Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » power 03:55
 » NWN 03:38
 » DYD 03:02
 » Visar 01:56
 » Pawiano 01:47
 » Shark20 01:47
 » Pio321 01:44
 » piszczyk 01:43
 » rzymo 00:45
 » Martens 00:44
 » Wolf 00:37
 » coolio 00:27
 » rooter666 00:26
 » Pinokio.p 00:21
 » ulan 00:16
 » Fl@sh 00:13
 » Chavez 00:11
 » emigrus 23:55
 » rainy 23:48
 » luckyluc 23:33

 Dzisiaj przeczytano
 41105 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[smieszne] ludzie mało czytają... , Iza WGK 29/07/03 12:17
[ Subject: Re: LUDZIE MALO CZYTAJA... ]
[ Newsgroups: pl.rec.ksiazki ]
[ Message-ID: < ]

Robo napisał(a):
>
> Pztrzac na to co dzieje sie na tej grupie wydaje sie ze ludzie maja
> zbyt malo casu na czytanie ksiazek. Gdybyscie zobaczyli gdupy
> dyskusyjne gier komputerowych.... codziennie ponad 300 nowych
> wiadomosci. A u nas...
> dziennie 30 - 50...
>

Z grupami od gier to akurat kiepskie porownanie...
Wyobrazasz sobie takie posty na pl.rec.ksiazki:

Czytam "Wladce pierscieni", utknalem na 237 stronie. Co robic dalej?

Kupilem "W poszukiwaniu straconego czasu", po piatym rozdziale ksiazka wraca na polke i nie daje sie otworzyc. Pomozcie!

Zainstalowalem nowe okladki do "Wiezy jaskolki" i wywalilo mi ostatnie
50 stron. Czy ktos mial podobny problem?

PrZepIsuJe kSiaZki, sAmE noWoSci - pIsZ pO sPiS

Jak przejsc 3 rozdzial "Ani z Zielonego Wzgorza". Siostra to czyta,
zaciela sie i mnie meczy

Szukam kogos kto poczyta ze mna po sieci "Mlode lwy". Zaczytam kazdego na smierc!!!

Itd, itp....:))
---------------------------
ps. a jak wasi znajomi czytaja? Przyznam sie ze ja to cos tam lykne czasem, ale np Mis przeczytał w zyciu 1 ksiazke(!!) naprawde! Nazywała się "Turbo Pascal od podstaw"

How fortunate the man with none ...

  1. No sporo czytam... Wychodzi jakieś 200 książek na rok. , spieq-Redakcja 29/07/03 12:22
    Z tym że większość obligatoryjna, czasem nie mam czasu na własne przyjemnostki :\

    To ja, ten słynny emotidestruktor.

    [podążaj za Żółtą Taksówką...]

    1. A nie przesadzasz czasem? 200 książek na rok? , Dexter 29/07/03 12:29
      1234576

      Komisarz, Blimek, Bart - nie odpowiadajcie w wątkach, które zakładam.
      Odpowiedzi oleję.
      THX!

      1. 200 razy , milekp 29/07/03 12:56
        "Łyska z pokładu Idy" przeczytał ;)))))))))))


        Sorki - ale dwieście to faktycznie gruba przesada

    2. dużo :) , Agnes 29/07/03 12:56
      Ja mam koło setki rocznie (luźno licząc).

      Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
      Fizyk, a to jego Meta...

    3. Zrozumcie, że student polonistyki naprawdę dużo czyta. , spieq-Redakcja 29/07/03 13:09
      Dla was może być to przesadą, ale jak chce się wiedzieć, co się na tych studiach dzieje, czyta się ogromne ilości (w autobusie, przy śniadaniu, na kwadransie akademickim, w łóżku, przy komputerze. Kiedyś czytałem książkę przy Heroes of might&magic3-->kolega robił turę, ja łykałem kolejne strony).
      Ale zapewniam, że da się wyżyć nie czytając takich ilości... ;) Poza tym, spora część to nie tylko lektury, ale i opracowania krytyczne, teksty historyczno-literackie, z zakresu poetyki czy teorii literatury...
      Zabawne są momenty typu: jakaś 20-stronicowa nowelka "i niech państwo przeczytają koniecznie opracowanie z BN-ki autorstwa..." Człowiek idzie do biblioteki, dostaje cegłę do ręki, skoliozy kręgosłupa, a w domu okazuje się, że opracowanie ma 300 str. :))
      Za to w wakacje mam miesiąc BEZ CZYTANIA. Lipiec jest miesiącem, w którym NIE czytam książek --> za to spore ilości gazet, ale to już inna sprawa :>

      To ja, ten słynny emotidestruktor.

      [podążaj za Żółtą Taksówką...]

      1. muszę Cię koniecznie... , Mackintosh 29/07/03 13:18
        ...bliżej poznać :)) nie czytam tak dużo jak Ty, ale też trochę...

        " Życie zmusza człowieka do wielu
        czynności dobrowolnych. "

        1. I wiesz, co w tym wszystkim jest najgorsze? , spieq-Redakcja 29/07/03 13:32
          W tym całym hurtowym czytaniu?? Że po skończonej sesji pamiętasz może z 10 książek.
          Pamiętam kiedyś egzamin z lit. francuskiej (przedmiot trwał cały rok, były tylko wykłady. Panienka, świeża pani doktor, dość urocza, nie powiem, nie miała jednak za bardzo pojęcia o czym mówi, więc nie chodziłem do niej i w ogóle zapomniałem o jej przedmiocie). Przypomniała mi o nim koleżanka, 2 tyg. przed egz. Okazało się, że kobieta pyta wyłącznie z lektur (było ich 80!!!!!!!! OBOWIĄZKOWYCH!!! +10 bodajże do wyboru z 20 nadprogramowych). Czujesz?? 80 lektur w 2 tygodnie!!!!! To był koszmarrrr.

          Oczywiście, że ich nie przeczytałem, hehe. Czytałem po 3 dziennie, więc wyrobiłem na egz. dokładnie połowę i tak gówno pamiętałem. Ale powiem jedno --> "Germinal" Zoli --> GENIALNA książka, chyba najlepsza w życiu. I wiesz z czym mi się kojarzy? Z My Dying Bride "The light at the and of the world" --> podczas czytania słuchałem tego i miałem taki prze***ny klimat, że do dziś czuję gęsią skórkę na łapach :))

          To ja, ten słynny emotidestruktor.

          [podążaj za Żółtą Taksówką...]

          1. wowowow, ales mi zaimponował! , Iza WGK 29/07/03 13:44
            niesamowite masz tempo, ja tak nie daje rady, nawet 1/10:) Szybko usypiam i nie wiem czemu...Nie ze sa nudne, absolutnie, po prostu ...nie wiem.

            Kurczem:) Mam kolezanki na polonistyce, ale faceci to tam zuczki rzadko spotykane:]

            ps. na wydziale pl w wawie wisi ogloszenie "Poznaj swojego inzyniera! Studenci z politechniki zapraszaja dziewczyny z polonistyki do klubu" jakos tak...

            How fortunate the man with none ...

            1. Znam przykład takiej kooperacji :)) , spieq-Redakcja 29/07/03 13:49
              Polonistka + inżynier. Polonistka narzeka na brak seksu, bo inżynier za dużo grzebie w komputerach, zamiast w niej :))

              Aha, fama nosi, że polonistki to jedne z najlepszych dziwek :\ (ponoć sobie dziewczyny dorabiają, ja się z tym nie spotkałem. Przynajmniej na Śląsku)

              To ja, ten słynny emotidestruktor.

              [podążaj za Żółtą Taksówką...]

            2. Mam to samo :) , Norton 29/07/03 13:59
              Jak tylko zaczynam czytać to powoli usypiam. Jednorazowo łykam może 20 stron i lulu. Przypuszczam, że to z powodu pozycji w której czytam - rozwalony na wyrku tak, że brodą opieram się o jego krawędź a książka leży na podłodze.
              No i tak ogólnie śpioch jestem. 1000-krotnie bardziej cenię sobie dobry sen niż lekturę.

              Pozdrawiam

              Zmień swój podpis na Boardzie
              maks 100 znaków, 3 linie,
              zabroniony spam oraz reklama

          2. taaaaa... , Mackintosh 29/07/03 14:19
            Zola stary świntuch i naturalista ;) oczywiście żartuję, troche go czytałem, ale tylko trochę, a co do wyczytania w 2 tygodnie to na prawdę niezły jesteś, też lubie czytać jak się za coś wezmę to nei ma siły, musi być przeczytane, czy z konieczności, czy z zainteresowania do tej pory więcej było książek tego drugiego gatunku, a co do interpretacji My Dying Bride heh to na tej płytce jest okładka jak człowiek staje się aniołem prawda?? a zobacz sobei okładkę następnej płyty ( dla mnei jeszcze lepszej ) Dreadfull Hours jest tam obrazek tego samego człowieka, ale pośród traw czy wrzosowisk, obraz przygnębienia, nie może się wzbić ponownie i ma spuszczoną głowę...zawsze uważałem, że to genialni "klimaciarze" zresztą są u mnie na piedestale, i tak jakoś ciekawie się skłąda, ze ta trójka brytyjczyków anathema, Paradise Lost i MDB, mają nietuzinkowe teksty piosenek, po prostu poeci, a szczególnie Aaron Stainhorpe z MDB, niedawno zabrałem się za tłumaczenie jego tekstów, bo Nicka Holme'sa przetłumaczyłem już w podstawówce ( oczywiście teksty płyt które ukazały się w tamtych czasach )po prostu genialne, ogólnie daję ogromną grabę Tobie Spieq, za gusta muzyczne, studiowany przedmiot i za chęć czytania ogromnych ilości książek;)

            " Życie zmusza człowieka do wielu
            czynności dobrowolnych. "

            1. Wszystko się zgadza. Oprócz: , spieq-Redakcja 29/07/03 14:29
              --> Ilość książek o niczym nie świadczy-->czasami wydaje mi się, że więcej i efektywniej czytałem w podstawówce (z czystej i dziewiczej przyjemności...). Teraz wygląda to różnie :\ Większość z musu.
              Co do okładek-->no okładka ostatniej jest łohoho :)) Poza tym na "The light..." był jeden motyw, kiedy śpiewał o pożegnaniu itd. i do dziś pamiętam scenę z książki bezpośrednio łączącą się z tą piosenką (dwoje młodych ludzi przysypanych w przodku kopalni. Są tam wiele dni, żywią się drewnem, butami itd. Wypływa później jakieś ciało znajomego górnika i z tego co pamiętam, dziewczyna chyba żywi się jego ciałem... Kiedy wiedzą, że śmierć nadciąga, postanawiają się kochać... Ci wyspiarze robią takie klimaty, że głowa mała...)

              To ja, ten słynny emotidestruktor.

              [podążaj za Żółtą Taksówką...]

              1. hehehe no mówiłem , Mackintosh 29/07/03 14:35
                , że to świntuch i naturalista...:) Tak to chyba jedyna rzecz jaka dobrze mi się z Brytyjczykami kojarzy...


                PS: Turn Loose The Swans, Like Gods Of The Sun i Dreadfull Hours to moje ulubione jak o Zoli i MDB mowa...

                " Życie zmusza człowieka do wielu
                czynności dobrowolnych. "

              2. a i jeszcze jedno... , Mackintosh 29/07/03 14:38
                na wrzesień będzie nowa płyta MDB...;) hej!

                " Życie zmusza człowieka do wielu
                czynności dobrowolnych. "

                1. ...tiaa.. , DKdent 29/07/03 16:32
                  "but memories are ours to keep.
                  To live them again, in our sleep."

                  ..kawalek ma dobre kilkanascie minut.. i te ostatnie wersy siedza mi w glowie od hohooo :) ..na koncercie stwozenie klimatu tez im sie udalo.. co pieknie zniszczyli Theatre of Tragedy :-/ nigdy im tego nie daruje... :(
                  Pozdrawiam

                  PS ..wiedzialem ze to forum ma ciekawych ludzi.. ale az tak?! 8-)

                  reorganizacja świata...

                  1. ..to mialo.. , DKdent 29/07/03 16:34
                    ..byc pod postem "Wszystko sie zgadza.." by spieq

                    reorganizacja świata...

                  2. taa tytułowy kawałeczek... , Mackintosh 29/07/03 16:53
                    The Light At the End Of The World a te przedostatnie wersety??
                    Fifty years have passed since then
                    and not a soul has he seen.
                    but his woman lives with him still
                    in every single dream <-----miodek!!

                    nienatchniony nie wymyśli takiego czegoś, albo z Dreadfull Hours:
                    "God in heaven, can you hear me
                    Help me Oh Lord. They're coming for me
                    Mother warned me. Father scorned me
                    Oh my God No. Now I hear him"

                    tak zaspiewać i tak tekst napisać, to tylko Ozzy potrafił w tytułowym Black Sabbath...
                    nie ma co, trza tłumaczyć dalej Stainhorpa...

                    " Życie zmusza człowieka do wielu
                    czynności dobrowolnych. "

                    1. hi. to jak tak chetnie tlumaczysz teksty , vector 29/07/03 18:09
                      to jak bys mial je spisane l mogl mi je przeslac mailem to bylbym wdzieczny.
                      a i polecam teksty christ agony - nie wiem czy slyszales ale dla mnie to byla super kapela

                      a jezeli chodzi o ksiazki to ja lubie grahama mastertona

                      1. no musiałbym przepisywać, a skanera nie mam :( , Mackintosh 29/07/03 19:29
                        jak będę miał czas to cosik podeślę, ale nie obiecuję, natomiast kapelę Cezara znam owszem...;)

                        " Życie zmusza człowieka do wielu
                        czynności dobrowolnych. "

                        1. paradise lost mam do draconian times... , Mackintosh 29/07/03 19:37
                          za MDB pomału się zabieram, przepraszam za takie rozczłonkowywanie posta, ale mam jakieś rozdwojenie jaźni dzisiaj i łapię cokolwiek z opóźnieniem...to chyba pogoda, a poza tym te teksty to też nie jest mistrzostwo ( tłumaczenie )

                          " Życie zmusza człowieka do wielu
                          czynności dobrowolnych. "

                          1. sie nie przejmuj , vector 29/07/03 19:48
                            jak masz to wysylaj chetnie poczytam

            2. Anathema? , Sith 29/07/03 21:20
              Nooo, to rozumiem:) Swój człowiek. Właśnie jestem oczarowany nimi, świetni są.

  2. masz pewnie duzo czasu , Outsider 29/07/03 12:31
    lub jest to Twoim obowiazkiem. Ja niestety moge sobie pozwolic na ok. 50 ksiazek rocznie. Wiecej to napewno nie dam rady - nieustanny brak czasu.

    Okiełznany Ukierunkowany Twór
    Sometimes Informatycznie
    zDEspeRowany...

    1. mialo byc , Outsider 29/07/03 12:32
      pod spieq'iem - sorry

      Okiełznany Ukierunkowany Twór
      Sometimes Informatycznie
      zDEspeRowany...

    2. Na II roku kiedyś przeliczyłem i wyszło tyle. , spieq-Redakcja 29/07/03 12:39
      Przecież napisałem: "Z tym że większość obligatoryjna" :) Większość z musu, ale większość to klasyka, więc nie narzekam...

      To ja, ten słynny emotidestruktor.

      [podążaj za Żółtą Taksówką...]

      1. Miało być większość w większości. , spieq-Redakcja 29/07/03 12:40
        Coś zapomniałem tak to ująć :\

        To ja, ten słynny emotidestruktor.

        [podążaj za Żółtą Taksówką...]

  3. kiedys sporo czytalem , Wedrowiec 29/07/03 12:36
    teraz brak ksiazek :(

    "Widziałem podręczniki
    Gdzie jest czarno na białym
    Że jesteście po**bani"

    1. :)) www.merlin.pl , Iza WGK 29/07/03 12:47
      tysiace pozycji;)) No wiadomo ze polowa harlekiny, ale chyba jeszcze sa jakies luzne odstresowujace pozycje:)?

      How fortunate the man with none ...

      1. no tak ale.... ;) , Wedrowiec 29/07/03 13:19
        $$ trzeba miec :( u mnie ksiazka to zazwyczaj jeden- dwa wieczory a jak ksiazka kosztuje 40~60 zl to droga zabawa :(

        "Widziałem podręczniki
        Gdzie jest czarno na białym
        Że jesteście po**bani"

        1. toc bibliotek ci u nas wiele...:)) , Iza WGK 29/07/03 13:40
          i naprawde "wypasionych" :) w BUwie zle nie jest jesli chodzi o naukowe a innych "rozrywkowe:) Nie mow ze znasz 60 000 woluminow;))))

          How fortunate the man with none ...

          1. niestety cierpie na chroniczny wstret , Wedrowiec 29/07/03 14:09
            do bibliotek;) pozostalo mi jeszcze z czasow podstawowki - np czytalem codziennie jedna ksiazke a tu pani na wywiadowce mnie opiernicza ze przez 3 lata nie wypozyczyylem zadnej ksiazki z biblioteki wiec pewnie lektur nie czytam;) a ze ojciec wszystkie mial u siebie (biblioteka na 2 pokoje) to nie musialem wypozyczac;)
            nie ma jak traumatyczne przezycia z dziecinstwa lol ;)

            "Widziałem podręczniki
            Gdzie jest czarno na białym
            Że jesteście po**bani"

    2. a u mnie brak checi , NimnuL-Redakcja 29/07/03 15:50
      wole kompy, gazety i gry.

      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.

  4. Ja bym chciał czytać więcej ale czasu też mało , El Vis 29/07/03 12:47
    W tej chwili to rocznie może ze 20. W tym miesiącu przeczytałem dwie i zaczynam trzecią. Może uda mi się utrzymać poziom.

    I don't suffer from insanity.
    I actually quite enjoy it.

  5. moi znajomi malo , obudek 29/07/03 13:35
    jeden kumpel to przeczytal tylko w pustyni i w paszczy :), ja tak z 2 tygodniowo, jak wpadne w trans to z 4 , ale bywa ze w miesiacu ino jedna, a teraz mi jeszcze zamkneli 21 biblioteke z ktorej zasysam tak ze lipton :(.

    jak nie urok to sraczka...

  6. ja czytam kiedy mam czas , Meteor 29/07/03 13:48
    ale ostatnio oprocz podrecznikow uniwersyteckich "Prawo administracyjne", "Prawo pracy", "Prawo blablabla" pochlaniam ksiazki historyczne. Niestety mam malo czasu - "Boze Igrzysko" Daviesa lezy na polce od swiat, zdazylem machnac moze ze 300 stron... a w zeszlym roku 1400 stron "Europy" rowniez Daviesa.

    Aha miala byc ilosc ksiazek, nie stron... no to niewiele - moze 5 lub 6 rocznie - za to o objetosci jak powyzej.

    Tak, naleze do grupy trzymajacych
    kierownice i jestem z tego dumny!
    Pzdr. Univega,Author&Meteor

  7. czytam wiele , Master/Pentium 29/07/03 14:00
    gównie informa i SF. Ale zdarzają się pozycje tupu sensacyjnego czy nawet filozofia (w malych dawkach jest strawna i nawet się przydaje w życiu :) ).

    Nie ma tego złego , co by się w gorsze
    obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
    włącz komputer :-)

  8. niestety , Jumper 29/07/03 14:07
    malo
    ale jak sie zabieral to potrafie 200-300 stron za jednym zamachem

    "Łatwiej wybaczyć wrogowi niż
    przyjacielowi"
    William Blake

  9. Czytalem niektore lektury w technikum. , Mms 29/07/03 18:13
    Teraz ksiazek nie czytam. Jedynie jakies dzienniki krajowe i lokalne i czasopisma o komputerach. Poprostu czytam to, co mnie interesuje.

    Pozdrawiam

    1. ja niestety podobnie , vector 29/07/03 18:34
      niestety bo ciągły brak czasu

      z książek to b. lubię grahama mastertona - niesamowity klimat, zaden inny pisarz w tym gatunku nie potrafi stworzyc takiego klimatu

      1. Hmm, a wiesz może jaki miała tytuł książka Mastertona , sebtar 29/07/03 18:56
        w której gościowi zginęła żona i chcąc ją odzyskać wszedł w "układ" z azteckim bóstwem śmierci wydobytym z zatopionego statku - czytałem to dawno temu i tytuł wyleciał mi z głowy a było to fajne ;)

        Demokracja to władztwo intrygantów,
        wybieranych przez głupców.

        1. tego akurat nie czytalem ale jak sobie przypomnisz to daj znac , vector 29/07/03 18:58
          chetnie poczytam

        2. szuka;em na , vector 29/07/03 19:10
          http://www.republika.pl/masterton/ksiazki.html

          ale ni ma

          1. To jest coś jakby to: , sebtar 29/07/03 20:17
            WYKLĘTY

            Oryginalny tytuł : "The Pariah" (1983).

            Bohater powieści, John Trenton, jest antykwariuszem i prowadzi sklep z morskimi pamiątakmi w miasteczku Salem. Witryna sklepu wychodzi na plac, na którym w XVII wieku spalono na stosie czarownicę. Po tragicznej śmierci żony Jane, John popada w depresję psychiczną, na dodatek nawiedzają go nocne koszmary i wydaje mu się, że w domu gości duch zmarłej. Pewnego dnia kupuje na aukcji osiemnastowieczny obraz przedstawiający widok przylądka, na którym stoi jego dom. Kiedy jakiś tajemniczy mężczyzna koniecznie chce odkupić tę akwarelę, John postanawia rozwiązać jej zagadkę. Wkrótce odkrywa, że Jane była czarownicą na usługach azteckiego demona - Mictantecutli, władcy krainy umarłych. Zostaje wciągnięty w przerażający koszmar przeszłości, który staje się rzeczywistością...

            Demokracja to władztwo intrygantów,
            wybieranych przez głupców.

  10. Ja ostatnio dzięki PKortowi , sebtar 29/07/03 18:53
    mam co czytać :) - jeszcze raz dzięki stary!!!

    Demokracja to władztwo intrygantów,
    wybieranych przez głupców.

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL