Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » El Vis 16:16
 » NimnuL 16:13
 » AdiQ 16:12
 » ligand17 16:11
 » Liu CAs 16:10
 » SebaSTS 16:10
 » Zbyszek.J 16:07
 » john565 16:04
 » gromki_86 15:56
 » Killer 15:55
 » Artaa 15:50
 » P.J._ 15:50
 » 3kawki 15:49
 » sofolok 15:41
 » GULIwer 15:40
 » elliot_pl 15:38
 » yeger 15:38
 » RoBakk 15:33
 » KHot 15:31
 » gantritho 15:27

 Dzisiaj przeczytano
 41120 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Rozmowy na infoliniach GSM , Luke Jadi 21/08/02 14:19
konsultant: "poprosze Pana nazwisko"
klient: "moje, czy zony?"
kons.: "czy maja panstwo rozne nazwiska?"
klient: "nie"
-------------------------------------------------------------
"ja kupilem dzis karte tak-tak i nie zdazylem jej jeszcze
zaktywowac, ale chyba ja zablokowalem".
-------------------------------------------------------------
klient: "ja mam taki malutki problem"
konsultant: "tak, slucham"
klient: "zdeptalem swoj telefon"
-------------------------------------------------------------
konsultant: "powinien pan wybierac numery bez zera, prosze pana"
klient: "dokladnie tak robie"
konsultant: "prosze podac mi wiec numer jaki pan wybiera"
klient: "072..."
-------------------------------------------------------------
konsultant: "prosze wyjac z aparatu karte SIM"
klientka: "nie moge tego zrobic - rece mi sie trzesa"
-------------------------------------------------------------
"czy komorka moze sama puszczac sms'y?"
-------------------------------------------------------------
"ja kupilem ten telefon i co ja mam teraz zrobic?"
-------------------------------------------------------------
"prosze pana, ja sie zalozylem z kolega i wlozylem swojego Simensa M35 do szklanki z woda, i teraz nie chca mi go naprawic w ramach gwarancji"
-------------------------------------------------------------
konsultant: "zeby zmniejszyc koszty na tym koncie moge jedynie zasugerowac zmniejszenie ilosci wykonywanych polaczen"
klient: "acha, a na czym to polega?"
-------------------------------------------------------------
"gdzie ja moge zadzwonic, zeby kogos opieprzyc?"
-------------------------------------------------------------
"prosze mi natychmiast podac lokalizacje mojego drugiego apararu, wiem, ze jest to mozliwe, bo widzialem cos takiego na filmie SF"
-------------------------------------------------------------
"prosze pana, ja slucham jak ktos mi sie nagral na poczcie
glosowej i staram sie odpowiedziec tej osobie, i krzycze "halo,
halo!", ale ona mnie nie slyszy"
-------------------------------------------------------------
"prosze mi powiedziec, jakie promocje bedziecie mieli we wrzesniu przyszlego roku"
-------------------------------------------------------------
"dlaczego Alcatel ma antenke z prawej strony, Siemens z lewej, a Nokia w ogole nie ma?"
-------------------------------------------------------------
kons.: "prosze pani, w dniu dzisiejszym pani konto bylo mniejsze niz 10 pln"
klient: "nie"
kons.: "prosze pani, pani konto wynosilo dzis 2,46 pln, czyli
mniej niz 10 pln"
klient: "nie"
-------------------------------------------------------------
"ja dostalem taki komunikat, ze w celu tam-tego to cos-tam. Co mam teraz zrobic?"
-------------------------------------------------------------
"prosze pana, mam taki problem, ja nie wiem czy mam przyjemnosc z tym samym panem...?"
-------------------------------------------------------------
"prosze pana, mi chodzi o ten aparat motorola za 49 zlotych
netto, czy to jest cena brutto?"
-------------------------------------------------------------
KLIENT: To tyknelo i nie odpowiada !!!!!!!!!
- ???
(po 15 minutach rozmowy doszedlem do tego, iz ten pan dostal
smsa)
-------------------------------------------------------------
KLIENT: Prosze pani ja wlasnie wrocilem do domu, nikogo tu u mnie nie bylo, a tu okazalo sie, ze dzwoni moj kolega, ze ja niby do niego dzwonilem... a przeciez telefon byl w domu...
- na pewno prosze pana nikogo w domu nie bylo? moze dziecko?
- nie, nie prosze pani, nawet myszki... czy to mozliwe, zeby
telefony same do siebie dzwonily...?
- fizycznie, nie prosze pana...
- no to moze metafizycznie...?
- moze... ale tego niestety nie jestesmy w stanie sprawdzic,
bardzo mi przykro...
-------------------------------------------------------------
KLIENT: Jak wyjade na HAWAJE to ten telefon bedzie dzialac?
- tak
- a ten z domu?
- przepraszam czy pan chce zabrac tel. stacjonarny?
- a ktory lepiej dziala ?
-------------------------------------------------------------
KLIENT: panie mam problem! nie moge wejsc w moja sekretarke
-------------------------------------------------------------
KLIENT: prosze moje saldo przelac na bank polski..." nr konta -
podaje...
- jakie saldo?
- komorkowe prosze pana, komorkowe...
-------------------------------------------------------------
KLIENT: dzien dobry, chcialbym rozmawiac z iwentyfikacja
- z identyfikacja...
- no! z tymi od pieniedzy!"
-------------------------------------------------------------
KLIENT: "czy moglaby mi pani rozciagnac telefon na Niemcy..."
(chyba chodzilo o roaming...??)
-------------------------------------------------------------
KLIENTKA: "prosze pani a jak sie wysyla tego EMILA nakomputer?"
-------------------------------------------------------------
KLIENT: "przepraszam ale ile naszczekalem do wczoraj?" pytanie o biezacy rachunek??)
-------------------------------------------------------------
KLIENTKA: "prosze pani, ja bylam wczoraj na grzybach i pies mi zablokowal telefon i on teraz pisze, ze trzeba PUK wpisac..."
(kurcze, inteligentny ten pies, trzy razy PIN musial blednie
wpisac...!)
-------------------------------------------------------------
KLIENT: "ja tu mam taki aparat na karte, tegono ........., i on mi
juz nie dziala... nawet dodzwonic sie nie mozna"
KONSULTANTKA: "a kiedy pan go ostatni raz zasilalkarte??"
KLIENT: "jakies pol roku temu..."
KONSULTANTKA: "a widzi pan, .......... to przynajmniej raz na trzy miesiace trzeba zasilac, zeby moc rozmawiac..."
KLIENT: "aaaa... telefonik chce papu?"
KONSULTANTKA: "... tak... trzeba dokarmiac go co jakis czas."
-------------------------------------------------------------
KLIENT: czemu nie mam tej jadaczki w poczcie na powitanie?
-------------------------------------------------------------
KLIENT: PROSZE PANI, WLASNIE MI SKRADZIONO KOMORKE, CZY JEST ZANSA, ZE SIE ONA ODNAJDZIE?...
-------------------------------------------------------------
(the best!!!)
KONSULTANTKA: w tej taryfie bedzie mial pan szczyt od siodmej do dwudziestej...
KLIENT: to chyba po viagrze!
-------------------------------------------------------------
Klient: Ile ja moge w sumie, ogolem, rozmawiac w ramach
bezplatnych minut?
Konsultantka: A w jakiej jest Pan taryfie?
Klient: Kielce Taxi... ale co to ma do rzeczy?
-------------------------------------------------------------
Klient: Zaginela mi komorka, chcialbym abyscie ja zablokowali....
BOK: To musi Pan wyslac do nas fax, ze Panu ukradli...
Klient: Ale ja nie ma faxu...
BOK: To bez roznicy jakim faxem nam Pan to wysle...
Klient: Ale skad ja wezme ten fax...
BOK: Juz panu mowilam. To bez roznicy jakim faxem nam Pan to
wysle...
-------------------------------------------------------------
Klient: Czy to z Pania rozmawialem przed chwila?
BOK: Nie. Tu w infolini siedzi sporo osob...
Klient: A to w takim razie nie ma sensu, zebym Pani wszystko
jeszcze raz tlumaczyl.
-------------------------------------------------------------
(z cyklu pytania zbijajace infoliniste z krzesla)

Klient: Dzien dobry chcialbym zlokalizowac gdzie teraz jest moja
zona, bo dzwonilem do niej i mowila, ze jest w Szczecinie, a
mialem wrazenie, ze pojechala jednak gdzie indziej, gdzies w
rejony Wladyslawowa.
BOK: Ale my nie jestesmy w stanie zlokalizowac panskiej zony...
Klient: Pani ja bezczelnie kryje! Jak nie mozecie jej zlokalizowac
jak ja do niej przed chwila dzwonilem i ja zlokalizowalem?
-------------------------------------------------------------
Klient: Dzien dobry chcialem sie dowiedziec ile kosztuje rozmowa
do Zakopanego.
BOK: W szczycie 1,75.
Klient: Niee, nie, mnie chodzi o dolne miasto.
-------------------------------------------------------------
Klient: Dzien dobry chcialem sie dowiedziec ile kosztuje rozmowa w
sieci.
BOK: 1 zl
Klient: Ciekawe, to sie oszukujecie, mnie teraz wyswietlilo 0:33
(.... to byl czas trwania rozmowy...)
-------------------------------------------------------------
Klient: Witam, ja dzwonie, bo wlasnie jestem poza zasiegiem sieci, i chcialbym sie dowiedziec czy panstwo moga mnie polaczyc.
-------------------------------------------------------------
Klient: Dzien dobry. Przeczytalem wlasnie w gazecie, ze Panstwo moga mnie podsluchiwac nawet jak ma wylaczony telefon. Czy to prawda?

----------------------------------------
www.lukaszjatczak.pl

  1. to wbrew pozorom nie jest... , XTC 21/08/02 21:24
    wcale takie głupie:
    "czy komorka moze sama puszczac sms'y?"

    nie mam pojęcia czemu się tak dzieje ...
    pracowałem z kolesiem - miał firmową N6210 ...
    no i ... parę razy zdarzało mi się dostać "pusty sms od niego z telefonu" - on o niczym nie wiedział bo nie wysyłał... no nic myślę - pewnie "w torbie się wycisnęło(?) czy jakoś tak" ...
    przegięcie było pewnego wieczoru... dostałem ponad 20 sms'ów z jego telefonu - aż zadzwoniłem poirytowany do niego (na ten właśnie telefon) - on odebrał jakby nigdy nic... o niczym nie miał pojęcia... nie wiem o co chodzi (wszystkie sms'y były "puste") - już nie pracujemy razem a jeszcze zdarza mi się serię takich sms'ów z tego numeru telefonu dostać...
    duchy czyco?

    Linux

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL