Przegląd dwóch obudów Silverstone: TJ06 i TJ05 Autor: SebaSTS | Data: 22/08/06
|
|
Opis konstrukcji Tj05
Na wstępie galeria zdjęć, aby wiedzieć z czym mamy doczynienia. Oto jak prezentuje się Silverstone TJ05:
TJ05 (kliknij, aby powiększyć)
TJ05 (kliknij, aby powiększyć)
TJ05 (kliknij, aby powiększyć)
TJ05 (kliknij, aby powiększyć)
Zamek na kluczyk przedniego panelu (kliknij, aby powiększyć)
Tj05 posiada otwierany na zatrzask panel przedni, dzięki czemu pozwala na instalację innych kolorystycznie napędów 5,25"., bez uszczerbku na estetyce. Cały przedni panel otwieramy za pomocą kluczyków.
Mimo zastosowania plastikowych sanek montaż jest utrudniony, gdyż wymaga zdjęcia bocznych ścianek. Dopiero wtedy uda się nam odkręcić aluminiowe zaślepki 5,25". Owe plastykowe sanki nie przewodzą ciepła i dodatkowo daje się wyczuć wyraźny luz po zamontowaniu napędu. Z mojej strony przyznaję duży minus.
Wersja dostarczona do testów zawierała zainstalowany wyświetlacz LCD, podświetlany na niebiesko (ciekawe, kiedy ten kolor znudzi się producentom?). Jest on częścią systemu monitorującego pracę komputera, a konkretnie temperatury procesora, dysku twardego, czy dowolnego wybranego elementu. Pokazuje także obciążenie dysku twardego i pracę wiatraków w obudowie. Te ostatnie mogą pracować w sześciostopniowej skali prędkości obrotowej albo wcale, kiedy temperatura spadnie poniżej 13*C. Zapomniałbym wspomnieć o zegarze i funkcji alarmu dla konkretnych wartości. Wszystko ustawiamy za pomocą dwóch przycisków MODE i SET. Jeśli obudowa spoczywa na podłodze obraz na LCD staje się niewyraźny, kiedy zerkamy z góry. Mały minus. Można przecież zamontować wszelkie przyciski i wyświetlacze na samej górze obudowy, wtedy jest do nich łatwiejszy dostęp.
LCD w TJ05
Podczas podłączania kabelków potrzeba trochę samozaparcia, pomocna okazuje się instrukcja niestety tylko w języku angielskim. Przyciski POWER i RESET i nad nimi logo producenta nie wymagają omówienia.
Na wysokości przycisków, z boku (zły moim zdaniem dobór miejsca) znajdują się 4 porty USB, 1 FireWire i Audio. Boczne ścianki mają wycięte otwory wentylacyjne w miejscach przewidzianych pod instalację wentylatorów.
Tył klasyczny, z otworem na zasilacz, blachą portów I/O, z grilem od wiatraka 120mm i śledziami od kart rozszeżeń. Przy montowaniu zasilacza ułatwieniem jest redukcja z blachy, którą warto najpierw odkręcić, a dopiero do niej dokręcić zasilacz, i to wszystko razem przykręcić do obudowy.
TJ05 (kliknij, aby powiększyć)
TJ05 (kliknij, aby powiększyć)
TJ05 (kliknij, aby powiększyć)
TJ05 (kliknij, aby powiększyć)
TJ05 (kliknij, aby powiększyć)
TJ05 (kliknij, aby powiększyć)
Jeśli ktoś sądził, że zdjęcie bocznej ścianki bez pomocy śrubokręta, umożliwi łatwą instalację podzespołów komputerowych, to się mylił. Jak widać na zdjęciu (nr 13), znajduję się tu wzmocnienie metalowe oraz listwa na dodatkowe dwa wiatraki lub napędy dysków twardych. Jest tak skonstruowana, iż otwiera się na zaczep plastikowy i dodatkowo ma plastikowe wysuwki dociskające karty rozszerzeń. Po zdemontowaniu owej blachy, oczom ukazuje się plastikowa skrzynka na sanki mocujące do napędów. Po co mają się kurzyć?
Po prawej stronie od dołu, znajduje się wyjmowany koszyk na 5 dysków twardych. Takie ustawienie koszyka ułatwia późniejszy montaż/demontaż napędów i poprowadzenie kabli.
Ulokowanie dysków przy wlocie powietrza, powoduje skuteczne ich chłodzenie. Możliwość zastosowania opcjonalnego wiatraka 80mm w koszyku z filtrem antykurzowym, pozwoli na wydmuchiwanie nagrzanego powietrza z np.: macierzy dyskowej.
Powyżej 2 miejsca na stacje dyskietek i 4 miejsca na napędy 5,25". Wysoko znajduje się kawałek odgiętej i ogumionej blachy, pomocnej przy układaniu kabli wewnątrz obudowy.
Śledzie od kart rozszerzeń są mocowane za pomocą zatrzasków dociskowych. Wymiana zaślepki portów I/O przebiega topornie. Zdążyłem się już do tego przyzwyczaić, to jakby znak rozpoznawczy precyzji wykonania. Tak dokładnie, że aż ciasno.
|