TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
[OT] Praca w Usa (dla studenta) na wakacje z kampusa? , Marvel 16/04/04 14:24 Interesuje mnie wyjazd w te wakacje do Stanow. Najlepiej w celach zarobkowych :) Jak wyglada sytuacja z przeroznymi kampusami, biurami ktore organizuja takie wyjazdy, np. dla studentow? W jednym trzeba wyplacic na poczatek 3000zl (wliczony bilet). Pozniej pracujesz przez 9 tygodni i masz za to 1000$. Oferuja Ci spanie, chyba wyzywienie.
Slyszalem kiedys, ze takie firmy czesto oszukuja i na miejscu okazuje sie co innego, niz bylo na papierku. Musisz pracowac za marna kase, w zupelnie innej robocie niz bylo Ci mowione itp.
Czy ktos ma jakies doswiadczenia? Oplaca sie z czegos takiego skorzytstac?Za dwadzieścia lat bardziej będziesz
żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż
tego, co zrobiłeś - kiedys czytalem w necie ciekawy tekst o tym... , Marvel 16/04/04 14:30
niestety, nie moge go teraz znalesc. Jezeli macie ciekawe linki, to tez dajce :)Za dwadzieścia lat bardziej będziesz
żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż
tego, co zrobiłeś - mialem kolege na studiach , bajbusek 16/04/04 14:51
aktywnie pracujacego przy CampAmerica - polecam. Koszta byly niewielkie i zarobek niewielki - w kazdym razie na zarobek powyzej 1000$ przez 2 miechy nie licz... a koszta minimalne - pamietam, ze chodzilo o bilet na autokar do Anglii - stamtad dostawales zlecenie. Nigdy nie zdarzylo sie koledze, zeby kogos zawrocili z Anglii z powodu braku pracy. Robota raczej srednia - jak znasz DOBRZE angielski to pelen luz - bedziesz pilnowal dzieciakow nad woda, przy koniach, jakies zajecia na swiezym powietrzu - inaczej gary, szmata albo malowanie ... - mój szwagier , irbar 16/04/04 15:06
był na takim campie z biura CampAmerica. Ale trochę późno na szukanie tam miejsc. Pracował przez 12 tygodni, potem zwiedzał Stany i jeszcze przywiózł sporo kieszonkowego.[Admin: Skasowano] - a o bracie nie napiszesz? :) , Cadd 16/04/04 15:07
,,,Nowy przedmiot w szkołach - "Sztuka
zadawania pytań i szukania odpowiedzi w
google" - buahahaha , domo 18/04/04 00:47
bauhahahano future man, no future
- qmpel juz nawet podipisal umowe itd , Cadd 16/04/04 15:07
ale potem sie juz nie odezwali i go olali chyba...Nowy przedmiot w szkołach - "Sztuka
zadawania pytań i szukania odpowiedzi w
google" - a więc tak , Auror 16/04/04 20:44
byłem w zeszłe wakacje razem z siostrą. Siostra pojechała z UW - z programu Work&Travel.
Było po prostu rewelacyjnie :)
Oczywiście siostra musiała bulnąć na początek pare tysiaków (w sumie coś z przedziału 3 a 5 - w zależności czy chcesz mieć na miejscu już załatwione miejsce pracy i zakwaterownie - jeżeli chcesz szukać tego wszystkie na własną rękę na miejscu to będzie taniej). Ja wydałem trochę mniej na ten wyjazd ;) zwłaszcza że mama zasponsorowała bilet lotniczy.
Moja siostra była już w tym samym miejscu 2gi raz i znała starego pracodawcę, który z miejsca dał nam prace.
Work&Travel załatwia Ci odrazu pracę i mieszkanie - co wcale nie znaczy że nie możesz z nich zrezygnować i znaleźć czegoś lepszego.
Ja za mieszkanie płaciłem 75$ tygodniowo. Żarcie tam jest relatywnie tanie (i jaaaakie smaczne :)).
Jak będziesz miał dwie dobre dwie prace - jedna od rana do popołudnia i od popołudnia do wieczora to odrobisz sobie pieniądze za bliet w ciągu tygodnia pewnie. Zarobić można naprawdę fajnie - jeżeli masz 2 prace i jesteś tam ze 3 miesiące i cały czas pracujesz to można sobie zarobić na jakąś fajną używaną furkę jak się wróci do Polski :)
Co jeszcze napisać ... można też trochę pozwiedzać będąc np. przejazdem w NY (tam się z regóły ląduje jak zamierzasz lecieć na wschodnie wybrzeże), albo pojechać na jakieś niedrogie wycieczki np. do Waszyngtonu (w sumie płacisz tylko za autobus i jakiś prowiant bo wszystkie muzea dla studentów są za free).
Ogólnie to takie wyjazdy do pracy dla studentów to naprawdę fajna sprawa. Oczywiście nie dla wszystkich - spotkałem na miejscu fajną parę z Krakowa - chłopak i dziewczyna tez pojechali z jakiegoś programu ale dostali jakąś beznadziejną pracę za 4.50$/h i wogóle jakieś beznadziejne miejsce to było.
Cóż - czasami tak się trafia. Dobrze jest pogadać ze znajomymi, którzy już byli - polecą Ci jakieś miejsce gdzie jest ładnie i jest robota w lecie.
Myślę że powinieneś pojechać z jakiegoś programu dla studentów ze swojej uczelni - takiej organizacji która już wysyła ludzi od kilku lat i mają jakieś doświadczenie. Ogólnie fajnie też jechać ze znajomymi jakimiś - zawsze możecie sobie pomóc.
Konkludując to mi się wyjazd baaardzo podobał (byłem w Cape May - takie miasteczko wypoczynkowe w NJ - nad oceanem) - była dobra kasa tam, było słoneczko, był ocean, były fajne Amerykanki :]
No i po 2,5 miesiącach pracy zaopatrzyłem się w sprzęt po cenach amerykańskich, a nie polskich :>>>
W tym roku tam nie jade (Hiszpania może ... albo Grecja), ale za rok na 100%! i biorę znajomych.portnicki.com
+++++++++++++
portnicki@gmail.com |
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|