TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
RECENZJE | Przegląd urządzeń Wi-Fi firmy US Robotics |
|
|
|
Przegląd urządzeń Wi-Fi firmy US Robotics Autor: Ulan-Nakor-Kaczan | Data: 08/11/05
|
|
Testy
Procedura testowa będzie polegała na transferze z komputera na serwer za pomocą protokołu ftp (klient Total Commander, serwer ftp stoi na Linuksie), dwu rodzajów plików:
- Jednego dużego pliku avi wielkości 108 MB
- kilku tysięcy małych plików o sumarycznej wielkości katalogu 108 MB
Testy były przeprowadzane w warunkach biurowych (stary budynek z początku lat 50-tych, grube ceglane ściany) w środowisku średniej wielkości sieci LAN, w pokojach w których był testowany sprzęt US Roboticsa pełen był różnego rodzaju sprzętu elektronicznego (komputery, monitory, telefony bezprzewodowe, drukarki laserowe). Ponadto były również przeprowadzane testy w warunkach domowych (blok z wielkiej płyty).
Sprzęt testowy to:
Desktop
- Procesor Intel Pentium 4 2,0 GHz
- Płyta główna Abit BE7-RAID
- Pamięć 1 GB RAM
- Dysk twardy 3x Seagate 120 GB i 2xWD 80 GB.
- Windows XP PL SP2
Notebook:
- Acer Aspire 5002LM
- AMD Turion 64 ML-30 1 MB L2 cache, 1,6 GHz
- Pomieć 512 GB RAM
- HDD 60 GB
Jak widać z powyższych testów szczególne problemy sieci bezprzewodowej sprawiał transfer dużej ilości małych plików, co prawda w tradycyjnej sieci LAN transfer takiego zestawu plików też był znacznie dłuższy (ponad 7 krotnie) od jednego dużego pliku. Jednak jeżeli spojrzało się na wykres Dumeter, to wychodzi na jaw bardzo dziwna prawidłowość.
Wi-Fi: transfer rwany, nieciągły
LAN: transfer jest równy i bezproblemowy
Mianowicie transfer małych plików nie jest regularny, jeżeli porównać z transferem przez zwykłą sieć LAN. Wygląda tak, jakby pliki były przesyłane porcjami z przerwą miedzy poszczególnymi "pakietami". Podejrzewałem początkowo, że może być to związane z szyfrowaniem w trakcie przesyłania, jednak wyłączenie szyfrowania nic nie dało i nadal występował ten dziwny transfer.
Poniższe tabela przedstawia czasy transferów różnej wielkości plików poprzez sieć wifi (pliki zostały dobrane zgodnie z najczęściej występującymi plikami multimedialnymi.
Niestety należy stwierdzić (trzeba podkreślić, ze chodzi tu o porównanie miedzy dwoma trybami działania tego samego urządzenia czyli trybem 80.11.g i "MAXg", bowiem nie mieliśmy możliwości porównania bezpośredniego do innych urządzeń w standardzie 802,11,g innych producentów), że w przypadku korzystania wyłącznie z urządzeń MAXg, wybór opcji MAXg lub 802.11g niczego nie zmienia, ponieważ transfer plików przebiegał z równą prędkością zarówno w trybie MAXg (maksymalny transfer jaki udało się uzyskać to ok. 3,5 MB/s, jakże daleki od teoretycznych 16,5 MB/s czyli 125 Mbit/s) jak i zwykłym "802.11.g", a stabilność połączenia tego pierwszego była o wiele niższa. Być może w środowisku mniej zaśmieconym elektronicznie połączenie takie coś daje, jednak nie udało nam się tego potwierdzić empirycznie. Co do zasięgu i jego wpływu na transfer i stabilność, to najlepiej obrazuje poniższe zestawienie:
Ponadto przy próbie transferu dużego pliku (ok. 4GB) nie udało się mimo wielokrotnych prób dokonać tego (transfer z i na serwer ftp za pomocą Total Commandera, w którym każde zachwianie w stabilności łącza skutkowało zerwaniem transmisji) z sąsiedniego pokoju z odległości ok. 6 m za grubą ścianą. (i to pod kątem, a to przy transmisjach radiowych ma duże znaczenie, bowiem podobnie jak w słynnych sowieckich czołgach T-34, które miały pochylone pancerze, w celu utrudnienia ich przebicia przez pocisk, również falom radiowym trudniej przejść przez mur pod kątem.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|