RECENZJE | TEST płyty EVGA nForce 680i - bat na Intela?
TEST płyty EVGA nForce 680i - bat na Intela?
Autor: Lancer | Data: 03/01/07
Uwolnić RAM
Jedną z wyjątkowych cech chipsetu NVDII jest zmodernizowany kontroler pamięci potrafiący taktować pamięć operacyjną wieloma różnymi zegarami. Obecność wielu mnożników pamięci czyni konstrukcją wyjątkowo elastyczną. Znacznie łatwiej ustawić optymalną częstotliwość pamięci. O ile układy Intela mają ich tylko kilka mnożników, to tu jest ich kilkanaście.
W testacj wystąpiły pamięci Patriot PC-2 6400 4-4-4 (kliknij, aby powiększyć)
Jak już wcześniej wspomniałem nForce 680i potrafi pracować z pamięciami w dwóch trybach. „Linked” udostępnia ledwie kilka mnożników na poziomie podobnym do tego co daje i965/975. W trybie „unlinked” jest ich kilkanaście. W związku z tym nasuwa się pytanie - jak się kształtuje wydajność płyty w obu trybach. Czy tryb „uwolniony” nie spowalnia chipu i dodatkowe mnożniki w jakiś sposób nie obniżają wydajności czyniąc opcję tą w praktyce mało przydatną? Popatrzmy.
Pamięci celowo zostały ustawione na 829MHz - niewiele wyżej niż ich zegar użyty we wcześniejszych testach. 30MHz więcej pozwoli łatwo stwierdzić czy nForce nie straci na wydajności po przejściu z trybu „linked”, kiedy to chipset używa nietypowego mnożnika FSB:RAM.
Wbrew obawom nForce nie ma się czego wstydzić. Podniesienie taktowania pamięci ogólnie przynosi zamierzony, niewielki wzrost wydajności. Ale tego należało się spodziewać - czyli jest jak być powinno. Bez obaw można więc stosować tryb „unlinked” i dokładnie dostroić sobie pamięci jeśli dysponujemy naprawdę szybkimi modułami.