Kolejne "rekordy" Polski!!!

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» cVas 04:42 » MARC 04:15 » pwil2 03:56 » Shark20 03:23 » selves 02:49 » elliot_pl 02:23 » Visar 01:29 » bmiluch 01:13 » Holyboy 01:09 » Lukas12p 01:00 » luckyluc 00:51 » mo2 00:40 » Chrisu 00:35 » NWN 00:30 Dzisiaj przeczytano 41140 postów, wczoraj 25974 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

Kolejne "rekordy" Polski!!! , Tryna 15/04/03 14:22
1. Statystyczny Polak pracuje na wszystkie podatki przez 158 dni w roku - najdluzej wsrod wszystkich swoich kolegow na swiecie.

2. Polak musi placic 61 podatkow badz wlasciwie danin, czesc z nich jest ukrytych - takze najwiecej na swiecie.

3. Polak z pierwszej grupy podatkowej (podatek 19%), idac do niemieckiego urzedu skabowego zostalby wysmiany - w niemczech mialby za niskie roczne dochody by placic jakikolwiek podatek.

4. Koszt prowadzenia malego biznesu w USA jest 3 razy mniejszy niz w Polsce, w dodatku przedsiebiorcy dostaja nawet 3 letnie zwolnienia z podatku CIT.

5. Wprowadzenie podatku liniowego w Rosji w roku nastepnym po jego wprowadzeniu spowodowal wzrost PKB o 3%, a w nastepnym o 4,5%. Zachecil szara strefe do ujawnienia swych dochodow, spowodowal takze wzrost realnych wynagrodzen, podobna sytuacja miala miejsce we wczesnych latach 90-tych w Irlandii

6. W kraju, w ktorym z powodu bezrobocia inflacja wynosi 2,6% w skali rocznej, kredyty dla spoleczenstwa oprocentowane sa od 16 do nawet 22%.

Pomyslcie o tym, jak znow bedziecie szli do urn wyborczych - hmmm - ale nie ma kogo wybierać...

Jedno wiem, jest, zle, moze byc jeszcze gorzej - ale na referendum o unii powiem zdecydowanie TAK!!!

P.S. Na tymze referendum powinno byc jeszcze jedno pytanie - moja propozycja:
Czy zgadzasz sie dla dobra Polski i ludzi w niej zyjacych na oddanie jej na okres 20 lat pod komisaryczną władzę Republiki Niemieckiej, mogacej dokonywac decyzji pod wzgledem ekonimicznym i strukturalnym...
Tez odpowiedzialbym: TAK!!!

De Gustibus non Disputandum Est

no niezle niezle , masta killa yoshi 15/04/03 14:28
a ten komisaryczny zarzad takze popieram slowami 5*tak ;)
born to emerge
NI MOM PYTOŃ , Alex 15/04/03 14:30
CO do tego jeśli to prawda to....
Tylko że niemcy się sypią :( , Norton 15/04/03 14:31
A co do podatków to jedno mi utkwiło w pamięci kiedy po 2 latach spotkałem swojego kolesie po powrocie ze stanów.

Powiedział, że tam człowiek przez 4 dni w tygodniu pracuje na siebie a 1 na państwo a u nas jest odwrotnie.

To było jakieś 3 lata temu i sytuacja wygląda coraz gorzej
teraz jest 5 dni na państwo a 1 na siebie.

I mam to w dupie, bo ten kraj jest chory.
Zmień swój podpis na Boardzie
maks 100 znaków, 3 linie,
zabroniony spam oraz reklama
No niestety... , JE Jacaw 15/04/03 14:31
...taki jest nasz kraj, a tu minister finansów mówi, że mamy najniższe podatki.

Co do referendum to powiem NIE, a jeśli chodzi o komisaryczny zarząd to wolałbym USA... no i jest jedna partia, która od lat domaga się obniżenia podatków. :-)
Socjalizm to ustrój, który
bohatersko walczy z problemami
nieznanymi w innych ustrojach
1. JEJecaw ja sie chyba nazwe , Iza WGK 15/04/03 14:36
  JEzebell :]
  How fortunate the man with none ...
  1. Nie ma sprawy... , JE Jacaw 15/04/03 14:45
    ...jak jeszcze kilka osób się zgromadzi to pobije się MC'ojów. ;-)
    Socjalizm to ustrój, który
    bohatersko walczy z problemami
    nieznanymi w innych ustrojach
nie bądź takim pesymistą , resmedia 15/04/03 14:34
właśnie przeczytałem sobie newsa, że bezrobocie w marcu spadło do 18,7% z 18,8% w lutym. Nie ma co mówić, idą lepsze czasy ;)))
desipere est juris gentium
fajne:] Ale rosja rosją u nas , Iza WGK 15/04/03 14:35
liniowy nie wypali. Nikt sie nie zdecyduje na TAk drastyczny krok, na redukcje o kiladziesiat procent wplywow do budzetu, skoro nie ma dowodów kolerelcji...:(
How fortunate the man with none ...
Swoja droga w budzecie , Iza WGK 15/04/03 14:42
najgorsze sa wydatki stale:/ Stanowi to u nas 60% budzetu
Najrosi sa rolnicy i stale dlugoterminowe zobowiazania. Przeciez oni nie placa podastkow dochodowcyh, sklacdek kurde!! KRUS nas zezre... Najlepsza polityka jest dostosowaywac podatki do wplywow a nie odwrotnie.
No i przede wszystkim - stale pomalu zmniejszac, ale nie wprowadzic liniowego od razu!
How fortunate the man with none ...
1. Zgadza się , Yosarian 15/04/03 14:58
  rolnicy to państwo w państwie, na dopłaty do ichniego KRUS'u ida miliardy złotych (a Kołodko nie chce tego zlikwidować), podczas gdy inni płaca na ZUS 600 zł to rolnicy cos koło 70 zł ... po prostu śmiech rozpaczy człowieka ogarnia ... niestety do tego jeśzce dochodza ciągłe rządania i dyktat tych świętych krów ... KRUS nas zezre... to prawda
  
  A pamiętacie taki program o pałaceniu podatkóww TV, z jednej strony miastowi latający po urzedzie skarbowym z wyrazem zestresowania n atwarzy aby dobrze wypełnic pita a z drugiej chłopi którzy nawet nie wiedzą co to pit a na hasło NIP cześć się luzacko uśmiechała (nie wie co to) a cześć spanikowana uciekała :))
  
  Obawiam się że zmierzamy do powaznego kryzysu finasów publicznych ... ale jak powiedział jede z członków RPP ... kryzs typu Argenyńskiego jest nam potrzebny ... chociazby dla otrzeźwienia
  All the best people in life seem to like
  LINUX.
  Steve Wozniak
  1. Duzo KRUS-owcow to nie rolnicy , Tryna 15/04/03 15:08
    Trzeba miec jedynie hektar ziemii uprawnej zakwalifikowanej, jako rolnicza i hodlowle czegokolwiek - wystarczy 1 pies rasowy z rodowodem - duzo ludzi ucieka do KRUS...
    
    Fakt, ze duzo obciażen jest typowo strukturalnych, bo przeciez nie nasza wina jest, ze w Polsce jest tyle rolnikow...
    De Gustibus non Disputandum Est
    1. to kolejny chory , Iza WGK 15/04/03 15:13
      dowod na indolencje Polski. Jezuu.. mojego znajomego ojciec jest jest dyrektorem dzialu windykacji w PKO i ma 2 hektary dzialki rekreacyjnej, ale jest jako "rolna". I DOSTAJE doplaty aaaaaa - tyle co on zaraia to grzech prawie:] I w sumie sam sie smieje z tych doplat...Ale to smiech przez łzy:/ Jest w 3 progu podatkowym, top dopiero paranoja ile czasu pracuje na utrzymanie bezrobotnych!!!
      How fortunate the man with none ...
  2. hej -dokladnie, ale jedno ale , Iza WGK 15/04/03 15:08
    Kolodko nie tyle co nie chce, on NIE MOZE zlikwidowac. Rzady to nie 4 letnia prywata - musza uwzglednic dlugoterminowe zobowiazania jeszcze z poczatku lat 90tych. On nie moze tego ruszyc ! KRUS to najgorsza machina. Do rolnikow slono doplacamy, bo o ile nasza emerytura i ubezpieczenia pochodza z naszych wlasnych wplat (oczywoscie w przenosni, bp aktulanie dajemy na terazniejszych emerytow)
    
    KRUS do gazu..a przeciez niektore gospodarstwa rolne ida w miliony nieopodatkowanego zysku!! Kiedy oni to ukróca:////
    
    Miliardy:] Eghm ;) Ja mam gdzies dane jaki to jest procent budzetu;) Generalnie - kazdy polak lwia czesc dochodow oddaje rolnikom BEZZWROTNIE! I prawie bezposrednio...
    How fortunate the man with none ...
    1. tak miliardy a dokładnie to , Yosarian 15/04/03 15:16
      cos koło 10 mld zł rocznie jeżli nie zaniżyłem zestawienia naszych dopłat które podała jakis miesiąc temu Gazeta Prawna (zrobili to aby wykazać że tak naprawdę to Kołodko likwiduje mało znaczące finasowo: np. doplaty dla nipełnosprawnych ... jak znajdę w necie to rzuce linka
      All the best people in life seem to like
      LINUX.
      Steve Wozniak
    2. cd.. , Sherif 15/04/03 15:37
      "KRUS do gazu..a przeciez niektore gospodarstwa rolne ida w miliony nieopodatkowanego zysku!!"
      
      Nie wspominając o tak "dochodowej" gałęzi przemysłu jaką jest górnictwo.
      1. genertalizujac:) , Iza WGK 15/04/03 15:53
        Masz racje -u nas jest chory system DOPŁAT -wogole. Skorto ktos dostaje doplate to eydaje CALOSC co dostanie. Bo to sa stale pieniadze do kasy przeciez. Ehm.
        Rajt
        How fortunate the man with none ...
    3. Wychowalem sie na wsi .. , Brauni 15/04/03 15:54
      Gospodarstwo 35 ha na mazurach i bardzo chetnie zamienilbym sie z kazdym doplacajacym do KRUS'u w zamian za:
      - brak urlopu przez wlasciwie cale zycie (bo kto sie zajmie gospodarstwem)
      - brak jakichkolwiek zwolnien chorobowych (bo j.w.)
      - najgorsza harówka w srodku lata (wlasciwie od 7 rano do 20 lub dluzej).
      - warunki mieszkaniowe na wiekszosci polskich wsi sa ponizej jakichkolwiek norm
      moglbym jeszcze opisac "cudowny" okres mlodosci na wsi ale wyszlo by to zbyt melodramatycznie.
      Dopiero gdy zaczalem normalna (opodatkowana i oZUSowiona prace poczulem co znaczy naprawde normalne zycie)
      Wiec prosze bez narzekania na rolnikow.
      No chyba ze mowimy o wielkich gospodarstwach >300 ha ale tam zarabiaja (i placa KRUS) tylko wlasciciele a pracuja dla nich wspolczesni parobkowie za 800 zlotych na czarno ...
      Br@uNi Polska
      1. dzięki, Brauni , Agnes 15/04/03 16:37
        bo już myślałam, że wszyscy tu są tylko z miasta, krowy na oczy nie widzieli, a na rolników potrafią tylko narzekać...
        Agnes - też ze wsi
        Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
        Fizyk, a to jego Meta...
      2. no właśnie, w pełni się z Toba zgadzam... , Chrisu 15/04/03 16:42
        miałem to nieszczęście że moi rodzice za namowami babki przyszli mieszkać na wieś. Całe szczęśćie że mój tata zawsze pracował gdzieś "na stanowisku", a większość kasy z tego szła nie na normalne życie, a "na pole".
        Przez 10 lat hodował gęsi. W roku 80-tym zarobił w sezonie, na nowiutkiego mercedesa (ale trzeba było kredyt spłacać). W 1990 był w plecy ponad 80 mln (na tamte złotówki).
        Od kilku lat rzucił to wszystko i wreszcie zaczęło się spokojne życie, bez zastanawiania się czsy uda się zebrać zboże, jaka będzie pogoda itd...
        Gadanie o KRUS itp jest tak wkurzające... Nikt nie mówi że do każdej sprzedanej przez rolnika w Niemczech tony zboża państwo dopłaca ponad 60%, do każdego litra mleka to samo. Nikt nie mówi że holenderska żywność jest tak zanieczyszczona, że człowiek nie powinien tego jeść... Jakby polski rolnik dostawal tyle dopłat co Niemiec, chętnie płaciłby Zusy w wszystkie inne podatki. Nikt nie myśli o tym że on poprostu nie ma z czego już płacić...
        Krzyczący o opodatkowaniu rolników... POMIESZKAJCIE TROCHĘ NA WSI... Albo lepiej. Zamieńcie się na mieszkania na rok z ludźmi ze wszi (może lepiej nazwijmy ich rolnikami, bo nie wszyscy ludzie na wsi to rolnicy)... Po roku będziecie chcieli wracać do mieszkań... Tylko czy rolnicy tez będą chcieli?????
        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
      3. hmm ... to może po kolei , Yosarian 15/04/03 18:36
        --------------------------------------
        Gospodarstwo 35 ha na mazurach i bardzo chetnie zamienilbym sie z kazdym doplacajacym do KRUS'u w zamian za:
        - brak urlopu przez wlasciwie cale zycie (bo kto sie zajmie gospodarstwem)
        -------------------------------------
        
        Zaimij się w mieście własnym interesem, zacznij walczyć o klientów, prowadź wlasną księgowość, sledź przepisy albo zarób na firmę (księgową) która Ci to poprowadzi a daje głowę że nie będziesz miał urlopu
        
        --------------------------------------
        - brak jakichkolwiek zwolnien chorobowych (bo j.w.)
        --------------------------------------
        
        a również patrz jak wyżej a i niżej
        
        --------------------------------------
        - najgorsza harówka w srodku lata (wlasciwie od 7 rano do 20 lub dluzej).
        --------------------------------------
        
        harówka przez cały rok, walka z konkurencją o zlecenia o klienta, praca często od 6 do 1-2 w nocy także w niedziele i święta
        
        -------------------------------------
        - warunki mieszkaniowe na wiekszosci polskich wsi sa ponizej jakichkolwiek norm
        --------------------------------
        zapraszam do wielu (centra) miast i to tych miniejszych i największych, na Śląsku czy Wybrzezu, Krakowie, Szczecinie ..., ludzie w większości zamieszkują w XIX wiecznych budynakch, kamienicach z sanitariatem (wspólne WC) na klatce schodowej, zimna woda, ogrzewanie piecowe; do tego miejski hałas, powietrze ze spalinami i chociażby brak małego ogródka żeby można uprawiać warzywa na własne potrzeby
        ---------------------------------
        moglbym jeszcze opisac "cudowny" okres mlodosci na wsi ale wyszlo by to zbyt melodramatycznie.
        ---------------------------------
        zgadaj sie z chłopakami z miasta, wielu z nich też miało "cudowny" okres młodości w miwście .... czasami warto wymienic doswiadczenia żeby nie popaść w melodramat i megalomanię, porzucic przekonanie że jest się tym "wybranym któremu ciągle źle się dzieje
        ---------------------------------
        Dopiero gdy zaczalem normalna (opodatkowana i oZUSowiona prace poczulem co znaczy naprawde normalne zycie)
        ---------------------------------
        Całkowicie na własnym ?, z pełna odpowiedzialnościa za siebie i pracowników, za rozliczenia z ZUS i US ? .... czy może na etacie u kogoś a może "na urzędzie" lub państwoej firmie (chyba jednak to ostatnie) ?
        ---------------------------------
        Wiec prosze bez narzekania na rolnikow.
        No chyba ze mowimy o wielkich gospodarstwach >300 ha ...
        ---------------------------------
        Nieważne czy rolnik, lekarz, sklepikarz, programista ... jak cos robisz to rób dobrze i za niska cenę, to jest biznes a nie sentyment .... bo konkurencja Cię przeskoczy ... nie potrafisz, to spi**** vide: polscy sklepikarze i Geanty, Carefoury, Hity, Tesca itd. .... i co robią zaczynaja z dużymi konkurować, robia wspólne zakupy hurtowe (np. PSB), poprawiaja estetyke stoisk, zaczynaja walczyc o klienta.
        To na prawdę nie chodzi o to czy ja kogos lubie czy nie, stosuję te same zasady które stosują do mnie, nikt się ze mna nie cacka gdy sie spóżnę z wykonaniem zlecenia, tylko nalicza odsetki i ma gleboko w d**** czy jestem chory czy byłem na urlopie .... masz tylko 35 h i masz wysokie koszty produkcji a co mnie to obchodzi, pójdę do tego co się potrafił lepiej zorganizować i ma teraz 300h i produkuje dobrze i tanio i ekologicznie ... nie chesz żeby cie wykupili, boisz się bakructwa to połącz się z sąsiadem, z jednym drugim ...... taka jest rzeczywistość i nie ja ja wymyśliłem ...
        All the best people in life seem to like
        LINUX.
        Steve Wozniak
        
        ja Ci Yosarian zadam jedno pytanie... , Chrisu 15/04/03 18:45
        mieszkałeś kiedyś na wsi?????
        
        "Nieważne czy rolnik, lekarz, sklepikarz, programista ... jak cos robisz to rób dobrze i za niska cenę, to jest biznes a nie sentyment .... bo konkurencja Cię przeskoczy ... nie potrafisz, to spi**** "....
        Mówisz niskie ceny... Taaa te niżej wspomniane przez Ciebie gaeanty kupują jajka po 15 groszy... Koszt wyprodukowania jajka (ogrzewanie, zakup kurcząt, paszy itd) to około 32 groszy... Ci co mówią że im to się oplaca poprostu piorą pieniądze... Taka jest prawda...
        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
        Koszt produkcji jajka , Tryna 15/04/03 19:48
        To 15 groszy - jajka małe - dodać trzeba 1 grosz za opakowanie i 2 grosze na transport do punktu detalicznego
        
        Przypadkowo ogladalem dzisiaj program dla rolnikow w TVP1...
        De Gustibus non Disputandum Est
        taaa w TV wszystko jest super... , Chrisu 15/04/03 19:56
        kura niesie jajko średnio raz na 2 dni... Dzienny koszt wyżywienia kury to 12 groszy... Teraz dolicz ogrzewanie, padnięte sztuki, koszt małych kur... No i kura nie niesie jajek 12 miesięcy na okrągło.. Ma lepsze i gorsze chwile...
        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
        a mi sie baaardzo podoba zaradnosc polskich rolnikow ;) , Wedrowiec 15/04/03 21:00
        produkuja jajko po kosztach 35 gr, sprzedaja p15, swinia - koszt np 600 zl sprzedaja za 300 zl itd itp. fantastycznie... i tak od kilknastu lat co najmniej. To ja sie qrwa spytam za co oni zyja? tylko bez pitolenia ze co to za zycie i ze niedlugo nastapi koniec. Polska to cudowny kraj - wszyscy wydaja 3x wiecej niz zarabiaja - a rachunek ekonomiczny jest prosty - na pochyle drzewo i salomon nie naleje... ups z pustego i salomon nie naleje... czy inny lepper.
        "Widziałem podręczniki
        Gdzie jest czarno na białym
        Że jesteście po**bani"
        Już Ci mówię jak to jest... , Chrisu 15/04/03 21:12
        rolnik to taki człek, który chce pokazać przed sąsiadem rolnikiem, że ma lepsze/ładniejsze plony/zwierzaki.
        Rolnik nie rzuci gospodarstwa "bo mi się nie opłaca" bo "co sąsiedzie powiedzą"
        90% rodzin rolniczych to rodziny wielopokoleniowe. Jest renta babki/dziadka/obojga i z tej renty dopłaca się do interesu. Jeśli jest jeszcze prababka/pradziadek to już jest naprawdę z czego dopłacić. Jeśli jeszcze z rodzicami rolnikami mieszkają dzieci (pracownicy nie na gospodarstwie) to już jest całkiem cool...
        Co do ceny jajek... Mój ojciec x lat zajmował się i jajkami kurzymi. I co stwierdził? Jajka kurze nie opłacajką sie od conajmniej 15 lat. Jesli komuś się opłacają to ma ten ktoś cholernego farta, ale większość z nich to poprostu pralnie pieniędzy... Znam 2 przypadki hdzie po zamknięciu "biznesmana" szybko padały kuzre fermy należące do "dobrych znajomych" tamtego...
        Jeśli chodzi o jajka za 15 groszy, to nic dziwnego że sa po tyle, skoro z Białorusi sprowadza się po ok. 8 groszy...
        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
        nie bede sie spieral teraz czy to dobrze czy zle , Wedrowiec 15/04/03 21:33
        tylko w zwiazku z tym:
        mamy max nadprodukcje - zasada podaz/popyt. gdyby zmniejszyla sie liczba "produkujacych" o 2/3 a produkcja o 1/3 to produkcja by byla oplacalna. kolejna kwestia - bialorus - to im sie oplaca za 8 gr. wyprodukowac? to nie mamy tak zle.
        "Widziałem podręczniki
        Gdzie jest czarno na białym
        Że jesteście po**bani"
        ta tylko koszty produkcji należy wiziąć pod uwagę... , Chrisu 15/04/03 21:44
        jeśli u nas tona paszy kosztuje 1000 zł, a na Białorusi (w przeliczeniu) 200, 1 litr paliwa u nas 3.4 zł, a tam 1.2 zł itd to im za 8 groszy uda się wyprodukować...
        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
        ale ta tone paszy , Wedrowiec 15/04/03 21:54
        tez rolnicy produkuja -> przerypane ma producent paszy ;) tez rolnik
        "Widziałem podręczniki
        Gdzie jest czarno na białym
        Że jesteście po**bani"
        nie do końca tak jest... ;) , Chrisu 15/04/03 21:59
        rolnicy produkują tylo zboże.,.. Pazeę produkuje się w mieszalniach itd gdzie dodawane są dodatki które kosztują w 3 d... Dlatego tona zboża od rolnika kosztuje 400 zł, a tona paszy 1000 zł (to takie OEMy ;)...
        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
        oki Chrisu EOT , Wedrowiec 15/04/03 22:17
        wiem ze maja zle. nie zaprzeczam. widze tez rowniez druga strone i czasem czlowieka moze szlag trafic. miejmy nadzieje ze doczekamy dnia kiedy bedzie lepiej - i to dla wszystkich :]
        "Widziałem podręczniki
        Gdzie jest czarno na białym
        Że jesteście po**bani"
        ja też mam nadzieję ;) , Chrisu 15/04/03 22:22
        pozdrawiam
        /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\
        Wiec odpowidzi na ... odpowiedzi .. ;) , Brauni 15/04/03 19:46
        - apropos urlopow .. kazdy prowadzact nawet nie wiem jak zajmujacy interes ma: wolne niedziele, czasami soboty, o innych dniach nie mowie .. Rolnik - Niedziela wstaje o 7 rano (lub wczesniej) 2 - 3 godziny pracy przy zwierzetach, godzina 16- 2 godziny pracy i tak w kolko ... a podobno nie ma nic gorszego w pracy jak monotonia ....
        - zwonienia j.w.
        - pojezdzij sobie po wsiach na podlasiu (innych nie znam), tam mniej wiecej 90% domow we wsi to stare drewniane chałupy wiec nie mow im nawet o WC, czy centralnym ogrzewaniu
        - co do mlodosci ... od wieku 10-12 lat cale lato wygladalo tak : sianokosy, zniwa, zbieranie ziemniakow, wybieranie burakow, w miedzy czasie nauka jazdy na ciagniku (od 10-latka) podczas gdy chlopaki z blokow (takie mieszczuchy wiejskie) chodzili nad rzeke, na ogniska biwaki ty zapier*** od rana do wieczora
        - co do mojej pracy firma prywatna, czas pracy nienormowany tzn zdarza sie kilkanascie godzin dziennie, wyjazdy o 3 w nocy itp. (tylko pozazdroscic), acha jeszcze brak wolnych dni niedziel, swiat itp wszystko w majestacie prawa.
        - ostatnie ... wiesz ilu jest rolnikow w polsce ... i wedlug Ciebie maja oni wszyscy nagle stac sie konkurencyjni i nowoczesci, produkujac tanio i ekologicznie, gratuluje dobrej woli ale w ten sposob to w przeciagu kilku lat byloby 300% wieksze bezrobocie a wiekszosc ziemi w polsce nalezalaby do "zachodu"...
        Br@uNi Polska
        konkurencyjni sie nie stana , Wedrowiec 15/04/03 21:02
        bo Polska sie nie stanie konkurencyjna->bo przedsiebiorcy sie nie stana konkurencyjni->bo ciagna na swojej glowie/kieszeni niekonkurencyjne dzialy gospodarki.
        "Widziałem podręczniki
        Gdzie jest czarno na białym
        Że jesteście po**bani"
      4. no wlasnie , Jumper 16/04/03 09:08
        ja jestem w takiej sytuacji moi starsi maja gospodare ja pracuje w firmie i raczej nie zamierzam byc bambrem... nawet moj braciszek...
        "Łatwiej wybaczyć wrogowi niż
        przyjacielowi"
        William Blake
Hmmm , NimnuL-Redakcja 15/04/03 14:47
ktoś musi mieć zle aby inni mieli dobrze ...
zyjemy tu i mówi sie trudno ... jednak przy najblizszej mozliwosci wypadu z tego chorego kraju bez zastanowienia spakuje kompa i w droge ... nawet sie za siebie nie obejze ...

pozdrawiam
Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
1. to samo ja , Zryty_Berecik 15/04/03 14:51
  j.w
2. fajnie tylko niech przestaną pieprzyć , Yosarian 15/04/03 15:19
  o równym traktowaniu wszytkich podmiotów gospodarczych, niech nazwą rzeczy po imieniu
  All the best people in life seem to like
  LINUX.
  Steve Wozniak
  1. jakbym nie byl , NimnuL-Redakcja 15/04/03 16:03
    na obczyznie traktowany to i tak bedzie lepiej niz tutaj ... nie chce spedzic reszty zycia w PL i mam nadzieje, ze nie spedze ...
    Gdyby nie wymyślono elektryczności,
    siedziałbym przed komputerem przy
    świeczkach.
A ja sie nie przeprowadze:] , Iza WGK 15/04/03 14:51
Tu sa koesci moich przodkow mowiac patetycznie] I mi tu dobrze - "czy jest dobrze" duzo zalezy od osobistych cech np optymizmu, konsumcjonizmu - nie mam az TAK wielkich potrzeb - mi jest dobrze :} Kocham, jestem kochana, jestem zdrowa, mam rodzine, psa, prace, zabawe, znajomych -po co mam wypadac?
How fortunate the man with none ...
1. a jak , LooKAS 15/04/03 15:00
  wszyscy znajomi wyjada (moze im wcale nie jest tak dobrze), pies zdechnie a ty stracisz prace??? a na koncu zachorujesz - a biorac pod uwage obecny stan sluzby zdrowia, to lepiej od razu umrzec...
  P.s.zartuje oczywiscie, nie bierz sobie tego do serca...
  I wanna suck, I wanna lick
  I wanna cry and I wanna spit
  1. ehm, no , Iza WGK 15/04/03 15:10
    dlatego jestem optymistka:] By o tym nie myslec:D
    A powwaznie - narazie dostosowuje potrzeby do posiadania troche...Uwazam ze u nas sa mozliwosc, zwlaszzcza jak wy sobie wszyscy wyjedziecie!! :]]]]]
    How fortunate the man with none ...
2. pozyjemy, zobaczymy ... jak , Yosarian 15/04/03 15:22
  sprzedaż na WGK spadnie, zaczniesz inaczej spiewać ;-))
  All the best people in life seem to like
  LINUX.
  Steve Wozniak
  1. ehm, ale ja nie tylko wgk zyje:] , Iza WGK 15/04/03 15:26
    Powaznie - nie mam zamiaru sie wyprowadzac - musialo by byc wrecz tragicznie, bym sie zdecydowala na stala emigracje. Ale z ogromna przyjemnoscia wyjechalabym na czqasowa prace -australia, USA, Irladnia, N.Zelandia > jezyk, doswiadczenie, zwiedzanie tak:]
    How fortunate the man with none ...
Ostatnio rodacy rozpieszcają nas , thorgall 15/04/03 15:13
z tymi rekordami. Na całym świecie, niestety nie u nas, budżety równoważy się wpływami i wydatkami. My (naród, wyborcy) ustanawiamy rekordy w strzyżeniu podatnika, zamiast zastanowić się nad racjonalizacją wydatków (często absurdalnie niepotrzebnych). Co do zarządu komisarycznego to zgoda, ale na pewno nie ultra socjalne Niemcy z gasnącymi wskaźnikami wzrostu. Poszukałbym raczej pomocy u Norwegów, Irlandczyków lub Nowozelandczyków. Gospodarki godne podziwu. A u nas... cóż, zaczynali dobrze: zmiana sali posiedzeń Rady Ministrów na mniejszą celem obniżenia kosztów :), ale prawdziwych mężczyzn poznaje się po tym jak kończą, nie jak zaczynają...
1. ta norwegow jest 4000 - to taka warszawa i okolice , Iza WGK 15/04/03 15:17
  pelne wyksztaloconych ludzi, majacych zasoby naturalne (rope i gaz oraz ZELAZO!!) oraz warunki turystyczne...
  Oprocz tego "neutralne" w wojnach...tia swietny przyklad jak nie wszystko mozna przylozyc jak kalke do Polski;)
  
  A swoja droga - dochodzi jeszcze inna mentalnosc skandynawow np inne traktowanie kobiet i ogromny dla nich socjał. U nas sie zwyczajnie nie da...
  How fortunate the man with none ...
  1. wyobraź sobie , thorgall 15/04/03 15:27
    4000 przeciętnych Polaków dysponujących prawem do ropy, żelaza i gazu. Żadna gospodarka nie może być kopią innej bo istnieje za dużo zmiennych. Zarządzanie zasobami naturalnymi też jest sztuką, która nie każdemu narodowi się udaje (brak powiązań tej myśli z Irakiem).
    1. i trzeba im to przyznać że , Yosarian 15/04/03 18:26
      tymi zasobami naturalnymi gospodarują bardzo rozsądnie, resztą można to chyba powiedzieć o całej Skandynawi.
      All the best people in life seem to like
      LINUX.
      Steve Wozniak
  2. 4000 =4000 000 :) , Iza WGK 15/04/03 15:32
    Zjadłam 3zera.
    How fortunate the man with none ...
2. LOL gospodarka nowozelandzka? , bodeq 15/04/03 19:29
  tutaj kolega wyjątkowo nie trafił, z tego pięknego kraju, ostatnio więcej ludzi ucieka niż przybywa, tzw. ujemna migracja netto, mimo intensywnej polityki "zachęcającej" potencjalnych imigrantów. norwegia lub szwecja chociazby to już co innego, ale dlaczego polacy tak nie potrafią? krew zalewa jak się słyszy polityków i ich obietnice, moze ktos powinien oceniac ich "prace" względem obietnic wyborczych, obiecaleś, nie zrobiłeś - nie dostaniesz kasy ... takie tam marzenia :)
nic nie dostalem ... , NimnuL-Redakcja 15/04/03 16:03
jesli chodzi o maila ..
Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
Ja się też nie przeprowadzę. , sebtar 15/04/03 16:40
Gdy już wybuchnie rewolucja, ktoś bedzie musiał zajmować się konfiskowaniem majątków i obsługą szubiennicy :-D
Demokracja to władztwo intrygantów,
wybieranych przez głupców.
1. lol:)) szabrowniku:] , Iza WGK 15/04/03 16:44
  Hm, jak juz cala inteligencja wyjedzie, bedziemy najmodrzejszymi w kraju;)
  How fortunate the man with none ...
  1. Zauważ Izo że z moich postów dotyczących sytuacji , sebtar 15/04/03 17:10
    politycznej i gospodarczej Polski zawsze wylewa się szczery optymizm ;) I bynajmniej nie jest to opinia tylko moja (bo sam mógłbym powiedzieć że mam dobrze i lać na to z góry) ale tzw. zwykłych ludzi (zwanych kiedyś klasą robotniczą) z którymi mam okazję często porozmawiać.
    Demokracja to władztwo intrygantów,
    wybieranych przez głupców.
    1. hm, ja tam jestem nauczona doswiadczeniem , Iza WGK 15/04/03 18:24
      ze tzw "zwyklym ludziom" jest zawsze zle, moze byc lepiej, e tam, panie;) :)
      How fortunate the man with none ...
Biednym , ::.admin.:: 16/04/03 16:22
zawsze wiatr w oczy wieje, a bogaci skrzetnie to wykorzystuja. Swoja droga takie jest zycie - wygrywaja tylko kumaci, wykorzysujac frajerow. A nasz piekny, nadwislanski kraj sprzyja takim cwaniakom-pasozytom. Jeszcze jedno: Nie kradnijcie!
Rzad nie lubi konkurencji.
::.Ostateczny Autorytet, Ktorego Nalezy
Sluchac Za Wszelka Cene.::