|
TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
 |
RECENZJE | Coolermaster JET 7 i dwa Titany pod Athlona XP |
 |
| |
|
Coolermaster JET 7 i dwa Titany pod Athlona XP
Autor: SebaSTS | Data: 08/12/03
|
 Wraz z nadejściem ciepłej pory roku postanowiłem przetestować kilka dostępnych na naszym rynku coolerów. Test ten jest dopełnieniem wcześniejszej recenzji Cztery high-endowe coolery @ Athlon i jako taki wykorzystywał tą samą procedurę testową, aby wyniki były jak najbardziej porównywalne. Niestety wszystkie trzy coolery mają klasyczną budowę radiatora, za to jeden z nich jest rozwinięciem opisanej już konstrukcji Coolermaster Aero 7+. Koniec owijania w bawełnę, przedstawię dzisiejszych bohaterów z imienia: Titan TTC-D9TB, Titan TTC-CU9TB/SC (udostępnił Action/Mint) oraz Coolermaster JET 7 (udostępnił Inter-Es). Dla porównania mój stary wysłużony Spire Raptorcool I. | |
|
Titan TTC-D9TB
 
Titan TTC-D9TB
Titan TTC-D9TB (kliknij, aby powiększyć)
Całość zapakowana była w zwykłe tekturowe pudełko w tonacji srebrno-białej. Cała konstrukcja ma wymiary (długość*szerokość*wysokość) 82x80x85mm. Radiator jest aluminiowy z miedzianym wlewem w miejscu styku z jądrem procesora, ma wycięte 22 żeberka, szkoda tylko że nie są one karbowane jak boki radiatora. Powierzchnia kontaktu z procesorem (podstawa) jest idealnie gładka, można się w niej przejrzeć, zabezpieczono ją taśmą ochronną przed zarysowaniem. To wszystko chłodzi wiatrak 80x80x35mm jednołożyskowy, rozpędzający się do 2300 RPM i osiągający przepływ powietrza na poziomie ok. 32 CFM przy głośności mniejszej niż 26 dBA wg producenta. Przezroczysty wiatrak wskazuje na możliwość zastosowania diod świecących, testowany model niestety takowych nie miał. Zapinka pozwala na łatwe mocowanie przy pomocy śrubokręta a demontaż nawet bez jego użycia.
Titan TTC-CU9TB/SC
Titan TTC-CU9TB/SC - Wyposażenie (kliknij, aby powiększyć)
Titan TTC-CU9TB/S.C. (kliknij, aby powiększyć)
Wypolerowany spód... widać odbicie (kliknij, aby powiększyć)
potencjometr regulujący prędkość obrotową (kliknij, aby powiększyć)
Cooler ten zapakowano identycznie jak wyżej opisany, tu jednak bardziej zatroszczono się o zawartość umieszczając piankę ochronną, dzięki której radiator nie "rozbijał się" wewnątrz pudełka a spodnia jego strona była dodatkowo zabezpieczona. W zestawie zawarty był potencjometr regulujący prędkość obrotową na śledziu, 2 śrubki do niego oraz pasta termoprzewodząca na bazie srebra Titan TTG-S104. W tej konstrukcji zastosowano miedziany radiator, składający się z podstawy o grubości 6mm, która jest z obu stron wyprofilowana pod podstawkę procesora i przylutowanych do niej 40 żeberek. Powierzchnia kontaktu z procesorem (podstawa) jest idealnie gładka, można się w niej przejrzeć. Radiator jest osłonięty blachą jak widać na zdjęciu. Jego wymiary to 85,6x70x38mm. Chłodzony jest przezroczystym wiatrakiem jednołożyskowym 70x70x25mm, o zakresie obrotów od 1800 do 4200 RPM. W tym przedziale prędkości obrotowej uzyskuje przepływ powietrza między 18 a 42 CFM przy poziomie hałasu 20-36dBA. Zapinka i wyprofilowana podstawka pozwala na łatwe montowanie nawet po obróceniu o 180 stopni (co jest istotne w płytach z nieprzemyślanym rozmieszeniem elementów) przy pomocy śrubokręta i demontaż bez jego użycia.
Coolermaster JET 7
Coolermaster JET 7 (kliknij, aby powiększyć)
Wyposażenie (kliknij, aby powiększyć)
Spód coolera i dwa panele do regulacji (kliknij, aby powiększyć)
Coolermaster JET 7 (kliknij, aby powiększyć)
Produkt ten zdecydowanie lepiej niż konkurenci prezentuje się na półce sklepowej, w końcu pochodzenie z linii premium do czegoś zobowiązuje. Opakowanie przezroczyste, miłe dla oka, od razu zwracamy uwagę na nietypowy design urządzenia wytwarzającego strumień powietrza, coś na kształt silnika odrzutowego. W zestawie zawarty był potencjometr regulujący prędkość obrotową do zamontowania na śledziu lub w zatoce 3,5", 2 śrubki do niego oraz silikonowa pasta termoprzewodząca. Nie zapomniano gustownej naklejce na obudowę.
Zastosowany radiator jest podobny do tego z modelu Titan TTC-CU9&B/SC z tą różnicą, że ma 37 aluminiowych żeberek przylutowanych do miedzianej podstawy o grubości 6mm i wyprofilowanej pod podstawkę procesora z jednej strony, a jego wymiary to 74x60x40mm. Powierzchniakontaktu z procesorem odstaje od konkurencji, wygląda jak po szlifowaniu papierem ściernym nr 600, jednym słowem są wyraźne rysy. Takie rozwiązanie (aluminium + miedź) obniża koszty ale także pogarsza odprowadzanie ciepła w porównaniu do konstrukcji w całości z miedzi. Radiator chłodzony jest jak już wspomniałem "silnikiem odrzutowym" o wymiarach 80x80x80mm, który możemy obracać o 90 stopni z racji symetrycznie ułożonych śrubek. Zakres jego obrotów to 1900-3500 RPM, a uzyskiwany przepływ powietrza to odpowiednio 12-22 CFM, hałas zaś 21-41dBA. Wirnik tego "silnika" obraca się na dwóch łożyskach kulkowych. Tym razem nie zabrakło tego co szukałem u konkurentów. JET 7 posiada 2 diody, przy czy jedna czerwona umiejscowiona w tylnej części "silnika" świeci się cały czas, a druga biała zamontowana w górnej przedniej części miga co jakiś czas. Daje to świetny efekt w obudowie z przeszklonym bokiem i za to JET 7 otrzymuje duży plus.
Procedura testowa
Coolerki zostały przetestowane na następującej platformie:
- Athlon 1700+ (T-Bred B0, DUT3C) @1.83 GHz (11x166), vcore: 1.70V (69W)
- ASUS A7N8X
- Zasilacz CHIEFTEC HPC-360-202 (360W)
Zestaw testowy "zapakowany" był do zwykłej obudowy poddanej tuningowi FOXCONN model PC 148 opisanej w recenzji mat wyciszających komputer. Zamontowałem w niej jeden wentylator wyciągowy Zalman 92x92x25mm @5V oraz taki sam wentylator chłodzący HDD. Wszystkie testy zostały przeprowadzone w warunkach typowych dla zwykłego komputera, tzn. zamkniętej, w pełni złożonej obudowie. Wyniki odczytywałem z sensorów płyty głównej za pomocą MotherboardMonitora 5.3.40. W systemie Win98SE uruchamiany był Prime95 z wysokim priorytetem, do czasu ustalenia się maksymalnej temperatury rdzenia pod 100% obciążeniem. Wszystkie coolery zostały przetestowane z wykorzystaniem pasty termoprzewodzącej na bazie srebra - Arctic Silver 5, którą użyczyła nam firma Discotech. Paście tej należy się kilka słów opisu. W porównaniu z załączoną do coolerów pastą na bazie srebra Titan wypada wyraźnie lepiej. I tak dla przykładu przy maksymalnych obrotach mojego coolera jak i Titan TTC-D9TB - temperatura rdzenia procesora przy 100% obciążeniu przez 1 godzinę była o 4 stopnie wyższa, natomiast na pozostałych Titan i Coolermaster JET7 było to już 2 stopnie Celsjusza.
Poniżej objaśnienia do tabelki z wynikami:
Legenda:
- Ambient: temperatura w obudowie.
- Delta: różnica temperatury: CPU - otoczenie.
- C/W: Delta/moc procesora. Przyrost temperatury CPU ponad otoczenie na każdy wat mocy rozpraszanej przez procesor.
CPU: pomiar temperatury rdzenia CPU z diody termicznej.
Pomiar został skalibrowany zgodnie z procedurą ze strony: www.arcticsilver.com
Wyniki testu
Wyniki pomiarów (CPU, Ambient, Delta) podane są w stopniach Celsjusza.
(Na wykresach użyłem tej samej skali, łatwiej się porównuje wyniki)
Interpretację wykresów pozostawiam czytelnikom, moje trzy grosze umieszczę w podsumowaniu.
Podsumowanie
Titan TTC-D9TB najsłabszy w teście, przegrywa z moim starym coolerem, winę ponosi tu cichy lecz zbyt mało wydajny wiatrak, gdyż przy porównaniu rozmiarów i wykonaniu radiatorów przewagę ma Titan. Jest atrakcyjną tanią i cichą alternatywą chłodzenia procesora (Cena 55 PLN).
Titan TTC-CU9TB/SC dzięki regulacji obrotów wiatraka może być zbalansowany jeśli chodzi o głośność/wydajność, niestety regulator na śledziu nie jest zbyt wygodny bo trzeba sięgać za komputer. Ograniczenie przepływu powietrza sprawia, że zakup tego coolera przestaje być sensowny - Titan TTC-D9TB będzie cichszy, tańszy i wydajniejszy przy maksymalnych obrotach. A gdyby tak zastosować tu cichy i wydajny wiatrak 80x80, bo przy tej konfiguracji nie polecam (Cena - 89 PLN).
Coolermaster JET 7 w tym zestawieniu wygrywa bezapelacyjnie. Niestety przy najszybszych obrotach jest głośny, ale spowolnienie go nie wpływa drastycznie na pogorszenie wyników jak ma to miejsce w Titan TTC-CU9TB/SC i do tego jest wygodniejsze w użyciu gdy zamontujemy potencjometr w zatoczce 3,5". Nie bez znaczenia jest też wyposażenie go w dwie świecące diody i nietuzinkowy design. Osobiście już zbieram na obudowę z pleksi. Jedyna jego wada to cena (Cena 199 PLN).
 Sprzęt do testów dostarczyły firmy:
|
|  | INTER-ES |
|  | MINT |
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
|
|
