TwojePC.pl © 2001 - 2025
|
|
A R C H I W A L N A W I A D O M O Ś Ć |
|
|
|
Pytanie teoretyczne z serii trudnych (?) , NimnuL-Redakcja 12/01/02 15:40 Witam!
Nie potrafię sobie odpowiedzieć na pytanie więc może Wy mi pomozecie ...
Założenia :
-mamy dwa idealnie płaskie lustra, idealnie odbijające światło.
-ustawiamy je naprzeciw siebie (idealnie równolegle) w odległości np. 10m
-wpuszczamy wiązkę światła na jedno ze zwierciadeł (prostopadle).
Pytania:
-Jak długo będą się odbijał promień(e) światła wypuszczony ze zwykłej latarki (pewnie nie długo, bo jest rozproszony) a jak długo promień laserowy (laset dobrej klasy a nie półprzewodnikowy laser - wskaźnik laserowy")
-jaka różnica w czasie odbijania się promienia będzie jeśli zwierciadła będa w zwykłej atmosferze (powietrze) oraz w próżni ...
-jeśli między zwierciadła wpuścimy np. dym/mgłe to czy zaobserwujemy ciągły promień (wiązka światła) czy co innego ?
Tak w ogóle wydaje mi się, że fala świetlna zniesie się nawzajem napotykając i zderzając się sama ze sobą, ale nie wiem czy to logiczne :-)
Nie nabijajcie się wiec prosze i jak nie wiecie to po prostu nie piszcie nic - OK ? :-)
Dziek iz góry...Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - Mnie zastanawia natoniast , Yatanza 12/01/02 15:45
jak to wykonac w praktyce, zeby zrodlo swiatla (laser) padajac prostopadle do lustra nie zaslanial tego drugiego ktore jest za nim ?- Właśnie to miałem napisać ;) , Tony Soprano 12/01/02 15:59
123
Po,
:)- a to wlasnie jest podstawowy gwodz:) , MayheM 12/01/02 16:04
hehehe
- Załóżmy, że się da ... , NimnuL-Redakcja 12/01/02 16:18
...Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach. - Nie badźmy drobiazgowi :-) , NimnuL-Redakcja 12/01/02 16:18
... to tylko teoria ...Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
- wbrew pozorom to prawie "trywialne"... :) , XTC 12/01/02 17:01
jedno lustro jest niejako "półprzepuszczalne" i puszczasz wiązkę 'od tyłu' - wystarczy poszukać cokolwiek o konstrukcjach rezonatorów w układach laserowych - pełna analogia... w praktyce dochodzi strata na odbiciu /reflektancja nigdy nie równa 100% i wszelakie rozproszenia/
na dymie światło szybkuchno się rozproszy ale zobaczysz 'wiązkę' - nie zniesie się natomiast, chyba, że będzie idealnie koherentne a oldegłość luster odpowiadać będzie dokładnej wielokrotności długości fali /analogia do interferometrów/...
cóż... wbrew pozorom wcale nie trudne pytanie... nie mówię, że moja odpowiedź jest szczegółowa ale niejako podaję w tym miejscu "rozdziały" które trzeba przejrzeć w książkach do fizy...Linux
- wydaje mi sie ze nikt tego nie wie , MayheM 12/01/02 15:58
ale ja tez nad tym kiedys rozmyslalem, jednak mam tylko swoje teorie. A ze nie wiem tego na 100%, wiec poczekam tez, az ktos cos napisze. - zaraz zobacze , glewik 12/01/02 16:23
siostra bedzie trzymala jedno a mama drugie ale jak ktoras bedzie sie wiercila to nie recze ....
:)Pełnie bytu osiągniemy w nicości
istenienia. /glewik - hehehe , Menah 12/01/02 16:40
:)))
napisz sprawozdanie i wyslij je na boarda :)W sumie to ja nie wierzę w ten internet - siostra zbila lustro , glewik 12/01/02 21:12
ale jej sie oberwiePełnie bytu osiągniemy w nicości
istenienia. /glewik
- "black silicon" , voodoo 12/01/02 16:36
http://www.researchmatters.harvard.edu/...le_id=18
mysle ze to odpowie na twoje pytanie - a?!@ , ArturNOW 12/01/02 16:45
ale jak chcesz puscic ta wiazke rownolegle.Przeciez po odbiciu od jednego lustra na drodze napotka na zrodlo lasera, chyba ,ze ja o czyms nie wiem:-P To nie gra tylko reality:-P Oops,zapomnialem ,ze to powazne pytanie:-(((Music is everything!!! - a jak puscimy wiazke , Menah 12/01/02 16:51
zza lustra weneckiego to przejdzie ?W sumie to ja nie wierzę w ten internet - No więc tak: , PKort 12/01/02 18:04
O samych źródłach światła: Najgorsze światło dostajemy z latarki, gdzie zaledwie 5% mocy wypromieniowywanej jest w przedziale widzialnym, reszta idzie w całym spektrum (zgodnie z prawem promieniowania ciała doskonale czarnego, autorstwa Maxa Plancka). Diody półprzeowdnikowe stosowane we wskażnikach daję światło dużo lepsze, chociaż ciągle o małej stosunkowo mocy i kiepskiej koherencji. Lepiej jest w laserach np. He-Ne, które dają dosyć ładną, spójną wiązkę dość dużej mocy (chyba nawet rzędu kilku watów). Natomiast prawdziwym cackiem jest budowany właśnie w Hamburgu FEL (Free Electron Laser - laser na swobodnych elektronach) będący częśćią projektu TESLA (TeV Energy Superconducting Linear Accelerator). Takie cudo daje promień o częstości miękkich promieni X o mocy rzędu GeV (gigaelektronowoltów), która jest tak zbieżna, że po kilkuset metrach nadal ma rozmiary mniejsze od główki od szpilki. Nawiasem mówiąc liczyłem kiedyś wpływ uderzenia takiego promienia w lustro ze złota - po baaaardzo krótkim czasie zmieniało się w plazmę. Ale do rzeczy:
Jeśli źródło promieniowania umieścisz pomiędzy lustrami, to problem jest trywialny - promień dojdzie do lustra, odbije się, trafi w źrodło światła i zniknie.
Ciekawiej robi się, kiedy owo źródło umieścimy poza układem luster (na przykład jedno z tych luster będzie płytką półprzepuszczalną, jak to pisał XTC). Wtedy, idealizując sytuację promień powinien odbijać się w nieskończoność. To, czy promienie się zniosą, czy nie zależy od koherencji (czyli "jakości" wiązki - jak bardzo zgodne w fazie jest promieniowanie - w laserach zgodność ta jest wysoka, co wynika z samej zasady działania) oraz polaryzacji wiązki. Jeśli światło jest odpowiednio spolaryzowane, to wiązka się może wygasić.
Idąc głebiej i dokładając dalsze części problemu: powietrze zamiast próżni. Szybkość fali elektromagnetyczneh w powietrzu jest prawie taka sama, jak w próżni, jednakże sama obecność cząsteczek gazu powoduje, że pewna część fotonów będzie się na nich rozpraszać (jak duża to część? To zależy od składu gazu, jego ciśnienia i pewnie jeszcze kilku rzeczy), więc efektywnie przy każdym przebyciu drogi pomiędzy lustrami promień będzie miał coraz mniejsze natężenie, aż w końcu amplituda fali spadnie do zera (lub prawie zera, poniżej progu rejestracji) i wiązka się rozmyje w powietrzu ("vanish into thin air", hehe).
Oczywiście, należy wziąć również pod uwagę, że współczesne lustra nie są doskonałe i również pochłaniają pewną część energii wiązki => spowoduje do szybszą ekstynkcję (czyt. zanik) promienia.
Coś jeszcze wytłumaczyć? Bardzo chętnie odpowiem na kolejne pytania.Heavy Metal or no metal at all
whimps and posers - Leave the Hall !! - Dzieki ... nie mam pytań :-) , NimnuL-Redakcja 13/01/02 12:30
Wyjaśniłeś wystarczająco dokładnie ... i dzieki też XTC ...
Jak mi przyjdzie do głowy kolejne pytanie to dam znać :-)Gdyby nie wymyślono elektryczności,
siedziałbym przed komputerem przy
świeczkach.
- kiedyś... , Rafael_3D 12/01/02 22:27
bawiłem się tym zagadnieniem w 3D Studio MAX - zapodałem światło i 2 lustra równoległe
program się zamyślił... na wieki :))Gdy niesprawiedliwość staje się prawem, bunt jest obowiązkiem. |
|
|
|
|
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2025, TwojePC.PL |
|
|
|
|