Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Dhoine 05:46
 » hokr 05:33
 » P@blo 05:31
 » alien1 05:26
 » ini1 05:23
 » @GUTEK@ 05:21
 » Gniew 05:12
 » jafar 05:03
 » NWN 04:06
 » myszon 03:55
 » Visar 03:54
 » mo2 02:57
 » Shark20 02:54
 » cVas 02:49
 » bmiluch 02:42
 » pwil2 01:53

 Dzisiaj przeczytano
 41103 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Zasilacz "narozrabial" - padniety dysk- czy mozna odzyskac dane (i inne pytania)? , 1Majkel 22/06/03 23:04
Witam,
mialem taka konfiguracje:

- Plyta Glowna: ASUS A7V
- Dysk Twardy: Fujitsu 20 GB; model: MPF3204AT (mam go od 29 czerwca 2000 roku, nigdy nie bylo z nim zadnych problemow).
- K. Graficzna: GeForce 2 MX 400 od MSI
- K. Dzwiekowa: SB Live! 5.1
- 192 MB RAM DIMM
- Tuner TV Aver Media TV Studio 303 (kupiony 1 czerwca b.r.)
to najwazniesze .....

No i bylo tak, od jakichs 4 miesiecy mialem "problemy" z zasilaczem, pisalem o tym na boardzie w nastepujacym temacie:

"led od kieszeni sie swieci (stopniowo) po wylaczeniu kompa ;/"
( http://twojepc.pl/boardPytanie43833.htm )
no i w ostatni wtorek jak codzien korzystalem z kompa, ok. godziny 15.00 wylaczylem go (wyjalem jak zawsze kabel zasilajacy -patrz temat, ktory podalem) i wyszedlem z domu. Wrocilem po jakichs 2-3 godzinach, podlaczam kabel, wciskam power - cos zabuczalo cicho w zasilaczu, diody na obudowie sie zaswiecily i zamigaly, no to mowie soie "ladnie"... Wylaczylem go. Pozniej wlaczylem jeszcze raz, a w zasadzie chcialem wlaczyc bo juz sie nie chcial wlaczyc... Tak wiec wyjalem go, rozkrecilem , sprawdzilem zasilacz (jakis badziewny no name) jeden z kondensatorow wygladal jakby byl rozerwany (?)(czyzby to byla przyczyna problemow z poprzedniego tematu - patrz link wczesniej). OK mowie sobie nic teraznie poradze, pewnie zasilaczsie spalil .... Az wreszcie nadszedl piatek, pozyczylem od sasiada zasilacz, przyszedlem do domu, podlaczylem go i OK - wlaczam kompa. Pierwsze co sie dzieje to to ze czuc, ze cos sie pali, potem widac maly dymek wydobywajacy sie z obudowy :(((
Nie ma co mysle, naciskam na przycisk power - komp wylaczony (podlaczylem wszystkie urzadzenia wraz z HDD, DVD, CDRW + karty).
Odlaczylem DVD i CRW i wlaczam kompa jeszcze raz (nie wiedzialem wtedy ze takie testy roi sie bez HDD podlaczonego :(((
teraz nic nie bylo czuc, ale dysk zaczal stukac :(((nigdy zadnytch problemow z nim nie bylo).....

Dalem dysk sasiadowi, mowi ze u niego tez tak stuka...

A wiec reasumujac - przezten #$%#$^ zasilacz spalilem sobie:
- dysk (?)
- karta Avermedia - mialem ja zalednie 2 tygodnie :((( 270 zlotych :((
- plyta glowna
- zasilacz
- nie wiem jak sprawa wyglada z Duronem i z pamieciami, i z Geforcem, reszta (w tym karta sieciowa) jest OK : /

I teraz meritum tego topicu:
- czy jest mozliwe odzyskanie danych z tego dysku ? Nie wiem, czy da sie podmienic elektronike (tak slyszalem)?
Nie jestem laikiem, zawsze robilem kopie, akurat w ten dzien mialem robic backup, mialem naszykowane plytki i nie zdazylem
:(((
czy gdzies w Warszawie (WGK?) mozna jakos niedrogo tak naprawic ten dysk aby odzyskac dane ? A moze ta "elektronika" ?

inna sprawa, czy po tym co sie stalo z ta karta TV moge ja zareklamowac czy tez takiego przypadku gwarancjanie nie obejmuje ? Chip karty (broadband decoder) jest wyraznie na srodku wypuklony, napis na srodku na wypukleniu zmienil barwe, poza tym na tym chipie jest jakby jakies wglebienie :(((
czy to oznaczaze karta jest juz do kosza ? :(( Przetestowalem ja jedynie na innym slabym kompie (z ktorego teraz pisze) a mianowicie na Pentium 100, 16 MB ram - moze za slaby konfig i dlatego karta nie rusza (komp w ogole nie pokazuje zadnego obrazu na monitorze, ale startuje - czy oznacza to ze karta jest spalona ?)....

Czy warto w ogole dawac kumus do naprawy te plyte glowna (moj sasiad cos mowil o "znajomym" ktory moze naprawic takie rzeczy, dac nowy kondensator itd), czy tez lepiej dac sobie spokoj i kupic nowa?
Prosze o odpowiedz.

http://www.F22TAW.prv.pl

  1. aha jeszcze cos - chodzi o ten dysk , 1Majkel 22/06/03 23:12
    Sasiad cos mowil, ze zna kogos kto za 40 zl naprawi ten dysk, ale nie bezie mozna odzyskac danych, nie pytalem o szczegoly, moze jest to mozliwe poprzez wymiane elektroniki, powiedzmy, ze tak bym zrobil, to czy daloby sie pozniej programem Easy Recovery Proodzyskac te dane ? Moze dlatego ten ktos mowil, ze dysk bedzie dzialal ale danych sie nie odzyska, poniewaz w tej "elektronic" sa informacje o partychch, wolnym miescu itd... I dlatego wlasnie pomyslalem ze po takim zabiegu moze zdzialal by cos ten program, ale to sa tylko moje przypuszczenia i domniemania ;(

    http://www.F22TAW.prv.pl

    1. hmm, po wymianie elektroniki dane być , Master/Pentium 22/06/03 23:53
      ale niech wypowie się ktoś inny

      Nie ma tego złego , co by się w gorsze
      obrócić nie mogło - jak nie wierzysz
      włącz komputer :-)

  2. kupujesz , Mackie Messer 23/06/03 01:07
    idealnie ten sam model Fujitsu i przekladasz elektornike( moze znajdziesz tanio jakis zabadeowany). Ale nie zawsze to dziala. Mowisz ze dysk "stuka". Moze cos z glowica? Jezeli masz tam bardzo bardzo wazne dane to jest ta firma na slasku - chyba. NIe pamietam jak sie nazywa. Za gruba kase odzyskuja dane w labolatoriach. Avera do reklamacji, powino cos z tego byc. Zycze powodzenia. Btw. - 'idealnie" napisany post. :)

    "Predzej sam siebie zgasze, niz sie wypale"
    F. Nietzsche

    1. czy postepujac w ten sposob... , 1Majkel 23/06/03 01:16
      ... jest cien szansy na odzyskanie danych (po np zastosowaniu Easy recovery)?
      Niestety na ta firme mnie pewnie nie stac
      :(

      Co rozumiesz przez "idealnie napisany post"? ;) ladnie napisalem czy to sarkazm ? ;)) jesli jest OK to dzieki ;)

      http://www.F22TAW.prv.pl

  3. easy recovery jest dziwny ;) , Mackie Messer 23/06/03 01:27
    jezeli tylko doprowadzisz do takiego stanu ze dysk bedzie widziany przez bios i windows to mozesz zapuszczac easy...dysk moze byc nawet po formacie lub fdisku. Ale...easy pomeczy sie pare godzin, wylowi Ci pliki( takie sa moje doswiadczenia) ale i tak z wiekszosci nie dalo sie korzystac. .doc czy .jpg byly nie czytelne(wiekszosc), filmow takze nie dalo sie odtwarzac. Ale np. jakies tam .bin-y byly jush w porzadku.

    Nie, zero sarkazmu...obserwujac sobie dzienie pare postow z tematem np: "Pomozcie" albo "Jezli...", lub posty pisane jednym zdaniem bez znakow przystankowych, to az czlowiek cieszy czytajc taki post. Podany konfig. Tresciwie i czytelnie napisane. Spacje odzielajace mysli. Naprawde, podba mi sie. Pozdrawiam. :))

    "Predzej sam siebie zgasze, niz sie wypale"
    F. Nietzsche

  4. co do odzysku danych z HDD , Tomcatos 23/06/03 01:35
    Poniżej masz pare linków do stron.
    Ci z MBM działają w miarę szybko.
    Nie wiem jak to teraz wygląda z cenami więc nie powiem
    Ale jeśli naprawde nie masz tam baaardzo ważnych danych ....daruj sobie i zaoszczędź pieniądze na porządny zasilacz i nowy HDD....
    Pozdro
    http://www.media.katowice.pl/
    http://www.datalab.pl/
    http://www.mbm.com.pl/

    ... sięgaj tam gdzie wzrok nie sięga..
    ...aaa...to już XI-ta księga :O)) ...

    1. to jedyne , Kane 23/06/03 01:50
      sensowne rozwiazanie. Samemu nie ma sie co w to bawic skoro sa ludzie ktorzy sie w tym specjalizuja. Ale to droga zabawa wiec tak jak mowi przedmowca jesli nie masz nic wartosciowego to daj sobie spokoj.

      Pozdro Kane

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL