Recenzja domowego MiniLabu: EPSON PictureMate -

M E N U

» Nowości

» Archiwum

» Recenzje / Testy

» Board

» Rejestracja

Szukaj @ TwojePC

RECENZJE | Recenzja domowego MiniLabu: EPSON PictureMate

Recenzja domowego MiniLabu: EPSON PictureMate Autor: Grosz \| Data: 30/12/04
MiniLab w domu! To marzenie każdego zaawansowanego fotografika. Kiedyś należało zgromadzić niemałe "foto" laboratorium, kupić: negatyw lub slajd (nośnik informacji poprzedniej generacji), koreks (małe czarne z pokrętłem - w zamierzchłej przeszłości fotografii "analogowej" służyło do ukazywania obrazu soli srebra na cienkiej taśmie celuloidu), powiększalnik (duże, z mleczną żarówką na górze), kuwety (nie dla Mruczka), lampę ciemniową (to nastrojowe czerwone światło), moc różnych proszków i płynów, papiery foto (od miękkich po twarde - nie, nie, to nie to o czym myślicie), termometry, papierki wskaźnikowe (pH), elektryczne suszarki o chromowanych i polerowanych płytach itp., itd. Dla fotografii kolorowej stopień trudności wzrastał "jedynie" do kwadratu! A dziś - delikatnie wysuwamy kartę pamięci z aparatu i przekładamy ją do drukarki lub łączymy przewodem USB ww. urządzenia, wskazujemy odpowiednie zdjęcie i po paru minutach otrzymujemy gotowe dzieło naszego geniuszu. A cały MiniLab mieści się w "średniej wielkości" damskiej torebce. Dzięki uprzejmości firmy EPSON zapraszam do krótkiego opisu tego niewielkiego urządzenia: EPSON PictureMate.

Za kwotę 860 do 999 zł możemy zostać właścicielem niewielkiej specjalizowanej drukarki fotograficznej EPSON PictureMate. W niedużym firmowym kartonie znajdziemy:

drukarkę z wygodną "rączką" do przenoszenia urządzenia,
zasilacz zewnętrzny z długim kablem (przewód po złożeniu - od zasilacza do drukarki - możemy spiąć "rzepem" przymocowanym do kabla - bardzo dobry pomysł!!!),
instrukcję uruchomienia drukarki (3 płachty w kilku językach, w tym - polskim),
90-cio stronicowy podręcznik (drukowania bezpośredniego) użytkownika w języku polskim (+ angielski, czeski i węgierski),
CD-ROM ze sterownikami i dodatkowym oprogramowaniem,
pojemnik z tuszem pigmentowym foto - CcMmYK (wielkości kasety VHS),
20 arkuszy papieru - EPSON PictureMate Photo Paper - na dobry początek.

EPSON PictureMate - karton firmowy (kliknij, aby powiększyć)

EPSON PictureMate - zawartość opakowania (kliknij, aby powiększyć)

EPSON PictureMate jest prawie dwukrotnie mniejszy od stacjonarnych drukarek atramentowych i waży 2,7 kg. Jak na tak niewielkie gabaryty - wydaje się dość ciężki, zwłaszcza, że producent reklamuje je jako urządzenie mobilne, przeznaczone do użytku w domu, ogrodzie, na wyjeździe, czy "imprezie". Dziwi zwłaszcza brak opcji zasilania drukarki z "zapalniczki" samochodowej (opcja dostępna tylko na rynku amerykańskim za $50), czy akumulatora (jest tak z nowymi maluchami HP). Niewiele mniejszymi wymiarami i o połowę mniejszą masą mogą się pochwalić np. drukarki HP serii Photosmart 3xx, 2xx i 1xx.

Urządzenie EPSON-a zostało wykonane z dobrej jakości plastiku w kolorze srebrnym z czarną wstawką wokół monochromatycznego wyświetlacza LCD. Podobnie srebrna rączka (sztywna i wytrzymała) ma gumowaną czarną rękojeść. Klawisze - gumowane, umożliwiają pewne sterowanie drukarką. Wszystkie elementy są dobrze spasowane i nie "trzeszczą", tak w czasie pracy, jak i przenoszenia.

EPSON PictureMate w całej okazałości (kliknij, aby powiększyć)

Pod klapką z przodu znajdują się czytniki kart pamięci, widok z tyłu - instalacja pojemnika z atramentem (kliknij, aby powiększyć)

Klawisze sterujące, wyświetlacz LCD, czytniki kart pamięci (kliknij, aby powiększyć)

Z przodu urządzenia pod niewielką klapką znajdują się czytniki (11 typów) kart pamięci (patrz tabela poniżej), w dwóch formatach (SmartMedia i MultiMediaCard) obsługiwane są jedynie karty o wielkości do 128 MB. Odczytywanym formatem plików jest JPEG (Exif wersja 2.1/2.2). Rozmiar obrazu mieści się odpowiednio w zakresie: od 120 x 120 do 4600 x 4600 pikseli. Maksymalna obsługiwana liczba plików to - 999.

Z tyłu - tuż przy podstawie, po przesunięciu dźwigni i otwarciu klapki możemy zamontować pojemnik z atramentami (wielkości kasety VHS). Przewód zasilacza zewnętrznego z drukarką łączy niestandardowy 3-pinowy wtyk. Drukarka komunikuje się z komputerem za pomocą (wolnego jak na obecne czasy) łącza USB 1.1. Do dyspozycji mamy drugie łącze USB 1.1 do podłączenia aparatu cyfrowego lub adaptera Bluetooth, o którym parę słów niżej.

Poniżej znajdziecie porównanie mobilnych drukarek HP i EPSON PictureMate.

EPSON PictureMate jest urządzeniem mogącym pracować bez podłączenia do komputera, sterowanie drukarką odbywa się za pomocą klawiszy sterujących i ekranu LCD. Jako źródło informacji (zdjęć) - wykorzystywane są wtedy karty pamięci lub połączenie z aparatem cyfrowym (USB). Monochromatyczny ekran LCD pozwala użytkownikowi na szybki wybór opcji z menu podręcznego urządzenia (co chce się wydrukować, w jakiej ilości, z jaką jakością, z marginesami czy bez itd.). Monitor informuje również o stanie zużycia tuszu oraz przeprowadzanych w danym momencie operacjach.

Podręcznik użytkownika opisuje dokładnie wszystkie opcje menu.

LCD (kliknij, aby powiększyć)

Wglądówka - 20 zdjęć na jednym arkuszu (kliknij, aby powiększyć)

EPSON PictureMate może komunikować się z komputerem poprzez łącze USB (1.1) na kilka sposobów:

kablem USB,
poprzez Bluetooth Photo Print Adapter - bezprzewodowo dane mogą być przekazywane z komputera, ale także: telefonu komórkowego, aparatu cyfrowego, kamery wideo itp.,
poprzez Wireless External Print Server (urządzenie dostępne jedynie w opcji - na terenie USA i Kanady za $180).

Adapter USB - Bluetooth (kliknij, aby powiększyć)

Adapter USB w drukarce (kliknij, aby powiększyć)

Bluetooth Photo Print Adapter - może być wykorzystywany do komunikacji bezprzewodowej z drukarkami EPSON: PictureMate oraz Stylus Photo R300.

Przetestowałem ww. urządzenie z drukarką PictureMate i oto wnioski:

przy niewielkich odległościach nadajnika i odbiornika czas wydruk zwiększa się ok. dwukrotnie (w stosunku do połączenia kablem USB), czyli z ok. 2 min. do ok. 4-5 min.
przy odległościach nadajnika i odbiornika bliskiej 10 m (zasięg teoretyczny łącza Bluetooth to 100 m), czyli na granicy zasięgu odbiornika firmy EPSON (+ 2 ceglane ściany) czas wydruku wydłuża się niemiłosiernie - bo do ok. 30 min na zdjęcie.

Cena adaptera USB - Bluetooth nie należy do przystępnych. Na starym kontynencie to odpowiednio 69 Euro (Niemcy) lub 59 Funtów (Wielka Brytania), natomiast w USA cena adaptera wynosi $69, czyli średnio 1/3 (w USA nawet 1/2) ceny drukarki. Jak dla mnie drogo, drogo, za drogo!

EPSON PictureMate PicturePack (kliknij, aby powiększyć)

Pojemnik z tuszem (kliknij, aby powiększyć)

Firma EPSON podeszła do sprawy eksploatacji drukarki całościowo. Mamy możliwość zakupu kompletu materiałów eksploatacyjnych tj. PictureMate PicturePack (pojemnik z tuszem oraz 100 arkuszy papieru 10x15 PictureMate Photo Paper) w cenie 140-160 zł. Pomijając amortyzację drukarki (wodę i prąd - he, he) cena za jedno zdjęcie wynosi ok. 1,5 zł. Testując urządzenie zużyłem cały pojemnik z atramentem na 96 zdjęć (trzeba uwzględnić pierwsze "zalanie głowic" drukujących - pamiętacie drukarkę EPSON C86 w mojej poprzedniej recenzji - poszło na to 10-20% atramentu), wg zaawansowanych użytkowników tej drukarki, istnieje możliwość wykonania nawet 180 wydruków z jednego pojemnika z tuszem, czyli koszt wydruku zdjęcia spada poniżej 1 zł. Dla porównania cena wykonania odbitki 10x15 z cyfrowego nośnika w komercyjnym FotoLabie wynosi od 40-80 groszy za sztukę. Natomiast wydruki z konkurencyjnych urządzeń HP serii 3xx, 2xx i 1xx są ponad dwukrotnie droższe (cena atramentu + cena papieru) od zdjęć wykonanych z EPSON PictureMate.

Oczywiście istnieje możliwość osobnego zakupu pojemnika z tuszem i papieru foto.

Wydruk na papierze HP - zmyty wodą (kliknij, aby powiększyć)

I tu mam istotną uwagę!!

Wydruk wykonany z oryginalnych materiałów firmy EPSON (PictureMate PicturePack) jest całkowicie wodoodporny, odporny na ścieranie w wodzie, a po wyschnięciu papier nie marszczy się i nie wygina na różne strony. Dla porównania wykonałem wydruki na różnych papierach fotograficznych, tak firmy EPSON jak i HP.

Zdjęcia wykonane na "kompatybilnych" i zalecanych papierach EPSON (oraz HP - oczywiście, te nie były zalecane przez producenta z kraju kwitnącej wiśni) miały porównywalną jakość (kolory, kontrast), straciły natomiast całkowicie odporność na wodę. Pod strumieniem wody można było całkowicie zetrzeć wydruk, tak aby po wyschnięciu wykorzystać go jeszcze raz! (Może by to tak opatentować). Papiery HP po wydrukowaniu i wyschnięciu dodatkowo wyginały się emulsją na zewnątrz.

WNIOSEK! Oryginalny tusz EPSON Ultra Chrom na bazie pigmentu oraz PictureMate Photo Paper to idealne połączenie (zwłaszcza dla producenta $$$$$$$$). Na szczęście oferowana cena na poziomie 140-160 zł jest dość rozsądna (dla porównania: 39 Euro (Niemcy), 29 Funtów (Wielka Brytania), $29 (USA) - czyli jak dobrze liczę ok. 100 zł).

PS. W informacjach - o pojemniku z atramentem można przeczytać, że posiada on standardową pojemność - czy to znaczy, że będą pojemniki z pojemnością "startową" (np. 30% standardowej), a może pojemniki "powiększone / podwójnej wielkości"???

Program instalacyjny (kliknij, aby powiększyć)

Właściwości EPSON PictureMate (kliknij, aby powiększyć)

Podgłąd wydruku (kliknij, aby powiększyć)

Oprogramowanie sterujące w EPSON PictureMate jest bardzo podobnie do tego opisywanego w drukarkach atramentowych w poprzednim moim teście. Ma może mniej opcji i przez to "zakładek" w menu, ale jak na drukarkę specjalizowaną, tylko do wydruku zdjęć (na jednym rodzaju papieru) i tylko w formacie 10x15, to chyba wystarczy. Czas instalacji oprogramowania oraz (pierwszego) pojemnika z atramentem nie przekracza 15 minut.

Na krążku oprócz sterowników i dokumentacji w języku polskim można znaleźć następujące oprogramowanie EPSON w języku angielskim: PhotoQuicker, PhotoStarter, CardMonitor, Print Image Framer Tool, PIF Designer.

Status Monitor 3

Dokumentacja elektroniczna drukarki (kliknij, aby powiększyć)

A teraz spójrzcie na czasy wykonania zdjęcia (bez marginesów) i z moją oceną dla - EPSON PictureMate. Czasy wydruku z marginesami były o ok. 10% krótsze od wskazanych w tabeli.

Czasy wydruku Epson + Ocena

WOW!!! - jak na takiego malucha, EPSON radził sobie wyśmienicie.

Barwy i przejścia tonalne to bajka (pigment), kolor ludzkiej skóry oddany bardzo dobrze (6 atramentów), duża liczba szczegółów, brak widocznych punktów obrazu (2,5 pl), wydruki w odcieniach szarości o równomiernej gradacji, może ciut nieostre (a może, tylko się czepiam?!?). Najwięcej punktów odjąłem w trybie sepii za brak szczegółów w światłach. Wszystkie inne wydruki bliskie ideału.

Dla chętnych - testy drukarek w języku niemieckim na www.druckerchannel.de

Z resztą Sami to zobaczcie - Uwaga! Duża objętość plików (skaner - EPSON Perfection 1260 - 300 lpi).

1. tekst | 2. test AGFA wydruk: cz-b., sepia i kolor | 3. było sobie jedzonko
(kliknij, aby powiększyć)