Test Iomega iConnect: manager dysków sieciowych @ LAN i WiFi

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

RECENZJE | Test Iomega iConnect: manager dysków sieciowych @ LAN i WiFi

Test Iomega iConnect: manager dysków sieciowych @ LAN i WiFi Autor: DYD \| Data: 02/09/10
Pojemne dyski przenośne USB stają się coraz bardziej popularne. Objętość danych się zwiększa, zaczynamy myśleć o kopiach zapasowych, a do tych zastosowań zwykłe pendrive'y już się nie nadają. Często też posiadamy kilka komputerów stacjonarnych czy notebooków, zaś dyski przenośne przełączamy pomiędzy tymi komputerami. Jeśli zależy nam na urządzeniu, które udostępni zasoby dysków USB kilku komputerom w sieci LAN lub Wi-Fi, udostępni drukarkę w sieci, a do tego będzie pełnić funkcję torrenta, to warto przyjrzeć się stacji Iomega iConnect Wireless Data Station, której test przedstawiamy w niniejszym artykule.

Polub TwojePC.pl na Facebooku

Rozdziały: Test Iomega iConnect: manager dysków sieciowych @ LAN i WiFi

»	Opis i wygląd Iomega iConnect
»	iConnect podczas pracy
»	Podsumowanie
»	Kliknij, aby zobaczyć cały artykuł na jednej stronie
	Wyświetl komentarze do artykułu

K O M E N T A R Z E

fajny test (autor: cris.r | data: 2/09/10 | godz.: 02:01)
Mimo tego, że transfery jak na obecne czasy są dość mierne, to i tak urządzenie ratuje kilka ciekawych patentów, nie wspominając o zachęcającej do kupna cenie.
transfer (autor: RusH | data: 2/09/10 | godz.: 02:41)
max ile sie da po 100mbit, wiec problemu nie widze
urządzenie fajne (autor: Kris1st | data: 2/09/10 | godz.: 09:10)
tylko te transfery jakieś mizerne
wlasnie, o co chodzi z transferami po wifi n (autor: Kenny | data: 2/09/10 | godz.: 09:47)
nie powinno byc szybciej? Takie sa realne transfery?
info (autor: DYD-Admin | data: 2/09/10 | godz.: 11:43)
Transfer po sieci przewodowej jest w normie, z kolei dość niski transfer po Wi-Fi mógł być spowodowany ograniczeniami routera D-Link Dir-600. Postaramy się sprawdzić jeszcze urządzenie Iomega na innym routerze. Po Wi-Fi 'n' powinno hulać w zakresie od 100MBps do 300Mbps, więc teoretycznie transfer powinien być równy a nawet większy od LAN.
hmm (autor: RaptoR | data: 2/09/10 | godz.: 16:46)
wyniki transferów powinny być robione na sieci 1000M, wprawdzie max byłoby jakieś 30mb/s ale zawsze szybciej.
gigbit (autor: DYD-Admin | data: 2/09/10 | godz.: 18:36)
postaramy sie także zrobić testy na sieci gigabitowej
Test prędkości -podłączcie PC (autor: TheW@rrior | data: 3/09/10 | godz.: 17:06)
By testy mogły coś nam powiedzieć o urządzeniu nie powinno przy nich być żadnych urządzeń pośredniczących (router i tym podobny sprzęt sieciowy). Proponuje do testów podłączyć dysk do tego urządzenia a urządzenie bezpośrednio podłączyć do PC. Obecnie każdy w miarę nowy komputer ma Gigabitową sieciówkę. Wątpię jednak by to urządzenie miało transfery zbliżone do NAS'ów, więc jeśli ktoś myśli o częstszych backupach lub przechowywaniu dużych ilości danych polecam NAS gdzie nie ogranicza nas łącze USB.
Dobrze byloby jeszcze DLNA sprawdzic (autor: maju | data: 3/09/10 | godz.: 17:21)
jak dla mnie to jest najciekawsza opcja ... film na telewizorze bez dodatkowych kabli... bajka :]
transfery: (autor: TeXXaS | data: 3/09/10 | godz.: 20:00)
@Kenny:
Wifi b-g działa tak, że masz to samo pasmo, a różnica jest w ilości danych kontrolnych. Jak słaba jakoś to system podnosi ilość danych kontrolnych, czyli spada transfer. N działa tak, że w ramach tego samego ogólnego pasma dana końcówka może używać więcej niż jednego podpasma - do odbierania i nadawania. Niby ma to sens, ale u mnie w bloku chyba wszyscy mają wifi. Jak teraz ci "wszyscy" zaczną sieć na wszystkich podpasmach... W praktyce N to qpa.
Kolejna sprawa. Jak dane idą przez router - jego pasmo dzieli się przez dwa, bo raz musi odbierać, a dwa nadawać dalej. No, ale przy wifi nie musi tak być, bo tu nie ma przecież kabli. Wiadomo - wszystko zależy, ale w standardzie powinna być krata, zamiast gwiazdy.
Co do gigabitu. Niby fajnie, ale nagłówki są "ciut" większe. :) Może się okazać, że wcale lepiej nie będzie. Zależy jak router sobie poradzi.
Kolejna sprawa. Filmy po wifi - no, jak ktoś ma dużo czasu to może. Jak się doda jakieś bezpieczeństwo, tunel jakiś - robi się bardzo nieciekawie. W praktyce po wifi jadę ftpem, bo ma najmniejszy narzut. Czasem rsync, ale to kwestia konkretnego zastosowania.
no wlasnie dobre pytanie, czy dziala na tv (autor: yolek | data: 6/09/10 | godz.: 16:57)
większość nowych tv ma dlna, a to już robi kłopoty przy korzystaniu z komputera a ciekawe jak w takim przypadku, może jeszcze jakiś teścik?

D O D A J K O M E N T A R Z

Aby dodawać komentarze, należy się wpierw zarejestrować, ewentualnie jeśli posiadasz już swoje konto, należy się zalogować.