Komputer+Wieża+(kablówka)=problem

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» Shark20 02:18 » MARC 02:08 » RoBakk 01:51 » Rybeck 01:27 » Martens 01:06 » rainy 00:57 » spidi 00:42 » Paweł27 00:36 » m&m 00:35 » rzymo 00:35 » b0b3r 00:22 » dugi 00:21 » NWN 00:20 » Logan 00:16 » mnih 00:10 » cVas 00:08 » Wedrowiec 00:08 » Visar 00:06 » Raist 00:04 » muerte 00:04 Dzisiaj przeczytano 41137 postów, wczoraj 25974 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

Komputer+Wieża+(kablówka)=problem , pwys 12/02/02 13:15
Mam komputer połączony z wieżą kablem chinch-chinch. Do wieży podłączona jest antena telewizji kablowej. Gdy włącze wieże zaczyna buczeć w kolumnach wieży (jakieś sprzeżenie) ;( Gdy wyjme antene kablówki wszystko jest ok ;) Jak to cholerstwo zlikwidować. Nie chce mi się co jakiś czas wyjmować i wkładać anteny do wieży żeby posłuchać radia albo muzy z kompa. Może ktoś pomoże?

moze wystarczy , aspon 12/02/02 13:24
podpiac uziemnienie do wiezy.
1. tak tylko.. , pwys 12/02/02 13:28
  że ja mam wtyczke od wieży bez uziemienia ;(
  1. nie mam na mysli uziemnienia w kablu sieciowym , aspon 12/02/02 15:12
    powinno byc w wierzy takie male cus co nazywa sie gnd, tam podpinasz mase... np kaloryfer :)
  2. poza tym , Bergerac 13/02/02 20:29
    kompa i wieżę zasil z jednego rozdzielacza
    Barbossa: You're supposed to be dead!
    Jack Sparrow: Am I not?
aspon ma racje, ale... , Gonzo 12/02/02 16:10
jezeli masz zestaw audio bez takiego ciekawego bolca to podlacz uziemienie do komputera bo w 70% to on jest winny, a wlasciwie zalezy z ktorej strony na to patrzec, zapewne ekran (masa) kablowki wzgledem masy wiezy jak i masa komputera wzgledem masy wiezy bedzie "inna masa", przy kompach to normalne, poniewaz zasilacz (z nie podlaczonym bolcem uziemiajacym) wzgledem masy innych urzadzen moze wskazywac na obudowie roznice potencjalow rzedu 60 - 70V (to juz niezle czuc).... sumujac, masa komputera, masa kablowki i masa wiezy moga byc zupelnie czym innym, prawdopodobnie masa kablowki jest ta "wlasciwa" (czyli jest polaczona z ziemia, tak jak zazwyczaj kaloryfer) i jezeli podlaczysz sama wieze do zeberek (musisz zdrapac farbe, najlepiej sprawdzic jakims miernikiem przewodnosc) to polaczenie kablowka-wieza bedzie OK, ale... kablem audio miedzy kompem i wieza, a wlasciwie jego ekranem (czyli masa) moze nastepowac wyrownanie roznicy potencjalow rzedu 60 - 70V (a moze nawet wiecej) co moze negatywnie wplywac na jakosc, moze nawet uszkodzic karte w kompie (ostatnio znajomy "pozdrowil" grafike... przez svhs'a podlaczonego do telewizora i kompa bez uziemienia),
A WIEC: najlepiej podlaczyc komputer + wieza do domowego ogrzewacza lub innego pewnego "uziemienia" i sprawdzic czy masa kablowki jest podlaczona do rzeczywistej "ziemi", mysle ze nie namieszalem ci w glowie i dodam ze uziemienie to bardzo rozlegly i wazny temat przy urzadzeniach cyfrowych.
Pozdrawiam i rzycze powodzenia :)))
Jest dokladnie tak jak mowi Gonzo! , piszczyk 12/02/02 17:38
Ostatnio mialem taki przypadek, ze u kumpla zawsze za pierwszym razem po odpaleniu komp zaliczał zwis podczas ładowania Windozy. Poza tym zdarzały sie jakies dziwne trzaski i skrzeczenia generowane przez karte dzwiekową a jakis czas temu "zupełnie bez powodu" :O) sfajczył sie zasilacz od skanera! W koncu cos mnie tknęło i rozebralismy gniazdko w scianie (niby 3 bolcowe z uziemnieniem) - okazało sie ze bolec od uziemnienia nie byl w ogole nigdzie podpiety! Wyzerowałem go wiec do masy (tylko niech ktos czasem nie podepnie do przewodu fazowego - bo wtedy bedzie faza na obudowie i zwiazane z tym ciezkie przezycia) i - JAK RĘKĄ ODJĄŁ - komp przestał sie wieszać, dzwiek jest czysty jak łza, tylko nieszczesny zasilacz od skanera trza było wymienic :O). Dlatego niewykluczone, ze mnostwo problemow z kompami moze byc spowodowane złym lub wrecz brakiem uziemnienia! Pozdrowionka, Piszczyk
takie tam klamoty . . .
Mam tak samo połączone ... , NimnuL-Redakcja 12/02/02 18:39
i nie mam problemu, bo mamuziemiony - tak jak pisze Gonzo - sprawdziłem odłaczając uziemienie i jest lekko słyszalne (moze nie tak jak u Ciebie) buczenie .. ustępuje po uziemieniu ...
Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
mieszaja koledzy, mieszaja! , Olo 12/02/02 19:01
a ma byc tak:

- komp ma byc podlaczony do gniazdka ze stykiem ochronnym (siec TN-C) ew. styk ochronny polaczony z zerem (w starych instalacjach np. w blokach trzeba to samemu polaczyc). Niepodlaczenie kompa poza obecnoscia kilkudziesieciu V na obudowie (jak sie reka preciagnie to smyra!) moze grozic uszkodzeniem np. dzwiekowki lub wiezy.

- wieza ma byc podlaczona tak jaki ma kabel (jak dwustykowy to nic nie kombinowac, jak trojstykowy to tak jak w przypadku kompa ma byc podlaczone do trojstykowego gniazda). Jesli jest w wiezy zacisk ochronny mozna z nim pokombinowac. Ale nie uwazam podlaczenia do kaloryfera za dobre rozwiazanie - to b. niepewne uniemienie. Wielu gitarzystow sie o tym juz przekonalo ;-))

- TERAZ NAJWAZNIEJSZE. Nalezy nie dopuscic do polaczenia mas kablowki i wiezy/kompa (sa polaczone razem kablem od dzwiekowki wiec mase maja wspolna). Podobno mozna kupic specjalny "antenowy separator galwaniczny" ale konia z rzedem temu ktoremu sie to uda. Nalezy wobec tego wziasc sprawe w swoje rece i kupic 2 kondensatory o polemnosci 1 ... 10nF na minimum 630V napiecia zmiennego (najlepiej 1000V lub wiecej) oraz duza wtyczke antenowa (tak aby dalo sie je zmiescic wewnatrz). Kondensatory nalezy wlaczyc w szereg z obydwoma zylami kabla antenowego (tzn. z srodkowa zyla sygnalowa przez kondensator z srodkowym stykiem wtyczki i ekran kabla przez kondzior z obudowa wtyczki).
1. hmmmm :) , Gonzo 14/02/02 17:54
  olo, podaj powod dla jakiego nie wolno laczyc masy kablowki z innymi, zebys nie zrozumial mnie zle, jestem poprostu ciekawy i nie mam na mysli czegos w stylu "sciemniasz, nie masz racji!!!" (tlumacze sie bo niektorzy dziwnie odbieraja pytania odnosnie ich tezy) :))).
  i czy (teraz kolej na moje pytanie ;), eee moze inaczej, niektorzy maja kablowke podprowadzona do domu poprzez gniazdo natynkowe, czy wlasnie w tych gniazdach nie ma laczenia wykonanego w sposob ktory opisales (oprocz filtrow na wyjscia FM)? no a u innych kabelek wchodzi sobie poprostu przez dziurke w scianie :).
  Tak w ogole to kwestia uziemienia meczy chyba z 50% posiadaczy kart TV i tego typu urzadzen, ale jezeli chodzi o kablowke najlepszym wyjsciem jest... telefon do przyjaciela (operator sieci kablowej) i wymeczenia goscia odnosnie co z czym jesc, wtedy, przynajmniej jak cos strzeli to bedzie na kogo zwalic.
  pozdrawiam :)))))
  1. a wiec (moja pokretna odpowiedz) , Olo 17/02/02 20:36
    masy kablowki i reszty sprzetu nalezy rozlaczyc poniewaz plyna nimi prady zaklocajace. Dlaczego plyna? Otoz masa kompa/tv/wiezy jest podlaczona do zacisku ochronnego czyli do poprawnego punktu zerowego. Do czego podlaczona jest masa kablowki - nie wiadomo (przynajmniej ja nie wiem bo nie siedze w branzy sieci kablowych). Moze:
    - nie byc podlaczona do niczego. wtedy dochodza przypadkowe podlaczenia masy w roznych miejscach kabla przy wszystkich odbiornikach, moze ktos ma uszkodzony tv (albo Elektrona ;-P) ktory daje lekkie przebicie do kabla.
    - jesli nawet jest podlaczona w ktoryms miejscu do punktu zerowego to na dlugosc kabli moga sie indukowac napiecia zaklocajace
    To jest powod dla ktorego polaczeniami masy kablowka-reszta plyna prady zaklocajace malej czestotliwosci. Dlatego nalezy podlaczenie zrobic przez kondensatory ktore dla tych malych czestotliwosci beda stanowic przerwe a dla duzych (radio/tv) praktycznie zwarcie.
    
    Co do twojego pytania - AFAIK w gniazdach natynkowych nie ma separacji galwanicznej. Zazwyczaj ekran przewodu kablowki jest polaczony z metalowymi elementami gniazda. Czyli miedzy kablem a odbiornikami jest nieszczesne polaczenie galwaniczne.