Kino w lesie - recenzja DVD LG DP9800 Autor: NimnuL | Data: 01/07/05
| Niedawno rozpoczęło się lato. Słońce jest już wysoko na niebie, dzień za dniem jest coraz cieplej. Trudno wysiedzieć w takich warunkach w domu. Wychodzimy więc z czterech ścian by zaczerpnąć słońca, powietrza, cienia, wiatru czy co kto woli. Siadamy na trawie i korzystamy z darów natury. Dlaczego jednak nie mamy przy okazji skorzystać z darów nowoczesnej technologii? Czy na świeżym powietrzu nie można obejrzeć ulubionego filmu? Po co kisić się w domu kiedy to kino można zabrać na łąkę lub plaże? Otóż nic nie stoi na przeszkodzie, by będąc kąsanym przez komary i pieczonym przez słońce oglądać jak to kolejny superbohater walczy przy pomocy zapałki i gumki recepturki z armią wroga. LG DP9800 to urządzenie, które pozwoli nam zatracić się w hollywoodzkiej superprodukcji i całkowicie zapomnieć o ... przyrodzie.
|
|
Personalne kino nakolannikowe
Przyjmijmy takie określenie, PKN w skrócie ;-) opisujące świeży powiew gadżeciarstwa jakim jest przenośny odtwarzacz DVD. Mobilne odtwarzacze muzyki - w tym MP3 - przyjęły się z powodzeniem i zdobywają coraz szersze kręgi miłośników. Czy przenośne kino ma szanse zdobyć choćby część popularności jaką cieszą się "muzykanci"? Zobaczmy.
W niewielkim, kolorowym pudełku opisującym podstawowe cechy odtwarzacza...
(kliknij, aby powiększyć)
...znajdziemy dość sporo klamotów.
(kliknij, aby powiększyć)
Dobrze opracowana instrukcja obsługi, w wersji testowej wystąpiła w języku angielskim. Finalna wersja ma być przetłumaczona na nasz rodzimy język.
Nie zabrakło też sterty przewodów w skład których wchodzą:
(kliknij, aby powiększyć)
Przewód AV, zasilacz sieciowy oraz samochodowy pozwoli cieszyć się urządzeniem nawet podczas jazdy autem (tylko pasażerowie oczywiście ;-)
(kliknij, aby powiększyć)
Zgrabnie wyprofilowany i duży akumulator Li-Ion DP-BS930 o pojemności 3800mAh...
(kliknij, aby powiększyć)
...oraz pilot zdalnego sterowania. O samym pilocie powiedzieć można niewiele. Prostokątna bryła zasilana pastylkową baterią. Pozwala na sterowanie wszystkimi funkcjami odtwarzacza. Kompletny brak wyprofilowania oraz niewielka grubość (~5mm) sprawia, że źle leży w dłoni. Niemniej jednak jego prostota i budowa (przyciski w postaci wybrzuszonej naklejki/panelu) powinno zapewnić mu trwałość w polowych warunkach. Piasek, pył czy nawet trochę wody nie powinny być straszne temu pilotowi.
To wszystko jeśli chodzi o szpargały w pudełku. Pojąć jednak nie mogę, dlaczego wyposażenie nie obejmuje torby lub futerału (mniejsza wersja znana z laptopów). Jak mamy to urządzenie transportować? W ręce? W kieszeni? Czy może w reklamówce Biedronki? Brak torby na to urządzenie to moim zdaniem bardzo poważne zaniedbanie ze strony producenta.
Co się natomiast tyczy samego odtwarzacza...
(kliknij, aby powiększyć)
...wygląda on jak duża puderniczka. Grube na 3cm po zamknięciu i niecałe 2cm po otwarciu urządzenie wyposażono w 7 calowy ekran panoramiczny.
(kliknij, aby powiększyć)
Monitor umieszczono asymetrycznie (przesunięcie w prawo) w panelu. Dlaczego zdecydowano się na takie posunięcie, nie wiem. Ponoć symetria to estetyka głupców, jednak w tym wypadku aż się prosi, by ekran był umieszczony centralnie. Być może producent chciał pozostawić trochę miejsca, by nie brudzić palcami wyświetlacza podczas jego pochylania, jednak i bez tego byłoby wystarczająco miejsca. Ekran to aktywna matryca TFT o rozdzielczości 234x480. To dość mało. W efekcie owocuje to niezbyt gładkimi krawędziami krzywizn.
(kliknij, aby powiększyć)
Pod ekranem umieszczono przyciski sterujące jasnością i kolorami oraz stereofoniczne, mikroskopijnej wielkości głośniczki.
(kliknij, aby powiększyć)
Cały odtwarzacz wykonany jest z białego plastiku z drobnymi "chromowanymi" wstawkami.
(kliknij, aby powiększyć)
Spód urządzenia posiada niewielkie wyżłobienia dla lepszej radiacji ciepła. DVD stoi na czterech malutkich, gumowych podstawkach, co zapewnia mu należytą stabilność.
(kliknij, aby powiększyć)
W górnej części oraz z tyłu znajdują się zaczepy na akumulator oraz gniazdo zasilania. Montaż i demontaż akumulatora jest bardzo szybki, kwestia przyłożenia go we właściwe miejsce i przesunięcie w stosownym kierunku. Szybko, sprawnie, delikatnie.
(kliknij, aby powiększyć)
Prawa strona odtwarzacza zawiera zestaw gniazd we/wy dla obrazu i dźwięku (w tym optyczne), dwa gniazda słuchawkowe, gniazdo zasilania oraz pokrętło głośności.
(kliknij, aby powiększyć)
Przednia krawędź zawiera czujkę IR oraz diodę sygnalizacyjną, a także pięć przycisków sterujących: przewijanie na podglądzie w obie strony lub poruszanie się pomiędzy rozdziałami, play, pauza oraz stop. Szkoda, że na przednim panelu nie ma jakiegoś niewielkiego, pomocniczego wyświetlacza LCD, który informowałby np. o numerze utworu i czasie odtwarzania podczas gdy odtwarzacz jest zamknięty.
Ekran zamykany jest analogicznie jak w laptopach. Na jego rogach umieszczone są niewielkie magnesy zapewniają lepsze zamknięcie ekranu.
(kliknij, aby powiększyć)
Zamontowanie akumulatora znacznie ogranicza odchylenie ekranu od pionu. Bez ogniwa zasilającego ekran można odchylić pod kątem około 150 stopni, z akumulatorem odchylenie wynosi około 120 stopni.
Po otwarciu odtwarzacza naszym oczom ukazuje się główny panel sterujący.
(kliknij, aby powiększyć)
Większość powierzchni zajmuje komora na płytę, która delikatnie otwiera się po naciśnięciu przycisku. Guziczek ten moim zdaniem umieszczono w dość niefortunnym miejscu, bardzo łatwo przypadkiem go nacisnąć, co wielokrotnie mi się zdarzało.
(kliknij, aby powiększyć)
Klapkę na płytę zamyka się ręcznie. Krążek na koło obrotowe należy wcisnąć, a nie kłaść jak w niektórych odtwarzaczach CD.
(kliknij, aby powiększyć)
Sama klapka zamykająca komorę wykonana jest z delikatnego, matowego plastiku.
(kliknij, aby powiększyć)
Z prawej strony umieszczono kilkanaście przycisków sterujących. Zaczynając od góry mamy przycisk włączający/wyłączający odtwarzacz, poniższym natomiast zmienimy odtwarzacz w odbiornik (zamienia wyjścia A/V na wejścia). Tak jest, ten odtwarzacz nie tylko jest urządzeniem wyjściowym, ale można na min wyświetlać obrazy z zewnętrznego źródła, choćby z kamery video.
Poniżej znajduje się pięciokierunkowy pad służący do poruszania się w menu. Niestety nie działa on precyzyjnie. Zdarzało się, że naciśnięcie strzałki w dół powodowało odwrotne jej działanie. Czasem przyciski nie działały za pierwszym razem, czasem jedno naciśnięcie strzałki powodowało kilkukrotną jej reakcje. Sytuację tą pogarszał fakt, że przycisk stop był popsuty już w momencie dotarcia odtwarzacza do mnie. Dodatkowo przycisk Power "świrował". Nie umiem tego wytłumaczyć, ale zdarzało się, że krótkie naciśnięcie tego przycisku powodowało działanie przyciska A/V In/Out.
Na samym dole panelu znajdują się przyciski uruchamiające menu główne, menu płyty, informacje o filmie lub utworze oraz przełączający tryb wyświetlacza (normalny, pełnoekranowy, skalowanie, wyłączony).
(kliknij, aby powiększyć)
Kilka symboli nadrukowanych na obudowie nie pozostawia wątpliwości, jakie media odtwarzacz jest w stanie przełknąć.
|