TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
Brednie w news'ie, rece opadaja... , Leem 24/04/03 02:20 cytat z newsa ( http://twojepc.pl/news4873.html ):
"TCO'03 (TCO - z ang. "total cost of ownership"). Oznacza to, że jego użytkownicy będą mogli długo się cieszyć swoim nabytkiem, nie ponosząc dodatkowych kosztów związanych z eksploatacją"
no nie to chyba zart, no nie robcie sobie jaj, czy w tym serwisie (nikt jakos tego nie poprawil do tej pory) nikt nie wie co obejmuje norma TCO? Od kiedy skrot TCO (chodzi o norme oczywiscie) oznacza to co powyzej ??? Jak mozna wymyslec takie brednie, normalnie rece opadaja...
i to jeszcze autorem jest sam DYD, echhh taki kit wciskac, pierwszy news z brzegu i taki blad, az mi sie odechcialo czytac pozostale...
Pozdrawiam- Albo mi się wydaje , Bergerac 24/04/03 02:24
albo TCO oznacza Tjanstemannens Centralorganization.
Poprawcie mnie, jeśli się mylę...Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not? - Znalazłem , Bergerac 24/04/03 02:27
dla zainteresowanych
http://www.tco.se/eng/index.htmBarbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not? - jak najbardziej masz racje... , Leem 24/04/03 02:28
...tylko dlaczego w newsie takie brednie sie odstawia...
Pozdrawiam- Pozostałości po Świętach we krwi? Or something :)) , Bergerac 24/04/03 02:35
A serio: zdarza się nawet w najlepszej rodzinie z fortepianem :))
Darujmy mu, zapewne wiele osób będzie mu za to ciosać kołki na głowie, niech przynajmniej od boardowiczów nie spotka go przykrość...Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not? - spoko, to z przejedzenia i przepicia ;) , Leem 24/04/03 04:19
darowac mozna, ale jak sie czasami takie rzeczy widzi to sie promile gotuja ;)
Pozdrawiam
- kuuurrrde , Massai 24/04/03 08:14
naczelny widac się spieszył i nie czytał co wpisał ;-). Dostałem to samo info i dystrybutor się niepopisał przygotowując informacje prasowe...
thnx za zwrócenie uwagi....Bronchos znaczy Nieujarzmieni...
Nigdy mnie nie złapiecie ;-)) - zaraz zaraz, norma TCO i wskaznik TCO obie sa OK , bwana 24/04/03 09:33
Tylko wyjasienie Total Cost of Ownership jest bledne, bo oznacza to calkowity koszt uzytkowania."you don't need your smile when I cut
your throat" - aj chlopie , NimnuL-Redakcja 24/04/03 09:34
od razu brednie ... pomylka.Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - Jak będziesz tu troche dłużej , Mademan 24/04/03 10:37
Lub jak błędy będą zdażać się częściej to wtedy będzie ci wolno tak objechać kogokolwiek z ekipy TPC. Robią od dawien dawna świetną robotę więc NIE CZEPIAĆ SIĘ !!!- Wydaje mi sie, ze sie mylisz , bwana 24/04/03 11:22
Po pierwsze - daty nie chronia przed bledami, po drugie, forum jest po to (miedzy innymi), by w warunkach wzglednej wolnosci wyrazac swoje opinie, a po trzecie, w swoim poscie dales przyzwolenie na wykorzystywanie cudzej wlasnosci - "Jak bedziesz tu troche dluzej [...] to wolno Ci objechac [...] z ekipy TPC" - pozwalasz? A uzgodniles to z wspomniana ekipa TPC?
Mysle, ze _jedyny_ zarzut jaki Leemowi mozna postawic, to forma krytyki, ale na pewno nie tresc czy sam fakt krytykowania. To, ze ktos ma zaslugi (ktorych nie kwestionuje) nie oznacza, ze nie moze popelnic bledu i ze bledu tego nie wolno skomentowac (byle kulturalnie)."you don't need your smile when I cut
your throat" - Przecież zrobiłem to kulturalnie , Mademan 24/04/03 15:27
Tak mi się wydaje ;))
Ale skoro wolność krytyki jest to wolno mi krytykować jego krytyke jak mi się podoba nie ?- wydaje mi sie, ze zrozumiales dokladnie na odwrot , bwana 24/04/03 16:58
Ja Tobie nie odmawiam kultury ani prawa do krytykowania, uwagi co do kultury wypowiedzi odnosza sie do Leema, mysle, ze to dosc czytelne.
Pomijajac jednak ten drobiazg, to, o czym napisales odnosi sie zaledwie fragmentarycznie do tego, co pisze ja."you don't need your smile when I cut
your throat"
- poprawione... , DYD-Admin 24/04/03 11:36
....sweet.... nie ma co...-- DYD - pełen luzik , Bergerac 24/04/03 12:02
kieliszek pieprzówki i uśmiechnij się :))Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not? - co sie ma usmeichac , NimnuL-Redakcja 24/04/03 13:55
jak taki bamber z konopii wyskakuje i wykrzykuje, ze cos zle ... normalnie mogl napisac a najlepiej na maila ... za takie cos to w rzeczywistosci by w ryj dostal przy dobrym wietrze . ;))Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - no w ryj, zaraz w ryj , bwana 24/04/03 14:02
konstruktywna krytyka ma byc, a nie mordobicie; sam radzisz dyskretnie mailem takie bledy zglaszac (pod czym podpisuje sie zreszta wszystkimi konczynami) a potem piszesz o wryjowaniu?"you don't need your smile when I cut
your throat" - widzialas Ty emotka na koncu ? :) , NimnuL-Redakcja 24/04/03 14:36
zwie sie tak
:))
pozdrawiam
;)))Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - raczej wyglada, niz sie zwie , bwana 24/04/03 14:53
niewazne jednak. Buster Keaton nie uzywal emotek a i tak jego zarty naleza do kanonu humoru. emotki sa dla ludzi ktorzy sie nie znaja i jeszcze nawzajem o sobie nie wiedza tyle, zeby odcien i nastroj wypowiedzi wywnioskowac z samej tresci. Dobra, zakonotuje sobie - NimnuLkowi (nadal) z emotkami.
:-P"you don't need your smile when I cut
your throat" - jestemzbyt zmeczony , NimnuL-Redakcja 24/04/03 16:52
aby zrozumiec ;) ale ciesze sie, ze mnie zapamietasz ;))
papa .Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
- spoko, w duzej grupie zawsze sie zdarzy czyjs wyskok , bwana 24/04/03 14:05
ale to nie znaczy ze ogol nie szanuje badz nie docenia Twojej pracy. Mlodych "skoczkow" edukowac, a starych (znaczy nieedukowalnych;-D) ignorowac."you don't need your smile when I cut
your throat"
- za dobrze by bylo... , Meteor 24/04/03 17:11
gdybys slyszal tylko slowa uwielbienia :) Czasem trzeba dostac po tylku ;)Tak, naleze do grupy trzymajacych
kierownice i jestem z tego dumny!
Pzdr. Univega,Author&Meteor |
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|