Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » hokr 07:45
 » Kenny 07:45
 » KHot 07:42
 » NimnuL 06:47
 » Demo 06:43
 » PeKa 05:39
 » SebaSTS 05:32
 » GULIwer 05:04
 » Killer 04:52
 » Lucyferiu 04:29
 » Martens 04:12

 Dzisiaj przeczytano
 41121 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Dalszy problem zAudio (do elektronikow) , Piapia 1/06/02 12:36
Kupilem tym razem dobry kabel do podlaczenia amplitunera z karta muzyczna (10m)-LiVE. Kazda zyla oddzielnie, jest to kabel estradowy, dobrze ekranowany, z grafitem. Nadal mam szumy w głośnikach, naciskam pauze w winampie i je slychac:(. Mam pytanko, czy ktos wie czy mozna byloby zastosowac jakis filtr ktory by wycial tez czestotliwosci z szumem? Najlepiej jakis zestaw do zlozenia samodzielnego lub gotowy do kupienia. Jakies linki.
Pozdrawiam

"Człowiek się starzeje bo się
nie bawi" B&W
gg40609

  1. ja mam cos takiego ale gdy wylacze , glewik 1/06/02 12:56
    jakies tam np. TAD-in szumy znikaja. Ale moze ja mam ucho malo delikatne :).

    Pełnie bytu osiągniemy w nicości
    istenienia. /glewik

  2. zawsze można odszumić... , XTC 1/06/02 13:12
    jak i zawsze spowoduje to utratę części informacji... - definicja taka ;]
    a tak poważnie... zmutuj wszystkie niepotrzebne Line-In'y i inne badziewia...
    odłącz kabel od karty - powinno przestać szumieć ...ale i grać przestanie... ew. spróbuj tych "cud-mniut" ruskich sterów do lajfa - ew... zmień kartę na taką co nie szumi - być może Twój egzemplarz jest pod tym względem "szczególny" ...

    (ja mam mojego Vortka podłączonego zwykłym badziewnym przewodem do stareńkiego Radmor'a i w sumie delikatny szum na wysokotonówkach słyszę dopiero gdy głośność maksymalnie ustawię... ale to wszystko stara i wcale nie wysokich lotów technologia (tak mój Vortek ;) jak i radmorek no i moje lepione na łapu-capu głośniki - ...ale się mi podoba całkiem)

    Linux

    1. zauwaz ze czasem stara tech nologi jest lepsza , Thadeus 1/06/02 13:53
      od tego badziewu sony, panasonica , czy philipsa jaki sprzedaja teraz. ichne modele starsze pewnie tkze byly by lepsze od nowszych

      ...

      1. hmm... , XTC 1/06/02 15:14
        myślę, że nie powinniśmy 'technologią' nazywać sprzętu jako takiego... a ostatnio modne "oferujemy najnowsze technologie" - hasła dla sklepów, które to mogą najwyżej jajka lub procesory oferować a nie technologię jako taką w/g mnie...
        technologii nie myliłbym też z "rozwiązaniami technicznymi" w danej dziedzinie - dla mnie to słowo jest bardzo "niskiego poziomu" i dotyczy możłiwości wykonania, coraz dokładniejszego poznawania zjawisk na coraz niższych poziomach materii/energii etc...
        dlatego mówię, że technologia się rozwija - sprzęt nie zawsze...
        za to każdego stać na "coś tam" - to nie te czasy, że "to i tylko to" - każdy znajdzie coś na własną kieszeń i nikt nie mówi o identycznych parametrach/komforcie...
        Dla mnie to jak z ... LAMPĄ... pomyślcie... kiedyś... na wsi... żeby kupić lampę - trzeba było kilka zwierząt sprzedać... wydatek był niesamowity - ale miałeś LAMPĘ... ta LAMPA stoi do dziś i wszyscy się zachwycają itp...
        Mylne jest podejście "teraz to taką lampę można w każdym kiosku kupić" ... bo NIE MOŻNA ... dobre rzeczy nadal są drogie... owszem - pewnie że dobrze, że powstają tańsze odpowiedniki etc... taka droga rozwoju... ale ... dobre rzeczy wymagają nakładów/trudu/przekonania że tak trzeba....
        i odwdzięczają się odpowiednio... zauważcie, że DOBRE RZECZY - STARZEJĄ SIĘ... i możesz mieć np... stary samochód dobrej marki... starą kurtkę WARMIA :)))) (powaga - firma wyniszcza się trwałością swoich produktów), STARE Dr Martens'y :))))
        te rzeczy umieją się starzeć i robią to "szlachetnie" - ... owe proste, tanie substytuty - one się nie starzeją... one się rozpadają, tracą funkcjonalność etc... zanim zdążą się choć "podstarzeć" - dlatego też ich się nie szanuje... tak już jest...
        no... ale epistoła filozoficzna mi wyszła... ale jakieś parę lat temu zauważyłem to i zastanowiło mnie...
        teraz staram się brać rzeczy właśnie o których mogę tak myśleć (o ile mnie stać) ... (należy też odróżnić pęd "drogie=lepsze" - bo to co mówiłem nie tyczy się manipulacji cenowych w celu "elitarności marki" etc... a jedynie "kunsztu, doświadczenia, zapału i artyzmu twórców, rzemieślników, miłośników"...
        .... no... a teraz pora na kawę:)

        Linux

        1. masz racje ale nie do konca , glewik 1/06/02 17:28
          oczywiscie stra lampa moze byla droga jak i stary telewizor ale teraz kupisz lampe za grosze ktora bedzie swiecila tak samo dlulgo jak ta stara i telewizor ktory sie nie bedzie psul dluzej niz ten stary. oczywiscie powiedzialem ze masz racje a reacja twoja jest taka ze na to aby kupic lampe za grosze i aby ona byla tak samo dobra jak ta stara trzeba bardzo dlulgiego odstepu czasu.

          Pełnie bytu osiągniemy w nicości
          istenienia. /glewik

          1. taaa... , XTC 1/06/02 17:50
            oczywiście nie chciałbym wyjść na misia co twierdzi, że postęp to fikcja... pewnie, że nie i jest potrzebny... cofać się nie można...
            ...cóż... tak czy owak - wracając do tematu... moje 4x 3N'ki w tym radmorku mile drażnią uszy... (a sąsiadom ściany, podłogę i sufit :))

            Linux

            1. woops... , XTC 1/06/02 17:51
              oczywiście nie 3N'ki a 2N'ki... :) 2N3055 o ile mnie pamięć nie myli... (choć nie dam sobie uciąć ręki, że dokładnie te są u mnie użyte <zeby> :)

              Linux

              1. kumpel np. ma wieze marantza jeszcze lampowa , glewik 1/06/02 18:01
                czy jakos tak. ale glos ktory sie z niej wydobywa to cud miod i orzeszki. moja Yamaha sie przy jego wiezy chowa a moich rodzicow mikrowierza pionnera to gra jak kasprzak przy jego wzmacniaczu.
                p.s.
                fakt ze glosniki tez ma eleganckie a moje takie jakos niemrawe :(.

                Pełnie bytu osiągniemy w nicości
                istenienia. /glewik

        2. hmm dlatego ja wole kupic , Thadeus 1/06/02 18:12
          starszy model onkyo w dobrym komisie niz nowke sony - klasa nie ta poztym im nowszy szprzet tym wiecej niepotzrbnych bajerow a to jakis swiatelka a to DEBILNY dj mix dla dresiarzy. no a sparzet na starszych podzespolach , powiem wam jakos milej dla uszu gra niz te wsio zintegrowane co sprzedaja

          ...

          1. i tu sie z toba zgadzam , glewik 1/06/02 20:31
            123

            Pełnie bytu osiągniemy w nicości
            istenienia. /glewik

  3. zauwazylem... , Piapia 1/06/02 18:01
    znioslem kompa do pomieszczenia gdzie jest amplituner i podlaczylem kabel (10m) i jest OK. Zwinalem go zeby zobaczyc czy nie zrobi sie z niego cewka i tez bylo dobrze, ale jak go puszcze z gory na dolne pietro do tegoz samego pokoju z amplitunerem pojawiaja sie zaklocenia. Slychac je jakby bylo zwarcie do masy. Przewod biegnie przez okno po murze i przez okno do pokoju. Z czym to moze byc zwiazane? Na zewnatrz mam satke od Cyfry, moze go zaklocac?
    Czym wyeliminowac te zaklocenia? Czy jest na to jakis filtr?

    "Człowiek się starzeje bo się
    nie bawi" B&W
    gg40609

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL