Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » MARC 01:19
 » bmiluch 01:13
 » Holyboy 01:09
 » Lukas12p 01:00
 » luckyluc 00:51
 » mo2 00:40
 » elliot_pl 00:39
 » Chrisu 00:35
 » NWN 00:30
 » fenir 00:29
 » g5mark 00:20
 » DJopek 00:14
 » CiAsTeK 00:05
 » Zibi 00:04
 » Shark20 23:57
 » Qjanusz 23:56
 » piszczyk 23:50
 » ReeX 23:35
 » Flo 23:34
 » Kool@ 23:24

 Dzisiaj przeczytano
 41122 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

[OT] Zaspanie do pracy... , Saszkin 12/03/02 06:24
Witaycie,

Czy zdarza Wam się zaspać do pracy?
Ja dzisiaj zaliczyłem taki przypadek - budzik sqr.... chyba nie zadzwonił i ani ja ani żonka nic nie słyszeliśmy.
Dzięki Bogu moja koleżanka z którą pomykam do pracy zadzwoniła domofonem o 6 (ja pracuje od 6 :)) i mnie obudziła.
To ja szybko z wyrka -> łazienka -> ubranko -> i do pracy i już tu jestem i pije kaffke i zażywam boarda :))

  1. do wypadku sie raczej nie spoozniam , XCLONE 12/03/02 07:08
    przed swietami przez to mialem crash-test malucha (nie przetrzymal - bylem mocniejszy na szczescie)... od tego czasu wstaje pol godziny wczesniej ...

    Pozdr.
    Artur S.

    The World HAS Changed..
    :P

    1. bo jezdzisz autobanem lub tramwajem , glewik 12/03/02 10:36
      po skosowaniu malucha :))))))))

      nie chcialem byc zlosliwy

      Pełnie bytu osiągniemy w nicości
      istenienia. /glewik

  2. ja jestem mistrzem.... , McRabbit 12/03/02 07:41
    ... zasypiam codziennie :-))
    dzisiaj np. wstalem o 7.06 a do pracy na 7.00- do firmy dotarlem o 7.40
    szczytem punktualnosci jest moj przyjazd o 7.05
    pozdrawiam i (nie polecam nasladowania)

    rabbit@dobrze.robi.to :-))

  3. no niestety... , XTC 12/03/02 08:18
    mój rekord to 2.5 godziny :)
    dziś też wyłączyłem budzik i jeszcze zastanawiałem się po co ja go włączałem - spóźniłem się 25min :(((
    ... ważne aby nie można było wyłączyć budzika zaraz na wyciągnięcie ręki... ech... no ale poprawiam się poprawiam...

    Linux

    1. hm.. roznie jest , Olo 12/03/02 17:04
      ja juz kupilem sobie nowy budzik (do starego sie tak przyzwyczailem ze organizm go ignoruje), wylaczyc jak wyje jest go trudno, postawilem tak zebym musial zwlec sie z lozka w celu wylaczenia i ... nie pomaga. Do chwili zupelnego obudzenia jestem na takiej fazie ze moge praktycznie bez udzialu swiadomosci wylaczyc budzik i walnac sie spac z powrotem. Nie mam pojecia co z tym zrobic ... na szczescie rzadko spozniam sie powyzej 5-10 min

  4. Przebijam Was , Ramone 12/03/02 09:19
    w pracy powinienem być na 9.00, śpię do 10.00 a pojawiam się w godzinach 10.20-10.55 ze wskazaniem na tą 10.55:)). I tak od 10 lat. Dzisiaj wstałem wcześniej bo mam wizytę u chirurga.

    Za to potrafię skończyć pracę o 23.00:(

    punks not red

    1. Czyli nadrabiasz po godzinach... , Saszkin 12/03/02 09:36
      ...a ja o godz. 14:15 śmigam do domku i zdecydowanie tak mi sie podoba a nie praca do 23 :)

      1. Nie całkiem , Ramone 12/03/02 18:02
        jest tak źle, średnio wychodzi mi coś koło 6 godzin pracy dziennie.
        Gorsze jest to, że doszła mi praca w co drugą sobotę i wtedy będąc koło 2.00 spóźniam się o jakieś 5 godzin (szefostwo sobie weekenduje).

        punks not red

  5. A ja nie pracuje... , Dhoine 12/03/02 09:47
    ...jeszcze (niebawem prawdopodobnie sie to zmieni) i dziekuje za to wszystkim bogom.

  6. No zdarza się, zdarza... rzadko dość , Agnes 12/03/02 09:51
    jak już baaaardzo długo siedzę w nocy (kiedyś mnie nawet Dyd przyuważył...), ale max spóźnienie to pół godziny... i tak to potem nadrabiam... z nawiązką czasem... cóż, jak coś trzeba zrobić, to się siedzi, dopóki się nie zrobi.
    po,

    Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
    Fizyk, a to jego Meta...

    1. ale skojarzenie jezu!!!!! , Sznaps 12/03/02 20:40
      "cóż, jak coś trzeba zrobić, to się siedzi, dopóki się nie zrobi.
      " boshe aga prosze cie bez takich tekstów bo właśnie jadłem..

      Every one of us has heard the
      call !!! !!! !!!

      1. Jadłeś ? ooo! , Piter 13/03/02 02:07
        to jeszcze parę godzin i będziesz mógł ten cytat uskutecznić :)

        "Uspokój się! bo zobaczysz,
        dostaniesz wpierdol." - Piston (TM)

  7. urlop biorę , vaneck 12/03/02 09:52
    na cały dzień :-) Zadzwonię, poproszę o wypisanie druczka i po sprawie. Ale raczej nie zasypiam, prędzej mam kaca ;)

    A little less conversation, a little more action
    please

  8. Oj! Zdarza sie... , JE Jacaw 12/03/02 10:08
    ...w zasadzie kazdego dnia, bo mam akurat tak autobus, ze jestm o 8:05, a pracuje od 8:00. Jednak w czasie zimy (kiedy autobusy maja zwyczaj wypadac) moj rekord byl jakies 30 minut spoznienia.
    Za to z pracy wychodze rowno o 16:00 (jeden kumpel nawet mowi, ze wedlug mnie mozna zegarek nastawiac), no bo wychodze z zalozenia, ze skoro sie spozniam, to przynajmniej wyjsc potrafie punktualnie - w czyms trzeba byc punktualnym!!! ;-))))

    Socjalizm to ustrój, który
    bohatersko walczy z problemami
    nieznanymi w innych ustrojach

    1. he, he, he... , pippi 12/03/02 17:26
      ...niesamowicie podoba mi się Twoje podejście do sprawy...
      Sam niestety praktykuję co innego (jak mawiają niektórzy "specjaliści" nasze postawy różnią się o 180 a nawet 360 stopni ;-) ) - przy biureczku punktualnie 08.00, zaś wyjście - kiedy Bozia dopuści (bywa, że i po 14 godzinach - kurcze, tak po zastanowieniu stwierdzam, że mdłości jakie coraz częściej (autentyk) odczuwam na widok wejścia do tej szacownej instytucji, maja jednak całkiem łatwo dostrzegalną przyczynę...)

  9. Niewnawidze sie spozniac. , Grolshek 12/03/02 10:27
    Chodze chory przez pol dnia pozniej:(
    Baaaardzo rzadko mi sie zdarza.

    ***** ***!!!

  10. Ja sie tez raczej nie spozniam , SpiderMAN 12/03/02 11:01
    Czasem nawet jestem w pracy nieco wczesniej niz na 7:00, z tylko po to zeby boarda poczytac.

    Yeah, it's me...

  11. nie :> no przecie Wam pisalem ze kupuje auto :> , XCLONE 12/03/02 11:13
    no i kupilem :)))
    RENAULT 21 Beverly (sedan) '93
    impreza z clem i wszystkimi przegladami/rejestracjami/etc. wyszla mnie 6 tys. PLN :>

    Pozdr.
    Artur S.

    The World HAS Changed..
    :P

    1. upss.. mialo bys pod postem Glewika :> , XCLONE 12/03/02 11:14
      sorky ..

      Pozdr.
      Artur S.

      The World HAS Changed..
      :P

  12. Jeszcze nie pracuję ale chodzę do szkoły , DJopek 12/03/02 11:45
    ale nie spóźniam się bo tego nie lubię, a jeszcze bardziej nie lubię się spóźniających ludzi...

    1. Ja też nienawidzę się spóźniać... , Saszkin 12/03/02 12:10
      ...a budzik dostanie dzisiaj wypowiedzenie umowy o pracę :))

      1. mam pomysla na rozwiazanie problemow , mel2 12/03/02 23:44
        trzeba troche sprzetu ale kazdy go praktycznie ma
        A wiec :
        po pierwsze - zalozmy ze mamy do pracy na 6
        -ustawic telewizor na 4:00
        -ustawic budzik na 5:20
        -ustawic komorke na 5:30

        Faza I:
        budzimy sie rano o 4 wqrwieni very ze tak rano - ale jest tego dobra strona- mianowicie po pierwsze budzi nas muzyka z tv po chwilowym przebudzeniu i rozpoznaniu godziny po swieceniu ze strony okna (a wiec po braku swiecenia) domyslamy sie ze to jeszcze nie czas- cieszymy sie very ze mozemy sobie odpuscic i spac dalej - przestawiamy budzik w tv ma godzine 4:30 i walimy wszystko w pupe - spimy dalej
        Faza II
        TV budzi nas o 4:30 i analogicznie do tego co wyzej jestesmy znow wqrwieni a potem zara happy i ustawiamy na 5:00
        Faza III
        nio tak - znow to samo - ale ile w tym radosci - mamy jesce 30min spania za darmo i wylaczamy sobie spokojnie tv gdyz nie musimy go jush przestawiac
        Faza IV
        ehhhhh- budzi nas budzik - nio taaa- trza wstac- ale mamy jeshcze czas na "dojrzewanie w lozku" wiec nie jest to takie zle - mozna jesce przymknac oko i po to wlasnie jest...
        Faza V
        qrde- oko przymknelo sie zbyt mocno - nio ale ostateczne zabezpieczenie - jest jesce komora - nie trza wstawac - bo komora lezy tush tush nas -wiec tylko myk w klawisz i .... mozna spac dalej - bo hmmm powiem delikatnie ... cholera... dzis jest wolna sobota i zbyt wczoraj pochlalismy coby o tym zapamietac :))))
        pomysl sprawdzony przez pare lat chodzenia do szkoly - dziala git - chodz matka z ojcem mi kolka na czole rysowali ze ja to chyba jakis niedorobiony jestem :) ale sprawdzcie sami ile z tego szczescia :)
        Dla mniej cierpliwych polecam wywalenie Fazy I i/lub II, a dla tych lubiacych sie cieszyc z zycia dorzucenie kilku np. pierwszej ok. godz 3:00 - ile wtedy szczescia :) (albo polecam nie chodzic rano do pracy)
        Tera jak trza do pracy niestety z zona nie moge tego wykorzystac bo mnie troszke nie pozwala (mowiac delikatnie) zwlaszcza ze ona nie pracuje :)
        ulala -ale sie rozpisalem - qrde chyba zostane poetom albo innym eseistom,echhhhh a co mi tam - kochanowski sux :)
        Pozdrawiam i gratuluje wytrwalosci
        PS. jak dotarles do tego miejsca to wytrzymasz tez moj sposob na szczescie :)))))
        Rafal

        Don't lose your head,
        There can be only one.

  13. a ja sie nie spozniam, po prostu przychodze pozniej , Tomasz 12/03/02 14:43
    do pracy - tak to traktuje i mam czyste sumienie :) przewaznie jakies 1.5 h....

    https://www.siepomaga.pl/milosz-mosko

  14. ja też zasypiam , Pawelec 13/03/02 11:12
    mój patent:
    budzi mnie komóra więc jej nie pier... o ścianę - budzik tak skończył a jest to GD93 - ma cztery budziki więc rozstawiam je co 10 minut i rano rozkoszuję się komarzeniem bo "5 minut z rańca to cała wieczność"

    Tom Drwal
    LAS Ltd.

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL