TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
[OT] Kto ma miec reszte ?? , Baaq 10/02/02 13:45 Wczoraj kupowalem bilet na pociag... "bardzo mila pani w okienku" odburknela, ze nie ma wydac z 100zl ... i mam isc rozmienic.. Jak to faktycznie jest ?? Ja mam miec rowna sume ??? czy baba w okienku MUSI wydac reszte ??- czasem trzeba liczyc sie z tym ze ktos moze nie miec w kasie "drobnych" :-) , PaszkfiL 10/02/02 13:50
j.wo([-_-])o ..::Love::BaSS::.. - no i co... , Baaq 10/02/02 13:53
... w tej sytuacji ??? ja mam leciec i szukac po barach ??? czy babka powinna isc do kasy obok ??? Jak to jest prawnie uregulowane ???- Chyba nie ma jakiegokolwiek , NimnuL-Redakcja 10/02/02 16:03
uwarunkowania prawnego .. wydaje mi się jednak, że w interesie ekspedientki/kasjerki jest wydanie reszty lub rozmienienie banknotu ... faktem jest jednak, że jeśli spieszysz się w tym momencie na pociąg to w Twoim interesie jest, żeby na ten pociąg się nie spóźnić a kasjerka odejść od stanowiska nie może, bo inni mogliby się na pociąg spóźnić...
Mogłeś też sprawę załatwić inaczej ... olać kasjerkę i kupić bilet u konduktora w pociągu - nie płacisz więcej a jeśli nie mięliby wydać to nie płacisz (?) :-)Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - za qpno , Kane 10/02/02 21:37
biletu u konduktora sie placi :)Pozdro Kane - Tak, ale nie więcej niż u kasjerki ... , NimnuL-Redakcja 11/02/02 19:00
przynajmniej ja kupowałem już 2 razy u konduktora i jak się idzie od razu do niego na przód pociągu to sprzedaje po normalnej cenie ...Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - u konduktora doplaca sie , Kane 11/02/02 20:54
do biletu zawsze chyba ze kasa na danym dworcu jest juz nieczynna. Wtedy nie maja prawa pobierac oplaty. Inaczej doliczaja sobie za wystawienie okolo 5 zetaPozdro Kane
- Generalnie... , Doczu 10/02/02 14:10
O ile się nie mylę, to ona nie musi mieć w kasie reszty. To nie bank. W banku mógłbys się kłócić, bo jak kasjerka nie ma w kasie, to ma iść po zasiłek (niekoniecznie dla bezrobotnych).
Niestety w kasie na dworcu może kobieta nie mieć,a pieniążki powinieneś sobie rozmienić TY. Ona nie może nigdzie z kasy wyjść z Twoimi pieniędzmi (np. aby je rozmienić w innej kasie) bo co byłoby gdyby banknot okazał sie fałszywy (wtedy mógłbyś ją posądzić o podmianę)
Nic więc nie wskurasz wykłucając sie że ma mieć i tyle.
Najlepiej mieć drobne.
Pozdr. - ciekawy problem , Meteor 10/02/02 14:12
ale wydaje mi sie, ze moment w ktorym dajesz pieniadzem nie jest jeszcze transakcja czyli umowa cywilnoprawna, w zwiazku z tym raczej paragrafow na to nie znajdziesz. Mozna sie przyczepic, ze kasjerka jako pracownik administracji kolei powinna byc mila, uprzejma (pewnie gdzies to jest zapisane w ichnim regulaminie, bo np. w Kodeksie Postepowania Administracyjnego sa artykuly o takiej tresci), ale to raczej jest kwestai dobrych manier, ktorych najwyrazniej kobita do pracy tym razem nie zabrala.Tak, naleze do grupy trzymajacych
kierownice i jestem z tego dumny!
Pzdr. Univega,Author&Meteor - no wlasnie ... , Baaq 10/02/02 14:17
... przeciez dosc czesto sie zdarza ze nie ma sie reszty, lub dokladnej sumy. Zdenerwowala mnie jej aroganckosc, to ze nie zaproponowala, zebym rozmeinil (wtedy nie byloby zadnego problemu). Ona mi KAZALA isc rozmienic... a tak chyba nie powinno byc. To powinna byc kwestja dogadania sie. Mowiac ze mogla rozmienic w innej kasie mialem na mysli rozmienienie pieniedzy z jej kasy.
- a propo reszty , JanoszW 10/02/02 14:20
niedawno kupowalem bilet na dworcu i panienka z okienka mowi: 34,96zl, ja jej daje 40zl a ona mi reszte 5zl i mowi do nastepnej osoby w kolejce - slucham. :)- rekordy biją kasjerki w hipermarketach , zartie 11/02/02 10:20
np. kładziesz do torebki 12 bułek, podchodzisz do kasy i na pytanie ile jest tych bułek odpowiadasz tuzin - ubaw gwarantowany :-))Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem
- Rzeczywiscie ciekawe , Kenny 10/02/02 14:54
Mi sie wydaje, ze 'to nie twoj problem'; dlaczego...otoz ty ze swej strony spelniasz konieczny i jedyny warunek aby nabyc bilet - masz kase. Kasjerka tlumacac, ze nie ma wydac de facto odmawia sprzedazy, a tego zrobic _nie moze_ - wydaje mi sie ze ww. obowiazek lezy po stronie sprzedawcy.
Zwroc uwage, ze gdyby kasjerki rozpoczynajac prace nie przychodzily do kasy z szuflada pelna drobnych zakupy praktycznie nie byly by mozliwe.
(sprobuj na pl.soc.prawo).:Pozdrowienia:. - A... , phyllo 10/02/02 14:57
mi kiedys w Metro (poznan- sklep... nie "kolejka" ;-)) gosciu w kasie mowi ze mi nie wyda reszty i mam rozmienic...
Do zaplacenia mialm 80 zl a dalem 100 ... a jak otworzyl kase to ladnie brzeczalo pelno 5-o zlotowek... to ja do niego mowie ze widze ze ma i niech mi nawet w tych 5 da ... a on ze nie bo musi miec drobne .. hehe ... pewnie je kolekcjonuje albo co... ;-))
pozdr.
phyllo - Jutro spytam znajomej prawniczki ... , Baaq 10/02/02 16:02
... jestem bardzo ciekawy ..:) - Ale chyba taka kasjerka , DJopek 10/02/02 16:11
powinna mieć "trochę" drobnych na wydawanie reszty... U moich rodziców w karczmie to zawsze musi być w bilonie (mam tu na myśli typowy bilon i banknoty 10,20zł) przynajmniej z 500-600zł, bo jak przyjdzie kolejka na 30-40 osób to nie ma czasu na rozmienianie...- pewnie, ale , Agnes 10/02/02 17:17
mogła się tych drobnych już pozbyć, bo i tak się zdarza... że do kasy podchodzą i drobnych nie mają...Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
Fizyk, a to jego Meta... - No to trzeba mieć zawsze więcej ;) , DJopek 10/02/02 17:20
jw.
- Jeżeli baba nie ma reszty , Bergerac 10/02/02 21:15
to powinna wziąć dupę w troki i polecieć rozmienić - ot co.Barbossa: You're supposed to be dead!
Jack Sparrow: Am I not? - A myślałem, że tylko ja mam dziwne problemy , Norton 10/02/02 22:01
PozdrawiamZmień swój podpis na Boardzie
maks 100 znaków, 3 linie,
zabroniony spam oraz reklama - To ja może jeszcze coś dopiszę... , Agnes 11/02/02 12:09
Kompletnie nie nawiązując do kwestii prawnej, co do której sama jestem ciekawa, czy jest to uregulowane (czekam na znajomą prawniczkę Baaq'a ;) chciałam zapytać, czysiedział ktoś po tej "drugiej stronie" okienka ? Miał ktoś przypadek, że podchodzi klient z banknotem powiedzmy 200 zł, mając do zapłacenia powiedzmy 5,39 zł, powiedzmy, że o takiej porze, kiedy drobne z "rana" wyszły", a nowych nie ma. Powiedzmy, że wie się, że nie ma gdzie rozmienić, kasjerka w kasie obok za próbę odezwania się chociażby na ten temat, bo jest w niewiele lepszej sytuacji, a z kasy wyjść nie można, bo tam pieniądze przecież... no i zjedzą następni z kolejki, którym zamknie się okienko przed nosem...
I co wtedy? Może wyrwać się jakieś słowo tonem opryskliwym ? Może... chociaż nie powinno.
Ja celowo wyolbrzymiam sytuację, ale tu się takie nastroje bojowe zrobiły... uchh...
Więcej luzu :)
po,Metafizyka: - Poznaj, proszę, to jest
Fizyk, a to jego Meta... - oooooooo właśnie... , Doczu 11/02/02 18:06
... ja też się pod tym podpisuję.
I Na Boga luuudzie - troszke wyrozumiałości dla innych. Przecież kobieta nie wyczaruje Ci kasy, a jak już wcześniej pisałem ja i Aga z kasy wyjść nie może.
A poza tym jak powszechnie wiadomo kobiety miewają "złe dni" i niestety pod ówczas nie należą do najmilszych stworzeń na Ziemi :((((
pamiętajcie - prawo, prawem, a życie, życiem (kurka ale mi się na filozofowanie zebrało ;-)))
Pozdrawiam - No to w takim wypadku , DJopek 11/02/02 19:06
kiedy drobne z rana wyszły powinien istnieć dodatkowy pracownik który rozmienia pieniądze. Najlepszym przykładem jest McDonalds, kiedy w jakiejś kasie nie ma do wydania pieniędzy to krzyczy "Rozmiana" i przychodzi babka/facet i rozmienia. Myślę że to jest najlepsze rozwiązanie takiego "problemu"...- Panie DJopek , Doczu 11/02/02 23:10
Ale co Ty kurde porównujesz megakoncern z podupadającym przedsiebiorstwem.
Ciekaw jestem kto by płacił temu pracownikowi (może bank jakiś)
No dobry człowieku - rozbawiłeś mnie srodze :-))))))))))))))))
Naprawde LOL ;-)))))))))))))))))
Pozdr.- Ale w tym poście , DJopek 12/02/02 19:23
nie chodziło raczej kto ma więcej kasy i na co może sobie pozwolić ale na prosty sposób poradzenia sobie z brakiem bilonu do wydania...
I proszę nie mów do mnie "Panie" bo ja mam zaledwie 18 lat, zgaduję że jesteś ode mnie starszy, więc to ja do Ciebie tak powinienem mówić :)
- Proponuję wprowadzić w życie hasło... , M@ryna 11/02/02 13:12
"Obywatelu noś drobne !!!"
Powinno to polepszyć stosunki pion administracji państwowej - szary obywatel, do tego wnoszę o wypłacanie pensji pięćdziesięciogroszówkami, powinno to dodatkowo wzmóc tężyznę fizyczną narodu...... :)))By Tina Von Trocki
Fabryka Drewnianych Kaloszy Inc. |
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL |
|
|
|
|