zwolnienie wentyla w zasilaczu

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» fox19 05:58 » NimnuL 05:54 » bmiluch 05:37 » P@blo 05:31 » alien1 05:25 » @GUTEK@ 05:21 » pwil2 05:03 » Kosiarz 04:58 » cVas 04:42 » MARC 04:15 » Shark20 03:23 » selves 02:49 » elliot_pl 02:23 Dzisiaj przeczytano 41115 postów, wczoraj 25974 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

zwolnienie wentyla w zasilaczu , Sznaps 13/03/02 19:23
czy jak zwolnię ten wentylator to czy istnieje duże niebezpieczeństwo,że np zasilacz się przegrzeje?

Every one of us has heard the
call !!! !!! !!!

zalezy ile zwolnisz , Olo 13/03/02 19:35
moj dziala na ok. 9.5V juz ponad rok i nic (komp o srednim poborze mocy, niepodkrecony P3 i troche klamotow wewnatrz). Na pewno wentylator musi miec pewny start.
Zwolnij go tak , Yatanza 13/03/02 19:40
zeby pewnie startowal. Ma bardzo duzy zapas, tam chodzi glownie o wymiane powietrza, a to jest zapewnione juz przy minimalnych obrotach. Szczegoly u "Nortona" ( norton.prv.pl )
BARDZO WAZNE to: , josh 14/03/02 00:40
jaki masz sprzet.
pisalem juz, ze moj zasilacz mial przez 3 miesiace wiatrak na 7V i chodzil by do dzisiaj, gdyby nie to, ze podmienilem celerona na athlonaXP - wyarczylo 5 minut i zasilacz sie spalil (a goracy byl jak patelnia).

byc moze i tak by sie spalil, bo to byl 250W i podobno ktos taki spalil na athlonie mimo, ze go nie zwalnial. ale teraz to moge sobie gdybac.

a faktem jest, ze jesli wiatrak na procku to NIE jest jakies monstrum smigajace wiele tysiecy oborow na minute, to zwolnienia zasilacza da DUZY spadek halasu.
najlepiej mozna to sprawdzic wpychajac mu zwinieta kartke w trakcie pracy (tak, zeby go na sile zatrzymac). wtedy zobaczysz ile Ci da zwolnienia wiatraka (bo taki na 7V jest praktycznie bezszelestny). TYLKO uwazaj i nie zatrzymaj go na zbyt dlugo :-)
1. "wpychajac mu zwinieta kartke w trakcie pracy " , Fantomas 14/03/02 20:03
  mój od czasu do czsu tak głosno chodzi , ze boję sie , ze zrobie tylko konfetii z tej kartki :-)))
  .... jezeli nie wyłapałes(aś)
  złosliwosci to przeczytaj raz
  jeszcze ...
  1. ;-)) glosnosc nie ma nic do rzeczy , Olo 15/03/02 14:48
    akurat wtedy wentyl kreci sie raczej wolniej niz normalnie a nie szybciej. Jak nie chcesz uzywac kartki (imho - jakis dziwny pomysl ...) to wez siakis patyczek, srubokret, dlugopis etc. Jak moj wentyl dostaje swira to tak wlasnie go traktuje, nic mu to nie szkodzi a gdyby nawet to trudno - i tak jest rozklekotany i musze go wymienic!
To go wymien , Yatanza 15/03/02 18:29
a srubokret bwsadz sobie raczej w ...
1. a koledze o co chodzi??? , Olo 15/03/02 20:46
  jakis dolek zlapal czy co? jak ja traktuje moj wentylator to moja sprawa (poza tym nie uwazam zeby silnikowi bezszczotkowemu to moglo zaszkodzic jesli nie zatrzymuje go na dluzej)
  1. Mialem dolek , Yatanza 15/03/02 22:03
    przyznaje, nie bylo tematu...
    1. spox , Olo 16/03/02 00:41
      nie ma problemoo ;-)