TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
RECENZJE | 2,8GHz Pentium4 w dwudziestu testach |
|
|
|
2,8GHz Pentium4 w dwudziestu testach Autor: Lancer | Data: 10/09/02
|
|
Podsumowanie
Intel małymi kroczkami zwiększa wydajność swoich produktów. Po wprowadzeniu 9 miesięcy temu rdzenia Northwood, mamy od tej chwili do czynienia z powolnym, aczkolwiek konsekwentnym wykorzystywaniem jego możliwości. Zanim wyczerpie się kopalnia mocy nowego układu, minie jeszcze trochę czasu. Dla wielu, nowy układ to tylko wyciąganie pieniędzy z kieszeni, bo wszak poza wyższym mnożnikiem nie wnosi on nic nowego. Ale trudno oczekiwać by na każdym kroku producent nas zaskakiwał nowymi, technologicznie zabawkami. Są jeszcze stare, które mają potencjał, a nowymi jeszcze jakiś czas w zaciszu laboratorium będą bawić się tylko wybrańcy. Ciężko oczekiwać rewolucji co dzień. 2,8GHz Pentium4 jest wynikiem ewolucji. Stanowi w tej chwili produkt sztandarowy koncernu Intela i bez wątpienia jest najszybszym dostępnym na rynku procesorem. Po wypuszczeniu przez AMD układów 2400+ i 2600+ przez kilka dni to ta firma była na szczycie, ale kto pierwszy ten lepszy i pałeczkę lidera wydajności w tej chwili stara się zachować procesor Intela.
Układ, jak wykazały testy jest o 10% wydajniejszy od dotychczas najszybszego procesora Intela taktowanego zegarem 2,53GHz - niemal dokładnie tyle ile wynosi różnica zegarowa między dwoma układami. Przyczyną takiego zjawiska jest niewątpliwie nowa i szybsza 533MHz szyna FSB. To dzięki jej podwyższonej przepustowości krzywa wydajności nie zagina się już tak mocno w dół przy mierzeniu wyników wydajnościowych jak miało by to miejsce w przypadku procesora z szyną 400MHz. Nie raz już się przekonywaliśmy, że wyżej taktowany układ nie był wiele szybszy od poprzednika. Tym razem odpowiednio przedsięwzięte kroki okazały się strzałem w dziesiątkę skutecznie rzutującym na możliwości procesora. Małymi krokami do przodu. Jednocześnie nie udało się potwierdzić podwyższonej mocy płynącej z rzekomych zmian w jądrze. Przyrost mocy w większości testów był proporcjonalny do taktowanie. Tylko niektóre testy niskopoziomowe dziwnie więcej zyskiwały mocy, niż by na to wskazywał przyrost zegara taktującego.
Najnowszy procesor to także dobry znak dla mniej zamożnych użytkowników, którzy drogą overclockingu uzyskują znaczące przyspieszenie swych komputerów. Wraz z wprowadzeniem nowego jądra, zyskują szansę na możliwość odkrycia zapasów mocy w niższych modelach procesora, tańszych, ale posiadających wyższy procentowo ukryty potencjał. Poszukiwacze overclockingowych przygód, mogą już zacierać ręce i szukać tanich układów z nowym jądrem, z których będą dusili ile się tylko da. Ale nowy procesor to także tańsze inne modele. Dotychczasowy P4 2,53GHz zrzucił ze swej ceny ustępując ją szybszym i nowszym procesorom. Spadek z pierwszego miejsca wydajnościowego piedestału ucieszy zwykłego Kowalskiego, który szybki procesor może teraz kupić znacznie taniej, nadal mając wydajny układ wewnątrz swojego „piecyka”.
Dla wielu więc najnowsze dzieło przynosi znacznie większe korzyści niż można to sobie początkowo wyobrazić. Co prawda na razie tylko przez szybę mogą nacieszyć się 2,8GHz procesorem, ale wymierne korzyści z możliwości oglądania wyników zawodów najszybszych procesorów sięgają znacznie głębiej niż się to wydaje na pierwszy rzut oka. Z faktu pojawienia się tego cacka powinni cieszyć się nie tylko fani Intela, ale także opozycyjnego AMD. Wszak zmusza to konkurencję do postępu i to nie tylko inżynieryjnego, ale także cenowego. Skoro u Intela teraz jest taniej, to i AMD nie może sobie pozwolić na dotychczasowe ceny. I tak oto kręci się owo szalone koło postępu. Akcja wymusza kontrreakcję.
Z kolei nowe dziecko AMD budzić może początkowo pewien niesmak. Wydajnościowo sporo odstaje od wyrobów konkurencji, a i podkręca się bardzo opornie. To jednak tylko pozory. Nowy rdzeń wydaje się być swoistym balonem próbnym. Jego stosunkowo niskie możliwości nadtaktowania już zostały poprawione w najnowszej wersji jądra, co umożliwia już pewniejsze konkurowanie z Intelem, a i słabsze modele również najpewniej niedługo zostaną w nie wyposażone, dając AMD możliwość skutecznej rywalizacji z gigantem. Jeśli do tego dodamy całkiem rozsądną cenę, wówczas dostajemy naprawdę niezły wyrób. Przyszłość zaś nie wygląda najgorzej. Znając już możliwości Thoroughbred, AMD raźniej będzie sobie poczynało z nadchodzącym Bartonem wyposażonym w 512kb cache L2 a i nie wiadomo czy nie ma tam jeszcze innych zmian. On wydaje dopiero docelową wersją Athlona na wymiar 0,13um.
Na tych dwóch wyrobach oczywiście się nie skończy. Najpierw czeka nas AthlonXP na 166MHz FSB, potem Intel wypuści 3GHz Pentium4. Końcówka roku to premiery Athlona Barton i długo oczekiwanego Hammera. Intel nie będzie też stał spokojnie, bo już zaczyna straszyć Prescottem. Wszystko to bliższa lub dalsza przyszłość, ale prędzej czy później te nadchodzące cuda zawitają do naszych drzwi, a zanim się obejrzymy P4 2,8GHz trafi pod strzechy :)
Sprzęt do testów dostarczyły firmy:
|
| | 4MAX - wyłączny dystrybutor Thermaltake- ul. Zagrody 22, 40-729 Katowice
- Tel./Fax: +32 202-53-01 do 16:30
- Mobile: 0 609-488-668 od 16:30
- WWW: www.4max.pl
- e-mail: 4max@4max.pl
|
| | Multimedia Vision |
| | ACT - Advanced Computer Technologies |
| | DIMM.pl- 02-790 Warszawa, ul. Pietraszewicza 5 / 2A
- Tel: 0 [prefix] 22 649 03 57
- Fax: 0 [prefix] 22 649 03 57
- WWW: www.dimm.pl
- e-mail: info@dimm.pl
|
| | AMADO Sp.J. | |
|
|
|
|
|
|
|
|
|