"...here I am on The Road again..."

1. Proces? Nam? , bwana 31/12/02 01:06
   Tzn. komu? I co mi zrobisz jak mnie zlapiesz? ;-D

   "you don't need your smile when I cut
   your throat"

   1. Wam... , Holek 31/12/02 01:13
      w znaczeniu Szanownych Tworcow Twoje.PC ;)
      
      A co Ci zrobie jak Cie zlapie... mysle, ze rozmowa na intymne tematy wymaga nawiazania znajomosci na innym poziomie :D

      "...here I am on The Road again..."

      1. zaczyna sie :)) , PaszkfiL 31/12/02 01:21
         j.w

         o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

         1. co sie zaczyna? , Holek 31/12/02 01:23
            idz juz spac... pozna pora - a jutro trzeba przejscowke dostarczyc... i klawiature...;)

            "...here I am on The Road again..."

            1. o dostawe to ty sie nie martw ... , PaszkfiL 31/12/02 01:27
               juz ty wiesz co sie zaczyna :) znamy sie nie od dzis :P ... moze ksiazke o Żubrach :> ?

               o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

      2. Intymne? , bwana 31/12/02 01:33
         Chodzilo mi po glowie cos bardziej w rodzaju sparringu, jakies aikido moze tudziez inne rzucanie o glebe. O glebe mowie! zeby Ci sie przypadkiem z tapczanem nie skojarzylo:)
         
         Oj, ludzie, ludzie, zycie jest tendencyjne to niech chociaz skojarzenia beda oryginalne ;-D

         "you don't need your smile when I cut
         your throat"

         1. aikido? , Holek 31/12/02 01:36
            czemu nie - mozemy sie "sprobowac" tylko ustal miejsce (ubita glebe) i czas - stawie sie na miejsce coby dac sie porzucac tu i tam - w sumie to po tych wielu latach sychronizacja ruchów Uke i Tori wychodzilaby mi kiepsko(to o Aikido), ale czemu nie wrocic do starych przyzwyczajen...
            
            a co do skojarzen - skad w ogole przyszedl Ci tapczan?:)

            "...here I am on The Road again..."

            1. glodnemu chleb na mysli?? ;) mowa o tapczanie of coz :) , PaszkfiL 31/12/02 01:39
               j.w :)

               o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

            2. aikido? czemu nie , bwana 31/12/02 01:46
               udalo mi sie prawie otrzec o Polska Federacje Aikido, niestety, po fatalnym kontakcie z bokkenem odechcialo mi sie i trzy latka kimania w kimonie poszly sie hmmmm rozmnazac:)

               "you don't need your smile when I cut
               your throat"

               1. no coz... , Holek 31/12/02 01:50
                  a gdzie dostalas tym nieprzyjemnym kawalem drewna (jak to sie kiedys moj szanowny przeciwnik wyrazil;) ? ja rozstalem sie 4 lata temu - po 5 latach - o federacje sie nie ocieralem, ale i tak milo wspominam te czasy...

                  "...here I am on The Road again..."

                  1. kawal , bwana 31/12/02 01:56
                     drewna spadl na mnie no gdzie? w sali treningowej:) ale ze nieprzyjemny? calkiem poreczne toto, wisi nadal na scianie jako pamiatka dawnej swietnosci i czeka na lekkomyslnego wlamywacza, tudziez inna okazje do uzycia go we wznioslym i szlachetnym celu:)

                     "you don't need your smile when I cut
                     your throat"

               2. O kurde LOL :-)))))))))))))))))) , Doczu 31/12/02 06:44
                  Kimanie w kimonie - ROTFL :-)))))))))))))))))))
                  Normalnie popósciłem w gacie :-)))))))))))
                  Text niemiłosierny :-]
                  Pozdrawiam.

It's the Bright One, it's the Right
One, that's Ar3cK...
http://thesurrealist.co.uk/slogan

-- DYD

1. to zyczymy sobie... , Holek 31/12/02 01:26
   organizacji konkursu dla stalych bywalcow TPC, ktorzy maja konto na serwisie od przynajmniej 12 miesiecy! ;)
   
   zostanmy w koncu docenieni! (NimnuL - cicho - tymczasem Twoj Radek przestal istniec)
   
   moze wtedy zrezygnuje z wytoczenia Wam procesu!:)

   "...here I am on The Road again..."

   1. to moze drugi konkurs dla debiutantow? , bwana 31/12/02 01:35
      aaa, slowo debiut odnosi sie do bytnosci na Boardzie! I bez skojarzen ;-)

      "you don't need your smile when I cut
      your throat"

      1. a czy pytania byly by latwiejsze ? , PaszkfiL 31/12/02 01:43
         bo jesli tak to jak ktos pomysli to celowo nowe konto se zalozy :)

         o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

      2. wlasnie bwana... , Holek 31/12/02 01:46
         konkurs dla debiutantow moze latwo zostac zsabotowany (dziwne to slowo) przez zalozenie nowego konta - za to mam cos specjalnego - konkurs dla KOBIET - ot co! :D

         "...here I am on The Road again..."

         1. wlasnie... , bwana 31/12/02 01:49
            konkurs dla kobiet mnie nie interesuje. cos mi to pachnie szowinistycznymi zakusami w stylu paraolimpiady, tudziez protekcjonalnym zagrywkom Papy-Hakiera ku zaspokojeniu rozpaczliwych ambicji samiczych, performowanym dla swietego spokoju. Zreszta, ok, tylko jakie beda nagrody?:)

            "you don't need your smile when I cut
            your throat"

            1. czyli... , Holek 31/12/02 01:53
               "nie jestem zainteresowana" ale "jak dacie cos fajnego, to jakos przeboleje 'protekcjonalne zagrywki Papy-Hakiera ku zaspokojeniu rozpaczliwych ambicji samiczych'"? czy zle interpretuje?!

               "...here I am on The Road again..."

               1. no wiec... , bwana 31/12/02 01:58
                  i tak, i nie ;-D

                  "you don't need your smile when I cut
                  your throat"

                  1. przyjemnosc... , Holek 31/12/02 02:07
                     nieprzyjemnosc "bokkenu" (jak ja nie lubie takich slow odmieniac) jest IMHO dosc subiektywna - ja jakos nie widzialem przyjemnosci w otrzymaniu ciosu to tu.. to tam - chyba ze kolezanka bwana miewa jakies sklonnosci masochistyczne, czego ja tymczasem w stanie sprawdzic nie jestem;)
                     
                     Biarac pod uwage lepsza strone medalu, czyli trzymanie bokkenu czy jo w rece - przyznac musze, ze jest poreczny, prawie tak bardzo, jak klawiatura Microsoft pod moimi palcami;)
                     
                     A co do wlamywaczy - juz mi ich zal - i mam jednak nadzieje, ze nigdy nie spotkamy sie po przeciwnych stronach "barykady" ;)

                     "...here I am on The Road again..."

                     1. i... , Holek 31/12/02 02:12
                        oczywiscie zagubilem sie w gaszczu tego posta (jednak wada Opery z tym, ze pytanie na ktore sie odpowiada nie wskakuje automatycznie, to wada powazna - KILGOR - DO ROBOTY!)
                        
                        to mialo byc oczywiscie do watku z biciem sie kawalkiem badyla po gnatach;)

                        "...here I am on The Road again..."

         2. dla Kobiet ? , PaszkfiL 31/12/02 01:54
            a jak udowodnisz ze na pytania odpowiadala kobieta ? sprawdzisz to on-line ? :P

            o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

   2. dobrze , Chrisu 31/12/02 10:23
      powiedziane ;)

      /// GG# 1 110 10 10 11 100 10 \\\

   3. nie od 12miesięcy tylko , RaPToRR 31/12/02 12:07
      od przynajmniej 3 miesięcy!!!!!!!!!!!!!!!! Czuję się pokrzywdzony ;-)

      http://www.krzysztofwasko.pl

      1. hie hie.. , Holek 31/12/02 12:10
         zawsze mozesz wziac udzial w konkursie dla debiutantow ;) ew. dla kobiet... ale to bedzie trudniejsze...

         "...here I am on The Road again..."

         1. a ty możesz najwyżej w konkursie , RaPToRR 31/12/02 18:53
            dla mniejszości gatunkowych :PPP

            http://www.krzysztofwasko.pl

2. 8-D he he ;)) , NimnuL-Redakcja 31/12/02 09:14
   To czemu nie był stronniczy ? tak mi sie te głosniki podobały, i kubek , i komputer, i myszka ... zaraz - wsio mi sie podobało ... ja chce wygrywac ;))
   ps. ciesze fajnie, ze takie konkursy robicie ... nie wazne kto wygrywa, choc szkoda, ze nikt ze znanych osob, ale to i tak cieszy .

   Gdyby nie wymyślono elektryczności,
   siedziałbym przed komputerem przy
   świeczkach.

o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

1. mialo byc pod postem Holka :( , PaszkfiL 31/12/02 01:26
   j.w :(

   o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

2. Zubry.. , Holek 31/12/02 01:31
   byly w sobote - Laki nawet dzis konczyl;) na jutro szykuja sie inne ksiazki;) tylko ciekawe co psiapsiolka Agus wyciagnie w czasach kryzysu finansowego jaki ja nawiedzil;)
   
   jak na razie nawet sie za to nie wzialem, dysk poszedl z filmami przegrywac sie do kumpla (w ogole to tam wiele fajnych pozycji bylo) a komp stoi obok i czeka na przejsciwke
   
   RedHat oczywiscie zle zgrany (md5sum sie nie zgadzaja)
   
   i wlasnie - przy okazji pytanie - CZEMU tak sie dzieje, ze jak ssam jakies ISO z Linuxa to mam 80% szans ze MD5SUM mi sie nie zgadza!?

   "...here I am on The Road again..."

   1. poczytalbym jakas trylogie w starym skladzie :) , PaszkfiL 31/12/02 01:47
      j.w

      o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

      1. z tego, co kojarze , Holek 31/12/02 01:55
         to p. Marian siedzi gdzies na obrzezach Katowic na jakims zapyzialym komisariacie, ale moge go znalezc przez moje nowo zdobyte koneksje w KG ;) Mysle, ze niemialby nic przeciwko odwiedzinom stada zubrow, ze stadem Zubrow ;)))
         
         Chyba, ze Ty uzyjesz koneksji z jego latorosla?! pewnie gdzies sie tam czasem szwenda po Twoim osiedlu...

         "...here I am on The Road again..."

         1. sadze ze znjade pana Mariana szybciej niz ty :) , PaszkfiL 31/12/02 01:58
            w koncu moja mam jest codziennie w KWP a obecnie w KG :)

            o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

            1. wiesz... , Holek 31/12/02 02:08
               jutro rano ok. 8 jestem w stanie posiadac do niego nr - tylko jest jedno "ale" - nie mam Zubrow przeznaczonych na taka okazje ;)

               "...here I am on The Road again..."

LPG SUX

o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

1. Marian... , Holek 31/12/02 02:10
   to nas pewnie za to wsadzi na 48 godzin;))) - zebysmy sie nie ruszali jak wyjdzie w miasto na Zubry organizowac;)))

   "...here I am on The Road again..."

o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

1. slyszalem, ze jednak , Holek 31/12/02 02:21
   rzadko tam przebywa...

   "...here I am on The Road again..."

o([-_-])o ..::Love::BaSS::..

"Predzej sam siebie zgasze, niz sie wypale"
F. Nietzsche

Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.