Notebook Toshiba (bleee!) a Windows 2000.

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» evil 13:39 » bajbusek 13:37 » JE Jacaw 13:34 » selves 13:33 » havranek 13:30 » Tomasz 13:30 » tuptun 13:28 » cVas 13:28 » Flo 13:25 » DJopek 13:24 » Dexter 13:23 » sigi 13:21 » Wedrowiec 13:20 » Matti 13:18 » AdiQ 13:12 » Wojtekar 13:07 » maddog 12:56 » gromki_86 12:54 » petropank 12:54 » Master/Pe 12:51 Dzisiaj przeczytano 41104 postów, wczoraj 25974 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

Notebook Toshiba (bleee!) a Windows 2000. , sebtar 24/06/03 15:54
Czy ktoś miał do czynienia z notebookiem Toshiba Satelite 4200 (lub podobnym tej firmy - PIII450) i wie jak sobie poradzić z oprogramowaniem narzędziowym Toshiby w Win2k? To dziwadło nie ma nawet setupu (ustawienia były robione z poziomu DOSowego programu konfiguracyjnego), bez dodatkowego softu nie da się nawet jasności wyświetlacza zmienić (ale badziew!). A programy ściągane ze strony Toshiby przeznaczone niby dla Win2k po prostu nie działają.

Demokracja to władztwo intrygantów,
wybieranych przez głupców.

niestety , mirkrup 24/06/03 20:34
musiałbyć zainstalować w2k z CD Recovery dołączanego do Toshiby.
1. No to dupa. Mam CD-Recovery ale tylko , sebtar 24/06/03 21:56
  z Win98 a program który ma być tam używany działa tylko pod Win2k (i nowszych). Ta Toshiba to jednak shit straszny, 100% wolę HP albo IBMa.
  Demokracja to władztwo intrygantów,
  wybieranych przez głupców.