TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
RECENZJE | ATI Radeon 9700 Pro |
|
|
|
ATI Radeon 9700 Pro Autor: Kris | Data: 01/10/02
|
|
Dywagacje szaraczka
Dla odprężenia, przed podsumowaniem, postanowiłem przemycić króciutki felietonik. Przyjemnie się czyta o olbrzymich mocach, szeregach nowych efektów, 128MB pamięci lokalnej, szybkich procedurach antyaliasingowych. Pojedynki gigantów przykuwają uwagę. Dochodzimy jednak w końcu do istoty naszych możliwości, czyli wydajności własnego portfela. Wydanie 2000 zł na samą kartę graficzną nawet dla zasobnych w gotówkę klientów nie jest decyzją łatwą. Ci, którzy niezależnie od jakichkolwiek przesłanek optymalności chcą po prostu mieć wszystko "naj" nie powinni mieć wątpliwości. Czy reszta ma siąść i zapłakać? Spokojnie. Proszę nie wpadać w panikę. Producenci sprzętu chcą, aby wyniki testów przesłoniły nam realne różnice pomiędzy kartami. Aby zyskać spokojny sen pomimo znacząco mniejszych funduszy, które przeznaczyliśmy na nową kartę spróbujmy uświadomić sobie praktyczną przekładkę większej wydajności na zysk związany z jej zastosowaniem. Jako stałą w rozważaniach przyjmijmy płynne odtwarzanie gier, bo nikt nie znosi "szarpaniny" w wirtualnym świecie gier. Dopasujmy możliwości naszej ekonomicznej karty do gry tak, aby uzyskać jak najlepszą grafikę przy zachowaniu płynności ruchu. Zróbmy to samo na naszym wymarzonym produkcie z górnej półki cenowej. Gdzie tkwi różnica? Oczywiście w jakości obrazu. To właśnie jest prawdziwa istota realnego porównania a nie wyniki testów. Ktoś czytając recenzje widzi tabelkę, przedstawiającą działanie kart z FSAA i filtrowaniem anizotropowym, na której widać wyraźną przewagę jednej z kart w postaci np. trzy razy większej ilości fps. Często oznacza to, że "przegrany" układ jest po prostu za słaby, aby udźwignąć te dodatki. Nic prostszego. Wyłączmy je i porównajmy obraz. Pograjmy chwilę. Czy nadal ktoś "widzi" tą trzykrotną różnicę klasy? Warto wbijać "zęby w tynk", aby zebrać kwotę uprawniającą do zakupu wydajniejszego produktu? Tak samo można sklasyfikować wartość karty przy rezygnacji ze "świętych krów" w postaci faworyzowanych ustawień "wszystko na maksa" czy nawet "minimum 1024x768x32". Oczywiście różnice są zawsze. Chodzi jedynie o prawidłową kwalifikację wydajności, aby dokonać słusznego wyboru. Jeśli jesteśmy typowym szaraczkiem kochającym gry komputerowe, do którego nie uśmiechnęła się fortuna zalecana jest rozwaga przy doborze sprzętu. Świnka powoli napełnia się monetami a czas płynie nieubłaganie.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|