d: || nie kradnij - rząd nie lubi
konkurencji || :P

1. jasne , aspon 17/07/03 17:06
   włączone

"Don't take life too seriously. You'll
never get out alive."

1. hmmm. , aspon 17/07/03 17:11
   neo+ na tym nowym świństwie pod USB, jest tu Norton Firewall, ale on też był zainstalowany wtedy gdy chodziło na tej 2 sieci.
   
   stałka 2.5 ma zewnhętrzne IP, za NAT, router Lucent DSL Pipe.
   
   jak oba kompy były na tej stałce to działało, nie wiem czy szło to po lanie, teraz już nie sprawdzę.
   
   dziwne jest to ze Messenger nie rozłącza tego połączenia, nawiązuje je poprawnie i mysli ze pogawędka jest ok...
   1. dziwne , Arro 17/07/03 17:39
      "stałka 2.5 ma zewnhętrzne IP, za NAT, router Lucent DSL Pipe."
      
      jeżeli jest za NAT no to ten komp nie ma zewn, ip, ma tylko ip wewn, więc nic dziwnego, że nie działa, musisz na tym lucencie ustawić przekierowanie portu, z którego korzysta ten program, żeby kierował go na komp tego drugiego.
      
      ps. na czas testu lepiej wyłącz firewalla, bo on też to może blokować uważając to za atak.

      "Don't take life too seriously. You'll
      never get out alive."

      1. wyłączałem firewalla na czas testów , aspon 17/07/03 17:42
         z przekierwaniem portu zobaczę, najgorsze że ja teo nie mogę zrobic tylko ten kto nam daje sieć.
         1. Najlepiej wytłumacz mu o co chodzi i że chcieli byście sobie , Arro 17/07/03 17:54
            pogadać, a nie możecie, powinien wam to zrobić, w końcu to nie jest nic ciężkiego w wykonaniu.
            
            Jak się nie zgodzi to przejrzyj dobrze umowę, którą spisywał z twoim kumplem, jeżeli nie ma tam nic o tym, że admin ma prawo do zablokowania określonych portów bez podania przyczyny to już go macie w garści i nie ma wyjścia, zawsze można mu pogrozić, sądem, że nie wywiązuje się z umowy, a jeszcze lepiej jak w regulaminie jest napisane coś o tym, że oferuje on nieograniczony dostęp do wszystkich usług internetowych, to już wtedy nie ma wyjścia, hehe

            "Don't take life too seriously. You'll
            never get out alive."

            1. to nie tak, że trzeba ich straszyć , aspon 17/07/03 18:04
               zrobią co trzeba, w każdym razie dzwoniłem i mam takei info od panienki, która tam pracuje, że oni nic nie blokują, a o przkierowaniach za bardzo nie miała pojęcia, ja też tak super niewiem, troche sie orientuje ale...
               wkażdym razie ma sprawdzic, najgorsze to, że z adminem ichnim moge pogadac dopiero jutro...
               1. no wiesz, administratorzy są , Arro 17/07/03 20:15
                  różni i tak tylko napisałem

                  "Don't take life too seriously. You'll
                  never get out alive."

1. dzięki już mam numerki portów , aspon 17/07/03 18:20
   123