TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
RECENZJE | Recenzja Doom 3 "BFG Edition" |
|
|
|
Recenzja Doom 3 "BFG Edition" Autor: Przemysław Rel | Data: 05/11/12
|
|
Podsumowanie
Doom 3 BFG Edition to bardzo dobra reedycja, zawierająca dodatkowo wszystkie gry z serii. Każdy, kto lubi strzelaniny z widokiem "pierwszoosobowym", powinien zagrać we wszystkie - zatem jeśli jeszcze nie graliście w Dooma 3, ten produkt jest skierowany właśnie do Was, niezależnie czy gracie na konsoli czy PC. Upływ czasu sprawił, że grafika zestarzała się, ale nie na tyle, by wyglądać jakoś szczególnie biednie, choć o szczegółowości otoczenia rodem z Battlefield 3 mowy absolutnie nie ma. Dzisiejsze gry bardzo zmieniły się od 2004 roku - niewiele mamy dziś typowo "korytarzowych" strzelanin, polegających na eksploracji otoczenia i wyszukiwaniu kluczy do zamkniętych drzwi - a szkoda, gdyż poza Rage, tego typu strzelanin od jakiegoś czasu po prostu nie ma.
Już słyszę głosy sprzeciwu, że przecież Rage nie jest typową strzelaniną tego rodzaju. Spieszę wyjaśnić, szczególnie osobom, które w Rage nie grały, że poza rozmaitymi "przeszkadzajkami" w postaci pojazdów, czy trochę na siłę dodanych elementów RPG, gra ta jest najbardziej klasyczną strzelaniną, jaką można sobie wyobrazić.
Silnik id Tech 4 do dzisiejszego dnia prezentuje się bardzo ciekawie - w pełni dynamiczne oświetlenie i reagujące na każdą jego zmianę cienie wciąż wyglądają bardzo atrakcyjnie, nawet pomimo oczywistych wad, o których wspomniałem wcześniej. Ciekawe jest to, że gdyby rozszerzyć ten silnik, dodając do niego symulację odbić światła od powierzchni, wygładzając cienie i dodając efekty półcienia, można by było stworzyć gry o bardzo ładnej grafice, śmiało konkurujące z tytułami korzystającymi z technologii Unreal Engine. Id Software podąża jednak dalej w kierunku id Tech 5 - świata z niepowtarzalnymi teksturami, ale o statycznym oświetleniu.
Pewnym pocieszeniem jest to, że ze słów Johna Carmacka wynika, iż id Tech 5 wykorzystany w Doom 4, będzie znacznie rozwinięty. Poza tym, że na ekranie ma znajdować się dwukrotnie większa liczba szczegółów (wersje konsolowe mają działać z prędkością 30 klatek na sekundę - na PC będzie to 60, i zapewne także 120 dla trybów 3D), świat ma być mniej statyczny - choć oświetlenie najpewniej takie pozostanie (oświetlenie pojedynczej lokacji w Rage to proces zajmujący wiele godzin... całej renderfarmy, czyli wielu wydajnych serwerów pracujących równocześnie - tak obliczone oświetlenie jest potem na sztywno zapisywane w grze), to mamy mieć możliwość większego wpływu na przedmioty w nim się znajdujące. Słowem, ma być więcej fizyki. W Rage nie było mowy nawet o potłuczeniu wazonu, ale świetnie wyglądające łączenie animacji postaci z fizyką ragdoll pozwalało o tym zapomnieć.
Czy Doom 3 BFG sprzeda się dobrze? Trudno powiedzieć. Produkt wyceniono na 30 dolarów amerykańskich (co, niestety, przełożyło się na 30 Euro w naszej części świata), więc nie jest to cena jak za nową produkcję, która zwykle wynosi 50-60 USD/EUR. Cena w Polsce nie wygląda jednak atrakcyjnie - ok. 125zł to nie jest mało. Gracze chcący nabyć wersję pudełkową, mają ograniczony wybór do wydań dla konsol - pozostaje jedynie zakup wydania cyfrowego na platformie Steam. Zakup tej edycji tylko dla The Lost Mission jest zatem słabo opłacalny.
Gracze, którzy nie grali do tej pory w Dooma 3, w tej cenie dostają jednak naprawdę sporo. Klasyczne gry Doom 1 i 2, Doom 3, dodatek Resurrection of Evil oraz The Lost Mission to gwarancja naprawdę wielu godzin grania. Część przeznaczona do rozgrywki wieloosobowej, dzięki zmianom w kodzie sieciowym, również może dostarczyć całkiem niezłej "rozpierduchy" w trybie deathmatch. Reasumując, osobom, które lubią strzelaniny i nie doświadczyły jeszcze w swoim życiu piekła, można ten pakiet zdecydowanie polecić.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|