Panasonic UF-S10 - telefax, ktory sie zbuntowal ;)

	B O A R D
	» Board » Zadaj pytanie » Archiwum » Szukaj » Stylizacja

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

	OBECNI NA TPC
	» GLI 08:44 » Wedrowiec 08:43 » NimnuL 08:42 » DYD 08:41 » rkowalcz 08:40 » Magnus 08:38 » PaKu 08:38 » Robak 08:37 » kyusi 08:36 » fox19 08:35 » JE Jacaw 08:34 » havranek 08:32 » Dexter 08:31 » kemilk 08:31 » skalak23 08:29 » Kenjiro 08:25 » Artaa 08:18 » DJopek 08:18 » alien1 08:13 » patinka 08:10 Dzisiaj przeczytano 41132 postów, wczoraj 25974 Szybkie ładowanie jest: włączone.

ccc

A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć

Panasonic UF-S10 - telefax, ktory sie zbuntowal ;) , Setlerin 4/02/02 18:05
No wiec jest sobie Panasonic UF-S10 - telefax.. no wiec zaczynam konfiguracje tego bydlaka...wszystko idzie gladko, az do momentu wiadomosci glosowej..mianowicie: nagrywam wiadomosc głosowa (badz jak kto woli "wiodącą") i sprawdzam czy dziala..dzwonie z komory na telefax i dzwoni dokladnie tyle razy ile mu ustawilem, ale zaraz po tym slychac przyspieszony dzwonek faxu (rowniez dzwoni tyle razy ile ustawilem), a w komorce slysze jak sie wlacza fax (charakterystyczny dzwiek)... no i pytanie: gdzie ta cholerna wiadomosc wiodaca?

O instrukcji nie wspomne..bo jest napisana takim jezykiem, jak kazda je**** instrukcja :(

moze mial ktos doczynienia z tym telesyfem?
jesli nie to sprawdze jego wlasciowsci lotne po zrzuceniu z 3 pietra ;)

Saol na saol, tus go deireadh. Ta muid beo... Go deo...