TwojePC.pl © 2001 - 2024
|
|
RECENZJE | Pełnia szczęścia od Kodaka? Test aparatu Kodak P712 |
|
|
|
Pełnia szczęścia od Kodaka? Test aparatu Kodak P712 Autor: NimnuL | Data: 14/08/06
| Pamiętacie niedawno przeprowadzony przeze mnie test Kodaka Z612 ? Tamten aparat okazał się w praktyce całkiem niezłym produktem plasującym się w segmencie prostych ultrazoomów. A co powiecie na kolejną propozycję Kodaka, aparat, który może okazać się jeszcze lepszy, a na pewno jest bardziej zaawansowany? W niniejszym artykule przedstawię Wam model P712, który ze swojej strony ma dużo do zaoferowania. Dwunastokrotny zoom ze stabilizacją, matryca 7Mpix, gorąca stopka pod zewnętrzną lampę oraz zaawansowane tryby pracy to tylko kilka zalet nowego aparatu. Zapowiada się zatem ciekawa propozycja dla zaawansowanych amatorów. Zapraszam. |
|
O liczbach słów kilka
TEST APARATU KODAK P712
Na wstępie porozmawiajmy o danych technicznych jakie podaje producent opisując swoje najnowsze dziecko. Analizując liczby możemy dojść do wniosku, że tak naprawdę niczego nowego w P712 nie odnajdziemy. Owszem, drobnej kosmetyki można się zawsze doszukać, ale rewolucji zwyczajnie nie będzie. Tyle można powiedzieć na wstępie. Pomimo to liczby przedstawiają się dość interesująco.
Zmiana wartości ISO co 1/3EV dotąd była dostępna jedynie w nielicznych dSLR, a tu proszę, zawitała w hybrydzie. I słusznie, biorąc pod uwagę znaczny wzrost szumu wraz ze zwiększaniem wartości czułości. 7Mpix upchnięte na powierzchni mikroskopijnej matrycy o rozmiarze 1/2.5'' najprawdopodobniej bardzo negatywnie wpłynie na jakość obrazu.
Na uwagę zasługuje stosunkowo jasna optyka ze stabilizacją o dość sporym zakresie ogniskowych. Szkoda jednak, że aparat praktycznie pozbawiony jest szerokiego kąta widzenia. 36mm w ekwiwalencie to zwyczajnie zbyt dużo by np. swobodnie fotografować niektóre wnętrza czy widoki. Uważam, że zakres np. 30-360mm w ekwiwalencie byłby znacznie bardziej użyteczny. Gorąca stopka pod zewnętrzny flash wydatnie zwiększa możliwości aparatu. Dodatkowo przydatny może się okazać także zapis zdjęć nie tylko w formacie JPG, ale i RAW oraz TIFF. Czy zatem możemy mówić o pełni szczęścia zaoferowanej przez Kodaka? Na to pytanie w tym momencie nie jestem w stanie odpowiedzieć, ale pod koniec testu do tego powrócę. Teraz jednak przejdźmy do walorów wzrokowych.
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|