Linux

1. to moze brzmi smiesznie... , Vertus 23/06/01 20:06
   jesli sie nie wie o co chodzi. Kolesowi bym polecil cwiczenie na rozwoj czakar.
   pozdro :))
   
   1. ??? , Rafael_3D 23/06/01 23:18
      chyba czakr

      Gdy niesprawiedliwość staje się prawem, bunt jest obowiązkiem.

      1. tudziez czakr :) , Vertus 24/06/01 00:08
         tylko jak wyjdziesz to nie zabladz
         pozdro
         1. jednemu sie udalo , JanoszW 24/06/01 01:43
            nazywal sie El Czupakabra i wystepowal goscinnie w ArchiwumX

Radio Vanessa 100.3 FM
http://sc8010.xpx.pl:8010/

Gdy niesprawiedliwość staje się prawem, bunt jest obowiązkiem.

Strength is irrelevant.
Resistance is futile.
We wish to improve ourselves.

1. ja... , JanoszW 24/06/01 10:54
   nie wierze ani w to ani w nic innego, nie wierze w podwodne cywilizacje, w Boga, w reinkarnacje itp. Wierze natomiast w twierdzenie Pitagorasa i w to ze potrafie przejsc Quake]I[ na najtrudniejszym chociaz nigdy nie probowalem. tyle
   1. to po co Ty żyjesz ? :) , XTC 24/06/01 11:16
      przychylam się do stanowiska Holyboy'a - też kiedyś się tym interesowałem i śmieszą mnie teksty w stylu "to ściema - radiesteci sami poruszają wahadełkiem"... po prostu lameriada od tej innej strony...
      Ja zawsze wychodzę z założenia że "są rzeczy o których się filozofom nie śniło"...
      nie mówię, że wierzę we wszystko co mi tylko w TeleShop'ie powiedzą ale nie jestem tak sceptyczny... a mój pierwszy "docinek" do wiadomości był bardziej skierowany do "formy" - pretensjonalnego pytania w stylu "czemu ja nie mogę" :)
      "... You think that's air You breathing now?... "
      :-)

      Linux

      1. Za jakies , Poke 24/06/01 13:08
         70 lat (a niektorzy wczesniej - odpukac) wszyscy juz bedziemy wiedziec co jest prawda a co nie.
         
         P.

         09 sierpien 2008 - penitentiam agite

      2. tym razem solidaryzuje sie z Holyboyem & XTC... , +Kania+ 24/06/01 15:36
         j.w.

         COOOOMBAAAYAAAA!!!
         
         http://agnes.robi.to/

   2. hmmmm , beef 24/06/01 12:27
      w twierdzenie pitagorasa nie trzeba wierzyć, bo można je udowodnić - tak samo, jak nikt nie mówi, że wierzy w istnienie słoni, bo można pójść do zoo i się przekonać, że istnieją. Ja też nie mogę powiedzieć, że wierzę np. w reinkarnację (bo nie jestem przekonany, że coś takiego istnieje), ale też nie wykluczam takiej możliwości. A ty najwyraźniej tak - mogę wiedzieć, na jakiej podstawie?
      
      Jeśli ktoś mówi, że Bóg nie istnieje, to też jest wiara, tylko, że w NIEISTNIENIE Boga, bo nie ma żadnych racjonalnych przesłanek, żeby tak twierdzić. Ja po prostu nie wiem.
      

      this is the time of the revolution
      keepin' it in the right track
      feelin' it in my mind back

      1. nowiec: , JanoszW 24/06/01 14:46
         ok z twierdzeniem to byl zart ;)
         1. Ja nie wykluczam mozliwosci istnienia np. reinkarnacji - ja w nia po prostu nie wierze.
         2. Ja nie napisalem ze Bog nie istnieje! Napisalem ze nie wierze w Boga czyli nie wykluczylem Jego istnienia.
         3. Mam umysl scisly ktory nie pozwala mi wierzyc w istnienie rzeczy nieudowodnionych solidnymi dowodami.
         1. Dla mnie , Vertus 24/06/01 15:43
            fakt ze istnieje jest dowodem na istnienie Boga.
            pozdro
            1. aco? , JanoszW 24/06/01 16:29
               masz na metce napisane: made in heaven? ;)
               1. :)))))))))))))))))) , liam k 25/06/01 16:13
                  dobre...dobre...to samo kiedys poviedzialem kumplovi :)))

                  szukaj przyjaciol wsrod tych co
                  spiewaja . . . boviem zli ludzie
                  piesni nie znaja

         2. ano , beef 24/06/01 16:16
            JanoszW: no właśnie, dokładnie tak :)
            pozdroofka

            this is the time of the revolution
            keepin' it in the right track
            feelin' it in my mind back

   3. o wow :))) , liam k 25/06/01 16:11
      juz 2 raz zgadzam sie z kims w 100% na tym boardzie...chyba zaczynam go lubic...board ofc
      
      a co do pytania czy jestes vierzacy to sadze ze zdecydovana czesc boarda odpovie NIE...glupio zrobic taka ankiete ale przyznam ze chetnie bym ja przejzal ;)

      szukaj przyjaciol wsrod tych co
      spiewaja . . . boviem zli ludzie
      piesni nie znaja

Demokracja to władztwo intrygantów,
wybieranych przez głupców.

Powered by Linux and siemens s7
PLCs...

1. Hehehe :))) , sebtar 25/06/01 16:07
   Sapek rulez!!!!!!!

   Demokracja to władztwo intrygantów,
   wybieranych przez głupców.

2. A kto by ASa nie znal? , KHot 25/06/01 16:10
   123

   Pozdrawiam
   KHot

szukaj przyjaciol wsrod tych co
spiewaja . . . boviem zli ludzie
piesni nie znaja

1. Powinni do tej gazety , sebtar 25/06/01 17:51
   dodawać jeszcze pałę do walenia się po łbie w celu "wypukania" złych mocy i głupich pomysłów. Czacha dymi :)

   Demokracja to władztwo intrygantów,
   wybieranych przez głupców.

2. ----UWAGA-----ta wrozke navet v necie znalazlem :)))) , liam k 25/06/01 17:55
   http://www.wrozka.com.pl/
   
   :))))))))
   
   tylko zaviazcie sobie siuraki bo sie zlejecie ;)

   szukaj przyjaciol wsrod tych co
   spiewaja . . . boviem zli ludzie
   piesni nie znaja