Linux

1. pijanych rosjan :))) , acd 8/12/02 23:07
   no tego bym sie nie domyslil .A szukalem w google . Acha no nigdy nie slyszalem tego "utworu" :)

   >>> We are The BOARD. Resistance
   is futile.<<<

   1. o w morde , acd 8/12/02 23:09
      ale szybki server ... mialem przez chiwle 270 kb !

      >>> We are The BOARD. Resistance
      is futile.<<<

      1. a mi sie ten funik spodobal , bartek_mi 8/12/02 23:16
         Zasuwa dwoch murzynow przez pustynie. Jeden z budka telefoniczna na plecach, a drugi z kowadlem pod pacha. Temperatura w cieniu to plus szescdziesiat stopni, ale i tak nie ma cienia, wiec to malo istotne. No i ida tak sobie od paru dni, w ogole sie do siebie nie odzywaja, nawet sie na siebie nie patrza, ale w koncu nie wytrzymal i spojrzeli po sobie. Zaraz po tem na siebie, no i jeden z tych murzynow mowi do drugiego:
         - A ty co tu robisz?
         - A nic, zasuwam przez pustynie, a ty?
         - Ja tez.
         - Aha, to c00l.
         No i ida dalej. Mijaja godziny, dni, tygodnie, w koncu jeden z nich nie wytrzymuje i mowi:
         - Sluchaj, murzyn, na cholere tobie ta budka telefoniczna???
         - Haha, bo widzisz, jak bedzie szedl lew, to ja jebs budke na ziemie, schowam sie do srodka i bede bezpieczny! A tobie na cholere to wielgachne kowadlo?
         - Haha, bo widzisz, jak bedzie szedl lew, to ja bede przed nim spierdalal. A jak zacznie mnie doganiac, to wyjebie kowadlo i bede spierdalal jeszcze szybciej.
         No i tak sobie pogadali, ida dalej. Nagle patrza... a tu kroczy lew. No to ten co taszczyl budke telefoniczna walnal ja na ziemie i schowal sie do srodka, zas ten drugi co taszczyl kowadlo zaczal spierdalac przed lwem dookola tej budki. I tak zasuwa, zasuwa, w pewnym momencie w powietrzu poszybowalo kowadlo i spadlo na dach budki. No to ten, co siedzial w srodku, uchyla lekko drzwi i wola do tego wola co zapieprza dookola budki.
         - Ty, nie badz glupi, tu jest sporo miejsca, wlaz to bedziemy obaj bezpiezczni.
         Ale tamten go nie slucha, dalej spieprza przed lwem dookola budki. Na ale murzaj co w srodku juz troche sie nudzic poczal nie daje za wygrana i znowu uchyla drzwiczki i wola:
         - No qrde, nie badz glupi, chodz tutaj.
         - A spierdalaj, mam 20 okrazen przewagi...

         dzisiaj jest jutrzejszym wczoraj

         1. hehe , ViS 9/12/02 13:38
            spodziewalem sie jakiejs dowcipniejszej puenty ;)
            dobrze sie zapowiadal :)

            I will not buy this record - it is
            scratched.