zyjesz bo to panie qrwa zwierzeta i tyleIStal sie switch:) - uee tam krakow , Ranx 19/04/04 08:41
kolo - mala wies na trasie poznan - wawa,
wychodzimy z kumplem z pksu usilujac dopchnac sie do jego rodzicow. znaczy kumpel tubylec. nas 2 z namiotem, butla z gazem i innymi bambetlami wygladamy jak 2 wielblady. srodek dnia godz 16.
wychodzi 2 kolesi i mowia - dajcie kase. zaczelismy sie smiac i bylo wesolo dokiedy gosc nie wyjal siekiery. tiaa... normalnie by nas nie dogonili (nagle kazdy z nas poczul chec do uprawiania sprintow dlugodystansowych) ale ten wielblad - plecaki i inne bambetle ktorymi bylismy poobwieszani nie dawaly szans na szybki odwrot. no i fakt ze nikt sie nie spodziewal by na tubylcow napadli... normalnie szok. na szczescie napastnik byl chyba poczatkujacy albo kumpel powiedzial mu co go czeka i dal sie zagadac ze wzieli tylko butle z gazem i namiot i dali odejsc...
ale cieplo w gaciach bylo....o roztramtajdany charkopryszczańcu... - ja pare lat temu , Hitman 19/04/04 09:18
wracałem z dziewczyną z rynku w sylwestra - a właściwie po autobusem do centrum A. Oczywiście deko wypity jak reszta towarzystwa nieprzymierzając dlatego nie zdawałem sobie sprawy z sytuacji. W skrócie przed ranami kłótymi ochroniły mnie buty z bardzo grubą podeszwą - zasłaniałem się siedząc na tylnych siedzeniach - chwała Bogu że wystarczył im tylko atak na niego i w sumie wysiadali - bo cała akcja mogła przybrać bardziej dramatyczny charakter. Na drugi dzień jak obejrzałem buta to dopiero sobie uświadomiłem że koleś ostro na nim ćwiczył - no nic strata tylko butów lepsze to niż nawet paznokcia ;))Teoretycznie okłamywanie samego siebie
jest niemożliwe. W praktyce robi to
każdy z nas. - takich to powinni zgarniać za wygląd , Magnus 19/04/04 10:13
i pakować za kratki albo odrazu odstrzelić.
Moja matka pracuje na pogotowiu. Po ostatnich meczach było mnustwo osób właśnie z ranami zadanymi siekierą, nożami, i innymi podobnymi sprzętami. Obrażenia np. odciete ucho, czy prawie nos, rozorana twarz, kłucia nozem. Masakra po postu. Z wywiadu z wieksząścią ludzi wynika że na normalnie idących nagle wyskakuje banda idiotów-kibiców i tłuką ich za nic. Oczywiscie jeszcze okradają. Szkoda słów na to. - byłem ostatnio w krakowie i nie czułem się bezpiecznie:( , Seba78 19/04/04 10:28
Oczywiście jakaś łajza musiała się przyczepić! na szczeście w końcu zbastował koleś (postura się przydaje). bardzo się boję o moją kobietę. Jak wiem, że wychodzi wieczorem na jakąś studencką bibkę to mnie trafia. A ona jeszcze jest taka naiwna i nieświadoma ryzyka. Z każdym musi sobie pogadać itd... Ostatnio jednak chodziła po krakowie z kolegą mniej postawnym:D to się przekonała, że nie jest lekko. mam nadzieję, że to ją nauczy. modlę się aby nigdy się nic złego nie przydażyło. Ciebie pozdrawiam. Wiem Co to znaczy, kiedyś też mnie napadli i nie było lekko. Stawiałem dzielny opór tym drechom przez 15 - 20 minut, ale w końcu musiałem dać za wygraną, bo przecholowałem:) do tej pory mam uraz i boję się tego typu sytuacji. jestem chyba nawet nazbyt rozsądny.www.nieruchomosci-gil.pl - Heh.... , DJopek 19/04/04 11:50
Wyrazy współczucia :( Szczęście że Tobie nic nie zrobili, i zabrali tylko telefon, znam przypadki że oprócz takich rzeczy typu telefon zabierali także buty, bluzy itp :((( W ogóle teraz to już niebezpiecznie jest zapuszczać się w takie rejony w nocy, ja unikam tego jak tylko mogę, wolę wydać na taksówkę niż ryzykować...
Co do telefonu to masz gdzieś numerki zapisane? Jeśli tak to idź na giełdę elektroniczną w sobotę/niedzielę i tam na 95% gdzieś Twój telefon będzie, ale znalezienie go graniczy IMO z cudem :( Taka prawda...- znalesc moze znajdzie , kubazzz 19/04/04 13:32
jesli przeszuka ~150 stoisk :/
Ale nawet jesli to co z tego?? Myslisz, ze mu ot tak oddadza??
Jesli nie zglosi kradziezy telefonu na policji wraz z IMEI to bedzie ciezko.
Ja zawsze spisuje numery IMEI[i ewentualnie inne numery przydatne przy identyfikacji] z moich telefonow i Bogu dzieki nie musialem tego na razie wykorzystywac.SM-S908
- taa Kraków - w Hucie byłem w ostatnim roku chyba tylko 1 raz , kubazzz 19/04/04 13:27
tak samo omijam [chyba ze autem do sklepu czy biura jakiegos czy cus:)] osiedla przy Plazie[Dąbie i te tam okliczne] i drugi chyba biegun czyli od Ruczaju przez Kurdwanów po Prokocim. Petla przy Borku Faleckim jest przerypana tez.
W ogóle dla mnie, osoby która nie mieszka na "osiedlu", przejscie noca po jednym z nich byloby dla mnie duzym wyczynem.
Ale... Zauwazylem duza poprawa w scislym centrum - Rynek i planty. Teraz jest tam tyle Policji i SM ze ciezko ujsc 100 metorow i nie zauwazyc patrolu. Wkolo plant ciagle jezdzi kilkanascie radiowozow. Nawet noca policja jest tam widoczna.
No ale z drugiej strony, Kraków to nie miasto policyjne wiec nie ma sily - okzaji do popelnienia nawet takich przejebanych przestepstw nie zabraknie:/
Ogolnie to mysle o tym tak- ciesz sie ze zyjesz bo te skurwiele maja zamiast mozgow bezuzyteczne, przepalone zwoje neuronow. Ja bym po takiej akcji chyba zaczal strzelac do kazdego podejrzanego kolesia.
BTW- moj brat [jeszcze nieletni] wpakowal ostatnio 3 kolesi do paki za rozboj na nim[nic w nim nie stracil cennego, ael rozboj to rozboj].
Okazalo sie, ze kolesie juz maja wyroki za rozboj [od 4 do 7 lat!!!] i teraz to jest juz recydywa specjalna i predko swiata nie ujrza:)SM-S908 - masz coś do Dąbia? , Dabrow 19/04/04 13:48
hmmm? Wybacz ale PlaŻa to już prawie za Dąbiem ((-:
Mieszkam tu od 27 lat i jest spoko - stres zawsze przeżywałem gdzie indziej - możę kwestia że wiem kto jest miejscowy, od kogo można chycić - kto i za co...
Ogólnie jednak masz rację - od kiedy otworzono Plażę to ruch się zwiększył i już nie jest tak fajnie cicho i swojsko tutaj... Bydło nastoletnie się zlatuje - aż normalnie szlag trafia jak widzę gównażerię pozującą na niewiadomo jak dorosłych - to mi wisi dopóki nie zaczynają być zaczepni w stosunku do innych...)-:!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------ - hmm:) , kubazzz 19/04/04 13:55
tylko czekalem az sie ktos zbuntuje - wiadomo nie chodzi mi że ludzie z Dąbia są źli i ich nie lubie. Ale jest to miejsce osiedle niedaleko plazy a wiadomo - jak nie ma co robic to jada drechy do plazy sie pogibac troche "popatrzyc" troche na orginalne najki:) itp. Ale poniewaz ochrona sie czasem krzywo patrzy to sie pojdzie na pobliskie osiedla moze sie jakas akcja zrobi, moze kaski wpadnie troche, moze zadymka z miejscowymi/przyjezdnymi... Wiadomo tez ze jest spora grupa takich kolesi ktorzy tylko wygladaja podejrzanie a tak naprawde wcale nie spieszno im do problemów [to tacy fighting-dres posers]SM-S908 - zdziwisz się , Dabrow 19/04/04 16:03
ale niespecjalnie dużo tych obcych się tu wciążpojawia (odpukać) - juz więcej jest miescowych - i nie dresików ale solidnych starej daty obijmordów ((((-: Dobrze się z nimi znać czasem (-:!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------ - to spoko:) , kubazzz 19/04/04 16:33
chociaz jeden rejon czysty w miare:)
Jak mowie - nie bywam, nie wiem, nie znam sie, nie orientuje sie ;))))SM-S908 - wpadnij , Dabrow 19/04/04 19:01
to Cie oprowadzę ((-: pokażę na kogo z proletaryatu cięzko pod budą z piwem uważać i kto jest jak zagorzałym fanem Cracovii (((-:!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------
- Oj żebyś się czasem nie zdziwił... , DJopek 19/04/04 21:35
Byłem kiedyś na prywatce u znajomej na Azorach, parę kumpli z tego samego osiedla wyszło wcześniej bo mieli autobus i właśnie znajomi z osiedla ich zlali, skopali i pobili :((( I to porządnie :((( I co z tego że byli z tego samego osiedla, znali sprawców itp :(
Podobnie w sprawie kradzieży - czasami znajomi nie ma mają skrupułów, uwierz mi :( Może mam złe doświadczenia ale jednak tak się stało i wolę być ostrożny...
Wracając do wątku to u mnie na osiedlu (Prądnik Biały) jest w miarę spokojnie, generalnie jak nie odbija się z głównych "dróg" to da się spokojnie przejść bez przeszkód... Oczywiście zdarzają się sytuacje mniej przyjazne, jak choćby kiedyś "akcja" na terenie basenu Clepardii - tyle policji wtedy dawno nie widziałem ;)- wiesz , Dabrow 19/04/04 23:00
nie chodzi tu o regułę - bo masz rację - ale jeśli wiem kto jest kim na osiedlu to wiem na kogo uważać (-: i lepiej nie mieć do czynienia - a to już dużo - prawda?!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------ - Tutaj masz absolutną rację , DJopek 19/04/04 23:21
jw.
- kur,,,a , Dabrow 19/04/04 13:33
mać... nie wiem co rzec - parę razy byłem w sytuacji dla mnie podbramkowej - jakoś zawsze udało się wykręcić - nigdy nie były to takie oszołomy... ale parę guzów i siniaków było...!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------ - hmm Kraków Europejskie miasto kultury i sztuki... , ulan 19/04/04 15:07
tak chyba brzmiało to hasło...pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..." - W W-wie nie lepiej :( , Auror 19/04/04 16:31
pare razu mnie osqbali z kasy i teraz jestem przesadnie ostrożny (normalnie schiza). W niektórych miejscach strach się pokazać po zmierzchu (a i w biały dzień też bezpiecznie nie jest).
ps. Fantomas jak tam przy Promenadzie? Zainstalowali te kamery o których tak głośno było? Bezpieczniej troche teraz? dawno w tych okolicach nie bywałem ...portnicki.com
+++++++++++++
portnicki@gmail.com - wiesz różne opowieści , ulan 19/04/04 21:51
słyszałem, ale o ganianiu w wawie z siekirą po ulicach to jakoś nie (to chyba jakaś krakowska specjalizacja- hmm Zakopane blisko, jak nic ciupagi...pozdr. ułan vel ulan
"Uwielbiam zapach napalmu
o poranku..." - Hmm... , DJopek 19/04/04 22:00
No już nie przesadzaj, wystarczy meczyk i kibole z gorszymi rzeczami chodzą... W ogóle nawet spokojnie po mieście ostatnio było jak byłe meczyk Wisła-Legia...- dokładnie , Dabrow 19/04/04 23:02
nie przesadzajmy. To co się zdarzyło Evil'owi to jest skrajność - tu nie żyją sami tacy ludzie - wierz mi... mam toporek ale wiem do czego służy i nie używam go inaczej ((-:!!!!!TO JEST SPARTA!!!
!Tu się nic nie zmienia!
------dabrow.com------
- Siekiery sa poprostu trendy... , evil 19/04/04 22:39
...ot - taka moda.d: || nie kradnij - rząd nie lubi
konkurencji || :P - a co to za różnica , Auror 19/04/04 23:22
czy koleś podejdzie do Ciebie z nożem, strzykawą z "adidasem" czy też właśnie z siekierą?
Dla mnie wszystkie równie straszne ...
o konkretnym przykładzie z siekierą w Wawie nie słyszałem ale jak mówie - to nie ma znaczenia jaki jest sprzęt - ważne że grożą Ci odebraniem życia/zdrowia - a to już jest sqrwysyństwo ...portnicki.com
+++++++++++++
portnicki@gmail.com
|
|
|
|
 |
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL |
 |
|
|
|