Twoje PC  
Zarejestruj się na Twoje PC
TwojePC.pl | PC | Komputery, nowe technologie, recenzje, testy
B O A R D
   » Board
 » Zadaj pytanie
 » Archiwum
 » Szukaj
 » Stylizacja

 
M E N U
  0
 » Nowości
0
 » Archiwum
0
 » Recenzje / Testy
0
 » Board
0
 » Rejestracja
0
0
 
Szukaj @ TwojePC
 

w Newsach i na Boardzie
 
OBECNI NA TPC
 
 » Dexter 21:23
 » b0b3r 21:22
 » DYD 21:14
 » Master/Pe 21:12
 » bajbusek 21:08
 » Sherif 21:04
 » Chrisu 21:02
 » J@rek 21:01
 » myszon 21:00
 » ligand17 20:57
 » Conan Bar 20:55
 » past 20:51
 » metacom 20:45
 » Fasola 20:40
 » Kenny 20:39
 » Flo 20:33
 » yanix 20:30
 » power 20:30
 » Paweł27 20:27
 » NimnuL 20:27

 Dzisiaj przeczytano
 41116 postów,
 wczoraj 25974

 Szybkie ładowanie
 jest:
włączone.

 
ccc
TwojePC.pl © 2001 - 2024
A R C H I W A L N A   W I A D O M O Ś Ć
    

Dźwięk i szczegóły z nim związane -głównie do expertów, choć każda susgestia mile widziana , Tony Soprano 20/11/01 22:26
Od pewnego czasu nurtuje mnie kilka pytań. Jak już napisałemw temacie, interesuje mnie kilka faktów "technicznych" odnośnie dźwięku i jego właściwości.
Pytanie pierwsze brzmi:
Zastanawia mnie, czy płyta Dig. Audio skopiowana za pomocą dowolnego programu wypalającego i wypalarki odbiega W JAKIKOLWIEK sposób jakością od płytki oryginalnej? Interesuje mnie kwestia ew. formatu pliku (obraz dysku, czy sama sesja) na jaki programy "tłumaczą" sobie Audio-CD. Bo jak by nie patrzeć - wypalana a tłoczona płytka to nie to samo. Teoretycznie, np. CloneCD kopiuje dokładny obraz płyty bez jakiejkolwiek ingerencji zewnętrznej... ale to jest teoretycznie, stąd moje uprzednio zadana pyatnie.
Pytanie drugie brzmi: (to zdaje mi się nieco ciekawsze ;-> )
Jaki rodzaj podłogi najbardziej nadaj się do pomieszczeń w których chcemy uzyskać JAK NAJLEPSZĄ akustykę (wibracje, odbiajnie dźwięku itp.) I jeszcze jaka ma być optymalna powierzchnia przykładowego pomieszczenia aby uzyskać porządany, jakościowy efekt - biorąc po uwagę kolumny (np. tylko dwie podłogowe + subwoofer) o średniej mocy muzycznej (czy tam efektywnej - cokolwiek)
Dlaczego pytam? Otóż przeprowadzam się za kilka miechów (nareszcie :)))))) ) i będę mieszkał w pokoju o powierzchni ok. 55 m2 (ze skosami) i nie wiem jaką sobie "zarzyczyć" podłogę (mogę mieć każdą) i czy, ewentualnie dokąd zabudowywać tkw. "skosy"
Mam nadzieję, że ktoś potrafi mi rzeczowo doradzić (pyt nr 2) oraz odpowiedzieć (pyt nr 1)
Z tego co się zdążyłem zapoznać, wśród naszej NAJWSPANIALSZEJ BRACI BOARDOWEJ są panowie (panie też?) zajmujący się "na co dzień" kwestią sprzętu HI-FI (lubię tę nazwę ;)) )
Pozdrawiam,
PS. Przepraszam za długość posta ale nie byłem w stanie tego krócej opisać ;->

  1. Moim zdaniem , Piapia 20/11/01 22:49
    Plyty kopiowane m.in. ClonCD nie psuja jakosci plyty AUDIO. Jak wiemy plyty CD AUDIO sa zapisane cyfrowo dlatego kopia wyzej wymienionym programem nic nie zmieni w kodzie binarnym. Oczywiscie plyty ktore wypalamy sa bardziej podatne na zniszczenia od tloczonych.

    Pozdrawiam

    "Człowiek się starzeje bo się
    nie bawi" B&W
    gg40609

  2. odnosnie pkt 1wszego , Tummi 20/11/01 22:52
    HEY !!!

    Hmmm... jesli chodzi o konwersje... Dane audio sa zapisywane chyba jako ciag dziurek i wglebien. Nie wiem, bo nigdy nie tloczylem plytek. A na data-cd zapisujesz dane+crc, czyli dane + jakies sumy kontrolne pozwalajace na odtworzenie jakiejs tam partii danych, jesli ulegnie ona zniszczeniu (albo przeklamaniu podczas nagrywania).
    Wobec powyzszego wnioskuje, ze kiedy kopiujesz audio na wave'a dopisywane sa bity kontrolne. Ale jak to jest, kiedy uzywasz clone-cd - nie wiem. Wydaje mi sie, ze przy predkosci zapisu 8x wystepuja jakies tam przeklamania, chociazby z takiego wzgledu, ze nie zapewnisz sterylnych warunkow w srodku nagrywarki, tak jak to ma miejsce w tloczni.
    Gdybys na przyklad nagrywal plytki w prozni ich jakos bylaby znacznie lepsza (teoretycznie, bo przeciez zostaje jeszcze kwestia mechaniczna - naped cd-rw ma jakies tam niedociagniecia)...
    Odnosnie drugiego punktu, to nie mam pojecia, ale, wg mnie sciany powinny byc jak najbardziej porowate, bo jak bedziesz mial lustra, to echo cie zabije. Z podloga chyba podobnie - echo sie niesie po gladkich powierzchniach jak nie wiem co. Oczywiscie dobrze dobrane echo to plus, ale zle dobrane...

    Zreszta - gratuluje sluchu ;-) Mi slon nadepnal, wiec takich probzow nie mam, ale np. znajomy ksiadz (czy cos takiego) ma... ciekawe, skad bierze kase na ten swoj sprzecik...

    T.

    www.skocz.pl/uptime :D

    1. Hehehe :))) , Tony Soprano 20/11/01 23:02
      A propos... Dzisiaj zawitałem do Pana Laryngologa - z powodów prozaicznych - katar ;)) ale rówież przebadałem sobie słuch na ponoć dobrym sprzęcie... No... Pan doktor był bardzo zaaaaaskoczony (mile of koz) Wiem, że do muzyki to się ma jak słoń do baletu ale "parametry techniczne" mam naprawdę niezłe :))))
      Co do podłogi - chyba każę zrobić z korka (sic!) Słyszałem, że jest "da best"

  3. Teoretycznie , Yatanza 20/11/01 22:53
    kopia plyty audio CD wykonana na "wypalarce" nie rozni sie od oryginalu. Sciezki audio zapisane cyfrowo na plycie to ciag wglebien i wypuklosci, ktore odwzorowane dokladnie bit po bicie zostana tak samo zinterpretowane przez odtwarzacz CD. Jezeli wiec kopia zostala wykonana cyfrowo bez konwersji roznicy nie bedzie i dalsza dyskusja na ten temat jest zbedna.
    Odnosnie podlogi - adaptacja pomieszczen do odsluchu muzyki to bardzo skomplikowane zagadnienie, sama podloga to zaledwie drobny szczegol. Najkrocej jak mozna to podloga powinan byc drewniana (deski) przykryta grubym dywanem na okolo 2/3 powierzchni. Powinienes unikac przede wszystkim powierzchni gladkich i twardych, najgorsze sa panele podlogowe z HDF. Duzo wieksze znaczenie ma wykonczenie scian, bardzo "pomocne " beda wspomniane skosy.

    1. OK, OK... Tylko... , Tony Soprano 20/11/01 23:07
      Skosy, właśnie - zabudowywać czy nie? I jeśli, to dokąd? (wysokość)
      Co do podłogi: Powiedziałeś "gruby dywan" - a jeśli powiem, że to nie wchodzi w grę? :((( Jestem straaaasznym alergikiem na kurzi roztocza i w moim domu nie ma i nie będzie ani cm2 ni wykładziny, ni dywanu. Może wspomniany wcześniej korek?

    2. teorie mozesz sobie wsadzic. , Tummi 20/11/01 23:13
      HEY !!!

      Niejeden raz spotkalem sie z opinia audiofila o tym, ze wypalane cd sa do pupy... nie wiem, jak Ci ludzie to robia, ale potrafia rozroznic tlocznie od wypalarki.
      Co idealu - zapomniales o tym, ze tloczy sie w sterylnych warunkach, a wypala... nawet na porysowanych, czy lekko zakurzonych cedekach. I koniec z idealnoscia.
      Pozatym radze rozkrecic naped i zobaczyc, jaki patent jest zastosowany do przesuwania glowicy. Zmienisz zdanie co do idealnosci tej formy kopiowania.
      Dodam tylko, ze ja tam roznicy nie slysze, ale biorac pod uwage te wszystkie kwestie - po prostu nie da sie zrobic w domciu idealnej kopii.
      T.

      www.skocz.pl/uptime :D

      1. aha! , Tummi 20/11/01 23:16
        HEY !!!

        Kiedys w szkole bawilem sie mikroskopem skaningowym (ogladalismy rysy i inne takie na lsniacych krazkach krzemu) i jestem w 100% pewien, ze pod takim powiekszeniem wyszloby, ze kopia rozni sie od oryginalu!
        T.

        www.skocz.pl/uptime :D

      2. Właśnie o to... , Tony Soprano 20/11/01 23:17
        Pytam! :)) Bardzo proszę o dalsze opinie i merytoryczną dyskusję :))))
        Pozdrawiam,

      3. Audiofile to nie sa normalni ludzie , Yatanza 20/11/01 23:37
        sam jestem audiofilem praktykiem i normalny nie jestem, sprzet mam drozszy od samochodu ktorym jezdze i roznicy dobrze skopiowanej "audiofilskiej" plyty nie slysze. Te nieczystosci na plycie o ktorych piszecie nie odbiegaja w niczym od drobnych rys na oryginalnej plycie ktorych tez nie slychac. Pseudo audiofile ktorzy slysza roznice robia to dla szpanu i podkreslenia swoich umiejetnosci sluchania, nie dajcie sie zwariowac. Jeszcze raz powtarzam - dokladna cyfrowa kopia CD audio dla stacjonarnego odtwarzacza CD jest widziana tak samo jak oryginal. Jezeli przy kopiowaniu powstawaly by bledy slyszalne przez czlowieka, to nie dalo by sie grac w rzadna gre ani zainstalowac programu z kopii CD.

        1. Jest jedno ale.. , Lucas McFly 21/11/01 09:18
          Dane nagrane na CD zawieraja mnostwo informacji dodatkowych (dlatego w przypadku porysowania plyty mozna ja jeszcze przeczytac - włączana jest korekcja błędów) a Audio CD ich nie posiada - podczas sluchania jak CD player opusci jeden czy dwa bity ucho ludzkie tego nie uslyszy, ale dane komputerowe byly by do bani. W przypadku Danych dopiero bardzo duze rysy (grozniejsze sa po okregu) uniemozliwija odczyt danej plyty.

          Kobieta jest jak cień.
          Jak idziesz za nią - ucieka,
          Jak odchodzisz - idzie za Tobą.

  4. Jezeli jestes alergikiem (spisz na folii?) , Yatanza 20/11/01 23:20
    to pozostaja Ci drogie antyalergiczne wykladziny, bo bez tego w pustym i twardym pokoju zmarnujesz kazdy sprzet grajacy. Korka na podloge nie znam, wydaje mi sie, ze to twarde bedzie ale lepsze od paneli czy innych kafelek itp. Staraj sie zastosowac jak najwiecej rozpraszaczy dzwieku. Sciany wyklej cienka warstwa styropianu (przyda sie w zimie na poddaszu) i dopiero na to tapeta lub farba.

    1. Nie, nie śpię na folii... , Tony Soprano 20/11/01 23:40
      Bez przesady.
      Co do korka: otóż on nie jest wcale twardy! W tym sęk. Prawie nie różni się od tego, który widzisz przy butelczynie wina... Gdyby jakaś kobieta weszła w szpilkach do pokoju z podłogą wyłożoną korkiem to pozostawiła by po sobie tyle DZIUR, ile zrobiła kroków... ;->
      Co do "rozpraszaczy dźwięku" hmm, bardzo ciekawe... Może znasz jakieś fachowe WWW na ten temat lub polecasz jakąś fachową literaturę na temat adaptacji pomieszczeń do odsłuchu muzyki? (Autor, wydawnictwo, tytuł...)

      1. a nieprawda:))) , Ranx 21/11/01 19:50
        co do korka:)))) jest korek specjany na podlogi!
        jest super i daja na niego dluga gwarancje z tym ze musi byc malowany specjanym lakierem
        jako ciekawostke dodam fakt ze bodaj w holandii na terminalu na lotnisku jest korek i on tam zyje 10 lat i dluzej:))))
        z tym ze podejrzeam ze jak sie go polakieruje to nie bedzie taki chropowaty:))

        o roztramtajdany charkopryszczańcu...

  5. Można zrobić porównanie trochę "inaczej" , Miro 21/11/01 00:42
    Skopiuj CloneCD oryginalną, tłoczoną płytę z muzyką w locie (nowy Clone umożliwia palenie w locie, bez zgrywania obrazu do pliku) z prędkością x2 (dla "bezpieczeństwa testu") na jakąś płytę CDR AUDIO (np. Philips, Traxdata, TDK).
    Dobra, mamy wypaloną płytę (teoretycznie identyczną) i tłoczoną. Zrzuć po jednej piosence do WAV'a i odpal Cool Edita 2000 lub PRO. Interesujące będzie opcja "ANALYZE" i w niej masz pasmo przenoszenia oraz statystykę. Pasmo przenoszenia "na oko" będzie identyczne", natomiast w statystyce jest coś takiego jak offset i właśnie to powinno Cię zainteresować. Cała tabelka z konkretnymi wartościami - możesz je porównać z WAV'a płyty tłoczonej i wypalonej. Myślę że będą różnice. W pewien sposób porównanie tych WAVów jest niejako porównaniem obu płyt (choć nie bezpośrednio).

    PS. Offsetem można przywrócić stratę dynamiki po skopiowaniu CD do WAVa do poziomu oryginału. W sumie ja się tym nie bawię - mój brat ma bardzij obcykanego CE.

    1. Zrob to samo , Yatanza 21/11/01 18:56
      tylko dwa razy ten sam plik z oryginalu...

  6. Polecam stronke , Lucas McFly 21/11/01 09:20
    http://republika.pl/audioton/index.html

    Kobieta jest jak cień.
    Jak idziesz za nią - ucieka,
    Jak odchodzisz - idzie za Tobą.

    1. Bardzo dobre WWW , Tony Soprano 21/11/01 16:30
      THX za info.
      Pozdrawiam,

  7. Format CD-DA ... , zartie 21/11/01 10:25
    ... nie ma zapisanych danych nadmiarowych dla korekcji. Problem z kopiowaniem płytek nie polega więc na ich nagrywaniu, lecz na poprawnym odczytaniu. Wszystko zależy od tego w jaki sposób zrzucasz utwory, na jakim sprzęcie i z jaką szybkością.
    Płyty tłoczone też nie są idealne. Podobno kiedyś był produkowany jakiś audiofilski model odtwarzacza wyposażony w licznik błędów odczytu.

    Pozdr.

    Gdybym dostawał złotówkę za każde przekleństwo pod adresem Microsoftu już dawno byłbym milionerem

  8. moje co nieco , McRabbit 21/11/01 12:50
    wprawdzie nie jestem "szalonym" audiofilem, ale cenie sobie jakosc dzwieku,
    1. co do plyty to nie zauwazysz roznicy - koniec
    2. najlepiepszy efekt uzyskuje sie gdy zadna sciana nie jest rownolegla do pozostalych,
    3. na podlodze dywan !!!
    4. na scianie naprzeciwko regal z ksiazkami
    5. grube zaslony
    6. bez pudla basowego, normalny zestaw glosnikowy bez tylow centralki i pudla, opcjonalnie zalaczane do fimow i gierek
    7. duza role poza sprzetem opczywiscie maja przewody i podstawki,
    8. glosnikow nie stawiaj na podlodze
    9. i rozstaw jezeli odleglosc miedzy glosnikami wynosi np. 3m to powinny one stac min. 1m od sciany bocznej i o.5 metra od sciany z tylu.
    to chyba wszystko
    pozdr.

    rabbit@dobrze.robi.to :-))

    1. OK... ( i jeszcze ciąg dalszy a na końcu konkluzja) , Tony Soprano 21/11/01 14:14
      "Żadna ściana nie jest równoległa do pozostałych" - zależy co przez to roumieć... Bo jeśli nie masz ścian równoległych w domu (pokoju) to wiesz... ;)) Interpretuję to tak: pokój jako czysty idealny kwadrat (prostokąt, ew. trapez) nie jest idealny... Tak? U mnie tego problemu nie ma: wszędzie mam "skosy" do poziomu ok. 30 cm nad podłogą... (cała podłoga ma 55 m2)
      Jeśli chodzi o to 30 cm - po przeczytaniu Waszych postów doszedłem do wniosku, że obłożę to styropianem (przed samym wykończeniem) i ewentualnie nakleję na to korek (ten sprzedawany w wałkach - jest miękki i najbardziej porowaty)
      Teraz pojawia się problem skosów: czy je też czymś obklejać? Bo wiecie - całego pokoju w korku to ja mieć nie chcę... A te tacki od jajek (Doczu :))) to do Ciebie) to raczej nie są w "moim guście", że się tak wyrażę ;-))
      Co do podłogi to też zdecydowałem za Waszymi radami:
      Kładę lite drewno na podłogę i do tego dywan na ok. 2/3 powierzchni - cóż, trza będzie CODZIENNIE wszystko odkurzyć i jeszcze ładnie pościerać - wóz albo przewóz :)))
      Kwestia zasłon - Hmmm, nie ma mowy - pokój na poddaszu z zasłonami?? Nieeee. Słuchajcie: też nie jestem jakimś fanatykiem (źle sobie tego słowa nie kojarzyć) i nie chcę z pokoju robić "miejsca do odsłuchu" Przecież tam jeszcze zyć trzeba! :)) Postawiłem sobie za cel estetyczne wykonanie wnętrza przy, na ile to jest możliwe, zachowaniu najlepszych właściwości odsłuchowych (THX Yatanza)
      Co do samego rozstawu raczej nie będę miał problemu - bo jako główny ośrodek planuję właśnie "sofę odsłuchową" więc postaram się aby był wręcz podręcznikowy
      W nawiązaniu do kopiowania CD-DA Myślę, że rozwiązaliście mój problem i nie będę się więcej zadręczał (bo zasadniczej różnicy nie słyszę) - THX 4 @LL.
      Jedyne Co zrobię - to porównam obie ścieżki (oryg. i kop.) pod względem czysto techniczym (np. w Ql Edit )

      Pozdrawiam,

  9. Tony - nie pchaj sie w korek !!! , Doczu 21/11/01 12:50
    Korek podłogowy pokryty jest warstwa lakieru, nieraz laminatu, wiec niewiele sie roozni od paneli podłogowych. Inaczej sie sprawa ma ze scianami.
    Tam mozna zastosowac korek, ale bron Boże nie lakierowany, tylko woskowany, a najlepiej tzw. korek techniczny (w rolkach) on jest najbardziej porowaty. Poza tym korek ma tez swoje wady :(((
    Jeśli byl nieodpowiednio przechowywany (wilgoc, zmiany temp.) to bedzie musial troche (OK 2 tyg. do miesiaca) polezec w stanie rozlozonym w pomieszczeniu, w ktoorym ma byc polozony. W przeciwnym razie w przypadku korka w tzw. panelach (czyli nie na rolce) po pewnym czasie pojawia sie szczeliny. U mnie maja one nawet 5 mm !!!
    Idealnum rozwiazaniem do wytlumienia pokoju byloby wylozenie scian "wytlaczankami" z jajek. Wiesz te duze palety na chyba 30 jajek.
    jak bylem w wojsku, to widzialem taki pokoik u jednego "Trepa" - jak ciekawie pomalujesz, to nawet interesujaco wyglada.

  10. jeszcze jeden link na temat akustyki pomieszczenia , Tiamat 21/11/01 18:07
    http://www.audio.com.pl/...m/Akustyka/Akustyka.htm

    -+- TmT ---
    Jest 10 grup ludzi - jedni rozumieją kod
    binarny, drudzy nie.

  11. to jeszcze ja sie dorzuce , Olo 21/11/01 19:30
    ad 1. ta kwestia nurtuje audiofilow od zarania dziejow i ilu dyskutantow tyle zdan. Moje jest takie ze jesli dane audio zostana bezblednie skopiowane i nagrane (co jest wykonalne) to otrzymujemy dokladnie to samo NA POZIOMIE DANYCH NA PLYCIE. Pozostaje jeszcze kwestia jakosci fizycznej nagrania (jakby nie patrzec to proces odczytu i zapisu jest "analogowy") i odczytu plyty CDR - rozne napedy radza sobie z tym lepiej lub gorzej i zapewne stad wynikaja opinie ze przegrana plyta gorzej brzmi. Na moim sprzecie (Micromega Minium+lekko przerobiona Yamaha RX485RDS+ SenheiserHD580/Radmor LS30, kable VdH i Audioquest) jeszcze nie udalo mi sie zauwazyc jakiejkolwiek roznicy mimo ze kilka razy probowalem. Zupelnie inna kwestia jest kopiowanie plyt zabezpieczanych lub w inny sposob niezgodnych ze standardami - zapis na CD sklada sie z danych wlasciwych i subkodow i to wlasnie te subkody sa zmienianie. Nagrywarki zapisuja dane, w trybie RAW takze subkody ale zdaje sie ze nie wszystkie (pytanie prosze skierowac do znawcow w tym temacie).


    2. Baardzo trudne pytanie!

    - co do podlogi to nie wiem dokladnie, zreszta i tak raczej przykrywa sie ja wykladzina lub dywanem.

    - ksztalty pokoju: niewskazane sa wszelkie duze plaskie powierzchnie - odbijaja dzwiek i powoduje rezonanse tak wiec wszelkie skosy beda pozadane. Jednak sam ksztalt pokoju nie zapewni sukcesu - koniecznie jest "wypelnienie go" jakimis meblami, dodanie elementow wytlumiajacych (wykladziny, zaslony). Gdzies dzwiek musi sie rozpraszac i tlumic bo jak nie to bedzie dudnil i rezonowal.

    Jesli chodzi o glosniki - powinny byc raczej duze (duza powierzchnia membran) i o sporej sprawnosci bo naglosnic 55m2 nie jest latwo. Subwoofer postaw raczej blisko sciany, lekko przesuniety wzgledem osi symetrii odsluchu, ale nie w rogu pokoju. Glosniki glowne najlepiej gdyby staly w sporej odleglosci od scian szczegolnie bocznych.

    Skoro budujesz od zera - do sprzetu grajacego warto tez wykonac oddzielna instalacje 220V podpieta jak najblizej przylacza.


    co do ostatniego podpunktu - nie wiem czy podpadam ale moze jednak?? Od niedawna urzeduje w branzy kinowej, sprzet odtwarzajacy dzwiek interesuje mnie najbardziej ;-) Jakbys chcial jakas mala instalacyjke to mozemy pogadac, ale ostrzegam ze rzadko schodze ponizej 4000W (sinus) i 20 glosnikow, takie skrzywienie zawodowe ;-))

    1. Instalacj już jest :) , Tony Soprano 21/11/01 20:46
      Projekt mam - 8 gniazd w podłodze, na dwóch krańcach pomieszczenia (czyli po 4 z jednej strony)
      Co do instalki - :) Wiesz co - tak się składa, że moi rodzice też muzę lubią (choć słcuchu za dobrego nie mają ;)) - za to poczucie rytmu nadrabia :) ) i robimy (chcą) instalację nagłośnieniową... Tzn jakieś 16 głośników w suficie i samo źródło of koz. Ale nie odczytuj mnie jako "składającego propozycję"... bo chyba sam spróbuje sobie poradzić ;->>> Jeżeli kiedyś będę budował kino to napewno pogadamy :)
      Jak coś wyniknie w praniu, to brać Boardowa wspiera - BIG THX chopaki!!!

  12. Dane cyfrowe na CDDA , maras 21/11/01 19:41
    są zapisane z kodem korekcji błędów RED SALOMON,który w jakiś (skuteczny )sposób eliminuje błędy odczytu.Są dodawane dodatkowe bity korekcyjne na podstawie których wyliczane sa bity informacyjne w przypadku ich utraty.Poza tym informacje na płycie nie są zapisywane jednym ciągiem tylko są w umieszczane w ramkach ,które są mieszane ze sobą w określony sposób.Eliminuje to powstanie błędów w przypadku grubych rys na płycie i rozbija na wiele mniejszych błędów ,które można bez problemu skorygować.
    Co do płyt wypalanych może wystąpić tylko błąd jittera.Oryginalna płyta CDDA jast nagrywana ze stałą prędkością liniową ,a nagrywarki tego nie potrafią i tu audiofil może usłyszeć różnicę.Ja osobiście tego nie słyszę.

    Dupa panie Edziu !

    
All rights reserved ® Copyright and Design 2001-2024, TwojePC.PL