TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
RECENZJE | Pentium 4 z 2MB cache, czyli czy więcej znaczy wydajniej |
|
|
|
Pentium 4 z 2MB cache, czyli czy więcej znaczy wydajniej Autor: Lancer | Data: 17/03/05
|
|
1 = 2 ?
Wiedzieliśmy już starcia procesorów przy znamionowych zegarach. Zamieszajmy więc trochę.
Teraz możemy przyjrzeć się temu, co się dzieje z naszymi bohaterami, jeśli pracują przy podobnych zegarach, a różnią się wielkością pamięci podręcznej. W pierwszym przypadku mamy do czynienia ze standardowo pracującym Pentium 4 3,73GHz EE i inżynieryjną wersją P4 560, z mnożnikiem obniżonym do wartości 14x, ale z podniesioną do 266MHz szyną FSB. Mamy więc starcie układów identycznie taktowanych, ale różniących się pojemnością cache L2. Zobaczymy, ile realnie daje większa pamięć i na jaki przyrost można liczyć z tytułu posiadania nowej wersji Pentium.
W drugim przypadku mamy nieco inną sytuację, na pierwszy rzut oka może trochę dziwną. Oto model P4 640 starł się z P4 550 (naszemu testowemu modelowi 560 obniżyliśmy mnożnik do 17, otrzymując w ten sposób procesor P4 550 taktowany zegarem 3,4GHz). Tu chciałem osiągnąć coś nieco innego. Oto Intel ustawił bowiem procesory z 2MB buforem na podobnym poziomie cenowym, co model serii 5xx z 1MB pamięci, ale taktowany zegarem realnie o 200MHz wyższym. I tak przykładowo, możemy odnieść wrażenie, że 3,2GHz P4 630 to cenowy odpowiednik 3,4GHz P4 540. A więc, czy faktycznie można postawić znak równości między 2MB cacheL2, a o 200MHz wyższym zegarem CPU?
Ogólny sens tych dwóch porównań jest taki, że ma dać odpowiedź na pytanie, ile dają działania Intela mające w zamierzeniu zwiększyć wydajność produkowanych procesorów i czy faktycznie NetBurst jest aż tak zależny od pojemności pamięci podręcznej, jak do tej pory się uważa.
Quake przyspiesza o 9% w stosunku do tak samo taktowanego modelu P4, ale tylko z połową pamięci podręcznej. Widać to też w drugim teście. Pojemniejszy cacheL2 pozwala skutecznie zminimalizować 200MHz różnicę dzielącą procesory P4 640 i 550.
W pierwszym teście ponownie widać wpływ pamięci podręcznej. Układy korzystające z rdzenia Prescott 2M są szybsze i nawet model 640 przegania 550.
W teście podstawowym brak poważniejszych różnic w dwu zestawionych klasach. Ma na to oczywiście wpływ karta graficzna. W teście samego procesora widać już lepiej, że 2MB pamięci daje delikatny przypływ wydajności.
Doom nie reaguje zbyt mocno na podwojony rozmiar cache.
Test dwóch układów z 266MHz szyną FSB (QPB 1066MHz) nie wykazuje wielkich różnic, za to 3,2GHz P4 640 może skutecznie rywalizować z 3,4GHz P4 550.
Stosunkowo niewielki na ogólne wyniki wpływ procesorów z dużą pamięcią podręczną.
Aquamark też lubi wysokie zegary. 2MB bufor nie daje zbyt wiele.
Sytuacja się powtarza.
Co ciekawe, Sandra pokazuje pewien wpływ pamięci podręcznej na typowo syntetyczne testy w starciu pierwszej pary. Prescott 2M jest delikatnie szybszy od odpowiednika z 1MB pamięcią. Ciekawy jest też test pamięci. Tu starszy procesor wygrywa, potrafiąc się szybciej porozumiewać z RAMem. Inaczej jest przypadku drugiej pary. Niewielka przewaga P4 640, aczkolwiek różnica jest na granicy błędu pomiarowego. Czyżby widoczny był wpływ wyższej latencji cacheL2 Prescotta 2M?
PC Mark nie czerpie wielkich korzyści z większego cache. Wyższy zegar ma większy wpływ na końcowe rezultaty.
SuperPi nie korzysta z dużej pamięci. Czysta moc obliczeniowa ma większe znaczenie...
...podobnie WinRAR...
...jak i program do konwersji językowej....
...audio...
...video...
...graficznej...
W dalszym ciągu nie widać wpływu pamięci na szybkość wykonywanych zadań.
Cinema też nie przyspiesza. Liczy się czysta moc obliczeniowa jednostek procesora.
Za to przyjrzenie się wynikom programu SPECviewperf w kilku przypadkach pozwala odnotować minimalny spadek wydajności układu korzystającego z większej pamięci podręcznej. Cache nie ma niemal żadnego pozytywnego wpływu na szybkość wyświetlania grafiki, a P4 EE wręcz okazuje się minimalnie wolniejszy od podkręconego P4 560. P4 640 też nie ma szans w starciu z modelem 3,4GHz ale 1MB buforem. Wniosek jest jeden - procesor ma jednak dłuższy czas dostępu do cache L2.
Jak widać, w starciu cenowych odpowiedników (640 vs 560), nowy procesor Intela nie wypada zbyt korzystnie. Oba układy zostały wycenione na podobnym poziomie, ale okazuje się, że wyższy zegar niejednokrotnie jest więcej wart niż powiększona pamięć podręczna. W środowisku 32bitowym daje to oczywistą przewagę. P4 560 jest po prostu szybszy od modelu 640. Oczywiście ten drugi oferuje dodatkowe, ciekawe funkcje, co może znacząco przemawiać za nową serią 6xx.
Widać jak powyższe porównanie burzy dwa mity. Po pierwsze, P4 wcale nie jest już tak mocno zależny od wielkości pamięci podręcznej. 2MB bufor nie daje wielkiej przewagi nad bratem. Oczywiście wpływ na to mogą mieć wyższe opóźnienia pamięci podręcznej, ale nie sposób do końca to zweryfikować. Drugi mit to zależność od podsystemu pamięci. Procesor wcale nie zyskuje tak wiele po przesiadce na szybszą szynę, co udowodniło już starcie P4 3,4GHz EE z tym samym modelem, ale na FSB 266MHz (QPB 1066MHz)-P4 3,46GHz EE.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|