TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
RECENZJE | Pentium 4 z 2MB cache, czyli czy więcej znaczy wydajniej |
|
|
|
Pentium 4 z 2MB cache, czyli czy więcej znaczy wydajniej Autor: Lancer | Data: 17/03/05
|
|
Podsumowanie
Po przyjrzeniu się wszystkim testom możemy niestety czuć pewien niesmak. Jakkolwiek układy Prescott z 2MB cacheL2 są bardzo szybie, to można było liczyć na poważniejszy wpływ dużej pamięci na sumaryczną wydajność. Tymczasem okazuje się, że procesor wcale tak mocno nie korzysta z pojemnego cache i często nie jest nawet odczuwalnie szybszy w porównaniu do P4 serii 5xx.
Sporym rozczarowaniem jest odświeżony układ P4 3,73GHz EE. Procesor, będący flagowym modelem firmy, powinien dysponować zauważalną przewagą wydajnościową. Tymczasem jest raczej średnio. Procesor wcale gwałtownie nie zyskuje na wydajności, ani wraz ze wzrostem taktowania szyny FSB, ani po podwojeniu pamięci podręcznej. W wielu przypadkach swą przewagę wersja Extreme Edition, nad porównywanym P4 560, zyskuje jedynie dzięki wyższemu zegarowi. Obalone zostają więc dwa błędne wnioski. Pierwszy - o ogromnej zależności architektury NerBurst od szyny FSB i przepływności pamięci (teza podważona już kilka miesięcy wcześniej - przy okazji porównania Extremalnych Pentiumów z zegarami 3,4 i 3,46GHz). Procesor zyskuje stosunkowo mało po podniesieniu szyny. Czasami nie korzysta z tego wcale. 2MB bufor też nie daje wiele. Programy aplikacyjne nie zyskują niemal nic, a jedynie niektóre gry przyspieszają nieznacznie. Nie pozwala to Pentium dogonić bardzo szybkiego w tego typu zadaniach Athlona 64. A od kosztującego 1000$ modelu wymagać można naprawdę wiele. Tymczasem okazuje się, że model ten nie tylko nie potrafi zdeklasować serii 560, ale paradoksalnie, w niektórych przypadkach może być wolniejszy od najszybszego procesora Intela - P4 580, procesora pracującego z 3,8GHz zegarem. Na koniec widzimy, jak nieznacznie architektura NetBurst jest podatna na przyspieszanie. Po przejściu z 0,13 do 0,09um procesu technologicznego, w ciągu roku jądro zyskało ledwie 400MHz więcej (P4 3,4GHz C vs P4 580), napotykając przy okazji na barierę termiczną, utrudniającą dalsze podnoszenie zegara. Między innymi, skutkiem owej bariery było anulowanie premiery 4GHz Pentium.
Ale nie samą wydajnością komputer żyje. A nie oszukujmy się - jakkolwiek na papierze nowe procesory nie zawsze wygrywają we wszystkich pojedynkach, to i tak dysponują olbrzymią mocą, którą ciężko wykorzystać. Na uwagę za to zasługują dodatki, jakimi raczy nas producent w nowej wersji rdzenia. Otrzymujemy nie tylko udoskonaloną ochronę termiczną, ale dzięki zmianom w procesie produkcyjnym nowe procesory mniej się grzeją, a także potrafią dostosować bieżącą wydajność do faktycznych zapotrzebowań, przy okazji oszczędzając na naszych rachunkach. Należy jedynie żałować, że przedział wydajnościowy, jakim raczy nas technologia EIST, jest stosunkowo wąski. Przydatniejsza okazałaby się możliwość pracy z zegarem od 2GHz w górę. Często 2,8GHz to zbyt dużo, a można pracować z jeszcze niższym zegarem - nieodczuwalnie wolniej, zaś znacznie chłodniej... Szkoda że EIST zabrakło w P4 EE.
Bit NX też jest przydatny. W dobie wszechobecnych robaków, pluskw, wirusów i innych mikrobów o stratę danych nie trudno. Nie jest to oczywiście panaceum na wszelkie problemy, ale pozwala czuć się pewniej i zneutralizować część zagrożeń.
W końcu doczekaliśmy się też powszechnie dostępnych 64 bitowych rozszerzeń x86 w procesorach Intela. Możemy śmiało migrować ku 64bitowym aplikacjom, które, jak widzieliśmy, są znacznie szybsze od 32bitowych odpowiedników. Mechanizmy Intela nie są może tak wydajne jak AMD, ale i tak dają znaczne przyspieszenie w nowym środowisku.
Właśnie dodatkowe funkcje, którymi Intel obdarzył serię 6xx, pozwalają pozytywnie ocenić odświeżoną linię układów Pentium 4 i wróżą wysoką sprzedaż. Łatwiej z nich skorzystać, niż z monstrualnej wydajności, a dodatki na pewno podniosą komfort codziennej pracy z PC. Bowiem nie sama wydajność się liczy, a funkcjonalność jest równie ważna. No chyba, że ktoś lubi grać w benchmarki, ale i tak nie od dziś wiadomo, że dobra szóstka nie jest zła.
*) szczególne szóstka w Totolotka
Sprzęt do testów dostarczyły firmy:
|
| | AMD Polska |
| | Intel Polska | |
|
|
|
|
|
|
|
|
|