[Smutny OT] Co teraz zrobic?

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» cVas 15:36 » Visar 15:21 » KHot 15:21 » PaKu 15:19 » Liu CAs 15:17 » rainy 15:16 » myszon 15:05 » Dexter 14:57 » dugi 14:55 » fiskomp 14:53 » Wedrowiec 14:52 » bajbusek 14:49 » Kool@ 14:49 » emigrus 14:48 » ligand17 14:47 » Ramen 14:35 » marcin502 14:35 » kicior 14:20 » Paweł27 14:19 » Doczu 14:14 Dzisiaj przeczytano 41146 postów, wczoraj 25974 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

[Smutny OT] Co teraz zrobic? , Wolf 5/07/03 20:32
Wczoraj rzucila mnie dziewczyna.....widywalismy sie codziennie...dlatego tez teraz niemam pojecia co zrobic z wolnym czasem...najgorsze sa wieczory kiedy sie wlasnie widywalismy.....jest mi starsznie ciezko przez caly dzien...ale wieczor jest wlasnie najgorszy.....
Od poniedzialku biore sie za robienie prawa jazdy...ale to mi nie zajmie wiele czasu....
Pomozcie prosze zagospodarowac czas miedzy dolowaniem sie, poplakiwaniem sobie, a totalna rozpacza.....
Dzieki.

Vey iz mir!

Co robic..... , tecep 5/07/03 20:41
ehhh no trudna sprawa. Wiesz nie powiem zebym cie rozumial totalnie, ale ostatnio przezywalem podobne rzeczy, nie to zeby mnie rzucila bo nie mam wlasnie, ale mam pecha pod tym wzgledem na razie. Moja rada to to, ze podolowac sie trzeba, ale najlepiej to rozmawiac z kims. Po prostu sie spotykac z ludzmi, najlepiej najblizszymi przyjaciolmi i rozmawiac, nawet o byle czym. Trzymaj sie.
taaaaaaaaa.....
poswiec sie swojemu hobby , Outsider 5/07/03 20:47
rozwijaj sie. Nie stoj w miejscu. IMHO tylko ktos naprawde nudny moze sie nudzic. Spotykaj sie z ludzmi i szukaj nowej panny.

btw. zawsze masz board :)
Okiełznany Ukierunkowany Twór
Sometimes Informatycznie
zDEspeRowany...
1. dokladnie , NimnuL-Redakcja 5/07/03 21:22
  spotykac sie z ludzmi , z kolegami, kolezankami ... odswierzyc znajomosci z oolniaka , podstawowi, studiow ...
  Gdyby nie wymyślono elektryczności,
  siedziałbym przed komputerem przy
  świeczkach.
no coz , mel2 5/07/03 21:08
zapomniec o niej - poogladac troche pornoli - i czym predzej szukac nastepnej - bo bez panny to jak bez hmmmm.... nogi?
Don't lose your head,
There can be only one.
Smutna sprawa , NimnuL-Redakcja 5/07/03 21:21
kiedys przez to przechodzilem - 1,5 roku temu rzucila mnie kobieta przed urodzinami ... 2 dni pozniej na urodziny znalazlem nastepna ;>>

a co mzna zrobic ? wiem, ze smutno ale jesli nie ma szans na powrot dziewczyny to zapomniec, isc w ustronne miejsce i upolowac inna dziewczyne - choby kolezanke na wieczory do pogadania . . .

pozdrawiam
Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
1. No. Poza tym [NAJWAŻNIEJSZE] spotykanie się z kumplami. , spieq-Redakcja 5/07/03 21:55
  Przez pewien czas na pewno będziesz mizoginem. Normalka, każda, nawet fajna laska, zachodzi w końcu za skórę --> robisz uogólnienie i nienawidzisz całego stada bab --> co też jest całkowicie zrozumiałe. Rozpijacie się troszeczkę, pomagają Ci, a później wychodzisz na prostą --> znajdujesz parę kandydatek i nie wiesz, którą wybrać. To akurat historia z życia wzięta, nie ponosi mnie tu fantazja, byłem kumplem, który pomagał i teraz nie nadążam za tymi zdobyczami kolegi mającego onegdaj podobne problemy jak Ty (2 miesiące zajęło mu wracanie do siebie)
  
  Nie martw się, najważniejsza jest męska przyjaźń --> później pójdzie z górki.
  To ja, ten słynny emotidestruktor.
  
  [podążaj za Żółtą Taksówką...]
  1. tak jak mowisz .. , NimnuL-Redakcja 5/07/03 21:56
    dokladnie . . . chociaz ja szybko sie otrzasnalem;) kandydatka czekala w kolejce , ze tak powiem ;>
    Gdyby nie wymyślono elektryczności,
    siedziałbym przed komputerem przy
    świeczkach.
  2. [OT] nawet nie wiesz jak mi sie ciezko , glewik 5/07/03 23:39
    czyta wypowiedzi z ogonkami i bez bledow ort.
    p.s.
    to sie nazywa czepianie :)))))
    Pełnie bytu osiągniemy w nicości
    istenienia. /glewik
    1. Pszesadzasz. , spieq-Redakcja 6/07/03 00:18
      `,`
      To ja, ten słynny emotidestruktor.
      
      [podążaj za Żółtą Taksówką...]
      1. naprawde gdy widze tekst z masa ogonkow , glewik 6/07/03 00:26
        to nic mi sie nie rzuca w oczy procz owych ogonkow. ale to jest chyba wina czcionki boardowej.
        Pełnie bytu osiągniemy w nicości
        istenienia. /glewik
        Zrozum --> to zboczenie zawodowe. Niestety --> , spieq-Redakcja 6/07/03 00:43
        Niewyleczalne. Dbam o poprawność swoją i innych, nic na to nie poradzę ;)
        To ja, ten słynny emotidestruktor.
        
        [podążaj za Żółtą Taksówką...]
        szanuje twoje zboczenie , glewik 6/07/03 00:49
        kiedys tez taki bede :)))
        Pełnie bytu osiągniemy w nicości
        istenienia. /glewik
ehhh , Maniak 5/07/03 22:14
witaj w klubie....od dzis chyba tez bede sam...czeka nasjeszcze jedna rozmowa jutro...niby nic powaznego ale kobieta nie chce juz kontynowac zwiazku....jestem zalamany, 3 lata razem.....nie moge jesc, spac, grac, zyc.....a za 2 tygodnie mielismy jechac na wczasy...wszystko zarezerowane.....zycie jest do dupy
Zmień swój podpis na Boardzie
1. sadze ze odpowiednia gadka , NimnuL-Redakcja 5/07/03 22:24
  tyko szczera i da sie ulozyc . . . trzeba powaznie poozmawiac . . . niech sie poczuje ta jedyna . . . moze oczekuje czegos wiecej jak tylko zwyklego zwiazku ? moze nadsedl czas na pierscionek i obraczke ?
  Gdyby nie wymyślono elektryczności,
  siedziałbym przed komputerem przy
  świeczkach.
  1. <.> , Maniak 5/07/03 23:18
    a wszytsko jak zwykle moja wina...chociaz ona bez winy tez nie jest...eh zobaczymy jutro nawet sie nie klade spac bo nie ma sensu lezec i gapic sie w sufit....pirscionki i obraczki to jeszcze nie :) za mlodzi jestesmy.
    Zmień swój podpis na Boardzie
    1. a co nabroiłes ? , NimnuL-Redakcja 6/07/03 00:08
      jesli wolno wiedziec ?
      Gdyby nie wymyślono elektryczności,
      siedziałbym przed komputerem przy
      świeczkach.
2. hmmm... , snail 5/07/03 23:09
  3 lata? co powiesz na 8.5 roku zwiazku, w tym 1.5 zareczony i wszystko to rozpryslo sie po 2 miesiacach wspolnego mieszkania :))) i nie zaluje :)))
  baby to [wiadomo co:P]
  najlepsze rozwiazanie to szukac nowego obiektu ale z pewnym dystansem... same wtedy przyleza ;)))
  ...zamknij ryja i
  umieraj jak mezczyzna...
  1. wez mnie nie strasz nawet! , Tummi 6/07/03 02:13
    brrrrrrrrrrrrrrr... jak sobie pomysle... nie, wole nawet nie myslec ;-)
    3maj sie snail, Wolf - Ty tez! ;-) No a Maniak jakos sobie poradzi, jak nie, to zaprosze go na copy-party ;-)
    
    T.
    www.skocz.pl/uptime :D
    1. spokojnie :)) , snail 6/07/03 03:51
      ja juz sie otrzasnalem tego samego dnia po przeprowadzce a nawet w ciagu 2h :)) kiedy to zasiedlismy z caprim prawie na pudlach [komp oczywiscie byl pierwsza rzecza ustawiona i podlaczona do netu] i popijalismy radosnie browarka ^^
      ...zamknij ryja i
      umieraj jak mezczyzna...
Wolf, weź się w garść! , Marcel_27 5/07/03 22:48
ona rzuciła Cie wczoraj a Ty piszesz, że najgorsze są wieczory... tak jakbyś przeszedł trzęsąc się w konwulsjach setki tych wieczorów i już nie mógł tego znieść. Czasem tak bywa i uwierz mi, lepiej teraz, kiedy była "tylko" dziewczyną, niż gdyby to było za parę lat i Twoja żona postanowiłaby zostawić Cię zabierając dzieciaki. Weź się w garść, spotkaj się ze znajomymi, przez parę dni staraj się nie pić, bo człowiek po procentach robi głupoty i za kilka dni będziesz jak nowy. Trzymaj się człowieku!
1. swiete slowa , McKania 6/07/03 01:07
  tak glupio ze nic od siebie ale marcel powiedzial to, co najlepszego mozna w takiej sytuacji powiedziec
  config: skóra, fura i coreDuo ;)
jak widzę, to chyba każdy przeszedł już takie rzeczy... , Seba78 5/07/03 23:04
jak widzę, to chyba każdy przeszedł już takie rzeczy. Cóż mogę powiedzieć... mogę tylko wyrazić żal i życzyć powodzenia na przyszłość. W przeciwieństwie do innych bordowiczów nie polecam rzucania się w wir podrywów itd.. każda kolejna baba będzie Cię drażniła... będzie nieodpowiednia bo inna niż twoja ex. Flustracja będzie rosła... Spokojnie, swoje odcierpisz... a kolejna miłośc przyjdzie sama. A teraz zajmij się czymś porzytecznym, popracuj trochę, zarób trochę kasy, idź na browara z kumplami... po prostu żyj
www.nieruchomosci-gil.pl
zrob tak jak powinien zrobic kazdy POLAK , glewik 5/07/03 23:42
zapij sie do nieprzytomnosci a potem jeszcze raz tak samo tylko mocniej. napewno nie pomoze ale jest to praktykowane przez wiele pokolen slowian :)))
p.s.
nie lam sie tylko wez sie w grasc bo zycie jest do dupy i nic tego nie zmieni.
Pełnie bytu osiągniemy w nicości
istenienia. /glewik
1. slowa prawie swiete , McKania 6/07/03 01:07
  jw.
  config: skóra, fura i coreDuo ;)
Glowa do gory!!! , Marvel 6/07/03 01:24
opowiem Ci moja hisotrie. Chodzilem z panna, ona mnie rzucila. Zalamka... myslalem, ze nie znajde zaadnej przez dluugi okres czasu. Minal dokladnie tydzien, kiedy poznalem moja nowa dziewczyne(bylo to na imprezie), z ktora jestem juz prawie pol roku i jest zajebiscie!
Moja rada, to tak jak mowili koledzy, jak najwiecej przebywac z ludzmi. Przyjaciele, kumple, znajomi. Do tego dojda wyjscia wieczorami na miasto, imprezy i nawet sie nie obejrzysz, a bedziesz mial nowa wspaniala laske, ktorej kazdy bedzie Tobie zazdroscil :D pozdrowka i powodzenia!!!
Za dwadzieścia lat bardziej będziesz
żałował tego, czego nie zrobiłeś, niż
tego, co zrobiłeś
Zabij się... , Umek 6/07/03 01:33
a poważanie NTG Qur... :-)
A poważnie ... :-))))))) - ....... to co ty z takimi niedoskonałymi pannami wyjeżdżasz - znam taką co tę dewotę powala na 100% - rozejżyj się - tylko dokładnie ;-)
Co na to damska część...! , bursta 6/07/03 03:48
Widzę tu tylko męskie wypowiedzi, a co na to panienki ?
Nie wstyd wam?
Pozdro
Browarek nalej w pucharek C(_)
1. lol , Agnes 7/07/03 13:05
  ma mi być wstyd, że Wolfa rzuciła dziewczyna?
  Paradne.
  Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
  Fizyk, a to jego Meta...
życie chłoszcze ale nie jest tak źle do końca.. , Maverick 6/07/03 07:22
czasem się wiele spraw skisi ale wyjdziesz na prostą.

popatrz na to z drugiej strony.. ciesz się, że nie jesteś z kobietą, która zwala winę na Ciebie, obwinia, nie potrafi przeprosić itd.. do bani taka panna. trafi pewnie na kolesia, który będzie ją tłukł albo chlał na umór..

też przeszedłem takie coś 2,5 roku temu... ehh.. dużo by opowiadać.. ale wyszło na moje - koleżka z którym ona hm hm sobie wrócił do żonki a ja spotkałem extra kobietę i jest git.

co najważniejsze.. gdy umawiałem się z Alą na pierwsze spotkanie to oczywiście nic.. tylko kawka :) następnego dnia spacer ale więcej nic. absolutnie. i tak sobie tłumaczyliśmy, że nic więcej aż a końcu jesteśmy ze sobą :) a poznaliśmy się przez gg :))

a rzeczywiście najśmieszniejsze jest to, że gdy się nachalnie nie szuka to zawsze kobietki się same odnajdują :)
to chyba przez naturalność, bo wtedy jesteś sobą, nie walczą hormony i myślisz logicznie :)

głowa do góry - lepiej być samemu niż z marudą. i nie obwiniaj siebie za wszystko. jeśli mówisz, że nie jesteś winien wszystkiemu co złe to pewnie tak jest. NimnuL ma rację.. coś dla siebie zrób, zajmij się tym co lubisz - jakieś hobby.

trzymaj się zdrowo i nie daj się skulać na dno. coś tam o tym wiem.. byłem prawie na samym dnie.. tylko nie miałem wtedy nikogo kto mógłby mi pomóc ale potem jakoś kilka osób się znalazło.
życie jest piękne, przekonasz się za jakiś czas :)

trzymaj się ciepło. weź jakiś urlop i nie postępuj szablonowo. wyjedź nad morze na kilka dni. zrób coś czego normalnie nie robisz, skocz na banji.. coś takiego..
Nie martw się - skoro odeszła to widać , sebtar 6/07/03 11:02
to NIE TA była. Znajdziesz następną...
Demokracja to władztwo intrygantów,
wybieranych przez głupców.
moze wyswiechtane , Meteor 6/07/03 12:19
ale jesli to Cie nie zabije, to uczyni Cie tylko silniejszym. A w zyciu twardym trzeba byc :) Teraz po prostu ciesz sie wolnoscia - pojedz w miejsca w ktorych nie byles, zobacz sie z dawnymi znajomymi, szczegolnie z tymi, z ktorymi nie mogles ze wzgledu na nia. Ten zly okres przejdzie po miesiacu, dwoch, za pol roku bedziesz szukal innej osoby, ktora da Ci szczescie.

Uszy do gory stary !
Tak, naleze do grupy trzymajacych
kierownice i jestem z tego dumny!
Pzdr. Univega,Author&Meteor
jakies 6 lat temu , Fantomas 6/07/03 19:38
rzuciła mnie dziewczyna po 3 latach zwiazku - takiej załamnki nie przezyłem juz nigdy..... łaziłem , rozpłaczałem, piłem ale tak jak napisał Meteor: "co Cie nie zabije uczyni Cie silniejszym" po tym szoku jestem innym człowiekiem i nie mam juz takiego nastawienia do "miłości" i "zwiazków" jak kiedys ..... zyc nie umierac .....

aha a wyjscie z dołka zapewnili mi przyjaciele ... Dzieki Fumfle , no i takze ówczesna praca .... 12 godzin na dobe z rówiesnikami którzy mieli podobne przejscia ... w pracy ponazekalismy sobie ,potyraliśmy , a po pracy ... o rany , ze ja kiedys mogłem tyle wypic :)

za rok dwa zobaczysz, ze zycie jest piekne, a kobiet jest wiecej niż ta Twoja która nie była dla Ciebie ... nie była godna być z Tobą :)
.... jezeli nie wyłapałes(aś)
złosliwosci to przeczytaj raz
jeszcze ...