Saol na saol, tus go deireadh. Ta muid beo... Go deo...

1. Dobrze mówi , Yorg 1/06/02 11:43
   dać mu piva (oczywiście bez % - bo dzisiaj dzień dziecka)

   GG: 1706185
   lub komórka :)

2. czy może , wojtas76 1/06/02 13:02
   ściągałeś tą kopie?
   czy jest sens ściągania tej kopij?
   co z jakością?
   1. Zapomnij o tym , Piter 1/06/02 13:52
      Ja zassałem 1 płyte ale jakość była taka ..ujowa że od razu skasowałem. Nie ma głupich, wolę iść do kina.

      "Uspokój się! bo zobaczysz,
      dostaniesz wpierdol." - Piston (TM)

3. czy znasz , wojtas76 1/06/02 13:07
   jakąś dobrą kopie SW ATACK CLONÓW czy zalecasz poczekać na DVDRIP?
   a tak wogóle to co to jest screener i svcd pytam bo jak kopia fatalna to nie będe wogóle takich rzeczy ciągną
   z góry thanks
   1. SVCD to video cd.... chyba tak to sie nazywa... , Setlerin 1/06/02 17:41
      nie masz avi tam tylko tak troche pokreconie... w sumie nie umiem tego wytlumaczyc. Niech ktorys z boardowiczow napisze dokladnie co to jest SVCD... wiem, ze mozna to w czyms odtwarzac (nie w kompie :) ) ogolnie jest to takiej sobie jakosci.
      A screener to jak obraz masz chyba 16:9... Chyba.
      
      Ja nie sciagalem jeszcze nowych SW... jak wyjdzie DVDRIP to sciagne :) Zreszta juz chyba jest......

      Saol na saol, tus go deireadh. Ta muid beo... Go deo...

1. słuchaj , wojtas76 1/06/02 19:30
   ciągne taki pliczek
   star.wars2.attack.of.the.clones(2002)vcdistro.sharereactor.cd3.cue
   star.wars2.attack.of.the.clones(2002)vcdistro.sharereactor.cd3.bin
   już wiem że muszę te pliki jakoś połączyć?! żeby otrzymać film
   czy możesz mi powiedzieć jak i czym mam to połączyć oraz czy taka kopia star wars będzie odpowiadała twojemu opisowi??
   1. sluchaj , Setlerin 1/06/02 20:28
      nic nie musisz laczyc..... wypalasz .cue i on automatycznie wypala .bina.

      Saol na saol, tus go deireadh. Ta muid beo... Go deo...

      1. chyba sam przyznasz , wojtas76 1/06/02 21:41
         ze troszke to dziwnie wygląda nakazuje programowi nero wypalic plik 3kb a on sam automatycznie łaczy sie z binem i wypala mi cale 750mb ??
         1. Hehehe.... nie, nie przyznam! , Setlerin 1/06/02 21:49
            To calkooowicie normalne..... .cue zawiera rozne informacje o obrazie [.bin]... wiec wypalasz cue, a w rzeczywistosci wypalasz bina...

            Saol na saol, tus go deireadh. Ta muid beo... Go deo...

1. kurde chlopaki , wojtas76 1/06/02 21:44
   wiem ze moze jestem troche tempy ale czy bin to jest obraz bo juz nie kapuje
   wiec tak ladujesz bin-a do nagrywania i co ogladasz??
   1. he :) , Setlerin 1/06/02 21:53
      kolega Kurak mowi, ze ma taki program Daemon Tools - ktory pelni role virtiualnego napedu cdrom.... dzieki niemu mozesz sprawdzic czy obraz plyty dziala zanim w ogole wypalisz plytke. Zobacz jakie to uzyteczne: masz zwalony obraz plyty i zamiast wypalic go i stracic plytke to sprawdzasz go w daemonie czy w ogole dziala.... fajne co? A navet jak nie masz nagrywary to mozesz dzieki daemonowi odpalic obraz jako normalne cd (kosztem oczywiscie przestrzeni na hdd: obraz + ewentualna instalka gry lub programu).
      
      ----
      
      A co do bina: tak, .bin to jest obraz plyty cd.... takie zdjecie, zrzut, dokladna kopia cd. Oprocz bina masz inne obrazy: .iso. .img itp
      
      Juz wszystko jasne?

      Saol na saol, tus go deireadh. Ta muid beo... Go deo...

      1. dzięki Setlerin , wojtas76 1/06/02 22:32
         troszke rozjasnilo sie pojawilo sie słoneczko w moim móżdżku
         a tak poza tym mialeś niezly ubaw ze mna co??
         ciekawy podpis czy to twoje kredo życiowe (alpha to set over)
         1. Nie mialem ubawu , Setlerin 1/06/02 23:09
            A co do podpisu: gram w Ghost Recon zawodowo i stad taka sygnatura.... (jak juz jestesmy przy GR to pozdro dla Capriego, Yoga... moich klanowych kumpli :) .....
            
            Pozdr.

            Saol na saol, tus go deireadh. Ta muid beo... Go deo...